Oboz szkoleniowy - Lázně Bělohrad (CZ) 2005
 

Znane sa juz terminy obozow szkoleniowych w tym roku. Szczegoly bedziemy podawac w miare uplywu czasu, ale juz teraz dla wszystkich, ktorzy musza sobie rezerowac urlopy:

*** Letní výcvikový tábor - Jevišovice (Czechy)
16/07/2005 - 31/07/2005
To morawski oboz szkoleniowy, ktorego glowym organizatorem jest morawski oddzial Klubu CzW i Dana Matusincova.

*** Letní výcvikový tábor - Lázně Bělohrad (Czechy)
24/07/2005 - 06/08/2005
To czeski oboz szkoleniowy, ktory organizuje znany przez wszystkich szkolacych psy Vaclav Zeisek. To glowna opcja dla kazdego zainteresowanego egzaminami... .:)

*** Letní tábor ČsV - ? (Slowacja)
08/08/2005 - 14/08/2005
Miejsce jeszcze dokladnie nieznane, ale gdzies kolo Martina i polskiej granicy. :D W tym roku bedzie mala zmiana, bo wiecej miejsca poswiecone bedzie szkoleniu (w tym celu z Czech przyjedzie Jirka Matějka).

No i oczywiscie dla fanow uzytkowego szkolenia psow:
Letní výcvikový tábor TARTu - Žirovnice (CZ)
20/08/2005 - 04/09/2005

Nasze plany tym razem troche sie powiekszyly i planujemy wystartowac obozem na Morawach (1 tydzien), potem przenosimy sie do Lázně Bělohrad, gdzie bedziemy od poczatku do konca, czyli przez 2 tygodnie. No i wszystko oczywiscie zakoczymy obozem na Slowacji. Wiec nawet jak ktos z Was ma klopoty z porozumiewaniem sie to bez obaw, bo na obozach bedzie wiecej wlascicieli wilczakow, dla ktorych czeski nie jest zrozumialy (z tym, ze Polacy maja taki plus, ze latwo przychodzi im zrozumienia, chocby komend :mrgreen: )

Re: Obozy szkoleniowe 2005
 

Ten tego :roll:
Mnie prosze juz zapisac :twisted:
i moich rodzicow 8) :(
Poprosze: piekny domek z ubikacja, ciepla bierzaca woda, wygodne lozeczko, PC, wieze-no moge jechac :twisted: :mrgreen:

Ja chce Lazne! Ja chce Lazne! :mrgreen:
Jest juz jakis program? :twisted: :mrgreen:

E tam 8)
Zerknij na to Obóz w Lazne :)
:cheesy:

Tzn bedzie taki sam jak co roku. Co do egzaminow, to beda takie, jakie beda chcieli zaliczac przewodnic - umawiac bedziemy sie na miejscu, bo na kazdy trzeba min. 5-6, no i nie wiecej niz kolo 10-14....

A ceny? Te same? 8)
Chodzi mi o oboz a nie o egzaminy :)

Podobne - cena za tydzien (z wyzywieniem) to 2090 koron, czyli kolo 300ZL....

Nio
To jade! :mrgreen:

:mrgreen: ceny zachęcające :) ale musze o tym jeszcze poczytać :)

Czytaj czytaj :twisted:

Cześć.
W jakim wieku mósi być pies żeby móc uczestniczyć w takim szkoleniu?I co zrobić żeby się zapisać?

Witaj :)
W szkoleniu CHYBA nie ma zadnych ograniczen Sa za to w egzaminach
Ale niech sie wypowie ktos kto byl i wie ;)

Faktycznie cwiczyc mozna juz ze szczeniakiem
zobacz na zdjecia z Lazne w zeszlym roku :D

egzaminy to chyba od 18 miesiecy

Min. nie ma. Szczeniaki moga cwiczyc tropienie, posluszenstwo, trenowac do wystaw i zlotu mlodych. Moga sie tez bawic szmatka z pozorantem (takie zaczecanie do pozniejszego szkolenia obronczego). Natomiast egzaminy saod 10 mies. (ZOP) w gore....

