Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Kluby CzW i prawo (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=22)
-   -   Klub Czechosłowackiego wilczaka w Polsce (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=1409)

Margo 05-09-2008 01:53

Quote:

Originally Posted by magdalena (Bericht 156383)
Jeśli bieg jest organizowany na terenie Polski, musi to wystawić ZK w Polsce, przynajmniej tak mi mówiono w oddziale w Krakowie. Aby ten bieg był uznany musi posiadac regulamin którego w Polsce nie ma. Trzeba go zgłosić do komisji (dokładnej nazwy teraz o 00:00 nie pamietam ) i trzeba to wszytko zgłosic przed styczniem roku przed rokiem w którym bieg miałby sie odbyć...uff

Akurat to mozemy zrobic i bez klubu, ale warto to zrobic jak najszybciej (czyli do konca roku)... Wtedy moze juz w przyszlym roku da sie zorganizowac pierwszy bieg...

Warto jeszcze sie popytac, ale z tego co wiem potrzebowalibysmy tekst regulaminu oficjalnie zatwierdzonego przez FCI. Musi zostac przetlumaczony na polski (przez tlumacza przysieglego) i zatwierdzony przez komisje szkoleniowa... (to tak na oko - o szczegoly trzeba zapytac).

W chwili obecnej mozna zrobic bieg - zaprosic sedziego ze Slowacji. Bedzie to bieg prawdziwy. ALE nie mozemy dawac na nim CACTow (czyli wnioskow na championa pracy). Nikt tez nie wyda nam certyfikatu uzytkowosci. Cos takiego jest JEDYNIE mozliwe, jesli SVP nostryfikuje nasz zwiazek, a zawody odbeda sie wedlug naszego regulaminu....

PawelK 05-09-2008 02:00

Margo ale tu bron boze nie chodzi o walke z jakimkolwiek klubem, czy to bedzie pasterskich niepolskich czy pinczerow :lol: wrecz przeciwnie, kazda pomoc i wpsarcie sie przyda.

Chodzilo tylko o wyjasnienie i sprostowanie pewnych zaleznosci miedzy klubami i ZKwP, i obalenie teori spiskowej ze niejako jestesmy ubezwlasnowolnieni w danym klubie i koniec kropka.

Ja mam tylko w sumie jedno pytanie, moze ty wiesz, czy jesli uda sie zalozyc wlasny klub, dalej bedziemy brani pod uwage jako rasa przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich ?? czy wypadniemy i bedziemy figurowac klubowo jako CzW. To jedyne co mnie w tej chwili nurtuje

Margo 05-09-2008 02:02

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156390)
To jest zapisane w regulaminie klubu, tylko teraz nie bardzo wiem jak to interpretowac, czy chodzi o to ze jako klub mozemy zorganizowac wlasna wystawe? Pytanie jest dosc zlozone, bo biorac pod uwage ze bedziemy mieli wlasny klub, to czy dalej bedziemy brani pod uwage np przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich jako G1 FCI. To chyba trzeba by obdzwonic wielkie glowy w zwiazku i dopytac.


Nie chodzi o to, ze mozemy, ale o to, ze MUSIMY. :rock_3 Oczywiscie pewnie najlepiej byloby sie zgadac, aby nadal organizowac ja w ramach wystaw klubowych w Lodzi. Ale to juz pytanie do Daniela jak to wyglada z innymi klubami, ktore "podpinaja" sie pod wystawe Psow Pasterskich Niepolskich...


Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156390)
Aga, jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie zakresu dzialania klubu, to mysle sobie tak. Napewno mozna by latwiej organizowac wszelakie imprezy, na ktore teraz trzeba jezdzic spory kawal, np bieg brzegiem dunaju :lol: Istotnym drobiazgiem jest niestety fakt ze kazda impreza certyfikowana, tak jak opisywaliscie powyzej, musi byc zalegalizowana. Czyli jesli chcemy aby pies mial cos dopisane do rodowodu, musi to organizowac jakis czlon ZKwP lub innego zwiazku w danym kraju, a nie Xinski czy Ykowski.

