Darmowe testy na DM w Czechach
 

Pracuju na Univerzitě v Praze, v laboratoři molekulární genetiky. Naší laboratoří projde mnoho studentů, máme mnoho zajímavých bakalářských a dipolomových prací. Tento rok jsme zahájili práci na výzkumu DM u československých vlčáků. Mám v plánu zapojit všechny chovné čsv z Čech, jejichž majitelé projeví zájem.

Myślę, że w takim razie warto byłoby nawiązać współpracę między ośrodkami i połączyć siły? :rock_3

Myslím, že k tomu dojde.

OK, teraz wracamy do tematu:

Czesc juz z Was wie, ale w Czechach na uniwerytecie w Pradze beda prowadzone badania DM u wilczakow w ramach dwoch prac - dyplomowej i magisterskiej. Jeszcze nie wiadomo jakie beda srodki, ale Daniela bedzie sie starac by mozna bylo przebadac jak najwieksza ilosc CzW.

Co to oznacza? Krotko mowiac darmowe badania... :)

Przebadac psy mozna w Czechach - pobieranie probek bedzie prowadzone na wszystkich klubowych akcjach.
Udalo sie nam jednak dogadac - w kwietniu odbiore szczoteczki i bedziemy mogli zebrac probki od kazdego chetnego wlasciciela (a raczej jego psa) z Polski. Dobrze by bylo, aby jak najwieksza ilosc naszych psow byla przebadana - takze te niehodowlane "kanapowce".

Wynik badania bedzie znala jedynie ekipa prowadzaca te badania i czeska komisja hodowlana. W Polsce wynik dostanie JEDYNIE wlasciciel - to Wy bedziecie decydowac, czy wynikiem sie pochwalicie oficjalnie, czy nie... Wazne jest, zeby wiedziec co dany pies "niesie" - to pozwoli robic juz teraz selekcje ograniczajaca wystepowanie DM w naszej rasie.

Badanie nie boli - material DNA bedzie pobierany z dziasel (tak jak to pokazala Daniela na fotkach). Wiec nie ma obaw, ze pies bedzie mial po tym jakis "uraz psychiczny"... ;)

Badania sa darmowe, ALE uniwersytet nie jest komercyjnym laboratorium i nie wystawia certyfikatow. Wiec bedziecie wiedziec, czy Wasz pies jest nosicielem DM. Ale jesli chcecie oficjalny papierek to niestety trzeba psa przebadac np w Laboklinie.

Jesli chodzi o miejsce badan - wstepnie mozemy umowic sie na Opole, Lodz, Leszno, potem pewnie Krakow... Na 100% zrobimy wieksza akcje w Poznej. Terminy i miejsce jest jeszcze do ustalenia - ale bedziemy starac sie dotrzec do wszystkich z Was.

Co potrzebuje wiedziec to: ile bedzie chetnych - tzn ile mam zabrac "szczoteczek".... Krotko mowiac piszcie, bysmy mogli zrobic liste miejsc i osob do ktorych bedziemy sie starali dotrzec...

To na serio jedyna w swoim rodzaju okazja - obecnie wiadomo, ze badania beda prowadzone w tym roku. Nie wiadomo, czy za rok nadal bedzie taka mozliwosc...

EWA - STOJĘ TU I BIJĘ BRAWOOOOOO - odważna dziewczynko!!!!:tard

Margo, moje suki odpadają, bo będą przebadane już w lutym, chciałam ciut wcześniej, ale nie mam takich szczoteczek nigdzie (chwilowo też nie mogę mieć od pomysłodawczyni), masz może możliwość załatwienia na już? (chciałam jeszcze zbadać suczki z mojego miotu, a tu czas nagli) - jak coś to daj info na priva:p

TA AKCJA JEST ŚWIETNA - bo teraz nikt co mówi: "nie mam kasy" nie będzie miał wytłumaczenia, bo miejsc, gdzie będzie można zrobić badanie będzie
b. dużo:p

---------------------------------------------------------------
LUDZIE PAMIĘTAJCIE: NOSICIEL NIE = CHORY PIES




JA - mogę się zająć Katowicami jak coś przy okazji wystawy w marcu, bo tu choćby auto się zepsuło, to zawsze dojadę.

