Serdeczne gratulacje dla wszystkich startujących psów i ich właścicieli!!! A dla zwycięzców specjalne dodatkowe miziaki! :klatsch

Daiva, jak to jest mieć w stadzie równocześnie Miss Świata i najpiękniejsze szczenię świata? Taro pewnie dumny z synka?

Margo, jak najlepsza suka hodowlana przyjęła swój wielce zasłużony sukces? :wink:

Euryś super się prezentował!!! Szkoda wielka, że Alinka nie startowała :( , ale i tak widać po wynikach, że "speronówki" zaszalały na światowym ringu. Tak trzymać! :ylsuper

Gaga, Joasia, Margo-czy jak beda zdjecia Garudy na necie, to czy moge wrzucic je do siebie?
czy ktos jeszcze robil zdjecia?

No ja u siebie znalazlam 3 fotki , na zadnej z nich nie ma calej Garudy :)

to nic ;)
ogladalam Twoje zdjecia i nie widzialam w ogole malej :shock:
ide szukac...

poddaje sie :shock:
ktore to zdjecia? :shock: :oops:

Marzena, poslalam Ci na priv.
Ponizej, po chwili triumfu Zwyciezcow wklejam pozostale psiaki:

lokaty w psach młodziezy :

http://www.cheitan.zperonowki.com/bl.../psy-ml-13.jpg
Chey z posredniej:
http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...ads/Chey-5.jpg

Zwyciezczyni klasy suk w posredniej (Cayo ):
;
http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...ads/Cayo-5.jpg

druga lokata z sukach posredniej (Culsu) :
http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...ds/Culsu-3.jpg

i czwarta - Dewi:

http://www.cheitan.zperonowki.com/bl...ads/Dewi-3.jpg

Jak na swiatowke to calkiem niezle zniwo :)

wiem wiem
dzieki!
:)

Ogolnie wystawa glosna i wielka , stawka taka ze oczoplasu mozna bylo dostac. Sedziowanie trudne do odgadniecia ale czepiac sie nie nalezy :)
Emocje ogromne, zmeczenie, stres... na szczescie psy zniosly wszystko dzielnie.
Wtopa organizacyjna na finalach, bo wazni i wazniejsi musieli przemowienia wyglosic a psy i ludzie czekali i czekali....
Doczekalismy na kolej Grup Hodowlanych, wybiegalismy sobie wejscie do finalu , na pudlo nam zabraklo szczescia :) Za to powetowalismy sobie (ja jako "pozal sie Boze handler" ) w konkurencji "Suka hodowlana i jej potomstwo".. Jolly z dzieciakami (Balrog, Eligo. Eresh, Eury) stanela na pudle na II miejscu :)
Calosc zakonczyla sie ok 20.... oj to byla dluuuga wystawa :) Ale bardzo udana :)

Jak na swiatowke to strasznie nedzne byly nagrody... na krajowkach bywaja okazalsze:)
A w Teleekspresie mowili ze przygotowania trwaly 6 lat !!
Margo- zobacz czy pucharek dla Jolly moze jest reczna robota ? :D

dzieki wszystkim jiescze raz za gratulacje i jiescze kilka fotek.

http://www.girios-dvasia.wolfdog.org...ry/worldwinner

p.s. bardzo czekami na komentare nie ktorych z nich :wink:

A jesli ktos ma ochote poogladac wiecej fotek to sa juz podeslane tutaj:
2006.11.09 - Poznań (PL) (wystawa i finaly)
2006.11.11 - Poznań (PL) (sobotni spacer po wystawie)

1. czy ta suczka ktora sie boi i chowa za wlascicielka tutaj: http://www.zperonowki.com/html/pol-g...-pic21666.html
cos wygrala?
2. czy porownanie iski del paso z jolly http://www.zperonowki.com/html/pol-g...-pic21667.html
pokazuje ze iska ma dosc dlugi (za dlugi?) tulow czy to ustawienie?
3. CZY JA MOGE DOSTAC na priva wszytskie zdjecia eurysia w biegu z boku? obiecuje nie robic z nich niecnego uczynku, tylko sie poprzygladac. jak bede miala uzyc, to zapytam. jakbym mogla dostac tez cheitana z boku i balroga?
maria i wufi
[email protected]

http://www.zperonowki.com/html/pol-g...-pic21663.html

a na tym zdjeciu widac, ze nie tylko isabel ale i masha passo del lupo mialy taka sama siersc aksamitna, ale tez i masha. puder?

