Najdrozsze kundelki w Polsce?
 

Wilczaki maja widac marke, bo rozmnazacze kundelkow sie na nie przestawili... W internecie pojawily sie ogloszenia z Kostrzyna:
Za "jedyne" 800zl mozna kupic slicznego wilczakopodobnego kundelka... Slona cena kiedy porowna sie ja do oplaty adopcyjnej ze schroniska, gdzie podobnego wilczaka na sie za kilkadziesiat zl... ;)

Na fotkach rodzicow mamy wilczaki, ale nie trzeba dlugo siedziec w rasie aby wiedziec, ze NIE MA w wilczakach czarnych szczeniat:
http://d.ale.gratka.pl/g2/o/52/57/4d..._5_6f1b_d.jpeg

I zaden szczeniak wilczaka, nawet dlugouchy, nie ma az takich "mega-radarow" jak ten owczareczek:
http://d.ale.gratka.pl/g2/o/52/57/4d..._7_ec1a_d.jpeg


Widac, ze pan (pseudo)hodoFca podjal haslo mysliwych:
POLOWANIE NA JELENI(E) CZAS ZACZAC.... :lol:

a czy to nie te wilki z Bieszczad??:x

z bieszczad są na allegro za 1500...

tak ale to pierwsze zdjecie widziałam ,,chyba'' własnie przy nich:confused2

a tak swoją drogą jestem ciekawa ile u nas ,, na podkarpaciu'' jest ,,Prawdziwych'' wilczaków??

tez juz widzialam wczesniej to zdjecie...

możesz odgrzebać temat ze spisem (był taki, nawet aktualizowany niedawno jakoś) i tam sprawdzić lub zadać pytanie, ewentualnie możesz poszperać po opisie "skąd" wśród użytkowników ;) ale to chyba czasochłonne :twisted:

to zabieram sie za przeszukiwanie użytkowników :vampv

odwaga :lol:

W Polanczyku masz Aegisa (z Peronowki)

to determinacja i w pewnym sęsie masochizm:rock_3
tak wiem, i w rzeszy jest Vigo,a co z tym z Baligrodu??

Z ktorego Kostrzyna jest to ogloszenie?

http://d.ale.gratka.pl/g2/o/52/57/4d..._6_4b06_d.jpeg

tu, do kompletu tatuś podrastających już maluchów.Podobno z rodowodem.

A od kogo (jaka hodowla)?

Kłopot w tym, że to nie jest hodowla...

Aaaa i on ma rodowód niesamowite:twisted:

Może mieć, zobacz, że to nie jest młody pies. O ile oczywiście to jest właśnie ojciec szczeniąt.

jego głowa mi się nawet podoba :lol: dużo mniej podobne do wilczaka psy można zobaczyć na wystawach i to w klasie championów ;)

To mój kot tez może. Mozna powiedziec że spełnia warunki na wilczaka: szary, dość duży, może troche za długi. O i spełnia wymogi użytkowe : swietnie aportuje, lubi duuuze ilosci ruchu(potrafił jak był mały przejs 5 kilometrów po polach), jeszcze nie szczeka ale sie powoli uczy(nie wie co to kici kici przychodzi na gwizdanie:ehmmm)

a co tu takiego dziwnego? kupil czlowiek pieska z rodowodem ale poniewasz zbyt kocha pieska i nie chce jego traumowac wystawami, badaniami, bonitacja ma pieska w domu. a to ze piesku trzeba poczuc milosc zycia kryl jego - nie dla forsy ale dla tego zeby piesiek byl prawidziwym psem z cala radoscia zycia...... i tak dalej.
duzo psow z rodowodem ma dzieci bez (nie mowie o wilczakach bo tu % tfu tfu nie jest duzy) jedne liudzi kryja bo pieski kochaja sie, inne ze ... badania zdrowia byli zle i juz z rodowodem psow nie beda mogli hodowac a koszty odebrac to trzeba, psy to kosztowali, inne przegapili cieczke i maja maliuchy i ... wieciej hystorii jest.
Ale tu powstaje pytanie ile sa odpowiedzialne liudzi?

