![]() |
Padlam hardo "z rana"....:grins:cunao
|
Rano miałam myśl.....ten Wasz sąsiad może nie jest wcale taki zły.....:rock_3
„sąsiad lubi wypić” -Nołplis!:nono , to akurat nie jest argument przeciwko niemu w naszej słowiańskiej rzeczywistości. Ja bym była czujna, gdyby nie pił wcale! :twisted: Ale mówi o >wilku górskim< -samo to określenie intryguje. W tym może być jakieś „drugie dno”... :cool: „Zabił mi ćwieka” jak nic! On coś wie! Druga sprawa, to wspomniał o reinkarnacji.....hmmmmmmmm.....8) Ta poza >pijącego<, to może być „przykrywka” do „głębokiej” osobowości, której nie chce ujawniać światu... ;-) „Wszedł” od razu w reinkarnację u zwierząt. :shock: Oooooooo......... to już „wyższy poziom wtajemniczenia”. I od razu „zgłębił” Garudę! :ehmmm I proszę: Jesiotr!!! :roll: W tym coś może być............. Obserwujcie go skrzętnie robiąc notatki i jeszcze go „nie skreślajcie”.... :shake ….. „A teraz z innej beczki” ;-) Drogą „podaj dalej” dotarł do mnie przepis na szarlotkę /dzięki Krzysiu i sorry-sorry -muszę wkleić link /. Szarlotka dobra rzecz, ale to tylko szarlotka, natomiast ta rzeczywistość!!!!! :lol: http://www.wilczyomen.pl/pl/artykuly...li-wilczaka-ow |
Wrzucam to, bo to wg mnie to śmieszne-wg psa-modela znacznie mniej. Z serii "czego to ludzie nie wymyslą" aby sobie bardziej ubabrać podłogę :D
http://youtu.be/LdIfE9eZPp8 |
Quote:
A poza tym co z brzuchem? Ubabruje się równie bardzo, co łapy... |
Obejrzałam w dużym skupieniu i uwagą....:shock:... minę chyba miałam z lekka debilną...:?
I tak se wymyśliłam, że śmieszne to w tym wszystkim będzie to, że znajdą się na produkt chętni.... :lol: I wybiegłam myślą do przodu widząc okiem wyobraźni trendi-właścicielkę, która po 2tyg. pluchy w końcu nie wytrzymuje i z bluzgiem pizga PawPlungera do kosza i przeprasza się ze ścierą.....:twisted: |
Wiecej bym sie namachala probujac Urciowatemu w to lape wlozyc i jeszcze ta lape tym czyscic. Juz sobie wyobrazam jak on sie wierci, on mokry i ja ufafluniona, a miedzy nami ogromna kaluza, bo oczywiscie z kopa by potraktowal to urzadzonko. Lepiej i szybciej po prostu wytrzec lape szmatka a potem ewentualnie odkurzyc i umyc podloge.
|
http://youtu.be/vL8x7LcA-Y4 - fantastyczna para :)
------- http://upload2.fototube.pl/pics/2012...6f523503e9.jpg Mój też lubi wygrzewać się na piasku :) |
W sumie... to nie wiem... śmieszne to czy nie? :?
Ale na pewno dla nieświadomych szok jest...:shock: http://demotywatory.pl/3728514/Wiedza |
Jak zrobić by martwy lew ryczal ?
nie da się tego zakwalifikować jako żart, ale na pewno jako "weterynaria na wesoło" ;)
uwaga, może komuś się nie spodobać widok rozbabranej szyji ;) http://www.sadistic.pl/jak-spowodowa...l-vt108680.htm |
Żywię głęboką nadzieję, że kopnę w kalendarz wcześniej niż Ci, którzy wierzą, że się doczekają i w nadziei czekają........ :lol::lol::lol:
EMERYTURY Polska rok 2054. ZUS po raz kolejny podniósł emerytalną poprzeczkę. Rodzina Pyziołów: *Wacek Pyzioł, nestor rodu, lat 104, operator koparki, dorabia do pensji rozwożąc butle gazowe. Czasem zapomina do czego służy koparka, ale to nic. Zeszyt z opisem nosi przy sobie, nie widzi na jedno oko a drugie o 40% osłabione, ale życzliwi przechodnie zawsze poczytają o co biega. *Żona Wacka Krystyna Pyzioł, lat 101, księgowa. Kochane prawnuczki dowożą ją do roboty, na zmiany przeliczają słupki liczb, co przy czterdziestu prawnuczkach przebiega dosyć sprawnie i pozycja Krystyny w firmie jest nie do zakwestionowania. *Antoni Pyzioł, syn Wacka i Krystyny, lat 80, leśniczy z zaawansowanym Alzheimerem. Okrutny Niemiec rzuca Antonim po całym powiecie. GPS wszyty w portki informuje wnusie o miejscu pobytu dziadka. ZUS oddala tysiąc czternaste podanie o rentę. *Małżonka Antoniego, Marianna, lat 78, laborantka w zakładach