JESLI wybrano isabel, to co z tym wzorcem, o ktorym tak ladnie obie zescie opowiadaly (margo i gaga)? cienkie wilcze lapy takie powinny byc, no a futro ma byc niebrudzace, tak? no wiec nie aksamitne...

a co do ksztaltu, to futro sie tak samo zle uklada na miesniach jak marynarka na schwarzenegerze...

no ale przedw szystkim dziekuje wszystkim za wspaniale zdjecia. jeszcze gdyby tak mozna bylo peronowkowe zdjecia mozna bylo ogladac po kolei same duze, a nie wracac po kazdym otwarciu do strony z miniaturkami...
maria i wufi
ps. no w koncu jakas dziewczyne oko kamery pokochalo tak samo jak wilczaki (marzena to o tobie ;o)))

jeszcze jedno bym dodala okiem observera... ;o)
nie wiem czy to stukanie w glowke czy inne metody, ale wasze wilczaki maja SUPER swobode zachowan, obycie jakiego moga wam pozazdroscic! :O))) inne byly co najmniej speszone, nie wspomne o calkiem spanikowanych.

no i jeszcze raz widac na zdjeciach jak zywo, ze wasze oswajanie wilczakow ze wszystkim, z wydarzeniami, miejscami i sytuacjami daje SUPER efekty. gratuluje! tak naprawde to do podpatrywania jak to sie robi... ;o)

maria i wufi

Mialam nie odpowidaca przygnieciona nawalem komplementowale sila woli sie orzasnelam :)
Pytasz Mario o futro : niektore (widzialam dwa) wilczaki wloskie byly spryskiwane jakims siuwaksem i czesane potem POD WLOS. Jak u malamutow ;) Przemek mowil ze to jakis napowietrzacz.. w kazdym razie na pewno cos plus postawienie wlosa:) A ja tu sie stresuje Cheyem z otwarta sierscia :roll:

Co to ma do wzorca? No tyle co "amerykanskie ONy" czy inna swolocz:) Wlosi maja wizje, maja zbyt i czy chcemy czy nie to takie wlasnei psy beda hodowac. Moze za jakis zcas bedziemy mieli historie jak z DJP i Akita... czw zostana gdzie sa a wloskie wilczaki pojda do grupy IX :) Nic na to nie poradzimy. Jedno musze im oddac : maja psy efektowne dla oka:)

Fotki Ci podesle wszystkie jakie mam na maila...reszte musisz wziac od Margo :)

Co do formatu: odnieslismy wrazenie, ze sedzia typowal psy, ktore na pierwszy rzut oka mialy proporcje dlugosci przednich lap do wyokosci klatki 1 : 1. Wszystko z lapami krotszymi lub dluzszymi szlo na bok :) Tu wiec chyba lapal jakas proporcje... z dlugoscia.. hmm. to tez zalezy od ustawienia psa.Ale nie zauwazylam aby dlugosc byla jakimkolwiek kryterium wyboru.Ruch tez ni.
Sedzia na pewno bral pod uwage kolor siersci i jej "obfitosc"...albo okazalosc.. bo to nie to samo :)
Co jeszcze- to niech inni sie wypowiedza..

nie

Raz jeszcze gratulujemy uczestnikom "światówki" PIĘKNYCH i MĄDRYCH WILCZAKÓW - bo wszystkie takie są i... kropka!! :bigok

Spisał nam się Eury na medal - zaczynamy nieśmialo,ale tak naprawdę, to duma nas rozpiera - przecież każdy cieszy się,gdy wygrywa :D

Biegnąc po zielonym dywanie w stawce dziewięciu dorodnych"młodych wilków" Eury o psi pazur wyprzedził Eligo i Daimona. Z Eligo spotkaliśmy się w ringu po raz drugi : w Warszawie wygrał braciszek, w Poznaniu lepiej oceniony został Eury. Sędzia nie miał chyba łatwego wyboru - z jednej strony piękny na licu,z wilczym przenikliwym spojrzeniem Eligo, z drugiej - "sunący nad zielonym dywanikiem" Eury - tym razem sędzia postawił na ruch i budowę - dlatego Eurypides stanął przy tabliczce z numerem 1.

