![]() |
My wlasnie odespalismy spotkanie-jeszcze mamy gosci tzn cala rodzinke Gałązek :)
Margo, Przemku, spotkanie bylo super, z roku na rok chyba sa lepsze :) I dzieki Waszej mamie-cud kobieta :) ps. bo wszyscy chca fotki od Kasi, a Kasia pojechala na 3 tygodnie w trase urlopowa 8) ale ponoc miala zrzucic fotki u Margo... |
Dzięki za suuuuuuuuuuuuuuper spotkanie i zabawę pomysł z lampionami był mega zajebisty :)
Pinki też dziękuje za rodzinna fotkę i oczywiście podziękowania dla pozoranta :) że znów mogła sobie poszczekać na kogoś :) |
My również dziękujemy Gospodarzą i wszystkim którzy pomagali w przygotowaniach spotkania Wielki Szacunek Dzięki przemiłej sąsiadeczce jej mężowi i bratowej że wytrzymują najazd moich dzieci :))))
Super impreza Do Siego Roku ;) :) |
Bardzo dziękujemy za spotkanie organizatorom i wszystkim uczestnikom których mieliśmy okazję spotkać.Naprawdę niesamowite przeżycie dla nas a także i dla naszych psów.Fantasyczna atmosfera i ogarnąć to wszystko i zorganizować ... SZACUNEK.Mamy nadzieję na spotkanie za rok i GORĄCO POZDRAWIAMY.
|
Ufff wreszcie mozna pisac bo cisza wynikala takze z problemow z logowaniem do WD.
No ale o Spotkaniu teraz trza mowic OGROMNE DZIEKI dla organizatoro-gospodarzy!!! Byliśmy pierwszy raz i na stałe już wpisujemy do naszego kalendarza Spotkanie w Poznej. TAAAAAAAAAAAAK BYŁO!!!!!! Jesli poprzednie spotkania choc w 1/10 wygladaly tak jak to, to zaluje straconych lat Kto nie był niech żałuje. Ogromnie fajnie poznac nowe osoby, zobaczyc tyle CZW, co pies to obyczaj Ardal i jego ADHD osiagnely apogeum - plus taki ze wyczerpal zapas chyba na najblizszy tydzien Od samego przyjazdu w piatek nie bylo chwili na nude brak zajecia. REWELACYJNA ORGANIZACJA - wszystko na najwyzszym poziomie. Szczerze to porownując z imprezami wikingow na ktore juz jezdzimy od lat to Późna zajmuje pierwsze miejsce i dlugo z pudla nie zejdzie. Jedzenia full, o napojach nie wspomne Za rok przybywam z nowym arsenałem - już wiem co kto lubi hehe. Ogolnie same oh i ah!!! Raz jeszcze dzieki że mogliśmy przyjechac i tak wspaniale sie bawic i spedzic pozytecznie czas. Do zobaczenia niebawem mam nadzieje. |
Załadowałam do galerii gdzieś z połowę swoich zdjęć :rock_3 Resztę muszę obrobić dziś popołudniu.
Z ciekawszych: http://www.wolfdog.org/temp/th_1251874605-2405968.jpg http://www.wolfdog.org/temp/th_1251874712-5482154.jpg http://www.wolfdog.org/temp/th_1251833233-6125788.jpg http://www.wolfdog.org/temp/th_1251874806-930041.jpg] http://www.wolfdog.org/temp/th_1251874808-6206957.jpg http://www.wolfdog.org/temp/th_1251874808-3390258.jpg http://www.wolfdog.org/temp/th_1251874809-537094.jpg |
To wreszcie i my ;)
Boleśnie jest tak wrócić do rzeczywistości... Było po prostu mega fajnie!!!!! Ale nawet nie przypuszczałam, że mogłoby być inaczej ;) Jedzonko jak zawsze rewelacja, Kalinka znowu się trochę pooswajała z tymi złymi wilczakami i o dziwo była całkiem grzeczna. Okazało się, że szczeniaki to jej żywioł ;) Baaaaaaardzo dziękujemy Gospodarzom i ich pomocnikom za kawał dobrej roboty. Macie nas już na karku co roku ;) |
Hi, hiii..., dobra, za ile ?.... :lol: Wyślesz mi go pocztą ? :shock:
Przywiozę w przyszłym roku bo nawet firma kurierska nie da rady;-) Za ile ? Za Bigos:p |
