![]() |
Quote:
|
Dzisiaj zafundowalismy maluchom szokujacy dzien. Tzn mial taki byc. Rano odkurzanie w "norze". Jedyna reakcja bylo to, ze Callisto przewrocila sie z boku na bok, bo ile mozna spac w tej samej pozycji. Zreszta odkurzacz ma i tak milszy dzwiek niz bigbity Przemka... ;)
Kolo poludnia wielki szok w domu, szczekajace i biegajace psy, przygotowania. Zaraz potem wpadla do domu grupka spiewajacych ludzi. Troche im koledy nie wyszly, bo Burym udalo sie ich zagluszyc wyciem. :twisted: Wraz z nimi przyszedl ksiadz po koledzie. Po ich wyjsciu troche trwalo, zanim Bure skontrolowaly wszystkie zapachy w domu. Po wszystkim kolo domu zaparkowalo auto i do bandy dwoch dwunogow i pieciu czworonogow dolaczylo jeszcze dwoch dwunogow. Mimo innego zapachu maluchom bylo to tez obojetne - przy takiej ilosci i takim zamieszaniu traci sie rachube i obojetne jest, ze ma sie wizyte i gosci. Male postanowily wszystko doslownie olac. :wink: I poszly spac. Co nam pozostalo... Wzielismy bande i zobilismy spacer nad jeziorko. Tym razem nie rowerami, ale pieszo. W lesie jak zwykle szkolenie odwolania od pedzacych sarenek. Bolo ponownie zalatwil lisa na amen, bo obsikal mu nowe wyjscia. Biedny lis ... znow bedzie musial kopac na nowo... :twisted: Na miejscu - dzika radosc. Dla wilczaka nie ma znaczenia, ze woda w stawikach jest lodowata i szalaly jak glupie. Mlode beda mialy dzis Shake'i zamiast mleka... 8) Co do jeziorka to czekalo nas rozczarowanie, bo zniknelo. Ktos spuscil cala wode.... Ale co to dla Burych!!! Zabawa w czarnym szlamie - to jest dopiero to!!!! Najlepiej wygladala Belka, bo umazala sie az po brzuch - wygladala jak dama w czarnych rekawiczkach. Tak wiec trzeba bylo zrobic powtorke z plywania w zwirowni. Szlam sie zmyl, ale zapaszek pozostal...jutro pewnie zrobimy powtorke... :) |
No to fajnie mieliscie dzis :D
Mlode juz maja socjal To mi sie podoba :cheesy: |
Super wesoło teraz jest u Was :)
Faaajnie :mrgreen: |
Quote:
|
W końcu która matka by chciała, żeby jakiś facet jej dziecko pielęgnował... :twisted:
|
Quote:
To sie nazywa "dobrze ustawic" :cheesy: |
To juz pierwsze odwiedziny wilczakowcow sie zaczely?
|
Quote:
Ale mlode maja juz odwiedziny od dawna, bo majster tez lubi je sobie poogladac. Co mnie pozytywnie zaskoczylo to reakcja Ali na obcych. Pierwsze bylo oczywiscie obszczekanie (to jej ostatnio weszlo w krew :twisted: - jak nauczy reszte bandy to ja sie chyba...... :x ), ale potem spokojnie pozwolila brac szczeniaki i nawet sie nimi bawic. Juz nie probowala je za nozki zaciagac do legowiska.... Wcale sie nie przejela, ze dotykaja ich "obcy". A juz myslalam, ze w jej przypadku trzeba bedzie mamuske wysylac na dwor... ;) |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
No faktycznie, już rozumiem :)
Nie pomyślałam o tym, że tam nie jeden, a 5 Wilczaków będzie obszczekiwać :oops: |
Quote:
Dopiero jak maluchy dorastaja i zaczynamy robic wycieczki na dwor zabieramy je do Dory, aby sie poznaly... :) Choc dla niej sa one ciekwostka i nie okazuje specialnej checi do zabawy z nimi... 8) |
Quote:
|
Quote:
Chyba jedyne co pozostaje to to, ze ojciec szczeniat dal im wieksza mase, niz w pozostalych miotach. Ale to sie okaze dopiero juz niedlugo, bo w wieku 4 tygodni bedzie jej juz mozna wizualnie porownac do innych maluchow. Narazie chodza na wlasnych nogach i sa zgrabne (tzn jak na dwutygodniowe szczeniaki), bawia sie juz ze soba, warcza, rozpoznaja wolanie. Podjadaja mamie z miski jedzenie i potrafia ugryzc palec - bez wiekszych rezultatow, bo to jednak zabawa, no i zeby im sie dopiero wybijaja... ;) |
Quote:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...4-Cerber63.JPG Ale ogolnie wynik Twoich poszukiwan bardzo mi sie podoba...beda male Bolusie :sooo_hapy |
Quote:
|
Dzis male juz rozrabiaja - gryza koce, psy, szaleja jak pijane zajace. No i po raz pierwszy powitaly nas machajac ogonami... :Rose
Pod okiem wujka i cioci robia sobie wedrowki po pokoju. Tylko z Belka sie nie moga zbytnio dogadac, bo ona chce sie bawic i lapie ich glowy w zeby, a one mysla tylko o jednym: sprawdzeniu, czy z Belki tez da sie wydusic troche mleka (biedna Bela nawet nie ma co myslec, aby sie przy nich polozyc... :mrgreen: ) |
All times are GMT +2. The time now is 20:30. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org