Miłe były oklaski,życzliwe uśmiechy, gratulacje - także od osób, których nigdy wcześniej nie spotkaliśmy. DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM!!!

Margo, Przemku - ta wystawa to WASZ SUKCES!!! O wilczakach z Peronówki wie już cały świat :thumbs

A nie mowilam ze mlodziez za chwile zacznie szalec ? :mrgreen:
Pozostalym czas na emeryture :cheesy:

A przepowiadajac Wam w Legionowie ze juz czas na BOBa nie sadzilam , ze wrozba siegnie az Mlodziezowego Zwyciezcy Swiata :)

I teraz sluchajcie: ponoc tytul Zwyciezcy Swiata (wszystko jedno czy mlodziezowego czy doroslego) kwalifikowal automatycznie psa na Crufta... i wszystko bylo pieknie..gdyby nie to ze tam wilczakow nie uznaja i nie wpuszczaja :evil:
I tak oto pierwszy mozliwy w historii Crufta wilczak ma rzucane klody pod nogi.. no SKANDAL !!

PYTANIE
z kat ten piesek (dodatek do puchara) ma taki diplom?
bo my z Harka tez takiego chcemi miec :wink:

http://g.foto.radikal.ru/0611/d339a5f5b333.jpg

Spojrz do katalogu czy jamniki przypadkiem nie mialy ufundowanych ekstra nagrod. Border Collie mialy np ufundowane duuuze rozety ;)

Na dogomanii czytalam, ze sedziowie mylili psy- medal dostawal nie ten co powinien na przyklad ;) A potem zabraklo medali :)
A na BISach stanal sznaucer, zostal oklaskany, obfotografowany a pozniej konferansjer oglosil ze to nie sznaucer powinien stanac na pudle a nowofundland :twisted:
jednym slowem bylo wesolo wiec brak dyplomu nie dziwi :twisted:

Sprawdzalam u "tych co wiedza" - bo w kartach pole bylo, ale w katalogu braklo informacji, ze taki tytul jest przyznawany i nie chcialam dopisywac czegos, czego psy nie dostaly... 8) Ale teraz mam juz oficjalne potwierdzenie, ze tytuly Zw.Polski i Ml.Zw.Polski byly. Sa wiec takze dodane w wynikach... :)

NIC NIE MOW! Wy jeszcze wykombinowaliscie i mogliscie sie pokazac w ruchu, bo ta suczka co byla przed Toba jedynie nie biegla SZYBKO. Suczka, ktora JA mialam przed soba ledwo co trzymala sie na nogach - ona WCALE nie biegla... :evil: Pavel mi co chwila mowil, zeby biegla szybciej, aby Jolka mogla zaprezentowac sie wreszcie w ruchu, ale NIE DALO RADY. :evil: Po przebiegnieciu dwoch krokow mielismy znow to suczysko przed nami, ktore wlasciciele w zasadzie ciagnela po dywaniuku, a ktoremu jakos dziwnie plataly sie nogi (az kazalam zerknac na to dziewczynom, bo sucz biegla, jakby miala stawy HD-F... :twisted: ). Tak wiec nasza prezentacja skonczyla sie na dreptaniu... :twisted: Tak wiec mamy przepiekny opis od sedziego, ale w ruchu nie mielismy najmniejszej szansy sie zaprezentowac, choc Jolka miala ochote sie pokazac...

Z WIELKIM zadowoleniem... Widac, ze wystawa bardzo sie jej spodobala (a to nieczeste w przypadku Jolki i wystaw w hali ;))... :D

Musze im przyznac, ze organizacyjnie sprawili sie doskonale... Co prawda byla wpadka z tymi finalami, ale cala reszta rozwiana super - w ostatnich kilku latach ni bylo tak dobrze zorganizowanej swiatowki... :)

8) Nie, musze przyznac, ze rzeczywiscie niektore krajowki daja lepsze puchary niz te za konkurencje finalowe... :twisted:

Tzn ogolnie musze przyznac, ze sedzia byl wyrozumialy dla charakteru... Sedziuje czuwacze, wiec odruchowo nie podobaly mu sie pewne siebie psy (z ogonami do gory) - chyba za wyjatkiem Issara. Ale z drugiej strony byl bardzo mocno tolerancyjny w przypadku psow spanikowanych, bo w psach mozna na lokatowym miejscu zobaczyc doroslego samca z ogonem na brzuchu, a w sukach widzialam, ze doskonale dostaly nawet suszyska, ktorym co jakis czas panicznie rozjezdzaly sie nogi...