Najlepiej wyslac zgloszenie do organizatorow. Jutro dam na strone dokladne informacje... :)

No to extra :?
Wszyscy tylko na tydzien jada??
Nikt na dluzej nie jedzie? :?
Co ja tem bede robic?! 8)

?!? W Lazne bedziemy dwa tygodnie... :)

Aha 8)
Sorry :D
No to sie spotkamy :D
A jak z tym egzaminem VZ2? Ja jade no nie? :) Sama mowilas :twisted:
Jesli tak to z ktorym psem? (moge z ela albo Amberkiem :twisted: )

Marzena, Ty już na pewno masz ustalone, że do Lazne jedziecie, czy to plan jeszcze do zmiany?

Wlasciwie to mam ustalone :)
Ale zawsze moze w ostatniej chwili cos wypasc :(
Zastanawiam sie nawet czy juz domku nie rezerwowac :mrgreen:

I Trejsi zabierasz? :)

Oczywiscie :)
Mam plany:
w pierwszej kolejnosci chce zrobic tropienie, pozniej posluszenstwo i zobaczyc jak sobie na rekawie poradzi :D

Kiedy mozna rezerwowac domek?
Tzn mi i moim rodzicom to zwisa Oni powiedzieli ze moge spac pod namiotem Wkoncu sa wakcje ;) (tzn dopiero beda :( )
Ale trza sie zapisac no nie?
Co jak kiedy i w ogole

1) Mam juz dokladniejsze dane o obozie w Lazne Belohrad:
- 30.07 - bonitacja i przeglad mlodych (polecam, bo bedzie "na spokojnie")
- 31.07 - egzaminy VZ1, VZ2
- 01.08 - egzaminy ZOP, ZPU1, ZPU2
- 02.08 - egzaminy ZOP, ZPU1, ZPU2
- 03.08 - egzaminy IPO1, IPO2, IPO3, ZZO, ZM, ZVV1, ZVV2, ZVV3
- 04.08 - egzaminy IPO1, IPO2, IPO3, ZZO, ZM, ZVV1, ZVV2, ZVV3

2) Na obozie w Slowacji szkolenie beda prowadzili ludzie od TARTu (uzytkowe szkolenie psow):
Ivo Eichler
Jirka Matejka

Ooo IPO nawet bedzie :)
W tamtym roku tez bylo? (w Lazne)

Tak - jest co roku. :P

Fajnie, bo bede miec okazje zobaczyc :D

Margo, czy mogłabyś mi przybliżyć, od jakiego wieku pies mozę brać udział w takim szkoleniu? Co musi zaliczyć najpierw, by zyskać dobre podstawy? Załóżmy, że pies jest młody, nieufny w stosunku do obcych i nie był nigdy profesjonalnie szkolony. Ty na pewno wisz, od czego należałoby zacząć, by od początku dobrze wyszkolić wilczaka? Załózmy, że daży się do jak najlepszych umiejętności.. Ja mam doświadczenie tylko w PT, PO i próbach psów myśliwskich, o wilczakch wiem neiwiele..

Od urodzenia... ;) Serio... :) Szczeniak wiele tam ze "prawdziwego szkolenia" nie skorzysta, bo nie bedzie w stanie pracowac na pelnych obrotach (nawet dorosle psy czasem nie daja rady, jesli nie sa regularnie szkolone) i trzeba bedzie wybierac to co najwazniejsze. Ale wiele mozna sprobowac:
- mozna robic podstawy tropienia (zabawowego)
- mozna cwiczyc posluszenstwo (podstawy)
- jeszcze szkolenie do wystaw, gdzie pies uczy sie pokazywac zeby i byc dotykanym przez obce osoby (bardzo pomocne w zyciu codziennym)
- jest szkolenie do przegladu mlodych (tak jak wyzej to swietna socjalizacja)
- no i obrona - dla szczeniakow bardzo zabawowe lapanie szmatki - bardzo podnosi to ich mniemanie o sobie, ale to tylko dla osob, ktore chca szczeniaki w tym kierunku cwiczyc
- a w chwili wolnej wycieczki - jak wlasciciel i psiak nie maja dosc to zawsze mozna go zabrac na wycieczke, np autobusem pelnym "turystow", no i na dodatek odwiedzic ZOO (z psem to 100% wiecej dobrej zabawy 8) )

Chodzi o wyszkolenie? W tym wypadku polecam na poczatek ZOPke....