wies, one obie sa nie zbyt zle, suka tez ma prawidlowa glowa, ktorej tez u niektorzych championow brakuje :)

wilczak dla córki
 

moja córeczka chciała by pieska - myslałam o berneńczyku albo haskim - ale ostatnio przeczytalam, że to takie fajne psy te wilczaki i chyba sie zdecyduje na wilczaka ale nie wiem czy z adopcji wlasnie czy np z tej hodowli http://www.mojpupil.pl/psy-mioty-Cze...lczak,345.html
no i jak jest z tym rodowodem? ja się nie znam zabardzo bo to chyba te pierwsze mają rodowód - tak? a które lepsze?

dervla mieszka na podkarpaciu

:ail dzięki , a gdzie??

Nie minął rok, a Kostrzyń znów wyprodukował nowy miot "wilczaków". Widać interes "zaskoczył" :evil:. I oto znów mamy tanie, po 800 zł prawdziwe wilczaki, plus kilka ciekawych fotek dorosłych psów - całkiem ładnych. Obawiam się, że foty kradzione, bo raz-z takich szczeniaków nie maja prawa wyrosnąć takie psy, dwa - różnorodność od sasa do lasa...ale ludzie łykną każdą pyzę ;(
Ogłoszenie jest TUTAJ
a foty wrzucam:
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aaa.jpg
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aab.jpg
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aac.jpg
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aad.jpg
i dorosłe- jako chodząca reklama świetnie zapowiadającego sie miotu:
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aae.jpg
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aaf.jpghttp://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aag.jpg
http://www.speed-fun.pl/galeria/albums/album15/aah.jpg

Ten na ostatnim zdjęciu to podobno dziecko z wcześniejszego kojarzenia tej samej pary...

podobno ale nie wiadomo czy tak jest :) bo mlodziaki wygladaja totalne na .. owczarkow a nie wilczakow :)

no dlatego napisałem podobno ;) i faktycznie inaczej wyglądają niż szczeniaki CSV, które co prawda widziałem tylko na foto, ale... różnica i tak jest...

Ja zgłosiłem "Zgłoś Uwagę " o zlikwidowanie ogłoszenia.

Skądś znam foty tych dorosłych :shock:

Tak ja pisala Daiva - to sciema. Ale przeciez nikt z kupujacych nabitych w butelke ich do sadu nie poda.
Na fotkach sa miksy onkow - czarnomaskie. Jedno z rodzicow jest na 100% onkiem lub prawie-owczarkiem. Drugie moze byc psem w stylu wilczaka... Ale z tych szczeniakow, ktore sa na fotkach wilczak nie wyrosnie... No chyba ze taki jakie widac na fotkach sprzed 30 lat ;) Czyli za 800 pln dostaje sie czechoslowackiego OWCZARKA bez papierow. Glupota totalna, bo za tyle to mozna miec prawdziwego ONa z papierami....

Po tym jak w Pszczynie na rynku spotkaliśmy pewnego pana, który uważał się za hodowcę już nic nas nie zdziwi...

Zaczepił nas z pytaniem co to za rasa, bo on w psach siedzi od lat. Więc mu powiedzieliśmy, że wilczak czechosłowacki. On podkreślając po raz kolejny, że różne psy hoduje od lat stwierdził, że o takich nie słyszał, ale musi się dowiedzieć. Po czym wskazał na swojego psa i z DUMĄ oznajmił, że to pies z jego hodowli- labrador, 8mio miesięczny.
Ja to może nie jestem specem od labów, ale prócz koloru czekolady to on chyba nawet koło labika nie leżał...

No ale nie uświadomiliśmy pana hodowcę, że ten labik to chyba nie labik i tylko uśmiechając się i kiwając głowami wróciliśmy do picia piwa, a pan sobie poszedł.

Więc niestety nie wykluczam, że i w Pszczynie pojawi się hodowla wilczaków :(

Zgłosiłam uwagę do administratora. Wydaje mi się, że ktoś, kto sprzedaje szczenięta bez rodowodów nie ma prawa posługiwać się nazwą rasy. To jest zwykłe kłamstwo = oszustwo.