To ja z checia bym zrobila w Poznej :)

Gia - brawo min za odwagę!!!

Margo - my jedną szczoteczkę dla Imbusa - ale chyba dopiero w Późnej:(,

Chyba że zabierzesz szczotki na Majówkę na Kaszubach - tam też bedzie duzo psów!! Zapraszam!! Daj znać!!

Agusia, zajdi k tvojemu doktorovi (veterináři) a kup si u štětečky u něj, jsou levné. Řekni mu, že potřebuješ štětečky na odběr DNA.

Ja mam wytłumaczenie ;) Dlatego zróbcie też w Katowicach....

ja dodalam ze LIUDZIE pies nawet z DM/DM jest pielnowartosciowym psem ktory ma TYLKO mozliwosc w stare lata zachorowac. a moze az do ostatnego dnia bedzie biegac jak mlody

Mam wrażenie że niektórzy o tym zapominają - dobrze Daiva ze o tym przypomniłaś!! Takie psy nie są trędowate i nie mozna sie od nich niczym zarazić!!

bo ... teras po woli robi sie "polowanie na wiedzmy" trzeba tylko poczytac inne foruma czy web site. a tego NIE MOZNA robic kedy z 5000 psow ma sie przbadanych ledwo 110. za jakies 5 lat, kedy bedziemi miec choc 60 % przebadanej zyjacej populacii proszic hodowcow uzywac N/N psow do psow z DM/DM czy DM/DM ale nie teras.

choc z ostatnej pielnej ksiezyca widzimi ze bardzo podoba sie niektorym osobom ( nie mowie tylko o polskich specach) specialne robic awantiury z kazdego powodu.

narazie to BADAC BADAC BADAC a tylko potem po woli, spokojne planowac co i jak robic

Moje 4-zgłaszają się do badań. Proszę o info co gdzie i jak mam wysłać.

Ja napisze cos jeszcze: "wojownicy" niech uwazaja, bo kto sie smieje pierwszy ten sie smieje ostatni... :rock_3

To ze pies jest wolny od DM nie znaczy, ze musi byc zdrowy "na wszystko"... ;) I moze sie zdarzyc tak, ze ten "wysmiewany" pies, ktory nawet bedzie DM/DM, dozyje w zdrowiu dluugich lat. A ten "zdrowy" moze nie bedzie mial DM, ale moze "podlapac" jedna z podobnych chorob i miec problem z nogami w wieku 8 lat...

Udalo sie "odkryc", ze DM wystepuje. Mozemy psy badac i robic selekcje pod tym katem... Ale to nie zalatwilo nam problemu. Badanie wylapalo czesc linii, ktore maja z czasem problemy z chodzeniem i ruch slabszy niz inne wilczaki. Ale nie wszystkie - pozostalo jeszcze troche linii, gdzie problemy sa jeszcze wieksze, ale same psy sa czesto wolne od DM, czyli problem musi lezec w "innych genach"....

Ja biore szczoteczki, bo tak latwiej pobierac probki. Ale mozesz wyslac krew :)

Tak - chcemy obskoczyc wszystkie spotkania. Probki bedzie tez pobierala Rybka. "Trase" bedziemy dopiero ustalac - ale postaramy sie wlasnie, aby byc na kazdym spotkaniu...

Jak bede jechala do Krakowa to nie ma problemu zrobic postoju w Katowicach... :) Wiec najpozniej spotkamy sie w terminie W.A.Ra ;)

Musicie być na Majówce i Ty i Rybka - inaczej nie daruje Wam!!!!

Margo; jak by Ci się przypadkiem udało zrealizować plany na 2011 r. dotyczące Waszego udziału w którymś z dogtrekkingów, to miej na wyposażeniu też taką szczoteczkę... :D

ale chyba chetnym mozna ja i ... poczta wyslac :) albo jak pisala hanka kupic u weta

Pewnie można, ale skoro Margo pisze, że chce "sama obskoczyć" spotkania, to chętnie się pod któreś "podepniemy" w miarę możliwości; wolałabym mieć pewność, że materiał pobierze i zabezpieczy ktoś kto ma w tym większe doświadczenie ode mnie. :)

W wiekszym miescie mozna kupic... Ale normalnie... jedyna reakcja sa wytrzeszone oczy "o jakies szczoteczce my mowimy"....8)

tak tak, tylko mowie ze jesli co mozna to u weta spokojne zrobic i wyslac poczta do CZ.