Dodatkowo klub z racji pobieranych skladek moze przejac piecze nad gadzetami, np druk kalendarzy z rasa, albo np bedac czlonkiem klubu, mozna pokrywac koszt spotkania w Poznej, albo zamowic wiecej trenerow, treserow, fachowcow, tak aby podzielic zebranych na grupy 10-15 osob, aby latwiej sie pracowalo, ale to drobiazgi.

To co mi chodzi po glowie, to bierzaca pomoc rasie. Kazdy z nas chce dla naszch burych jak najlepiej tylko nie zawsze wie co i jak albo gdzie sie z tym udac. W ramach klubu mozna by np pomagac ludziom w kwesti RTG i odpowiednich lekarzy ktorzy zrobia dobry opis zdjecia, wyszukiwac dobre osrodki szkoleniowe w ktorych nie zepsuja nam psa, jest sporo doswiadczonych ludzi wsrod wilczakowcow ktorzy mogli by np pomagac w doborze REP-a a co za tym idzie mozna by sie np pokusic o organizowanie z pomoca klubu spotkan w tym celu, pomoc jezykowa itp itd. Mysle ze mozliwosci jest wiele, wszystko w naszych rekach


O to wlasnie chodzi... Klub moze o wiele wiecej niz jedna osoba... Zwykle najwiekszym problemem jest dla nowych grup aby zaczely dzialac - u nas jest inaczej: jak widac wiele osob juz nawet nie widzi sensu powstawania klubu, bo przeciez i tak funkcjonujemy lepiej niz nie jeden oficjalny klub :lol:.
Ale plusy sa - wymienione sa wyzej i w innych postach, wiec WARTO sie troche pomeczyc...

Margo 05-09-2008 02:08

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156407)
Margo ale tu bron boze nie chodzi o walke z jakimkolwiek klubem, czy to bedzie pasterskich niepolskich czy pinczerow :lol: wrecz przeciwnie, kazda pomoc i wpsarcie sie przyda.

Chodzilo tylko o wyjasnienie i sprostowanie pewnych zaleznosci miedzy klubami i ZKwP, i obalenie teori spiskowej ze niejako jestesmy ubezwlasnowolnieni w danym klubie i koniec kropka.

Wiem, wiem... ale kazdy z nas zna nasza polska nature i niechec do zmuszania do czegokolwiek.... :rock_3 I nie chce aby wygladalo, ze taka presje stosuje wlasnie KRPN.

Klub Pasterskich Niepolskich dziala na troche innej zasadzie... Bez zmuszania. To nie jest tak, ze automatycznie kazdego zmusza sie do uczestnictwa, ale raczej klub przejmuje opieke nad kazdym nowych dziwnym owczarkiem, ktory pojawia sie w Polsce. Organizuje mu klubowke, oferuje pomoc i rade... Na bazie tego klubu wyroslo juz wiele oddzielnych klubow ras... I my mozemy byc kolejna...

wilczakrew 05-09-2008 10:44

Co do kalendarzy z rasą dziś będe miał odpowiedz jaka będzie cena przy zrobieniu 500 szt formatu a3 na rolce tak jak w zeszłym roku. Mam nadzieję, że to będzie wystarczająca ilosć. negocjuje teraz warunki i właśnie cene bo nie ukrywam, ze chce aby nie była ona zbytnim obciązeniem dla nas. Kalendarz będzie w języku polskim i angielskim. Mozna też np dodać język niemiecki czy czeski lub słowacki. To już nie ma większego znaczenia. Wtedy można zrobić większy nakład i też obniżyć koszt.Myslę bo może uda się znaleźć jakiegoś sponsora i zamieścić jego logo na kalendarzu co też zmniejszyło by koszty ich zrobienia. Jak ustale szczegóły to będe miał wtedy prośbę o przysyłanie zdjeć na nosnikach osób chętnych. Jesli to też nie sprawiło by kłopotu to proszę o info kto byłby chętny na zakup kalendarza i ile sztuk. Pozdrawiam

Huan 05-09-2008 22:04

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 156376)
Hmm.. czyli, zapraszam sedziego, p. Oskara (jak wiemy, ma uprawnienia do sedziowania biegow), organizujemy trase, przyjezdzaja chetni i wynik jest niewazny? Tak? Nikt nam nie wystawi certyfikatu, nikt (sedzia) nie ma prawa wpisac wyniku do rodowodu np?

