Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wychowanie i charakter (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=29)
-   -   przed przyjęciem szczeniaka (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=18030)

dorotka_z 04-05-2011 16:35

przed przyjęciem szczeniaka
 
Witam wszystkich serdecznie,

wiem, że o szczeniakach jest bardzo dużo tematów na forum, ale przez to ciężko znaleźć informacje podstawowe/ogólne.

Wydaje się, ze klamka zapadła i zdecydowaliśmy się na zakup pieska. Na razie bedzie mieszkał w moim mieszkaniu w bloku, a w perspektywie roku czy dwóch przeprowadzimy sie do domu pod miastem. Chciałabym się do pryzjęcia psa dobrze przygotować, dlatego pomyślałam, że pomocne będzie zebranie informacji w jednym miejscu.

O czym powinnam pamiętać przed wzięciem psa do domu? Co powinnam mu przygotować i na co w pierwszych dniach zwrócić szczególną uwagę?

Planujemy przyzwyczajać psa do klatki, zatem już na początku będę chciała kupić klatkę. Wiadomo, że będą potrzebne miski, smycz, obroża/szelki, jakies zabawki.
Plan szczepień powinnam chyba skonsultować bezpośrednio z weterynarzem (czy przy okazji możecie polecić kogoś z Warszawy, najlepiej z okolic Ursynowa/Mokotowa). Co z dodatkowymi badaniami? Wiem, ze warto prześwietlić stawy w celu zbadania czy są wolne od dysplazji, ale może powinno się sprawdzić coś jeszcze? W jakim wieku najlepiej przeprowadzić badania?
Wybrałam już psie przedszkole, ale nie wiem kiedy najlepiej zacząć zajęcia. Teoretycznie im wcześniej tym lepiej, ale jak podejść do tematu kwarantanny po szczepieniach?
W pierwszych dniach po przyjeździe psa planuję wziąć urlop z pracy. Możecie napisać ile dni powinnam posiedziec z pieskiem, aby powoli go przyzwyczajać do pozostawania samemu?

Wiem, że temat przyjścia psa do domu jest baaardzo obszerny, ale jak byście byli tak mili i zechcieli podpowiedzieć conieco będę zobowiązana :)

jaskier 04-05-2011 20:16

Hej,

Z rzeczy, które najpierw przychodzą na myśl to kwestie toaletowe :]. Zakup podkłady higieniczne w aptece (największe, jakie będą - możesz je przeciąć - wychodzi taniej) - rozłóż je tam, gdzie piesek będzie najchętniej się załatwiał. Do wycierania ewentualnych plam (zwłaszcza z dywanu) najlepiej użyć dobrze chłonnej gąbki. Jak będziesz w domu z pieskiem cały dzień, wyprowadzaj go często. Procedura jest taka - piesek zaczyna się załatwiać, to podnosimy go. Powinien wtedy przestać. Jak przestanie idziemy na spacer.

My mieliśmy trochę problemów z klatką (w sumie to nadal mamy). Bardzo pomogło nam ćwiczenie komendy "na miejsce", po której Jaskier miał pobiec do klatki i tam był nagradzany. Dzięki tym ćwiczeniom polubił tam przesiadywać i zdecydowanie lepiej szło mu zostawanie tam samemu.

Jeżeli chodzi o zajęcia w przedszkolu i w ogóle wyprowadzanie psa na zewnątrz - niektórzy każą z tym poczekać do 3 szczepienia, kiedy pies nabierze pełnej odporności. My zaczęliśmy po 2. Po pierwsze powiedziano nam, że pod 2 szczepieniu pies powinien być odporny. Po drugie - im wcześniej zaczniesz socjalizację i naukę załatwiania się na zewnątrz - tym potem będzie Ci łatwiej.

Faolan 04-05-2011 20:24

Co do rtg stawów biodrowych, jeszcze na to za wcześnie, bo kości
nadal rosną. Ogólnie IMHO warto pieska pokazać weterynarzowi, i
skonsultować z nim resztę. Maluch z dobrej hodowli nie powinien
na tym etapie wymagać żadnych dodatkowych badań.

Co do wetów na Ursynowie/Mokotowie - moim owczarkiem
opiekowali się lekarze z lecznicy na Gagarina (przyjmują też na
Kabatach) i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.

A tak na marginesie - nowy narybek będzie mieszkał na Ursynowie?