Nie, nie... Chodzilo mi o to, ze bedziemy sie starali dotrzec do wszystkich. Ze gdzie "Rybka nie moze tak Margo posle" (ew. odwrotnie... ;))

Majowke planujemy obie.... :)

Wydaje mi się, że materiał powinien pobrać weterynarz, uprzednio sprawdziwszy tatuaż albo nr chipa psa. I to z czysto praktycznych względów, np żeby potem nikt nie mógł kwestionować wyniku.
Wiem, że dla właściciela psa liczy się rezultat, a nie co jakiś frustrat gdzieś tam wypisuje, ale chyba warto pomyśleć o hodowcach, którym przykro jest czytać brednie o swoich hodowlach.

Nie ma z tym problemu... Pamietaj, ze co niektorzy kwestionowali nawet wyniki badan w duzych laboratoriach... 8) O badaniach "normalnych" weterynarzy, ktorzy zawsze moga byc wedlug teorii spiskowej "znajomymi" juz nawet nie wspomne... ;)

Na poczatku tez myslalam, zeby do kazdego badania brac weterynarza, ale nie ma protrzeby, bo wynikow oszukac sie nie da...
Powiedzmy, ze znajdzie sie ktos kto chcialby zafalszowac wyniki. I oba psy zrobi sobie na N/N, czyli czyste... Wedlug tego wszystkie psy po tych rodzicach musialyby byc tez czyste. A niech wyjdzie w wynikach choc jeden nosiciel... 8)
Albo jesli "przerobi" wszystkie szczeniaki na N/N, a choc jeden rodzic bedzie DM/DM...
Wtedy przekret wyjdzie, bo bedzie wskazywal, ze albo byl szwindel przy testowaniu rodzicow... albo to nie ci rodzice... ;)

To "za gruby" kaliber, aby ktokolwiek probowal "kombinowac"... Bo ten "lancuszek genetycznych powiazan" jest wlasnie najlepsza kontrola, zeby wszystko bylo czyste i przejrzyste...
A jednego sie nauczylam - od teorii spiskowych nie uchroni nas nic... ;) Nawet jesli zrobimy odbior wynikow przez jakiegos Dr. to zawsze Pewna Osoba moze rzucic, ze kurier byl podstawiony i to on dokonal podmiany probek. Albo sekretarka w laboratorium. Albo listonosz... Albo...

Najwazniejsza sprawa: te wyniki robimy wszyscy dla siebie. Tu nie bedzie certyfikatow. Jaki jest sens robienia "przekretow" - to byloby oszukiwanie samego siebie...

Margo, chyba jesteś zbytnią idealistką :p Podejrzewam, że są tacy którym tak zależy na PR tu i teraz, że choćby tylko po to, aby na stronce napisać "moje psy są idealnie zdrowe" gotowi są na szwindel. Kiedy ów wyjdzie na jaw, to też nie będzie problem - roztrąbi się wszem i wobec, że zazdrośnicy czepiają się drobiazgów i będzie po sprawie. :p

Jeśli chodzi o Kraków, to można poprosić którąś z dużych renomowanych lecznic aby wydelegowała weta. Nie sądzę, aby to sporo kosztowało, bo i zabieg prosty i szybki.
My się oczywiście piszemy, choćby tylko i "dla porządku w papierach" 8)

Ale jesli chca robic szwindle to beda w stanie zrobic je nawet z oficjalnymi wynikami... ;) Zobacz, ze wyniki HD byly zatajane nie u "pierwszego lepszego" weta, tylko osoby, ktora oficjalnie robi wyniki... ;)

Ale tak jak mowie - czy beda szwindlowac tu, czy z Laboklinem - jedno jest pewne: w przypadku DM prawda wyjdzie na jaw.... To na serio nie ma sensu...