Ogolnie musze powiedziec, ze zastosowalabym o wiele ostrzejsza skale ocen, bo byly psy, ktore BARDZO wyroznialy sie wygladem od reszty stawki... I ocena "bardzo dobra", czy nawet "doskonala" byla w tych wypadkach MOCNO na wyrost... Bo z bdb schodzily zarowno psy NIETYPOWE jak i zle WYSTAWIONE... A to niezbyt sprawiedliwe... :?

Tzn potem dodam fotki, ale masz racje - ogolnie w porownaniu do psow slowackich czy naszych wloskie byly O WIELE dluzsze (oczywiscie nie wszystkie - chodzi mi tylko o te "czyste wloskie linie")... Na tej fotce jeszcze az tak bardzo tego nie widac, ale mamy zdjecia robione psom z boku, gdzie roznica az bije w oczy...

Wiesz, stojac w ringu dlugo sie nad tym zastanawialysmy... Tzn nad tym, czy naszym psow tez udaloby sie tak natapirowac siersci... Kiedys probowalismy to sprawdzic i NIE IDZIE. U psa z przylegajaca sierscia nie dasz rady podstawic jej jak u husky... Bo do tego potrzebna bylaby tona lakieru....
Mozliwe, ze sek tkwi wlasnie w JAKOSCI siersci - pies z poprawnym twardym wlosem jest "kosemtykoodporny". Dlatego Wlosi postawili na bardziej miekka siersc taka jaka maja wlasnie husky czy malamuty. To pozwala im na przeprowadzanie zabiegow stajawiajacych siersc...

Tzn to, ze wloskie psy maja wlos jaki maja nie zmienia sprawy... Wlosi maja tez dlugowlosa wersje Wilczakow (coraz wiecej pojawia sie takich szczeniakow w jednej linii) - ale to tez nie zmiana tego, ze jest to nieprawidlowa "wersja" wilczaka, nawet jesli niektorym sie podoba....
Co do sedziow to nie zajmuje sie etym, bo prawda jest taka, ze nikt rozsadny takich wloskich psow nie uzywa. Zobacz czy ktos sprowadza je do innych krajow, gdzie na wilczakach hodowcy sie znaja.... PEwnie jak ktos zacznie kryc wloskimi psami i zaczna mui wyskakiwac CzW o wlosie husky, czy wersje dlugowlose to problem wyjdzie na tapete. Narazie caly problem ogranicza sie jedynie do kilku wloskich psow pokazywanych na kilka wystawach klubowych...

Dzieki. :mrgreen: Choc tym razem stane jednak w obronie tych bojazliwych. Bo CHWALA ich wlascicielom... Moze nie prezentowaly sie ladnie, moze trudno nazwac ich typowymi przedstawicielami, czy tez dobrymi 'wizytowkami' tej rasy. Ale maja wlascicieli, ktorzy sa w stosunku do nich fair...
O co chodzi? O uzywanie srodkow uspokajajacych. Mielismy na ringu tak "znieczulone" psy, ze stracily kompletnie kontakt z rzeczywistoscia. Nie reagowaly NA NIC. Obok moglby rozbic sie samolot, a one spokojnie patrzylyby przed siebie....w dal. W jednym wypadku wlasciciel tak przesadzil, ze zastanawialam sie nad zgloszeniem tego do lekarza (ale jak tu znalezc osobe, ktora jest w stanie rozpoznac psa na haju).
Staje sie to tym bardziej widoczne im wyzsza ranga danej wystawy. Sedziowie nie zwracaja na to uwagi, bo wiekszosci do glowy by nie przyszlo, ze mozna cos takiego zrobic... Ze mozna ryzykowac zdrowiem psa tylko dla jednego tytuliku.. Ale problem przybiera na rozmiarach i chyba trzeba bedzie cos z tym zrobic - a do co wazniejszych wystaw zaprosic speca, ktory sam sprawdzi co bardziej podpadajace psy, czy oby nie sa na prochach...

Byly do kupienia na stoisku z pucharami (m.in tymi plonacymi).