Pozdrawiam
UrsynowiAnka :)

dorotka_z 04-05-2011 20:49

Zapas mat do sikania odnotowany :)

Tak, będzie mieszkał na ursynowie, przynajmniej do momentu przeprowadzki, ale conajmniej rok się z tym zejdzie.

jaskier 04-05-2011 20:58

Quote:

Tak, będzie mieszkał na ursynowie, przynajmniej do momentu przeprowadzki, ale conajmniej rok się z tym zejdzie.
No to w takim razie jak mały się już zaaklimatyzuje musimy się umówić na wspólny spacer ;) My teraz na kabatach mieszkamy ;)

Rona 04-05-2011 21:03

http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=9523

anula 04-05-2011 21:06

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 376263)
Zapas mat do sikania odnotowany :)

Tak, będzie mieszkał na ursynowie, przynajmniej do momentu przeprowadzki, ale conajmniej rok się z tym zejdzie.

O, fajnie, następny młodziak w stolicy, zdradź: piesek czy suczka?
I skąd?
Ja nie mam doświadczeń blokowych, ale rzeczywiscie wilczaki potrafią dłuuugo uczyć się sikania i kupciania na dworzu, czyli w niepewnym miejscu...
Urlop macierzyński w tym wypadku pomaga
Wszystko do przeżycia na szczęście ;)

dorotka_z 04-05-2011 21:33

Rona -> dziękuje za linka, poczytam :)

Cieszę się, ze tyle wilczaków i serdecznych właścicieli w W-wie i okolicach :)
Skorzystam i zapytam więc czy może ktoś z Was może polecic jakeś fajne psie przedszkole? Kolega poleca mi http://dogadajciesie.pl/. Podobno bardzo fajni, cierpliwi trenerzy. Moze ktoś o nich słyszał?

Odnośnie płci, decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Zastanawiamy się, co lepiej wybrać abyśmy w przyszłości mogli dołożyć jeszcze jednego psa. Skłaniam się ku płci pięknej, ale w 100 % pewności nie mamy.

Na konkretną hodowlę też jeszcze sie nie zdecydowaliśmy, ale oglądam z dużym zainteresowaniem kluski z Wilczej Sagi :)

Faolan 04-05-2011 21:40

Quote:

Originally Posted by jaskier (Bericht 376264)
My teraz na kabatach mieszkamy ;)

Wszelki duch - zagłębie jakieś wilczakowe, czy co? :D
Ja też na Kabatach - no, formalnie to jest Moczydło - a
wkrótce dołączy do mnie wilczak :)

GRABA 04-05-2011 21:42

http://www.psiaedukacja.pl/index.php?strona_id=21 tu warszawskie csv trenują:)

Wonderfull Wolf ES 04-05-2011 21:47

Hejka!

co do szkoły to również polecam Psią Edukację - my ją skoczyliśmy i jesteśmy super zadowoleni. Biesio też z nami kończył. Lars i Robin niedługo kończą.

Jaskier trenuje w Barritusie. Marrok w Azorres. Poprawcie mnie proszę jak się mylę :)

Najlepiej wcześniej nawet bez psa przejść się na zajęcia i poznać się z trenerami - podejrzewam, że każdy ma swój typ:) jakby co służę pomocą i wspólnymi spacerami w przyszłości ;)

Faktycznie niedługo po wwie większość wilkczaków będzie chodzić, jakaś moda czy co;):)???

anula 04-05-2011 21:50

Aśka ma super rękę do psów - potwierdzam. Ale jeśli komuś zależy na bardziej wojskowym czy sportowym rygorze - to lepiej gdzieś indziej. W Psiej Edukacji jest bezstresowo, co znaczy wolniejsze tempo, ale tez prawdopodobnie lepsze utrwalenie komend. No i nic nie zwalnia właściciela od pracy w domu...
Ale się wymandrzam :)

GRABA 04-05-2011 21:54

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 376284)
Ale się wymandrzam :)

Wcale nie:roll: - ROZUMIESZ CSV :lol::lol::lol:

Wonderfull Wolf ES 04-05-2011 21:57

Quote:

Originally Posted by GRABA (Bericht 376285)
Wcale nie:roll: - ROZUMIESZ CSV :lol::lol::lol:


uolaboga :lol::lol::lol: Anka ja coś czułem ale mydliłaś oczy obiadkami :)

Gaga 04-05-2011 21:58

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 376284)
Aśka ma super rękę do psów - potwierdzam. Ale jeśli komuś zależy na bardziej wojskowym czy sportowym rygorze - to lepiej gdzieś indziej. W Psiej Edukacji jest bezstresowo, co znaczy wolniejsze tempo, ale tez prawdopodobnie lepsze utrwalenie komend. No i nic nie zwalnia właściciela od pracy w domu...
Ale się wymandrzam :)

No ba! Skończyła to i się wymandrza:D Patrząc na Wonderkę - dobrą ona jest rekomendacją dla swojej szkoły, w zakresie socjalu zwłaszcza. I na to się stawia na początku. Szlify posłuszeństwa to późniejsza bajka. Człowiek już wie co i jak i szkoła ma drugorzędne znaczenie. Ale początek jest ważny, w jakie ręce się trafi.