To, ze SVP jest regulaminem niezatwierdzonym przez ZKwP oznacza tylko tyle, ze nasi polscy sedziowie nie moga przeprowadzac tych egzaminow. Tak jak wykonuje sie w niektorych oddzialach biegi owczarkow niemieckich (z sedziami z Niemiec) tak tez mozna zaprosic sedziego ze Slowacji, ktory wystawi odpowiedni papier.

Quote:

Originally Posted by shaluka (Bericht 156387)
p.s. Jednak ja dalej jestem za wladzami wybieralnymi by nie bylo ukladow i ukladzików..

Tylko takie wladze wchodza w gre. Nie widze alternatywy do demokratycznych wyborow. Zreszta regulamin nie dopuszcza innej mozliwosci.

Quote:

Originally Posted by PawelK (Bericht 156390)
To jest zapisane w regulaminie klubu, tylko teraz nie bardzo wiem jak to interpretowac, czy chodzi o to ze jako klub mozemy zorganizowac wlasna wystawe? Pytanie jest dosc zlozone, bo biorac pod uwage ze bedziemy mieli wlasny klub, to czy dalej bedziemy brani pod uwage np przy wystawach klubowych ras pasterskich niepolskich jako G1 FCI.

Plan wystaw jest tworzony z wyprzedzeniem na kolejny rok, czyli teraz juz sklada sie wnioski na wystawy w 2009. Pod koniec roku w Zarzadzie Glownym ustalany jest terminarz wystaw i rozpatrywane wnioski o organizacje danej wystawy. Jesli klub rasy lub oddzial ZKwP nie wysle wniosku w terminie lub komisja nie zgodzi sie na organizacje wystawy (czesto dzieje sie tak, gdy w tym samym czasie odbywa sie wystawa miedzynarodowa CACIB lub inna wystawa krajowa, ale niedaleko tej proponowanej), to wystawy po prostu nie bedzie.

Quote:

Originally Posted by PawelK
Aga, jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie zakresu dzialania klubu, to mysle sobie tak. Napewno mozna by latwiej organizowac wszelakie imprezy, na ktore teraz trzeba jezdzic spory kawal, np bieg brzegiem dunaju :lol: Istotnym drobiazgiem jest niestety fakt ze kazda impreza certyfikowana, tak jak opisywaliscie powyzej, musi byc zalegalizowana.

Chcialbym tylko wyjasnic pewne niescislosci. Nalezy pamietac, ze kluby ras w Polsce maja inny charakter niz kluby w Czechach, Slowacji czy Niemczech. W Polsce klub rasy nie jest oddzielna organizacja/stowarzyszeniem. Nie posiada osobowosci prawnej, nie posiada wlasnego NIPu, ani jest zadna forma dzialanosci gospodarczej czy stowarzyszenia. Jest czescia ZKwP. Wszelkie rozliczenia z tego co wiem odbywaja sie wtedy przewaznie przez oddzial macierzysty, w ktorym jest zarejestrowany prezes klubu. I to ten oddzial jest po czesci reprezentantem klubu na zewnatrz. Wszystko odbywa sie pod egida ZKwP.

