![]() |
Ja też wracam do żywych :lol: dziękuje wszystkim za spotkanie!
Przemek wyjechaliście w ostatniej chwili :lol:. zaraz potem droga do Beladulice zamieniła się w rwący potok. mi udało się dopiero koło 16 ruszyć jak woda zaczeła opadać. 3 godziny jechałam do Bela wychodząc z auta i brocząc w zimnym strumieniu by zrobić sobie mapę dziur... i po 50m znowu :twisted:. Dalej drogi pozamykane itd. koło Peronówki byłam o 11 w poniedziałek. |
Jak czytam Twoje relacje z podróży, to stwierdzam, że masz wyjątkowy talent do przygód :D
|
All times are GMT +2. The time now is 02:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org