Wonderfull Wolf ES 04-05-2011 22:02

znowuż uolaboga :shock::)

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 376287)
No ba! Skończyła to i się wymandrza:D Patrząc na Wonderkę - dobrą ona jest rekomendacją dla swojej szkoły, w zakresie socjalu zwłaszcza. I na to się stawia na początku. Szlify posłuszeństwa to późniejsza bajka. Człowiek już wie co i jak i szkoła ma drugorzędne znaczenie. Ale początek jest ważny, w jakie ręce się trafi.


Gaga - dzięki :oops:

Gaga 04-05-2011 22:19

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 376288)
znowuż uolaboga :shock::)




Gaga - dzięki :oops:

i spłonął dziewiczym rumieńcem :)

anula 04-05-2011 22:22

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 376287)
No ba! Patrząc na Wonderkę - dobrą ona jest rekomendacją dla swojej szkoły, w zakresie socjalu zwłaszcza. I na to się stawia na początku.

Tu się nie zgodzę - socjal Wondery to zasługa przede wszystkim Pawła - szkółki również, ale w tym przypadku to Pawel zadbał najbardziej o "oswojenie" swojej dziewczyny.
My sobie teraz z Biesem trenujemy szkolne nauki w lajtowych warunkach na polu - bez rozpraszaczy to sama przyjemność, Bies chodzi (prawie) jak w zegarku:lol:

Wonderfull Wolf ES 04-05-2011 22:24

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 376295)
Tu się nie zgodzę - socjal Wondery to zasługa przede wszystkim Pawła - szkółki również, ale w tym przypadku to Pawel zadbał najbardziej o "oswojenie" swojej dziewczyny.
My sobie teraz z Biesem trenujemy szkolne nauki w lajtowych warunkach na polu - bez rozpraszaczy to sama przyjemność, Bies chodzi (prawie) jak w zegarku:lol:

znowuż :oops:
Wondera to czasem nawet jak spowolniony też zegar, choć częściej się jednak spieszy :)

Gaga 04-05-2011 22:31

Quote:

Originally Posted by anula (Bericht 376295)
Tu się nie zgodzę - socjal Wondery to zasługa przede wszystkim Pawła - szkółki również, ale w tym przypadku to Pawel zadbał najbardziej o "oswojenie" swojej dziewczyny.

Z pewnością, ale szkoła pokazuje te pierwsze ścieżki, nadaje kierunek:) To, w jaki sposób będziemy cokolwiek robić z psem, często zależy od tego na jaką szkołę trafimy na początku.
Ale oczywiście: co cesarskie -cesarzowi, nie śmiałabym nawet pomyśleć inaczej:)

Grin 05-05-2011 08:36

Jeszcze co do przygotowań "przedszczeniakowych"; nie wiem, jakie macie podłogi, ale jeżeli śliskie (nawet na tym co dla nas nie wydaje się wcale śliskie, szczeniak zwłaszcza na początku będzie się niestety rozjeżdżał), to dobrze by było na czas dorastania porozkładać na nich jakieś dywaniki, czy wykładziny; my np. pozbieraliśmy co się dało od rodziny, która właśnie robiła remont; taniej wyszło. :D
Chodzi o to, że nieuchronne rozjeżdżanie się malucha na śliskich panelach czy kafelkach może przyczynić się później do chorób stawów, a tego przecież nie chcemy. :)
Poza tym temat wklejony przez Ronę; BEZPIECZEŃSTWO! Wilczaki są BARDZO pomysłowe.
Aha! Jeżeli bierzecie urlop "macierzyński", wykorzystajcie go m.in. na przyzwyczajanie młodego do zostawania samemu w domu; nie zróbcie dość częstego błędu, że w czasie urlopu młody będzie miał Was dla siebie 24h na dobę, a nagle mu znikniecie na 8 godzin.
Powodzenia :)

Karina 05-05-2011 09:08

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 376275)
Na konkretną hodowlę też jeszcze sie nie zdecydowaliśmy, ale oglądam z dużym zainteresowaniem kluski z Wilczej Sagi :)

Jak fajnie byłoby mieć rodzeństwo w stalicy :p ...