Idac dalej: klub w Polsce nie ma takiej sily przebicia jak w SK i CZ. To, ze wszyscy w klubie, w 100%, zgodza sie na zmiane pewnych warunkow hodowlanych, np. zdecydujemy o obowiazku przeswietlen na HD, to nie znaczy ze tak sie stanie. Na Slowacji klub ustala zasady i to staje sie faktem, w Polsce klub jedynie moze wystosowac prosbe do Glownej Komisji Hodowlanej przy Zarzadzie Glownym o dopisanie dodatkowych wymogow hodowlanych dla rasy Czechoslowacki Wilczak. To samo dotyczy biegow. Jesli bedziemy chcieli stworzyc nowe egzaminy, to klub najpierw ustala w swoich szeregach, a potem to co stworzy moze przeslac jako "prosba" do Glownej Komisji Szkoleniowej przy Zarzadzie Glownym.... Roznica polega jedynie na tym, ze o ile glosu pojedynczych osob ZG raczej wysluchiwac nie bedzie, to gdy jednym chorem mowi tak caly klub, to szanse zawsze sa wieksze.

Tym samym chcialem jeszcze napisac, ze mimo wszystko wypelnilem deklaracje czlonkowska, ale jeszcze dluga i trudna droga przed nami. Wiadomo, ze zawsze gdzie jest wiecej niz jeden Polak tam beda zgrzyty ;) , ale moze uda sie znalezc zloty srodek ...

wilczakrew 05-09-2008 22:10

Quote:

Originally Posted by Przemek (Bericht 156747)
Tym samym chcialem jeszcze napisac, ze mimo wszystko wypelnilem deklaracje czlonkowska, ale jeszcze dluga i trudna droga przed nami. Wiadomo, ze zawsze gdzie jest wiecej niz jeden Polak tam beda zgrzyty ;) , ale moze uda sie znalezc zloty srodek ...

Ja wiem Przemku, ze taki złoty środek znajdziemy i wkoncu uda nam sie stworzyć klub. Zrobiłem już odpowiednie reklamy w internecie i może jakoś odezwa będzie większa. Wiem też, ze masa osób jest za tym aby ten klub powstał i wspólnymi siłami do tego doprowadzimy. Poprostu musimy być wytrwali i nie dać się prowokować. Pozdrawiam

wilczakrew 05-09-2008 22:15

Dziękuje wszystkim co wypełnili deklaracje i są za załozeniem klubu.

wilczakrew 10-09-2008 22:17

klub
 
Quote:

Originally Posted by DanielZ
Witam
Widze że na stronie kcwwp nic sie niezmieniło.
Gdyby ktoś "życzliwy" przesłał tę strone do zarzadu głównego
to by był niezły bigos i zapomnimy o klubie na długo.Wiem to z
racji że jestem już dwie kadencje w sądzie koleżeńskim.

kolejny babol na stronie to czechosłowackiego
wilczaka
w nomenklaturz Zkwp niema nazwy czechosłowacki wilczak
reguluje to
NOMENCLATURE OF DOG BREEDS FCI
Systematyka ras wg FCI
z uwzględnieniem polskiego
nazewnictwa ras
3. Czekoslovakia ( Slovakia ) - Słowacja
Ceskoslovensky Vlcak ( Czechoslovakian Wolfdog ) (332)
http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Sys...ka_ras_FCI.pdf

piszesz że powinniśmy brać przykład z miedzy innymi daivy ,
tylko zapytaj sie dzieki komu i jakiemu oddziałowi w polsce
została sędzia kynologicznym bo na litwie to bujała by sie jeszcze
ładnych kilka lat z uprawnieniami sędziowskimi.4-lata
wypracowywałem teren pod powstanie klubu .Co osiagnołem np:
dyplom z wilczakiem na klubówce ,dyplom z wilczakiem na
zawodach PT, zawsze zapraszani w miare mozliwości najlepsi
sedziowie tacy którzy znaja wilczaki a nie pan kowalski czy inny
co to wilczaka na oczy nie widzaił. Jeśli na wstepie bediemy
sadzić takie babole jak ta strona to mozna zpomnieć o klubie.

pozdrawiam i do zobaczenia na wystawie klubowje w łodzi
daniel

No comment

Grzegorz

btd 11-09-2008 07:07

No i tu jest właśnie problem, że bez komentarza. Jak nie potrafisz poprawić tego co ci ktoś mądrzejszy zaleca, to nie za bardzo widzę legalne i sprawne powstanie tego klubu.

