Rewelka:):):):)!

Nie mam bladego pojęcia, jak Mu dali "na chrzcie", ale to czysta postać >romantycznego piękna<....:) /abstrahuję od maestrii fotografa;-)/.
Szasztin, chyba zapakuję w DHL-a Lailę i Ozzy-ego do Ciebie na sesję...
[...nie chcesz widzieć moich wczorajszych zdjęć "Ogonków"...:lol:
....a /w założeniu/ miały być tak "pięknie-wieczornie-romantyczne"....:lol:]
...
"Bochu" nie pitol, że "to tylko" podpis... wróżę mu dużą karierę :twisted:

Powiem tak - kto wie czy nie zawitamy w Twoje strony a wtedy sesje masz zapewnioną!!!

Zgadzam sie z Tobą!!!
I mam ogromna prośbe - weź i mi cos wywróż!!!:twisted::lol: Przyda sie!!!!

Po pierwsze: w Nasze strony- my też tu jesteśmy, i to nawet trochę dłużej! :twisted:
Po drugie: gorąco zapraszam i do nas! Tylko dajcie znać wcześniej, cobyście nie trafili akurat na porody ;-) Lipiec byłby idealny na spotkanie - będzie wesoła gromadka małych wilczaczków, które chętnie zapozują do zdjęć :-)

Damy znać !! Ale jeszcze jak mawiał Mistrz Yoda - "przyszłosć jest w ruchu".

Szasztin, a skąd ja Ci "haluny" na zawołanie wezmę do wróżenia.:lol:

U naSZ na ogródeczku tylko rydze i smardze........
No... mogę dzisiaj sobie bębny zarzucić na "haj-fi" /łapie się wtedy fajny transsss-ik/... może coś wywróżę.... Natenczas widzę "trzecim okiem", że założę konto na FB, bo czuć zapach "świeżej krwi", co miasuny /alter ego łagodnych "miodkowych" Puchatków/ uwielbiają...na równi z "zapachem napalmu o poranku"...:twisted:
...
A jak mawia "Puchatek-filozof" /w końcu wilczarz jest >psem dla filozofa<, nawet tak domorosłego jak ja/:
"Niech płynie, czasoprzestrzeń ułoży się sama".... ;-)
...

Dobre :thumbs szkoda ze to romantyczne piekno to taki mendzioch :twisted:


Kasia wszystkie fotki z sesji sa super i mam nadzieje ze pozwolisz je wstawic do galerii Urcia

Wstawiaj!!!

Tak spojrzałem raz jeszcze na zdjęcia - Oettingery były... Choćby miało się walić i palić, na następnej majówie będę!

Były a jakże!!!

Oj tam mendzioch ,mendzioch od razu;) pięknym się wszytko wybacza podobno;)

Postaram sie o tym pamietac jak znow cos nabroi ;)

Jak by nie był mendzioch, to nie był by wilczakiem! :twisted:
Ja o tym pamiętam i powtarzam jak mantrę.... praktycznie cały czas...;-) /oprócz chwil, gdy śpią we mnie wtulone.../
No właśnie: jak się reperuje przegryziony kabel od żelazka? :lol:
aaaaa....i muszę kupić rondelek... za mocno starym "pizgłam" o ścianę... z "nerw"/:lol:

punkt 1: pamietaj by żelazko nie było pod prundem ;)

A propos ruchanek - chyba na tylko na Kaszebe są, chyba że to właśnie z Kaszub...
http://kwejk.pl/obrazek/1162351/if,u,know.html

na wywieszce po lewej stronie jest zestaw obiadowy w którego skład wchodzi zraz kaszubski, także to chyba również kaszubskie ruchanki ;)

O faktycznie, nie zwróciłem uwagi :-)

To jest fota z budki z Wdzydz ! Własnie tam jedlismy w tym roku RUCHANKI!!!

A jedliście same czy z .... >fjutem<(*)? :rock_3

.........
(*)-Dla tych, którzy uznali, że zwulgarniałam do imentu:
Tak jak ruchanki to nazwa regionalna, tak >fjut< również...bo to nic innego, jak...sok z buraków cukrowych. :twisted: