![]() |
Jak można nie lubić wilczaka?
Mój piekny nie lubi 'kudłatych psów' - uwielbia wyżły. Gdybym chciala mieć 2 wyżły nei byłoby problemu, ale kudłacza? Co robić :(
|
Heh wiesz sa rozne gusta Widocznie Twojemu mezowi bardziej podobaja sie wyzly i juz
Dla nas ktorzy kochaja wilczaki moze wydaje sie to glupie ale takie zycie :wink: |
Mysle ze jak juz zobaczyl by wilczaka na zywo (no chyba ze widzial) albo do domu bys sprowadzila zmieni zdanie :mrgreen:
|
(( na żywo nie widział. też myślę, że na żywo to co innego hmmm ale tak na przekór działać.. w końcu pies nie zabawka.
|
ach.. z jednej strony ja działam egoistycznie, bo mi się te psy podobaja, z drugiej on.. nie chcę nieporozumień, 'wielkich kłótni' :) jak?
|
wiesz nie wiem Ja mam podobny problem z rodzicami oni jednak wilczaka widzieli i sa swoje zdania
Tacie sie szalenie wilczaki podobaja (widzial Amperka-moj tata tak mowi 8) )- jemu zawsze ON sie podobaly i podobaja (zwlaszcza dlugowlose) Mamie tez tylko ze ona stwarza niestety problemy no ze jak to taki duzy pies bedzie mieszkac w bloku i tyle pieniedzy no i ogolne problemy Jakos ich jednak przekonalam mialam brac wilczaka no ale jednak nie "wyszly" i po tym upadku znow marudza i znow wszysko na nowo trza bedzie sie produkowac :wink: No i oczywiscie nie obylo sie bez klotni a w moim wypadku z nerwow rowniez placzu :lol: |
:)) no przecież nei będę błagać mego lubego na kolanach, by 'pozwolił' mi mieć psa :))) chce, by on także się z niego cieszył, bo jaki sens na siłe coś robić?:)
|
Quote:
|
:) właśnie ja jestem za opcją 2+2 :mrgreen: ale on tez mówi albo ja albo pies uparty zwierz z niego :wink: bo wie, że on i tak ważniejszy :oops: :) jakoś trzeba się dogadać, a ja tak nei lubię, gdy mi ktoś czegoś zabrania :evil: :mrgreen:
|
Jako samiec powiem krótko:
Jak Cie kocha, to wpierw Ci wybaczy, potem pokocha wilka, a potem będzie twierdzić że chrzanisz że to Ty chciałaś wilka, bo to była jego decyzja. A stanie sie to jeszcze szybciej gdy powiesisz sie mu na szyi i powiesz mu że go kochasz. On ci wtedy powie "odwal sie", potem powie "odwala Ci już zupełnie", i masz po problemie :-) Tak to już jest z samcami :-) Coś dodać? :cheesy: |
:) pięknie to ująłeś:) żeby tylko tak było :mrgreen:
|
z wieszaniem sięna szyi nie będzie problemu :) a może spróbować mocniejszych środków persfazji? ;) :mrgreen:
|
subtelne i delikatne są najlepsze bo zostawiają niedopowiedzenia a to rozbudza fantazje i dodaje ognia sprawie :-)
|
:) no tak... ale jak sięrozpali, to wtedy... :) młody wilczak wpadnie do łózka i wteeeedy jest wieeelkie niedopowiedzienie ;) :mrgreen:
|
Tak apropos wpadania do łóżka:
Idzie zima - a psy świetnie grzeja w łóżku. Sa lepsze od elektrycznych poduszek i kocy. Mają tylko jedna wade - dmuchaja w twarz. Choć przyznać muszę że każdy z mych psów zawsze ustawiał sie tak by jemu nie dmuchano :-) |
hmm u nas to raczej ja służę do grzania..:) podobno całkiem nieźle spełniam swoją rolę ;). Pies jednak nie w łóżku. Pies ma mieć swoje miejsce:)
|
zazdrosnica :-)
Pies wygrywa - ma 37'C :cheesy: |
nie mówię to tylko o rozgrzewających właściwościach temp. ciała ;) oj robi się niebezpiecznie ;)
|
hmm....
no i wilki przegrały znowu z człowiekiem... :cheesy: |
:))))
|
leśniczyno, z jednej strony, to chcesz mu ustapić, żeby nie było kłótni, ale z drugiej... niech i on Ci ustąpi :mrgreen: oboje miejcie psa - jesśi zaakceptujesz pieska lubego, to niech i luby zaakceptuje Twego ;-)
Pozdrawiam |
Aha, a co się tyczy nazwy tego tematu - chodząć z Vargiem na spacery doskonale widać, komu się on podoba, a komu nie. Zazwyczaj jest tak, że dzieciaki krzyczą: "Wilk, wilk, ale super!", ludzie koło 40 mówią: "Ale śliczny Husky", a panowie przy 70 tylko coś niezrozumiale burczą o dzikich bestiach :twisted: A tak na poważnie - każdy ma inny gust. Ja np. uwielbiam psy "normalne", tzn. najbardziej zbliżone proporcjami do wilka, a nie jak np. mops. Ale podobają mi się też bestie typu Amstaf, choć nigdy bym chyba się na tej rasy psa niezdecydowała :) Ile ludzi, tyle gustów ;-)
|
No właśnie, ja lubie niskie, pyzate, w koronkach i falbankach,
o długich kreconych włosach i krótkich paluszkach u dłoni, ale ONE uważają że taka to musi być strasznie brzydka pokraka :cheesy: |
hehe chyba tak, bo to moje przeciwieństwo :D ale o gustach się nie dyskutuje ;) nikt nie lubi kobiet 184 cm?:)
|
Hej, Leśniczyna! Wsadź mi patelnię do szafy. No tam! Na tą najwyższa półkę!
chłe chłe.. wrr.. ale wredny jestem. |
:) śmiej się, śmiej:) ma to same dobre strony:)
|
All times are GMT +2. The time now is 22:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org