![]() |
Quote:
|
No to weterani szaleją, i są jak wino :)
pokazują młodym co to znaczy wilczakowa forma !:) |
Po prostu tamci sędziowie różnili się od tego. Np. pierwszy raz musiałam pokazać zgryz, nie wiedziałam nawet o co mu chodzi :D A Radośka była tak zaspana, że ciężko mi było zamknąć jej kufę :roll: Dlatego trochę mi się jej szkoda zrobiło :oops: Na poprzednich wystawach wystarczyło same otworzenie paszczy i dwa kółka i jeden bieg prosto. Dlatego też takie sędziowanie jak dzisiaj (i jeszcze podczas takiego upału) mnie zaskoczyło ;) Sucza po tej wystawie padła :D Również przyłączam się do gratulacji ^^ Aha, co do wyrywności to Radocha była bardzo wyrywna na pierwszej wystawie ale już jej to minęło :p
|
Wiesz, mnie zaskoczyło "oglądanie migdałków" przez słowackiego sędziego i prezentacja w ruchu na sprawdzenie inochodu. :) Wraz z ilością wystaw coraz mniej człowieka dziwi :)
p.s. a że młoda padła po wystawie, potwierdza tylko to, co było pisane niedawno: wysiłek fizyczny w połączeniu w dużą ilością wrażeń doskonale męczy wilczaka, a zmęczony wilczak to piękny widok :D |
Quote:
|
Quote:
p.s. dziekuje :) babcia tez dziekuje :) |
Quote:
|
Quote:
|
Wielkie gratki dla wszystkich :klatsch:klatsch:klatsch . Przedewszystkim dla MAXA za powrót na ring w wielkim stylu . Max na BOB nie poprzestał i na BIS-Weteran zajął 3-lokate . Brawo dla Tatusia od Kudłacza :klatsch:happy.
|
No, dajcie wreszcie wszystkie wyniki? :)
Żeby było wiadomo komu i za co gratulować! :) ... Daiva! Tobie i naszej ulubionej Pani H. -gratulacje i uściski!;-) |
ENFYS jako nieodrodna córeczka tatusia zdobyła NDSWR i CACIB, ciocia Brenda res.CACIB, mamy filmiki, ale ze względu na wyjątkowy długi czas oceniania zamieścimy je w późniejszym czasie.
Pomimo potwornego żaru z nieba, cieszymy się, że dotarliśmy na wystawę i mogliśmy spotkać się z tyloma fajnymi ludźmi i miło spędzić czas. Gratulujemy zwycięzcom , a szczególnie Bożence nie tylko za udany powrót na ringowe salony , zasłużonego BOBa, i sukcesy w Bisach, ale przede wszystkim za to, że wytrwała na nie tyle godzin w słońcu...:klatsch:klatsch:klatsch Quote:
|
To ja też gratuluję wszystkim. Już pogubiłam się kto co dostał, ale tak czy siak wygląda, że Maxio rules :):):)
|
Max - BOB
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_1396.JPG http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_1428.JPG Czambor - Cacib http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_1407.JPG http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_1408.JPG Eury .... bez pudła;) http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_1334.JPG http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_1415.JPG cdn. |
A które psiaki tak na siebie poszczekiwały na ringu, jeśli można spytać? :)
Bo ja przyjechałam na wystawę m. in. po to, aby po raz pierwszy w życiu wilczaki zobaczyć "na żywo", z głową napchaną informacjami typu "psy tej rasy bardzo niechętnie szczekają" - a tu proszę, od razu rzeczywistość rozeszła się z oczekiwaniami :D |
Bo stabilne i opanowane psy nie szczekają, w każdym razie bez powodu...samce mogą na siebie mruczeć, bo są stłoczone na dość niedużym terenie, czasem ustawiane niemal nos w nos. Ale wygibasy na ringówce i ujadanie, to nie jest cecha wilczaków :twisted:
Więc zwyczajnie miałaś pecha :p p.s. moja znajoma jest na każdej wystawie, i na każdej z nich obserwuje wilczaki. Kiedyś była oburzona bałaganem na ringu samców, po jakimś czasie jednak zauważyła pewną prawidłowość: jeden rozdziamgany pies wprowadzał "atmosferę" wśród pozostałych. Wystawca nie był w stanie nijak opanować tego ujadania a nerwówka dookoła stawała się faktem:/ Oglądając pojedynczą wystawę, czasem nie sposób prawidłowo ocenić sytuacji. |
Nie wiem, Astarte nie szczeka, a jak inne psy szczekają to patrzy się na nie jakby z kosmosu spadły :)
|
Ja również byłam na wystawie zobaczyć wilczaki "na żywo" i przekonałam się, że nawet najlepsze zdjęcie nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z tymi wspaniałymi psami :)
Co do szczekania to zauważyłam, że nie wszystkie psy ulegały prowokacji i część szybko stwierdziła, że nie ma się po co wysilać. Może na zachowanie wilczaków miała wpływ pogoda, bo żar lał się z nieba i wszystkim trudno było wytrzymać. |
Co do szczekania, to będąc ostatnio na wystawie w Pradze, w Czechach i na Słowacji, były dwa całkiem odmienne psy, całkiem innych linii, a szczekały niczym tresowane w tym kierunku.. Tak więc wszędzie się zdarzają takowe osobniki, nie byłam w Wa-wie i nie wiem kto tam "śpiewał", ale trzeba też pamiętać o jeszcze jednej prawidłowości : o drugim psie innej rasy w domu.
Mam na myśli to, że wilczak to tylko stworzenie Boże, i uczy się wszystkiego od malucha jak inne owe stworzenia, tak więc jeśli miał styczność z osobnikiem lubiącym tą formę "rozrywki" to bardzo prawdopodobne, że mógł uznać to za normalne, standardowe i nabrać takowego nawyku... To takie małe ad hoc z mojej strony, co by nie wrzucać wszystkich wilczaków do jednego worka i uważam, bo sama takie spotkałam, że jest sporo dobrych wilczaków co też zaszczekają ( łatwo to zaobserwować na obozach) z konkretnego powodu. Co zaś się tyczy mojego doświadczenia z trójka, to one znacznie wolą wycie, czasem bywa wręcz bardziej upierdliwe niż typowe szczekanie ;) Bo ludzie są do niego nieprzyzwyczajeni. P.S. Gratulacje dla zwycięzców, co do ocen sie nie wypowiadam, bo się nauczyłam, że zawsze znajdzie się krytyka i pochwała, a to tylko pokaz piękności i odrobinę charakteru. Zaś jeden z najlepszych socjali, dla których warto jeździć, a ocenę można po prostu zaakceptować i mieć nauczkę bądź radochę na przyszłość :) Pozdrawiamy |
Ja nie "ad hoc" :rock_3
To, że pies (dowolnej rasy) lubi szczekać to jedno - jeśli właścicielowi nie przeszkadza taki wiecznie ujadający (choć w otoczeniu, zwykle bywają też inni ludzie), natomiast zupełnie inną kwestia jest cecha rasy i zachowanie na wystawie. To ostatnie pomijam-wielu jest ludzi, którzy a)nie panują nad własnym psem, b) uważają, ze sa sami na wystawie a ich piesek musi sobie pogardłować. Cechą wilczaków jest mała szczekliwość, z natury. Co nie znaczy, że nie potrafią szczekać. To tak samo jak z aportowaniem: można nauczyć wilczaka aportowania w trudzie i mozole, można szybciej, bo pies ma do tego dryg, ale nigdy wilczak nie zbliży się nawet do grupy naturalnych aporterów. |
All times are GMT +2. The time now is 17:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org