Rona 05-05-2011 11:31

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 376374)
Wilczaki są BARDZO pomysłowe.

Półroczna Lorka potrafiła przekręcić zębami zamek GERDA aby wybiec za panem z mieszkania :twisted: Sprawdziła nam się dopiero ciężka zasuwa, której wcześniej szczęśliwie nie zdemontowaliśmy choć były takie plany.

Mieliśmy też problem ze śliską posadzką na klatce schodowej (mozaiką lastrikową), którą jakiś nadgorliwiec pastował od czasu do czasu. Na to pomogła maść przeciwpoślizgowa na łapki. Przy okazji młoda uczyła się podawać łapy do smarowania/wycierania po spacerze.

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 376374)
Aha! Jeżeli bierzecie urlop "macierzyński", wykorzystajcie go m.in. na przyzwyczajanie młodego do zostawania samemu w domu; nie zróbcie dość częstego błędu, że w czasie urlopu młody będzie miał Was dla siebie 24h na dobę, a nagle mu znikniecie na 8 godzin.

To jest bardzo ważne!!! Powolutku przyzwyczajać szczeniaka do faktu, że co dzień musi trochę posiedzieć w klatce. Wychodząc dawaliśmy Lorce do klateczki żwacze, które uwielbiała, a my nie musieliśmy przy okazji wdychać ich obrzydliwego zapachu. ;)

Dobre zabawki to zabawki piszczące. Kiedy piszczą wiadomo, że szczeniak nie 'idzie w szkodę', tylko grzecznie się bawi. Ponadto świetną zabawką jest kong - daje psu zajęcie, a ludziom wytchnienie.

Pamiętam, że oprócz spacerów socjalizacyjnych - po ulicach i 'szalejąco-biegających' oraz 2 razy w tyg. przedszkola, prawie codziennie brałam młodą na 30-40 minut swobodnego węszenia. Chodziłyśmy sobie na przełaj po pustym parku na 8 m flexi, a ona wąchała co chciała - tropy innych psów, wiewiórek, ptaków, ludzi... Robiłam to całkiem spontanicznie, bo zauważyłam, że wracała strasznie padnięta - spała potem kilka godzin i mogłam swobodnie popracować... Z perspektywy czasu widzę, że był to świetny wstępny etap ćwiczenia umiejętności tropienia 8)

dorotka_z 06-05-2011 10:16

A jak myślicie, ile powinnam wziąć wolnego z pracy? Planuję przyzwyczajac pieska do pozostawania samemu w klatce. Na pewno będę uważała, zeby nie siedziec z nim bez przerwy 24 /24, ale ile czasu potrzeba na takie ćwiczenia? Chciałam wziąć tydzień czyli będę miała 9 dni. Wystarczy?

Palpatine 06-05-2011 10:47

Powinno wystarczyć. Ja po przywiezieniu małego wziąłem 10 dni i było ok. Zostawanie samego zaczynaj od 1 min i stopniowo wydłużaj...jeśli był cicho postaraj nagrodzić go czymś dobrym do jedzenia. Jeśli będzie piszczał i ujadał to pamiętaj nie wracaj...mały to zapamięta i będzie wył w wniebogłosy za stadem za każdym razem, jeśli tylko skojarzy, że raz przyniosło to skutek. Odczekaj aż się uspokoi i wtedy witasz go z nagrodą.

Faolan 06-05-2011 16:03

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 376401)
Mieliśmy też problem ze śliską posadzką na klatce schodowej (mozaiką lastrikową), którą jakiś nadgorliwiec pastował od czasu do czasu. Na to pomogła maść przeciwpoślizgowa na łapki.

O, warto wiedzieć. A którą maść polecasz?

Rona 06-05-2011 18:53

Quote:

Originally Posted by Faolan (Bericht 376588)
O, warto wiedzieć. A którą maść polecasz?

http://www.futrzakowo.pl/produkt-2126.html albo tę:
http://www.futrzakowo.pl/index.php?p...t&prod_id=2928

Warto też zaopatrzyć się w spray na rany (elastyczny bandaż). Zawiera gorycz, która dość długo utrzymuje się na przedmiotach. Działa świetnie jako odstraszacz, lepiej niż inne klasyczne gorzkie spraye.

Faolan 12-05-2011 00:31

Dzięki za info. Wypróbujemy :)

dorotka_z 12-05-2011 16:25

tak a propos slizgania myślicie, ze jezeli kupie jakias wykladzine gumowa (gumoleum czy cos takiego) i zrobie z niego sciezki w mieszkaniu to powinno wystarczyc? W mieszkaniu mam panele, deske barlinecka i plytki gresowe. Niestety wszystko gładkie, koty sie slizgaja, wiec szczeniak tymbardziej :?