Mimo masy pracy i niezbyt wielu chwil, by spokojnie posiedzieć z Wami to jednak muszę powiedzieć, że będę wspominać całą imprezę bardzo pozytywnie. W tym roku nauczeni doświadczeniami z poprzedniego roku, jakoś łatwiej poszło nam przygotowywanie wszystkiego na taką "bandę" ;) Trzeba było wszystko planować ze sporym wyprzedzeniem, zaczynać robić obiad, gdy Wy kończyliście śniadanie, czy kolację, gdy dopiero rozpoczynał się obiad. Ponad 100 uczestników to jednak wyzwanie dla naszej skromnej "firmy kateringowej" ;) Dobrze, że podpasowały Wam kawowe, herbaciane i wiśniowe mixy Panoramixa, bo na przyszły rok obiecuję więcej :twisted: A i "niewiadomocoto" musi też stać się już tradycyjnym trunkiem na stole podczas następnego spotkania. Wtajemniczeni wiedzą, co to cudo spowodowało w niedzielny wieczór i co się działo... Mam tylko nadzieję, że Kasia po powrocie nie wrzuci tych fotek do galerii :rock_3
|
Po trudnościach z logowaniem wreszcie mogę coś napisać. :) Przede wszystkim chciałbym podziękować Organizatorom. Ogrom pracy, ogrom poświęcenia, wielki pokład wytrwałości i pozytywnego podejścia. To dzięki Wam było tak jak było, a było... ŚWIETNIE!!! :drinka Jednocześnie chcę jeszcze raz szczególnie podziękować Marioli i Jackowi za pomoc w dotarciu do Późnej i za możliwość ogrzania tyłka przy kubku kawy lub czegoś innego w campingu;-), Ewie i Przemkowi za powrót, oraz Waldkowi za transport na spotkanie, oraz wszystkim pozostałym Uczestnikom za miło spędzony czas i dobrą zabawę!:) Do zobaczenia za rok!
|
Quote:
p.s. nie zapominajmy o pigwowce i ludwiczku:rock_3 |
Quote:
:twisted::WTF:shocked Znaczy sie, dobre bylo :p |
"Wtajemniczeni wiedzą, co to cudo spowodowało w niedzielny wieczór i co się działo... Mam tylko nadzieję, że Kasia po powrocie nie wrzuci tych fotek do galerii :rock_3[/quote]"
hahaha...a nawet jak się tak stanie to zawsze się możemy tłumaczyć, że nie wiedzieliśmy co to:lol: |
:bigcry2Żal że nas tam nie było, ale cieszymy sie z tymi którzy dobrze się bawili.
|
Spotkanie jak co roku super :D
W tym bylo jednak wyjatkowe - moze to te lampiony, a moze rozmowy do 4 rano... a moze to, ze tym razem bylismy w powiekszonym skladzie i Gaja uczestniczyla nawet w zajeciach z obrony ;) Zdjecia powoli wrzucam na wolfdoga - jakos niewiele ich mam w tym roku - nie bylo kiedy robic :P Ech... Czekamy juz na nastepne spotkanie. I jak zwykle przyjedziemy wczesniej pomagac i robic bigos :P Dla nas to juz tradycja :D |
noo Litwa tez juz d domku. O nasza podroze bedzie odzielny (chyba) temat, bo takiej szalonej jazdy jescze nie bylo.
Jak kazdego roku dziekujemi za mile przyjecie w Swoim domu i .....przepraszami za nasze nocne obiady :) ale inaczej nie mozliwe kedy to ekipa takich stworkow http://upload.wikimedia.org/wikipedi...nhoernchen.jpg |
Quote:
A tak na serio to jaki ten gar jest duży ? :shock: Na kuchence czteropalnikowej można go w ogóle postawić ? :roll: :lol: Daiva, opowiadaj o tym powrocie ! |
Manu, odespimi najpierw bo ja w domu sedlam tylko dziszaj :)
a tu moja nowa milosc http://www.wolfdog.org/temp/1251911961-7025953.jpg |
Quote:
Kurna teraz to na egoistę wyszedłem;-) oczywiście, że się podzielę:lol:. Jestem fanem bigosów już od zawsze i jadłem już różniaste przeróżniaste w miejscach wielu, na ale Twój zajebisty:) i wiesz co? Reszcie chyba też smakował bo cos za szybko wyszedł:rock_3 Spokojnie się zmieści:lol: Podesłałbym Ci go pocztą ale w czymś zimą muszę pichcić:lol: |
Smakował, bo ja się jakoś nie załapałam... ;)
|
All times are GMT +2. The time now is 16:23. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org