Od socjalizacji na placu. W sumie to czlowiek wie co ma robic dopiero jak sie psa zobaczy. Wtedy mozna ustawiac wszystko 'pod danego psa", a nie wedlug danego schematu, w jaki sie to robi na wielu szkoleniach zwiazkowych.... 8)

JESZCZE JEDNA WAZNA SPRAWA:

Jesli jestescie zainteresowani obozami, to warto sie meldowac juz teraz. Szczegolnie wazne jest to w przypadku obozu w Lazne Belohrad, gdzie ilosc chatek jest ograniczona. Zglosili sie juz wlasciciele CzW z Holandii, Wloch, Niemiec, Austrii i oczywiscie Polski oraz Czech. Bedzie wiec kolejny raz wesolo i miedzanarodowo....

Co do obozu w Slowacji to jest tam takze spore pole namiotowe. Oplata za namiot to kolo 5-6 ZL/dobe + 1-1.5 ZL/osobe/dobe. Plus wyzywienie, ale to jest tez mozliwe we wlasnym zakresie (jak ktos potrafi po ciemku doic owce to bedzie nawet za darmo 8) )....

Margo-czy mozesz mi jeszcze napisac adres gdzie ten oboz w Lazne bedzie?
Albo jakas inna osoba ktora zna adres?

Adresu dokladnego nie znamy, ale najwazniejsze by w Lazne Belohrad dotrzec do przejazdu kolejowego, bo sam oboz jest jakies 200m od niego (trzeba skrecic za lub przed w zaleznosci, z ktorej strony sie jedzie). No i wazne sa tez telefony do nas, to wtedy w razie czego pokierujemy :). Tel do mnie +48-506-024027 a do Margo +48-601-812184

A tutaj mapka
http://www.wolfdog.org/help/mapy/2Lazne_Belohrad.jpg


I mapka Lazne Belohrad z zaznaczonym miejscem obozu:
http://www.wolfdog.org/help/mapy/3La...hrad_small.gif

No i pojada sobie i zostawia biedne sierotki na dluuugo.....a co jak bedzie nam zle w miedzyczasie? Jak uschniemy z tesknoty? Buuuu...... :sadCyberM :bigcry2
pozdrawiam
Gaga opuszczona

Acha....bardzo prosimy pozdrowic od nas Vence, Lucke, dziewczyne od Iky'ego od Uhoste i pozostalych, ktorych poznalismy a nie pomnimy imion :oops: I bawcie sie dobrze i raz na jakis czas poprosimy relacje i jakies fotki;) A kto jedzie od nas?
pozdrawiam
Gaga

OK, ruszamy o swicie. Ludzi pozdrowimy, a na sieci bedziemy dzieki uprzejmosci Pavla, dzieki ktoremu bedziemy mieli staly dostep do internetu.... :) No, ale i tak pewnie nie bedzie czasu na poematy.... ;)

Poematow nikt sie nie spodziewa 8) wystarczy jak napiszecie na poczatek kto z "naszych" dojechal :D

O! A Ty Elu nie?? :shock:

praca....
ale serio to wybieramy sie pod koniec tygodnia, na kilka dni tylko
no wiesz: egzaminatorzy czekaja a suczki juz drza z niecierpliwosci :lol:
nie mozemy zostac w domu :mrgreen:

A do jakich egzaminow bedziecie podchodzic?
I czy suczki drzace z niecierpliwosci oznaczaja nowe krycia? Macie umowione randki? :wink:

wszystko chcesz wiedziec :mrgreen:
pojedziemy - zobaczymy
pomarzyc chyba wolno 8)

Agnieszka a Ty w koncu jedziesz do Lazne?
bo Marzena juz tam szaleje :twisted:

chce-nie chce...nie musze.....ale jak piszesz to pytam :|

Elka - że Marzena szaleje, to wiem, i zazdroszczę jej, bo ja nie jade :|. Niestety, buuuuu. Ale w roku następnym... MUSZĘ JUŻ :twisted:.