chemicznych. Jest po sześciu wybuchach i dwóch wyciekach trucizn. Okopcona, lecz pełna wigoru. *Drugi syn Wacka, Leszek Pyzioł, lat 78. Murarz i tytan pracy. Jeden poziom budynku w rewelacyjnym czasie ośmiu lat. Dwóch pomocników, obaj po 70 lat, kryją Lesia jak mogą. *Żona Leszka, Józefa, lat 74, fryzjerka. Z konieczności strzyże owce. Im jest wszystko jedno jak wyglądają po robocie Józefy. Kolejny syn Wacka, Marian Pyzioł, lat 76, operator dźwigu żurawia. Mieszka na stałe w kabinie. Nie opłaca się schodzić bo trochę to trwa. Wnusie dowożą prowiant i DVD ze zrzędzeniem żony, Teofili Pyzioł, lat 75, położnej z Parkinsonem, czasowo zawieszonej w czynnościach zawodowych po trzech upuszczeniach noworodków. *Kolejne dziecko Wacka i Krystyny Pyziołów córka Stefania Krążol, lat 82, pilotka wycieczek zagranicznych, której i tak nikt nie słucha bo często angielskie słowa miesza z rumuńskimi i rosyjskimi. U Stefci historia potrafi wyglądać nieco dziwnie i bywa, że Jaćwingowie leją Krzyżaków pod Koronowem, a Henryk Pobożny zostaje małżonką księcia Witolda, przez co wzmacnia się przymierze Sasów i Hetytów. *Na marginesie, mąż Stefanii, Leon Krążol, lat 95, chirurg na rencie inwalidzkiej, bo ZUS sprytnie przeliczył wydatki na Krążola i wydatki na ofiary jego trzęsących się dłoni. Krążol wygrał. Może zwiedzać świat za 1600 zł renty. *Ostatni syn Wacka i Krystyny, Wiesław, lat 69, policjant z wydziału kryminalnego na rok przed emeryturą. Ostatni sukces - wielogodzinny pościg i aresztowanie dziewięćdziesięcioletniego złodzieja batoników. *Wśród przedstawicieli trzeciej generacji na uwagę zasługuje Jeremiasz Pyzioł, syn Antoniego i Marianny Pyziołów, lat 58, po przeszczepie nerki i dwóch zawałach nadal lata helikopterem GOPR-u. ZUS uzależnia prawo do renty od trzeciego zawału......... |
na fajny wywiad ostatnio trafiłam;) Żeby nie kopiować całości bo długa, zamieszczam link:
http://www.pies.pl/p_index.php?stron...&od=&id_a=1184 Wywiad jest z przedszkolakami na temat "co to znaczy hodować psy i co to jest rodowód";) Najbardziej podoba mi się stwierdzenie, że pies ma na nazwisko tak, jak jego właściciel:) pozdrawiamy! Agnieszka Wójtowicz, Furia Wójtowicz i Luna Wójtowicz:lol: |
Quote:
Mnie się najbardziej podobała wypowiedź, że "pewnie tylko jamniczki mają rodowody" ;-) no i po co ten cały spór o znaczki w bazie? wszystko jasne - znak zapytania jest po to, by sie zastanowić, czy dany wilczak jest jamniczkiem czy nie :lol: |
PP: (...) czy wszyscy mogą hodować psy?
Karolinka: Nie, bo niektórzy mają uczulenie :lol::lol::lol: |
W temacie mikologii i "gadzin"....:lol:....jakoś tak mi się przypomniało.....
http://www.youtube.com/watch?v=FYqyG...eature=related Zwróćcie uwagę, w jaki sposób Maciej mówi "smardze"...... |
Dziadek... ZAKAŁA RODZINY! Me dammit, jak ja dawno tego nie widziałem :D
|
Znowu mi się kojarzy po "przeflancowaniu" w naszą piaskownicę....
http://www.youtube.com/watch?v=ydDftpkCiX4 ..................... A to piosenka dla starych dinozaurów-tradycjonalistów: http://www.youtube.com/watch?v=xx9lwX7pzx0 |
|
|
Ale radość o poranku.....
Myślałam, że tylko ja jestem nienormalna.... Aaaaale nnnnnie.... są inni!!! http://www.dogs.pl/80/zbiorowa_drzemka.html .... I jeszcze coś "z zupełnie innej beczki": http://www.dogs.pl/86/ty_jestes_wilk...nam_domki.html http://www.dogs.pl/82/milo_popatrzec.html http://www.dogs.pl/71/przylapani.html http://www.dogs.pl/88/zemsta.html http://www.dogs.pl/67/you_called_for_help.html .... Dobrego dnia! ;) Edit: zobaczyłam >TO< i się popłakałam ze śmiechu..... http://www.dogs.pl/62/prosze_sie_nie...ie_gryzie.html |
Ale super urządzenie:lol:
http://www.dogs.pl/11/technologia_ku...ow_sa_naj.html |
All times are GMT +2. The time now is 14:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org