Fajnie:lol: Zatem właścicieli proszę o kontakt na [email protected]

Kasia, a reszta maluchów gdzie się rozjedzie? No pochwal się, pochwal:):):):)

OO super:) To rzut beretem ma tez do siostry Aszczury i Baldurka:)
WPKiW opanowują wilki:)))

Super, zatem już jesteśmy "w kontakcie" dzięki i mam nadzieję, że uda się u mnie zorganizować większe spotkanko wilczakowe:lol:

A która to dziewczynka podobna?
:lol: Jesli z charakteru podobna to ja sie martwie tylko o nowych włascicieli:lol: W razie problemów z opanowaniem kataklizmu służę grupą wsparcia8). Chociaż ostatnio pracujemy nad opanowywaniem podniety - są juz drobne efekty, więc chyba da się wyprowadzić na kulturalnego psa:)

Panna nr. 7... Fotki mi wcięło. :) Ha, z charakteru to chyba jeszcze gorsza. :D

Wy też dostaniecie jedno blisko, oj nie martw się... Panna o której była mowa powyżej, czyt. nr. 7, czyli Beleszi zamieszka w Krzeszowicach. ;)

Krzeszowice to tez blisko:) Mam nadzieje , że Astri spotka kiedyś piekielną sucz nr 2 i zobaczy jak to jest:lol:

Super! Cieszymy się, bo lubimy tropić w tamtych okolicach! NB restauracja niedaleko dworca PKP w Krzeszowicach została w ubiegłą sobotę 'obłaskawiona' dla wilczaków 8)

No, musze się pochwalić, ze Baszti zaliczyła już pierwsze pływanie :D

Zabraliśmy ją w weekend na łódkę. Ku mojemu zaskoczeniu nic a nic się nie bała. Sprawiała wrażenie zainteresowanej tematem :) Jak wskoczyłam do wody, żeby popływac mała zrobiła to samo. Śmieszna była, bo tak się starała ładnie płynąć, że wymachiwała przednimi łapami tak wysoko, ze aż chlapała 8)

W ogóle mamy za sobą bardzo pracowity weekend, bo Baszti poznała na działce całą rodzinę, mnóstwo znajomych i dzieci. Zaliczyła nawet dwie imprezy, na których spała do późnych godzin nocnych, tak więc socjalizacja na maksa :D

W wolnej chwili postaram się wrzucić jakieś zdjęcia do galerii jeżeli będę umiała :)

Pozdrawiam,

Dorota

a oto i Baszti dumna odpoczywa przed namiotem, w którym nocowała ;D

http://www.wolfdog.org/temp/1309251902-1101544.jpg

i pozująca w całej krasie:

http://www.wolfdog.org/temp/1309251902-1756990.jpg

podczas galopady

http://www.wolfdog.org/temp/1309251903-7777125.jpg

i jeszcze z ukochanym szopem, którego dostała jeszcze w domu w wyprawce :

http://www.wolfdog.org/temp/1309251904-9851615.jpg

Jeej, ale ona rośnie! A głównie rosną chyba łapy :D

Chyba tak. Może mi się tylko zdaje, ale mam wrażenie, że z dnia na dzień są coraz dłuższe :)

Aha, no i sierść na grzbiecie ma już dorosłą. Zmienia sie z dnia na dzień. Jak dla mnie trochę za szybko :)

A jak rodzeństwo? wszystkie już w nowych domach?

Jeszcze nie, dwie panny jadą później. Apff, wakacje... Ale drugi facet od wtorku w nowym domu. :)
Dawaj więcej fot. Poza tym, czy ja widzę frisbee na jednej fotce? ;)

Ja też widzę frisbee ;) Rośnie nam konkurencja!!!!!!!! Aaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! :twisted:

Dobrze widzicie, to jest frisbee 8)

Niestety obawiam się, ze konkurencja Wam nie grozi. Tak naprawdę uchwyciłam dobry moment, w którym akurat udało mi się ją namówić żeby za tym latała, ale ona przejawia bardzo mizerne zainteresowanie bieganiem za frisbee i piłkami. Przyznam, że trochę nad tym ubolewam :)

Chyba, ze to przychodzi z wiekiem. Jak sądzicie?

To trzeba wypracować ;-)
To, że nosi przedmiotu już teraz to tylko dobry znak, że warto z nią nad tym pracować :)

A konkurencji się nie boimy, konkurencja jest pożądana!!!!! :)

Ale zleciało! Dzisiaj cała szczęśliwa siódemka kończy pierwszy rok! :cake
Wszystkim 'maluchom' życzę Wszystkiego Najlepszego... a i liczę, że uda mi się wreszcie wszystkie spotkać i zobaczyć co wyrosło z tych małych, puchatych kłębków... :love

Zleciało, zleciało, faktycznie!


Kto by pomyślał, że z takiego maluszka

http://dl.wolfdog.org/pics2/2011/6/1...20-7287780.jpg

wyrośnie...

http://dl.wolfdog.org/pics2/2011/8/1...02-1283578.jpg


Taaaka duża panienka :D


https://lh5.googleusercontent.com/--...6/bashtee2.JPG


za nami pierwsza wspólna wiosna:


https://lh5.googleusercontent.com/-8...6/Bashtee1.JPG

jesień:
https://lh4.googleusercontent.com/-0...SU/s576/b4.JPG


zima:


https://lh6.googleusercontent.com/-I...s576/bash2.JPG

Choć po drodze różnie bywało :D


https://lh4.googleusercontent.com/-A...6/Bashtee5.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-v...hteeWeMgle.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-Y...Fs/s576/B2.JPG

:rock_3:rock_3:rock_3

Wielkie dzięki Kasiu za tak wspaniałą przyjaciółkę. No i ogromne dzięki dla warszawskich (i okolicznych) wilczaków oraz ich pańciostw, że pomagają wychowywać małego gryzonia :)

Zastanawiam się teraz jak to można było bez niej żyć :)


Do zobaczenia w niedzielę :D Mam nadzieję, ze rodzeńswo dopisze :)