Bedziemy przygotowywac formularz do danych - i kazdy np. moze wyslac probke krwi do badania bezposrednio.
Ale uwierz mi - NIC, absolutnie NIC nie uchroni od tego, aby G.rinch nie gadal i nie wysylal prywatnych emaili, ze wyniki psa XXX czy YYY nie jest prawdziwy...

Poza tym pamietaj jeszcze o jednym - skoro w Polsce hodowcy odwazyli sie publikowac na stronach informacje o tym, ze ich psy zaliczyly nieistniejace bonitacje. Czy, ze ich psy maja badania np ED, ktorych nie maja, to myslisz, ze nie beda publikowac wynikow DM, ktorych tez nie robili? :rock_3

Kto robil przekrety ten robic bedzie... Kto publikowal nieisteniejace wyniki ten dalej bedzie to robic... Ale nie wiem, czy jest sens sie nimi zajmowac...
G.rinche zostana G.rinczami. Klamcy klamcami... Ale...karawana jedzie dalej... a "oliwa na wierz wyplywa"...

Podobnie bylo z HD - kiedys nie trzeba bylo do bazy wysylac kser, bo wiadomo bylo, ze przydomek hodowlany do czegos zobowiazuje. Potem okazalo sie, ze klamac potrafili nawet hodowcy z "marka"... Gdy to wyszlo na jaw to "marki" te padly w bloto. I nawet teraz po wielu latach wiele osob nie bierze juz powaznie publikowanych przez nich wynikow...

Tak jak pisalam - z badaniem DM mozliwosci jest masa. Mozna pobrac krew i wyslac ja do Czech; mozna pojechac do Czech; mozna wyslac szczotke z DNA pobranym przez weta. Mozna "oddac" probke na spotkaniu... Kazdy wybierze to co mu pasuje - my chcemy dotrzec do kazdego psa - takze do osob, ktore nie chca /nie maja czasu / mozliwosci /ochoty wysylac probek samemu.
Ale tak jak pisalam - wynik jest "dla nas" (wlascicieli), aby kazdy z nas wiedzial co ma. A gadania G-rincha (& co.) sie nie uniknie, bo oni nie kieruje sie rozumem i zdrowym rozsadkiem...

Kolejny posty przeleciały więc się przypominam gdzie (pod jaki adres) i do kogo przesłać próbki .

Napisz do Danieli (CDaniela). My dopiero dogadujemy sie w sprawie logistyki...

Daniela wraca do pracy dopiero 3.01 (stąd ta moja przerwa "techniczna").
Już wysłałam do niej e-mail z zapytaniem kiedy można wysyłać.

ja narazie odpowiedzi od niej nie mam. ale czekam bo mam kilka wariantow zbiorki i tez trzeba ustalic wszysto do konca :)

http://www.komfortmed.poznan.pl/okno...k_logowania_z=
coś takiego znalazłam. tylko 25 sztuk a nie 150 jak w większości sklepów :roll:

Ale to jest chyba z wacikiem, a nie powinno być ze szczoteczką?? Ja spróbuję się dowiedzieć czy mają na klinikach we Wrocławiu. W tym tygodniu powinnam wiedzieć.

kedsy na SK na obozie DNA pobierali na takich to. ja mysle ze margo czy ktos lepej zapytal konkrentej Daniely z czym pobrac material i bedzie jasnej co trzeba szukac.

Musi byc taka szczoteczka jaką Danielka pokazała wcześniej na fotce - póki co u mnie niestety też nie ma:cry:

cytat :
"Test mohu provádět z krve nebo z bukální stěrů - bucal swab. Bukální stěry jsou jednodušší a nestresují psy. Je třeba požádat Vašeho veterináře o sterilní karáčky pro odběr DNA."