Pomijając już sam fakt ilościowy - wilczaków w Polsce jest 140parę, patrząc na to że jest trochę przypadków że jedna osoba ma więcej niż jednego psa to dla mnie mało prawdopodobne jest znalezienie 100 osób. I nie pisz o 'sympatykach' rasy, bo ja na przykład nie chciałbym żeby ktoś, kogo wiedza polega na 'o jaki ładny piesek, jaki podobny do wilka' miał jakikolwiek głos od którego zależy rasa.

Pomimo że drażnisz mnie i twoje podejście wypełnię deklarację członkowską - nic o nas bez nas.

btd 11-09-2008 07:11

Aha, i nie używaj więcej argumentu 'jak ci nie odpowiada to zrób sam a nie krytykuj'. Jak ci w knajpie nie odpowiada jedzenie to się skarżysz a nie idziesz do kuchni samemu gotować.
Tutaj mają być pobierane składki, więc logiczne jest że ktoś chce płacić na coś wartościowego a nie coś byle jak sklecone wg czyjegoś uważania a nie obowiązujących norm prawnych. To nie ma być klub osiedlowy w piwnicy!

Gaga 11-09-2008 08:53

Quote:

Originally Posted by evikzegar (Bericht 157655)
No comment

Grzegorz

Yyyyy Grzegorz, a czy to nie jest czasem list prywatny? Bo na forum go nie widzę...:roll:
Bez względu na treść, mam nadzieję, że Daniel wyraził zgodę na publikację?

wilczakrew 11-09-2008 10:36

klub
 
Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 157718)
Yyyyy Grzegorz, a czy to nie jest czasem list prywatny? Bo na forum go nie widzę...:roll:
Bez względu na treść, mam nadzieję, że Daniel wyraził zgodę na publikację?

Tak jest to list prywatny.
Zarówno Daniel jak i Daiva zostali poinformowani o jego publikacji.
Quote:

Originally Posted by btd (Bericht 157713)
i tu jest właśnie problem, że bez komentarza. jak
nie potrafisz poprawić tego co ci ktoś mądrzejszy zaleca, tonie za bardzo widzę legalne i sprawne powstanie tego klubu. ......
Pomimo że drażniszmnie i twoje podejście wypełnie deklarację
członkowską-nic o nas bez nas.

Ja nie będe już tu niczego komentował i wyładowywał swoich flustracji na innych. Za swoje niepowodzenia zawsze biorę odpowiedzialnosć na siebie i nigdy nie mam pretensji do innych, a tym bardziej nigdy nikomu niczego nie wypominam.
Nikogo też nie zmuszam do wypełniania wstępnej deklaracji. Jak ktoś nie chce to nie musi. Każdy z nas ma swoja wolę i powinien być za nią odpowiedzialny.
W tym przypadku stwierdzenie " nic o nas bez nas " raczej nie przekłada się na konstruktywne działanie, tylko na samo gadanie i lepiej niech dalej na rozmowach się kończy.
Pozdrawiam

btd 11-09-2008 14:19

Quote:

To tak jakby szukanie czlonkow na sile.
:-/ Będę dzisiaj w ZK w Katowicach, będzie pani Czempas od psów pasterskich i wrzucę temat, bo to zaczyna być żałosne.

