Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wystawy (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=25)
-   -   Wilczaki i ich ogony (ocena psow w ringach) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=21681)

anetawron 22-01-2012 00:27

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 419799)
.... Mowi, ze to dlatego skrzyzowal ONka w wilkiem, bo wilk to zwierze, ktore "nigdy nie spi" (to jego wlasne slowa) - chcial uzyskac psa, ktory ZAWSZE jest gotowy do dzialania i zawsze zachowuje czujosc... I to chcial widziec w wilczakach - i tak jest...

Hi, hi, hi... "Lubię to" ;-)
Sorry za post nic nie wnoszący do dyskusji ale nie mogłam się powstrzymać bo po przeczytaniu powyższego popadłam w samouwielbienie :p

anula 22-01-2012 16:31

Mam wrażenie, że ta dyskusja zmierza donikąd.
Osobiście uważam, że powinien wreszcie znależć się ktoś mądrzejszy, kto w końcu odpuści. Tym bardziej, że temat zboczył z właściwych torów w kierunku personalnych wycieczek...

Nietoperka 22-01-2012 17:38

anula,
zgadzam się z Tobą i przepraszam za "lekkie" zamieszanie wywołane dodatkami i obroną siebie w postach o ogonach. W związku z tym kończę offtop ostatnim krótkim podsumowaniem.

NIE JA zaczęłam personalne obsmarowywania
NIE JA założyłam że ktoś ma złe zdanie bo jest z tej czy innej hodowli.
Mogę zrozumieć dużo ale nie stwierdzenia w stylu "mówisz inaczej niż ja, więc masz głupiego hodowcę, który Ci nie powiedział że masz tak myśleć" i od tego zaczęła się cała dyskusja. Po prostu uznałam że mieszanie w to hodowcy, z którym miałam jak najlepsze doświadczenia jest nie na miejscu. A jeżeli uważam że coś jest nie tak będę to mówiła.
A że na WD rządzi Peronówka to już wrażenie osobiste (choć nie tylko), związane z tym co wcześniej mówiłam i widziałam w niektórych innych tematach. Jeżeli skończą się takie sytuacje jak wyżej to nie będę miała podstaw do takich twierdzeń.

Gaga,
Mówisz że w dobrej dyskusji zmusza się "do dbania o argumentację, obronę swoich sądów". Szkoda że jak zauważyłam że we wzorcu nie ma nic opisane o tym na jakiej wysokości mają być noszone ogony, więc założenie że mają być ciągle jak szczotka w górze nie ma poparcia we wzorcu, usłyszałam sztandarowy argument że mam za krótko psa i że się nie znam, bo niektóre hodowle promują nisko ogony (znów parafraza i może nie z jednego posta ale nie szukałam tego w tej chwili). Na tym polega cały problem.

Można prowadzić normalna rozmowę nawet się nie zgadzając o ile druga strona nie zakłada że jest nieomylna.

I tyle w tej kwestii. Cały czas nie mam do nikogo uprzedzeń i nie trzymam nikogo strony, bo też nie jestem psychofanką Jantarowej i z hodowczynią też w części rzeczy się nie zgadzam. Ale nie pozwolę też by ktoś z góry zakładał że mam gorsze zdanie bo Cormak jest z tej czy innej hodowli, tak jak będę protestować przeciwko obsmarowywaniu jakiejkolwiek innej osoby czy hodowli nie zamieszanej w dyskusję. Koniec.

Gaga 22-01-2012 18:09

Słusznie, zakończmy to.

trochę Ci współczuję, bo musisz się bardzo męczyć pisząc na podwórku gdzie rządzi Peronówka. Ja tam nie łażę na tereny, które mi nie pasują, taka hedonistka ze mnie:)

***********************

Ad rem:
kiedyś wspominałam, że w niektórych rasach handlerzy pilnują u psa wyuczonego poziomu noszenia ogona. Przykład wzięłam od border collie. Ponieważ pojawiły się głosy, że wzorzec wilczaka nie dość precyzyjnie określa pożadaną pozycję ogona, sięgnęłam do wzorca BC aby porównać i mamy to:
"The tail is set on low and is moderately long with the bone reaching at least to the hock. The ideal tail carriage is low when the dog is concentrating on a given task and may have a slight upward swirl at the end like a shepherd's crook. In excitement, it may be raised proudly and waved like a banner, showing a confident personality. A tail curled over the back is a fault." - czyli bardzo jasny zapis, jaka pozycja jest błędna (zawinięty nad grzbietem), co w połączeniu z opisem wad dyskwalifikujących (bojaźliwy charakter, czego oznaką zawsze jest podkulony ogon) daje sędziom proste wytyczne do oceny, bez konieczności jakiejkolwiek interpretacji.
Wzorzec wilczaka czegoś takiego nie posiada, zatem (moim zdaniem) nasze domysły i życzenia co do elegancji i wpływu na nią poziomu podniesienia ogona pozostają tylko w dyskusji. A skoro żaden wysoki poziom nie jest zabroniony, to jest dozwolony:)

Nietoperka 22-01-2012 19:57

Czyli że jestem masochistką? W sumie to tak się czasem czuję :P a serio to po prostu "wkręcam się" w wilczaki i stąd fakt, że jednak piszę tu wypowiedzi ;)

Podobne zapisy co wspomniany u border coli są na prawdę dobrym rozwiązaniem i pozazdrościć takiej jasności sprawy ;) Mam wrażenie że fakt krótkości wzorca w takich sprawach jest też związany z krótkością historii rasy i małą jej popularnością. U większości starszych i bardziej popularnych ras jeżeli występowały takie wątpliwości zostały już dawno rozwiązane we wzorcu. Może właśnie klub rasy i możliwość wpływu na takie zapisy byłby rozwiązaniem? Chyba że uznajemy, że wszystkie możliwości noszenia ogona (poza kuleniem oczywiście) są ok i sposób noszenia nie może mieć wpływu na ocenę :)

Gaga 22-01-2012 20:51

Quote:

Originally Posted by Nietoperka (Bericht 419891)
Chyba że uznajemy, że wszystkie możliwości noszenia ogona (poza kuleniem oczywiście) są ok i sposób noszenia nie może mieć wpływu na ocenę :)

No tak, mniej więcej od połowy tej dyskusji:) Poza ogonami, jak to się u nas mówi "napolskidwór":)


All times are GMT +2. The time now is 08:05.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org