chyba wazne zeby to bylo na pobieranie DNA i nie jest wazne jaki patyczek :)
dla tego mowie ze trzeba wyjasnic do konca- kto konkretne jak dlugo mozna trzymac przed wyslaniem jak wyslac w co pakowac i podobne.
Ja w tym roku robilam badanie DNA to troche wiem ile tam jest wsziakich to ma byc tak to ma byc o tak zrobione.
ja dziszaj napisze do Daniely z pytaniem co to patyczkow :) konretne z firmami kto to produkuje i podobne i bedzie jasnej co i jak

bo i tak dopoki swiaty nie zkoncza sie chyba nikt nie bedzie wysylac :)

Mám stejné jako Jefta :).

rozmawialam z Daniela i troche prosze o chamowanie wszystkiego bo:
1. jesli nie biedze cie miec takej szczoteczki jak miala na fotce Daniela nie jasne jak dlugo material DNA bedzie trzymac patyczki z wata. Facet u nas z laboratorii DNA powiedzial jesli juz brac patyczki to nie z wata ale z wiskoza. bo tam wieciej mozliwosci ze DNA nie popsuje sie.
moze Gia wyjasni czy moze dostac szczoteczki ( tz zrobic zakup dla wszystkich). Albo niech ktos ( Graba widzialam ma kontakt z Hana) sproboje wyslac patyczek z wiskoza i jesli uda sie z DNA to mozna potem bedzie uzywac i nie szczoteczi a patyczki z wiskoza.

teras WAZNE (to co dala Daniela o pobraniu materialu, oraz co ja dostalam z DNA laboratorium u nas na LT):
1. Pies do pobrania materialu musi minimum 2 godziny nie dostac jedzenia, moze pic wode ale z miski gdzie nie ma innych psow. Tez musi nie miec kontaktu z innymi psami ( nie lizac ich czy byc oblizany).
2. około 5 sekund szczotkowac psu morde tz. skore policzka ze srodku ( laboratoria DNA dala to ze min. 20 raz obracać szczoteczke wystarczająco silno ze strony policzka.
Choc Daniela mowi ze wystarczy jedna probka jesli wszystko jest zriobone dobrze, ja rekomenduje na jednego psa robic dwa probki ( wieciej gwarancji ze bedzie ok)
3. przed tym wszystkim juz miec przygotowany czysty list- papier, na ktorym polozymi szczoteczke i bedziemi ja suszyc w temperaturze pokoju okolo 2 godzin. Do niej musi nie miec dostepu inne zwierzeta, oraz nie dotykac i samemu palcami ( badami to psy nie nas).
4. Gdy szczotką juz bedzie sucha, polozyc ja do koperty z napisana informacja psa ( imie psa, plec, numer rejestru, data urodzenia). Koperte uzywac bez celofanu bo celofan "pomaga" bakteriom a szkodzi DNA.
probke najlepej wyslac nastepnego dnia czy w terminie tygodnia ( im szybczej dostanie sie ona do laboratorium tym lepej, choc DNA zyje na szczoteczsce okolo miesiaca.


narazie tyle jesli co pytaj cie bedziemi razem kombinowac jak lepej to zrobic.

Przerwa świąteczna niestety dopadła Kliniki we Wrocławiu i nie ma tam teraz nikogo kompetentnego. Będę próbować się dowiedzieć, czy mają te szczoteczki i jak tylko się dowiem, to dam znać :)

Hej! Napisałam właśnie do Hani jak, to przeczytałam. Zatem jak będę wiedziała czy ma możliwość przesłania, to zacznę działać.

aha bo takie tamponiki latwo dostac a te inne juz trudnej. I sama Daniela pisala ze narazie na takich z wata/wiskoza nie robili i pytanie czy material NDA tam wytrzyma sie tak jak trzeba i podobne rzeczy. To kedy bedzie wiadomo czy mozno, jak dlugo trzyma sie i podobne, bedzie latwej robic wymaz, bo nie ma sensu wysylac chetnym waciki, jesli z nich nie wychodzi, zal pracy potem i liudzi i laboratorii

Tak właśnie takie łatwo dostać. Najdalej w poniedziałek powinna do mnie dotrzeć przesyłka, a wyślę raz dwa wg tej instrukcji obsługi (hehe) co podałaś i zobaczymy czy będzie możliwe odczytanie i badanie tego materiału.