nie pisze tylko zartuje :twisted:

Hej! Ja szaleje ;)
Ja nie Margo-nie rozpisze sie ani zbyt fajnie nic nie opisze :(
Wczoraj bylismy w browrze tzn bylismy juz od razuw knajpie posmakowac piwo imusze powiedziec ze jasne lepsze od ciemnego 8) W zamkuie bylismy
Delicje z Peronowkisa slodkie Ciagle spia lub sie bawia
:) Teraz Margo z Przemkiem poszli na przygotowanie na bonitacje a za mna rozleg sie piekne wycie bandy:D
Jest duzo roznych ppieskow Sa 3 maliniakiw tym szczeniak, jest Sylwia z Luksembergu, Kairo z wlascicielami, border collie na obronie 8) i golden tez :) Sa Niemcyze swoimi CzW, Holendrzy z miniaturkami wilczkow, Wlosi ze strchliwa Tajga i z bardziej odwazne Suzi Aha no i jest Bozena z Maxem :) Jeszcze tylko czekamyna Ele ;) Ja z Trejsi bylam w pierwszydzien na obronie :) Gdybym cwiczyla z nia to dalej to bysie wkrecila Teraz gdyzobaczy Vaclawa toszaleje... ;) My glownie cwiczymy tropienie, ale rowniez posluszenstwo i cos co moj pies kocha-drabina! :D Margo ciagle gdzies biega, cos tlumaczy :) Pomocna dziewczyna :) Pracy tutaj jest duzo, ja nie robie wszystko, ale itak wieczorem padam (wczoraj mialam masaz u masazystki! To jest oboz szkoleniowy... :D )
Pozdrawiamy z malowniczego i cieplego Lazne :D

OJ tego piwa (jasnego) to chyba ciut za duzo bylo ? :wink:
Jak juz zaczelas to teraz rob za kronikarza i pisz na biezaco o ciekawych wydarzeniach...mozesz nawet podzielic na dzialy: szczeniaki, wilczaki. Trejsi...i wyciagnij od Przemka fotki- na pewno ma juz ich ze 200 :mrgreen:

A bieg jest planowany?

pozdrawiam
Gaga nieurlopowa

Co do piwa-wypilm jasne iciemne-razem 1 litr 8) Zreszta...tu w Czechach to sie codzinennie pije :twisted:
Szczeniaki-ktualnie spia, jeden tylko cos mi tu piszczy
Wilczaki-teraz zostala tylko Bela (mowie o Peronowkowych) i szczeniaki-reszta na spacerku-ogolnie cisza i spokoj...8)
Trejsi-nie wiem gdzie jest aktulnie, ale juz nie dlugo i bedzie n placu szkoleniowym :D (posluszenstwo) Aha z Trejsi mialam jedna lekcje obrony! :D Teraz, gdy widzi Vaclawa torwie sie i szczeka ;)
Co do fotek-wlasnie Przemek wzial aparat na spcerek ;) Moze i je wrzuci, zobaczymy czy bedzie mial czas, bo on tu ciezko pracuje :(

Tak, bieg bedzie Ja, Przemek iBozen+ psy jedziemy wieczorem zobaczyc trase, bo Bozena chce zdawac z Maxem ijest ciekawa jak wyglda wiec i ja wezme Trejsiirower pozyczony od Margo i pojedziemy ;)

Tochyba tyle...:)

Noo 1 litr....ok - wszystko jasne...

Rozumiem, ze jestes odpowiedzialna za zycie i zdrowie najmlodszego pokolenia wilczakow? :mrgreen:
A na te trase to chcesz Trejsi zabrac? Ona da rade zrobic kolko 10 km?? :shock: ( chyba, ze na rame ja wezmiesz :D ).

A zdjecia to wez ale potem..wiem, ze caly dzien tam jest latanina, zwlaszcza dla Margo i Przemka...ale jak bedzie luzniej... :wink:

i pozdrowienia dla Bozeny i Maxa
( bo dla nich jeszcze nie bylo)
:hand

Tka, Trejsi przebiegnie 10km, biega w domu ze mna wiecej...