Galicja 11-09-2008 15:22

Klub z założenia ma być "wilczakowy" i o ile osoby które maja inne psy, ale żywo interesują się tą rasą myśle że w klubie swoje miejsce by znalazły. Takie osoby można spotkać na zlotach, spotkaniach.. Co zrobisz (zrobimy) jeśli teraz wpłynie Ci 80 deklaracji osób które nie maja pojecia psach nie wspomnę o wilczakach. W klubie z tego co się orientuje niektóre sprawy rozwiązuje się przez głosowanie. Czym ten klub będzie, jeśli o jego statusie decydować będą takie osoby?

sssmok 11-09-2008 15:25

magda, btd - dokladnie o to chodzi

Gaga 11-09-2008 15:46

Słuchajcie, ja nie rozumiem. Podobno na spotkaniu zberaliscie sie i omawialiscie sprawy zalozenia klubu a tymczasem wyglada to tak, jakby nikt nigdy niczego i z nikim nie ustalal...
odniosłam wrażeni, że w wyniku ustaleń (sic!) Grzegorze robi stronę a reszta obgadana a tu.. plaża.. Nie wiadomo nawet do końca na diabła komu ten klub. Moze jednak JESZCZE nie ten czas? :roll:

Galicja 11-09-2008 15:58

Mnie niestety nie było przy ustaleniach ale nie w tym rzecz, uważam że klub jest potrzebny, ale (jak to mówi stare przysłowie) "spieszyć to się należy przy łapaniu pcheł."

wilczakrew 11-09-2008 16:50

Czy wy tak w ogóle to wiecie, o czym debatujecie?
Jak by założenie klubu było takie proste to można zebrać 100 meneli z pod sklepu z piwem i ma się klub np. żubra, bo oni akurat takie lubią?
Aby założyć klub potrzeba minimum100 deklaracji osób, które należą do ZKwP i mają psa, opłacają składki itd. Ta rasa ma dużo sympatyków, którzy nie mają Wilczaka, ale mają psy innych ras i spełniają warunki określone, aby taką deklaracje wypełnić. Nikt na siłę tu nikogo nie ściąga, aby założyć klub. Zresztą na zebraniu deklaracji się nie kończy i klubu się od razu nie zakłada biorąc do niego każdego z ulicy. Właśnie, dlatego wybiera się odpowiednie osoby do jego reprezentowania i to one potem decydują, kto może np. zostać członkiem klubu. Faktem jest jedno, ze większość z was nie dorosła do tego, aby taki klub zakładać, a nawet do tego, aby mieć Wilczaka. Mam to gdzieś, kto i za co się na mnie obrazi. Mam prawo wypowiedzieć swoje zdanie. Większość z was potrafi tylko gadać, gadać i dalej gadać. Ze wszystkiego jesteście niezadowoleni i nie wiem czy to wynika z tego, że tylko gadacie i nic nie robicie, czy z tego, że gdzieś musicie wyładować swoje frustracje za swoje niepowodzenia. Na spotkaniu nie były omawiane żadne sprawy klubu, jego działalności i innych spraw z nim związanych, ( co miało już miejsce tu na forum), – ponieważ takiego klubu nie ma. Była w ostatni dzień rozmowa, co zrobić, w jaki sposób się zorientować czy coś takiego można zacząć powoływać małymi kroczkami do życia. Ja teraz jak was słucham to żałuje, że oferowałem się brać w tym udział. Nawet zaczynam żałować, że zacząłem zabierać się za cokolwiek i robić nawet głupi kalendarz z rasą. Zresztą jak chcecie to możecie się dalej kłócić patrzeć na siebie wilkiem ( macie brać, z kogo przykład) na wystawach i organizować fałszywe spotkania. Co do tego gdzie trafiają szczeniaki Wilczaka, ja akurat nie mam wpływu jak i zresztą większość z was? Wiec czy tzw. „ przypadkowy głupek „ go dostanie to jest jego wybór. Niestety ani nasz ani tego biednego Wilczaka. Na szczęście dla tych „ przypadkowych głupków „ takich jak ja jest tyle hodowli w europie, ze nie ma problemu z kupnem szczeniaka. Choć gorszy jest właściciel nieodpowiedzialny od tego „ głupiego „. Na tym skończę, bo więcej nie mam ochoty czytać waszego czasami żałosnego gadania, gadania, gadania.

Galicja 11-09-2008 17:43

Widze że prowadzi się z Tobą bardzo "merytoryczną" dyskusję.


All times are GMT +2. The time now is 13:09.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org