Na W.A.R. będzie wet tak czy siak ;) więc może pobierać.

Do testów DNA używa się sterylnych pałeczek z bawełną, choć lepsze są te sztuczne (chyba wiskozowe).
Można również używać sterylnych szczoteczek do cytologii (ginekologicznych). Pozwalają zebrać więcej błony śluzowej z policzka (w gonekologii używa się ich do pobierania komórek błony śluzowej z szyjki macicy).
Po zebraniu materiału należy taką szczoteczkę/pałeczkę wysuszyć w temperaturze pokojowej i najlepiej włożyć do probówki plastikowej i zakorkować. Dla bezpieczeństwa można pobrać dwa wymazy.
Zarówno zwykłe wymazówki jak i szczoteczki można kupić w sklepach ze sprzętem laboratoryjnym (są internetowe).
Nie wiem czy osoby prywatne mogą takie zamówić ale chyba nie będzie problemu.
Zazwyczaj do badań w laboratorium wymaga się, aby próbkę pobrał lek. wet. po uprzednim sprawdzeniu psa (tatoo albo chip). W przypadku badań Danieli nie wiem czy jest to konieczne- jeżeli nie każdy może sam pobrać materiał od swojego psa.
Alternatywną metodą (pewniejszą) jest pobranie krwi. Jednak z tym już jest więcej zachodu.
http://www.medyczny.biz/sprzet/ginek...001578874.html
http://www.medyczny.biz/sprzet/ginek...001578883.html

Rozmawiałam włśnei z weterynarzem, i pytał się z jakim podkładem maja być te szczoteczki? tzn co ma być w tym plastikowym pudełeczku? Ja się nie znam na tym , więc tylko powtarzam pytanie

Bez podkładu, puste. DNA nie wymaga podłoża transportowego, musi być tylko suche, żeby się nie rozwinęła pleśń :)

czy moze wies jak dlugo DNA bedzie "zywe" na takich patyczkach?

( u nas tez mowili ze lepej z wiskoza bo syntetyka mniej "skodzi" DNA)

Generalnie nie ma daty ważności ale zaleca się jak najszybsze wysłanie. Dobrze wyschnięty preparat, nie zanieczyszczony może sobie siedzieć w tej szczoteczce całkiem długo. Jedynym zagrożeniem jest przerost pleśnią lub zepsucie się ale do tego trzeba wilgoci.
Z resztą sama wiesz po jakim czasie naukowcy potrafią pobrać próbki DNA np. po zbrodni (z włosa, ubrania czy nasienia). Dobrze wyschnięte DNA potrafi żyć latami :)

noo wiem ze calkiem dlugo - ale w przypadku badan DNA mi zalecano trzymac preparat DNA do miesiaca po pobraniu ( w tym roku robilam DNA psom) i w ten czas oddac do laboratorium, to w badaniu DM tydzien czy dwa nie popsuje, ale jak mowis czym szybczej tym lepej jego oddac do laboratorium.

te szczoteczki do cytologi są pakowane po 100-200 sztuk :| chyba najprościej poprosić wjakimś gabinecie ginekologicznym by odsprzedali 2 szt...

Drugi link w poście 201- tam są do kupienia po jednej sztuce.

Będę miała w przyszłym tygodniu szczoteczki takie jak te Danieli. Jeśli ktoś chce, to proszę napisać ile sztuk i adres ;)

super, a moze zrobic jakis list ile wilczakow jest ( chialo) to robic w jednym miescie i wysylac do jednej osoby z tego miasta zeby potem dal kazdemu ( zeby nie wysylac dla jednego psa odzielny list)

2 szt. Dróżnicza 62, 52-116 Wrocław ;), mogę gdzieś podjechać po nie.