Bylismywczoraj na rowerku, i Gaga-Trejsi dala rade i nawet nie okazywala zmeczenia...
Tu jest baaaardzo goraco, sa ostatnie (prawie juz) przygotowania do egzminow.... czekamy na Ele :)
I tochyba wszystko z nowosci... ;)

Marzena juz dawno w domu i... cisza :shock:

my tez juz po obozie - ach milo bylo :cheesy:
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20009.jpg

my z Amberkiem tylko na kilka dni, ale inni na 2 tygodnie
spotkalismy tam kilku Polakow: Bozenke i Maksa, Marzene z Rodzicami i Trejsi, Peronowke z 11 CsV :o , Daphne z Rodzina :D
i juz prawie Polakow: Lucke (Eden Severu), Vence (z Litavskiej kotliny), Renate z Ikym, Kairo z "Rodzinka" i mase znajomych z calej Europy (Niemiec, Wloch, Austrii)

pospiewalismy, pobalowalismy :cheesy: a potem do pracy

Amberek ma na swoim koncie kolejne dwie "skołszki" czyli egzaminy

VZ2 czyli bieg na 20 km (10 przy rowerze i 10 pieszo)
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20111.jpg
Dziekujemy pieknie Marzence za bieganie z Amberkiem po blocie 8)

ZPU1 czyli posluszenstwo juz na wyzszym poziomie i pilnowanie przedmiotu
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20132.jpg
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20133.jpg

poznalismy rozne nowe Czeweczki m.in. nowy "wyrob" :wink: z Molu Es dosc smieszny szczeniak Tlapka
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20107.jpg

ale mielismy tez szanse niepowtarzalna na spacer z legendarna Ajga Reolup (na zdjeciu w srodku jej corka Gejsa)
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20098.jpg

Niektorym bylo az za dobrze
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20013.jpg

wrocilismy "utachani" i zadowoleni :P
http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....2005%20007.jpg

wiecej jak sie pozbieram bedzie na Jantarowej 8)

Cisza, bo nie mialam nastroju na pisanie
Dzieki Elu za swa obecnosc i za fotki i jeszcze za pare innych...

o to ja dziekuje!!!

Nie wiecie jeszcze ale Marzenka lamala serca na prawo i lewo, padla na kolana Europa Zachodnia pod postacia zakochanego Duńczyka a i Czesi tez "kukali" :D

Ty nie dobra! :twisted:
Jacy Czesi???
jak nie mozesz powiedziec tu to gadaj na pw!
Szybko :D
A D-D-D Dunczyk czyli Rolf ;) pisze mi bardzo mile sms... ;)
Ale do next holiday :mrgreen:

Jak to jacy? WSZYSCY :cheesy:
ciekawe czy D-D-D-Dunczyk faktycznie przyjedzie do Poznej...

Czesi tez? :shock: Ja nic nie widzialam... ech ;)
Nie wiem czy D-D-D Dunczyk bedzie ja mysle ze nie heheh ;)
A mowilam Ci, ze on do mnie z textem zebym jechala z nim do Danii w SOBOTE jak on jechal? :shock: Pokopalo goscia heheh

Mam małego njusa
Otoż D-D-D Duńczyk niedość, że oświadczał mi się na obozie robi to teraz przez smsy... Hmmm :D Ciekawe co z tego wyjdzie... ;)

pewnie male D-D-D-Dunczyki :twisted: :cheesy:

To już tak daleko zaszło że coś ma z tego wyjść i w dodatku przez SMSy? :wink: :mrgreen:
A czy on chociaż wie ila masz lat? Może spróbujesz grać na czas jak Klara w "Zemście": "Jesli nie chcesz mojej zguby to wilczaka daj mi luby!" :cheesy: :cheesy: :cheesy:

BUHAHAHAH :mrgreen:
Tak, on wie ile ja mam lat... 8) i wiem ile on ma... ;)
Ori dzieki za pocieszenie ;) z nim-nigdy :twisted: heheh

Nooo, ja już wczoraj mówiłam Marzenie, żeby psa zabierałą i potem... no... zwiewała ;))

OK, swieta, swieta i po swietach - wakacje za nami, a dom powital nas niestety sterta zaleglych spraw, tonami emaili i rzeczy, ktore trzeba zalatwic "na wczoraj". Wiec tylko w skrocie, bo na artykul trzeba bedzie jeszcze poczekac.