Gaga 12-05-2011 17:50

Jak zrobisz ścieżki, to prawem Murhpy'ego szczeniak będzie chodził wokół nich, w dodatku je pościąga i poprzemieszcza. Nie polecam takich wykładzin na jakimkolwiek drewnie (panele, parkiet, dechy) przy sikającym szczeniaku. Choćby nie wiem jak uważać- wilgoć dostaje się pod wykładzinę i bardzo niszczy podłogę.
Nawet zawinięcie jej brzegów na ścianę niewiele pomaga:(
Chyba najlepszym rpozwiązaniem są tanie wykładziny, takie "targowe", po jakim czasie się je wyrzuci, bo będa zasikane:)
Przy starszym psie "gołe" podłogi też nie są super, chyba że je wybieramy pod kątem śliskości.
Ja dla komfortu psa przykryłam swoje wymarzone panele chodnikiem, bo szybko przemieszczający się pies zwyczajnie się ślizga;/ A to nigdy nie jest bezpieczne.

Rona 13-05-2011 13:14

Taki najczęściej jest los wykładziny przy szczeniaku czw::lol:
https://lh3.googleusercontent.com/_b...ta%C5%82am.jpg

Dobrze też zaopatrzyć się w dużą ilość pluszaków w second-handach i dawać szczeniakowi do zabawy (kiedy jest mały można wyjąć wcześniej oczy, żeby czasem nie połknął). Kiedy nasza młoda brała do pyska coś zakazanego od razu podtykaliśmy pluszaka na wymianę - walały się po całym domu. Po jakimś czasie załapała, że przedmioty dzielą się na psie i ludzkie. 8) Do psich należały też wszelkie opakowania, pudełka, butelki PET itd. Kiedy przychodziła karma, czekała z wypiekami na pysku aż rozpakuję paczkę i dam pudełko do szarpania. :)

Jeśli chodzi o klatkę, nam wystarczyła DOG V, wzmocniona (usztywniona) metalowymi podwójnymi nakrętkami. Też przeszliśmy krótki 'kryzys klatkowy', ale nasza bura nigdy z klatki sama nie wyszła - tylko wyła i wciągała przedmioty.

Grin 13-05-2011 13:38

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 377490)
tak a propos slizgania myślicie, ze jezeli kupie jakias wykladzine gumowa (gumoleum czy cos takiego) i zrobie z niego sciezki w mieszkaniu to powinno wystarczyc? W mieszkaniu mam panele, deske barlinecka i plytki gresowe. Niestety wszystko gładkie, koty sie slizgaja, wiec szczeniak tymbardziej :?

Udało mi się odgrzebać post, w którym opisałam "patent" Jacka na zabezpieczenie spełniające funkję zarówno "antysikową", jak i antypoślizgową, może się przyda :)
http://www.wolfdog.org/forum/showpos...42&postcount=6

dorotka_z 14-05-2011 11:31

Dobry pomysł. Myślę, ze spróbuje przykleić wykładzinę remontową bezpośrednio do podłogi na dwustronną taśmę. Tylko ciekawa jestem czy sie tę taśmę da później jakoś zeskrobać :?

Grin 14-05-2011 14:05

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 377743)
Dobry pomysł. Myślę, ze spróbuje przykleić wykładzinę remontową bezpośrednio do podłogi na dwustronną taśmę. Tylko ciekawa jestem czy sie tę taśmę da później jakoś zeskrobać :?

Jakoś się na pewno da, bo u nas po niej nie został nawet ślad, ale nie pamiętam, ile Jacek się przy tym napracował. Jak się obudzi z drzemki pospacerowej, to go zapytam. :D
EDIT
Nooo pytałam, więc... fakt, Jacek nie wspomina zbyt dobrze momentu ściągania tej taśmy z podłogi, niemniej dał radę. :p

jaskier 15-05-2011 10:59

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 377743)
Tylko ciekawa jestem czy sie tę taśmę da później jakoś zeskrobać :?

Wszystko zależy od taśmy. Przy zakupie sprawdź koniecznie, czy część klejąca ma wbudowaną "siateczkę" wzmacniającą. Niektóre taśmy jej nie mają - o wiele trudniej jest je później odkleić. I pozostaje właśnie żmudne skrobanie. Przerabiałem już to ;) Taśma z siateczką schodzi o wiele łatwiej.


All times are GMT +2. The time now is 08:43.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org