Stále přemýšlím nad pozitivy a negativy zveřejňování výsledků testů DM, které provádíme na naší Univerzitě. Protože vidím, že zájem veřejnosti je veliký, rozhodla jsem se, že výsledky se bude možné zveřejňovat. Mějte na paměti, že tento test je prováděn z bukálních sliznic a ne z krve, která je ideálním materiálem pro molekulárně genetické analýzy takže výsledek testu je nejen v mých ale také ve Vašich rukách. Tento způsob oděru je velice citlivý na kontaminaci buňkami jiného živočicha a já nemám absolutně šanci toto poznat. Pokud máte více než jednoho psa, musíte striktně dodržovat pravidla odběru. Pes musí být aspoň jednu hodinu izolován.
Kdyby byl některý z výsledků z jakéhokoli důvodu podezřelý, pošlete mi od daného psa krev a nebo nechte psa testovat v Laboklinu.
Omlouvám se, jestli nereaguju na dotazy některých z vás, ale emailů dostávám mnoho a není v mých silách na všechny odpovídat. Výsledky testů dostanete všichni na nikoho nezapomenu.
Takže můžete zveřejňovat zde na wd sami dle vlastního uvážení. Kdo nemá zájem výsledky zveřejnit, samozřejmě nemusí.
Margo prosím o překlad do Polštiny.

Z wielką chęcią przebadam Baldura :) Tylko że mimo przeczytania całego wątku wciąż jeszcze nie do końca wiem jak to jest z tymi szczoteczkami. W najbliższym czasie będę z Baldurem na wystawie w Opolu i Łodzi, więc jeśli ktoś też się tam wybiera i ma takowe szczoteczki, byłabym bardzo wdzięczna za ''podrzucenie'' jednej :lol:

A ja chciałam powiedzieć, że mam jeszcze wolne szczoteczki i mogę odstąpić:) Nas można dosyć łatwo spotkać na wystawach, więc mogę przywieźć jeśli ktoś by chciał:) W najbliższym czasie planujemy być w: Ostravie, Zabrzu, Opolu, Częstochowie, i w połowie maja w Bratysławie na dwudniowej. Jeśli ktoś by chciał, to proszę o kontakt na priv, żebyśmy nie zaśmiecali wątku:)

Ja tez posiadam jedna wolna szczotke jakby ktos chcial :)

To ja poproszę, jeśli jeszcze masz. Odbiorę na majówce.

Mowisz i masz :) Przypomnij przed majowka, zebym zabrala.

transport
 

jak by kogoś interesowało- my wysyłaliśmy kurierem x-press za 60zł. Piszę, bo nam proponowano różne ceny kosmiczne :-)

ja wysylalam poczta polska za 3 zl ;)

co wysyłaliście?? próbki na szczoteczkach??
Ja wysyłałam pocztą polską za 2,40 ;)

my jakoś na pocztę nie wpadliśmy - he - ale to była przesyłka zbiorowa :) dużo cennego materiału genetycznego

Darmowe testy na DM w Czechach
 

We would like to inform you that we have already ended the testing of foreing dogs for degenerative myelopathy. Our assigned financial resources are almost depleted.
Czech University of LIfe Sciences Prague
Department of Genetics and Breeding
Ing. Daniela Čílová

Wielka szkoda :cry:



Tlumaczenie w skrocie:
Infomujemy ze zakonczylismy badanie na DM dla psow z zagranicy poniewaz koncza sie przyznane srodki finansowe.
Uniwersytet Przyrodniczy w Pradze
Katedra Genetyka i Hodowli
Inz.? Daniela Cilova

No szkoda szkoda, ale i tak dobrze, ze w ogole mozna bylo psy przebadac, ja jestem bardzo wdzieczna ze mialam taka mozliwosc.

no pewnie ze tak! to zrobilo wiele dobrego tej rasie. nadalo nowe standardy i miejmy nadzieje ze beda kontynuowane mimo ze juz nie za free. choc osobiscie spodziewalam sie wiekszej nagonki na hodowcow robiacych mioty bez badan...

A kto ma ja robic? Same nagonki sie nie zrobia... :rock_3 A teraz "wojowanie" jest be! Teraz w modzie jest wzajemna milosc. Mamy sobie spijac z dziobkow i tuszowac nawet mega przekrety, bo jak sie odezwiesz to bedzie wojna, ze niesprawiedliwie 'z zadrosci' gnebisz konkurencje! :lol:

Tak, jest! Dziękujemy.:gent

Super! Gratulacje!