![]() |
to co RH-E niebedzie, buuuu bede plakac
a Gosiu moze wiesz jak tam sprawa z pozyczeniem roweru na ZV1, bo ja wszystkie warianty przemyszlalam ale, nies stety rowera u mnie nie bedzie. moze da sie jakos to zalatwyc? |
Quote:
RH-E RH-FA RH-FB RH-FLA RH-FLB RH-TA RH-TB RH-LA RH-LB RH-LC RH-WA RH-WB RH-WC Quote:
|
Quote:
|
Margo - dzięki za wyczerpujące objaśnienia co do egzaminów 8) Interesował mnie rodzaj egzaminów ratowniczych, bo nasza hodowczyni się pytała jakie są planowane. Mieszka kilkadziesiąt km od Lazne koło Hradec Kralove i wstępnie jesteśmy już umówione na wspólne spotkanko. Jest ciekawa co robimy z suczyskiem od niej :wink:
Co prawda trochę nam brakuje do wykonania wszystkich elementów w RH-E, ale gdyby faktycznie zebrała się grupka chętnych, to my z chęcią spróbujemy i zobaczymy gdzie mamy największe braki. Niestety w dalszym ciągu suczysko z rozpędu łapie mi przedmioty w pysk, a i na śladzie czasem za bardzo kombinuje :evil: Jak nie teraz to następnym razem. Mam jeszcze jedno pytanie - ZZO jest wstępnie zaplanowane na 10.VIII. - czy w zeszłym roku egzaminy były z rana, po południu, czy kto była tylko kwestia dogadania się z cała grupą ? Jeśli byłyby rano, to popróbujemy, bo później będzie trzeba wracać. Wolfin - chyba będę miała dla Ciebie małą niespodziankę do wspólnych rozmów, ale teraz nic nie powiem :mrgreen: |
Quote:
szybczej by pojiechaliszmi do tego obozu, szybczej :cheesy: |
Mam pytanko, oraz nadzeje sie na to, ze cala ekipa polsko litewska bedzie mala domki nie daleko jeden od drugiego? :wink:
oraz Gosiu jak tam z przespanem jiednej nocy w Trusalova? znajdze sie gdzies czy sami muszemi jakis namiot wykombinowac? |
Daiva, a jak, będziesz na tym obozie z mojego szkolenia, czy nie?
|
Quote:
mowilam o tym z Alina, oraz z Maria tez musze spotkat cie osobiszcze i zalatwic ostateczna date jej szkolenia u nas na Lt. to zobaczymi sie i na suwalczyznie |
Jeszcze 4 dni i widzimy się w Czechach :P Już nie mogę się doczekać !
Niestety niefortunnie moje suczysko podczas kąpieli w jeziorze rozcięło sobie poduszkę w tylnej łapie, także początkowo będę musiała jej pilnować by za dużo nie szalała :evil: Mam nadzieję, że do końca tygodnia będzie już lepiej - niestety nici z kąpieli - ciekawe jak przeżyjemy w takim stanie upały :roll: |
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
nie spac cala noc? w takim razie i Ty nie bedziesz sypac-nie pozwolimi, nam bedzie potrzebne najlepsze towarzystwo :twisted: |
Quote:
Margo - czuję, że za rok znów się zobaczymy :wink: Dodatkowo będę dopingowała Sebastiana :mrgreen: Quote:
Jeszcze 3 dni ... Do zobaczenia ! |
Quote:
Ale bez obaw - miejsce na 100% bedzie. Albo sie podlaczymy do jakiegos szczesliwca, ktory ma domek, ale mieszka sam. Albo podjedziemy do drugiej "osady" (to mniej niz kilometr). Ale badz dobrej mysli! Mysl pozytywnie! Mamy wakacje! Pogoda dopisuje! A za 2 dni wyjazd... ;) |
Quote:
ja zawsze (ostatnio staram sie baaardzo) myszlec na strone pozytywna. Dont worry be happy :wink: |
Wszystkim wyjeżdżającym na obozy życzę samych radosnych wrażeń, super zaliczenia egzaminów, wyszkolonych psiaków, fantastycznej pogody nie tylko ducha, wielu miłych spotkań, szampańskiej zabawy..... itd. :beer
Zostajemy w tym roku :cry: , ale w przyszłym jesteśmy na bank Szczęśliwej drogi, pozdrowienia dla Vaclava Zeiska od Tety Maxowej, wyściskajcie go mocno ode mnie :hand |
OK, obozy juz za nami, a ja wlasnie siadam za biurko.... Nazbieralo sie mase zaleglosci, a i z samych wypadow nazbieralam setki zdjec, mase nowych wynikow i newsow. Przybylo kilka planowanych miotow z Czech, Slowacji... i Polski... ;) Spora ilosc psow moze pochwalic sie nowymi egzaminami, a wlasciciele nowymi przezyciami i masa informacji "na przyszlosc". Podczas obozow zostaly sprecyzowane plany na przyszly rok, zaplanowano wytyczne co do hodowli wilczakow, hodowcy mieli szanse zaplanowac kolejne krycia i popytac o rade (i "tricki" 8) ) innych hodowcow lub poradcow chowu. Na koniec obozu na Slowacji odbyla sie bonitacja i spotkanie klubu (na ktorym zadecydowano o kilku bardzo waznych rzeczach dla calej populacji CzW). Ale chyba najcenniejsze byly rozmowy - te oficjalne "szkolenia", te przy okazji przegladu hodowlanego, jak i te przy ogniu czy w barze przy piwie... Przez tyle lat czlowiek dowiaduje sie o wilczakach, ale potem okazuje sie ze mozna sie dowiedziec jeszcze wiecej... :mrgreen:
Tak wiec mam teraz glowe pelna informacji a komputer fotek, ktore w najblizszych dniach sprobuje przeniesc do bazy danych... ;) A narazie wiesci na przyszly rok: udalo sie nam przekonac Vaclava, ze oboz w Lazne Belohrad w tym samym czasie co ten w Slowacji to BARDZO ZLY pomysl 8) . Wiec za rok bedzie juz "normalnie" - najpierw dwa tygodnie obozu w Czechach (na jego koniec bonitacja i wystawa klubowa), a potem tydzien obozu w Slowacji (a na koniec bonitacja i spotkanie klubu).... :D |
Quote:
|
ale to sa cudowne nowinki.
|
All times are GMT +2. The time now is 12:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org