Za nami wiec pracowite tygodnie spedzone w prawdziwie miedzynarodowej atmosferze - tak jak pisaly juz dziewczyny nie braklo CzW z Czech, Niemiec, Holandii, Wloch, Austrii i oczywiscie Polski.... Oj, w tym roku byl wyjatkowy tlok....

Pierwsze dwa tygodnie to oczywiscie

OBOZ W LAZNE BELOHRAD

Aby nie bylo, ze tylko

balowalismy
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/IMG_2917.JPG

pilismy
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/DSCF0059.JPG

i mielismy glupie pomysly
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/IMG_3478.jpg

to moge pawiedziec, ze caly dzien grzecznie cwiczylismy, a nastepnie zaliczalismy przerozne egzaminy.

http://www.zperonowki.com/pics/galle...1/DSCF0039.JPG

Jedni robili egzaminy z posluszenstwa (Ela zdala z Amberkiem ZPU1, Przemek z Balrogiem ZOPke, ja to samo z Alistair, a Bozena z Maxem).

http://www.zperonowki.com/pics/galle...1/DSCF0098.JPG

Oczywiscie "kto nie ma w glowie, ten ma w nogach" i z tego powodu zapewniono tez mozliwosc zaliczania testow wytrzymalosciowych VZ1 i VZ2:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...Z/DSCF0014.JPG

Vaclav jak zwykle zorganizowal zawody swojego imienia - maja one to do siebie, ze dla kazdego uczestnika jest kieliszek napoju wyskokowego. Eh, czasem dobrze jest miec kilka psow.... 8) A w tym roku mielismy jeszcze dodatkowe wzmocnienie (gdyby nie to, ze mialam juz za soba kilka biegow, oraz to, ze liczy sie czas, to bylybysmy pierwsze, bo Dewi cwiczyla jak burza):
http://www.zperonowki.com/pics/galle...d/DSCF0163.JPG

W wolnych chwilach roblismy wspolne wycieczki

- na "Talerz bogatego rycerza" do Detenic:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/DSCF0115.JPG

- na poszukiwania Rumcajsa do Prachovskych skal
http://www.zperonowki.com/pics/galle.../2005-0047.JPG

- czy na nawiazywanie bliskiej przyjazni z likaonami do ZOO w Hradec Kralove
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/2005_053.JPG

W tym roku wyjatkowo popisal sie nam Botis, ktory na haslo "jaki fajny hipopotam" postanowil poznac go z bliska. Zlapalam go, gdy przeskakiwal plot, co jakis cudem utrwalil Przemek:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/2005_043.JPG

Oczywiscie nie braklo czasu na zycie prywatne i nie obylo sie bez obozowego romansu, w ktory zamieszana byla "corka" Vaclava Jessika i nasz 'od dzis moj mi macho man', czyli Balrog. Teraz niecierpliwie czekamy co z tego wyniknie i czy zostane babcia.... :)

http://www.zperonowki.com/pics/galle...a/DSCF0207.JPG

Co tu duzo gadac - kolejny pracowicie i owocnie spedzony urlop. I teraz pozostaje pracowac przez rok, bo przyszly oboz ma uplynac pod znakiem egzaminow ratowniczych, czyli tropienia i posluszenstwa.... Oczywiscie wlacznie z egzaminem VZ3 "especially for Marzena".... :mrgreen:

Oh yessssssss! :cheesy:
Margo-ja poprosze jeszcze swoje fotki (Ty wiesz jakie heheh :P ) :mrgreen:
Kurde, Venca to pomyslowy gosc-tej blondynki nie zapomne nigdy :mrgreen:
I Martini Eli i tej nocy tez nie da sie zapomniec :mrgreen:
Jak to szlo... "Hej, hej sokoly... "
:cheesy: :cheesy: :cheesy:

Aha
Margo mozesz napisac jakie CsV byly na obozie?
Chce posprawdzac ktory dostal jaki kod i co zaliczyl :P

Oczywiscie na oboz pojechalo takze z nami najmlodsze pokolenie. Nasze obawy co do tego, czy wyjdzie to na dobre maluchom rozwialy sie juz pierwszego dnia - cos takiego spowodowalo, ze male maja teraz charakterki jak stal.... Zreszta po takiej socjalizacji trudno sie dziwic, ze nic im nie jest straszne.... :)

Juz na poczatku naszego pobyty male zwrocily zainteresowanie, wiec ich wybieg wygladal zwykle tak:
http://www.zperonowki.com/pics/galle.../Dscf0010a.jpg

Na spacer chodzilismy na pobliska lake
http://www.zperonowki.com/pics/galle.../Dscf0044a.jpg

lub male wyprowadzala ktoras z cioc (nasza rola ograniczala sie zwykle do podawania im jedzenia)
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/DSCF0152.JPG

Male zaprzyjaznily sie z wieloma psami
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/DSCF0138.JPG

mialy szanse pognebic wujka Amberka
http://www.zperonowki.com/pics/galle.../Dscf0069a.jpg

czy wujka Maxa
http://www.zperonowki.com/pics/galle...DSCF0044aa.JPG

Mialy staly kontakt z dziecmi - od nich nauczyly sie czeskiego :)
http://www.zperonowki.com/pics/galle.../DSCF0008a.JPG

a mieszkajac tuz kolo placu szkoleniowego uodpornily sie na halas, dziwne odglosy, strzaly i wszystko co tylko mozliwe....

....i podbily chyba nie jedno serce.... ;)
http://www.zperonowki.com/pics/galle...e/DSCF0058.JPG

Wiec jesli za rok ponownie Belka dorobi sie szczeniakow to i one pojada z nami na takie wakacje...

Lomtkojedyna! To szczeniaki tez pily napoje wyskokowe? To nic dziwnego ze Dewi szla jak burza :cheesy:

OK, OK, ale jeszcze chwila cierpliwosci, bo fotek z obozow mam ponad 2000, wiec troche potrwa, zanim sie przez nie przekopie... ;)

Fakt - to byla dla innych konkurencja nie do pobicia.... Masz szczescie, ze Vaclav nie byl w typie Dunczyka.... ;)

Fakt - nic dziwnego, ze udalo sie nam wygrac konkurs spiewu... ;) W nastepnym tygodniu Przemek zgarnal dla nas zloto jeszcze w konkursie silowania sie na reke.... ;)

Poczekaj - potem podlicze. Ale i tak sie nie spieszy, bo troche potrwa zanim Przemek zaktualizuje baze danych, bo wlasnie nad nia pracuje.... :(

Gaga, piszesz, jakbys nigdy w Lazne nie byla. Przeciez kazdy wie, ze tam zamiast wody psom podaje sie piwo! :mrgreen:

Generalnie ja foty widzialam u Was w laptopie ale moja mamuska chce foty :D (a ja przy okazji chce do siebie na strone wrzucic)

Co do psow na obozie-poczekamy, nie spieszy sie... ;)

Heheh Vaclaw jest super
Fajowa byla ta konkurencja na ognisku :twisted:
Kurcze, zaluje ze nie zostalam 2 tygodnie! :o

Polska gora! :mrgreen:
Zloto w silowaniu sie na reke, zloto w spiewaniu i srebro w jedzeniu
:cheesy:

OK, wiecej fotek jest juz porozrzucane po galerii - reszta pojawi sie za jakis czas na Wolfdogu....

GALERIA

I tutaj tez zapraszam do zerkniecia na stare-nowe fotki:
http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/subcat/0/418/

Narvana, polecam "bonusa".... :twisted:

bonus oczywiscie rewelacyjny...
dobrze, ze mnie tam nie ma :twisted:

Nie, w ogóle Cię tam nie ma ...

http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/pic/40054/ :twisted:

:shock::lol:
teraz chyba dodales, bo wczesniej nie widzialam... :shock:
:p