Sorry Massimo but the link does not work.

Przyjemność po mojej stronie. Wilczak na rękawie wrażenie bezcenne.

Wilczak, zrywajacy obroze w trakcie ataku - rowniez bezcenne :rock_3
Zwlaszcza mina pozoranta 8)
(Nie mialam lustra, zeby spojrzec na swoja, a musiala byc niezla.)

-------------------------------------------------------------------------

My wrocilismy dopiero wczoraj w nocy :D
Bylo super - pomimo zmiennej pogody. Szkoda, ze nie wszystkim udalo sie dojechac... Zwlaszcza synkowi.
Fotki beda moze wieczorkiem, jak ogarne dom, bo zarosl w czasie naszej nieobecnosci :shock: A to niby kilka dni.

Dzieki wszystkim za mile spotkanie, godziny rozmow i spacerow.
No i rodzinie Peronow za organizacje, miejsce do spania ;) i poswiecony czas.

Czekam na kolejne spotkanie za rok.
Tym razem nie zapomnimy naszego regionalnego piwa :rock_3

Sorry, sorry, i accidently saved the album as private.
I made it public now and the links work!

Dziękuję wszystkim za wspaniały czas! Szczególnie rodzinie Peronów ogromne dzięki! Odwalacie kawał nieprawdopodobnej roboty przy organizacji spotkania! :) Do zobaczenia!

Oto obiecane zdjecia Aszczura i jej nowo odkrytego talentu:

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._2683722_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._5413202_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._3880251_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._8311058_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._8253877_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._7245296_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._2213048_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-...70_53431_n.jpg

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._4326579_n.jpg

Inne fotki wrzucaja sie powoli na FB, pozniej trafia na WD ;)

Astarte to świetna suczka :) bardzo mi się spodobało jej ADHD :P

Smoku, DZIĘKI !!!! Nawet nie spodziewałam się, że fotki będą tak świetne!

Elentia, powiedzmy sobie szczerze- fajnie z jej ADHD to jest przez pierwsze pięć minut, a potem to już sama wiesz :rock_3

Thanks Massimo links work .

forgot to post 2 videos:

peronowkiland
http://www.youtube.com/watch?v=09YxCp7AQrs

and this is for Asha: who said saarloos cannot be trained?
http://www.youtube.com/watch?v=s0ZoLjSIT8A

moje fotki :) na razie na FB :) http://www.facebook.com/album.php?aid=81914&id=1197451522&comments=#!/album.php?aid=81914&id=1197451522&page=3

i same pieknejsze dziewuchy spotkania

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-..._5442868_n.jpg

super fotka:p
Ja jestem 1 z nielicznych osób, które otwarcie mówią, że wolą psy
z kopiowanymi uszami. Dobek super ma dorosłą minkę;)

Wiecie co? Aż się boję wchodzić na FB, ciągle jakieś dziwne fotki, przestałem je pokazywać córce bo Tata przecież jest poważnym facetem.

Buahahahaha :D

U mnie na stronie w koncu artykul-po tygodniu, ale jest ;)

Czas na mnie - troche sie ogarnelismy, praktycznie wszystko juz wrocilo do stanu "normalnosci", wiec czas na male podsumowanie.... ;)

Wynikow Memorialu nie mam - mam nadzieje, ze niedlugo opublikuje je Pavel. Pamietajcie, ze 2011 to dla nas rok jubileuszowy - odbedzie sie X. spotkanie. A to oznacza wiele nowosci. Pavel prosil Was o nadsylanie propozycji dyscyplin do memorialu, ale to dotyczy calego spotkania. Mamy pomysly na zmiany, ale mile widziane sa rowniez Wasze propozycje. Oczywiscie na priva, aby nie psuc niespodzianki.... ;)

Ciesze sie, ze spotkanie przebieglo w zasadzie bezproblemowo, ale to co bylo problemowe dalo sie obrocic rankiem w zart... ;)

Wielkie dzieki dla psow, za kontrolowanie swoich paszcz. Choc skoro nawet Seba zakonczyl spotkanie bez uszczerbku na zdrowiu to bylo chyba wrecz wzorcowo... ;)

Grutulacje dla wszystkich psow z przegladu i bonitacji. Sedzina nie tylko wyszla z tego calo, ale i wszystko przebieglo bez zadnych problemow (pomijajac te z pogoda).

Ogromnie podziekowania za pomoc przy przygotowaniu miejsca - nie ma to jak silne meskie ramie stawiajace plandeke. Czy wypychajace busa w mokrej trawy... ;) Wielkie dzieki za pomoc w kuchni. Specjalne THaNKS za wszystkie specjaly, ktore przygotowaliscie - wszystkie byly tak dobre, ze zwykle ledwo co sie zalapalam na ich porobowanie, a o ktorych jedynie wiem z przekazow ustnych, ze bardzo smakowaly... :D

Sorry za ta pierwsza koze - niestety nasz dlugoletni kucharz po tylu latach obserwowania wilczakowcow uznal, ze pewnie zdarzylismy sie juz upodobnic do swoich psow i gustujemy w surowym miesie...:twisted: Mam nadzieje, ze drugiej nie trzeba juz bylo dopiekac... ;)

No i na koniec wielkie dzieki, ze nie daliscie sie przestraszyc pogodzie i tak licznie przybyliscie... Liczenie jeszcze sie nie skonczylo, ale mocno pobilismy 100-tke. W tym i przyszlym roku nasze grono zasila nowi wlasciciele CzW, ktorzy mam nadzieje tez dolacza do nas w sierpniu 2011 w Poznej... :) Juz teraz czujcie sie wszyscy zaproszeni... :)

"Choc skoro nawet Seba zakonczyl spotkanie bez uszczerbku na zdrowiu to bylo chyba wrecz wzorcowo... ;)" No dzieki ;-) Wtedy w Havranovie to bylo tylko malutkie drasniecie i to przez moja glupote, tutaj staralem sie kontrolowac ;-) Jeszcze raz dzieki za ZA-JE-BI-STA impreze i mam nadzieje do zobaczenia za rok :-)

Margo, Ty nam dziekujesz? Blagam!
KOCHAMY PERONOWKE, a co mi tam :)
Jakby nie patrzec, wszelaka pomoc, tak mysle, dla nas bardzo przyjemna!

Jeszcze jeden temat: biuro rzeczy znalezionych....

O calym zestawie kufli do U-botow i worku pileczek do golfa juz mowilam. Teraz do kompletu doszly nam 4 namioty i lodowka..... :lol: Znalezlismy jeszcze ladowarke, skarpety frotte i reczniczek.

Ewentualnych wlascicieli prosze o kontakt ;)

Oj tam, zrobicie z tego aukcję na kolejnym spotkaniu, zapłatą będzie.... no coś się wymyśli :D

Nie tylko dziekuje, ale i przepraszam.... Bo ja wiem, ze mial byc konkurs Mokrego Podkoszulka, ale dla WYBRANYCH. A nie dla wszystkich - obiecuje za rok zamowic lepsza pogode... ;)

PS. A co podziekowan - wiesz ile jest pracy ze stawianiem i przewozeniem tych rzeczy. O pomocy "w kuchni" nawet nie wspomne. Bez udzialu Was wszystkich na serio by sie nie dalo...