Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wystawy (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=25)
-   -   Chorzów 11.09 (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=20740)

Witek 16-08-2011 20:15

Chorzów 11.09
 
Wybiera się ktoś?
Prócz Mistrali z Baldurem, którzy mają tak blisko, że wstyd nie jechać ;)

Galicja 16-08-2011 22:24

ups , my...tylko muszę sprawszic do kiedy są zgłoszenia

Mistrali 17-08-2011 01:20

Ja tym razem będę z oboma moimi psiskami :lol: Baldur będzie biegał w młodzieży, a Tamlin w championach :) Mam tylko nadzieję, że sędziowanie wilczaków i husky nie pokryje się w czasie :?

Bajka 17-08-2011 08:56

A nas tym razem w Chorzowie niet:/ Będzie za to w pośredniej Graba z Chantalką, tylko się coś Graba zalogować nie może dlatego sama nie napisała.
Bawcie się dobrze:)Trzymam kciuki za dobrą pogodę:)!

Witek 17-08-2011 09:21

Quote:

Originally Posted by Bajka (Bericht 399666)
A nas tym razem w Chorzowie niet:/ Będzie za to w pośredniej Graba z Chantalką, tylko się coś Graba zalogować nie może dlatego sama nie napisała.
Bawcie się dobrze:)Trzymam kciuki za dobrą pogodę:)!

Szkoda, że Was nie będzie, szczególnie, że to koniec sezonu wstawowego (przynajmniej dla nas).
No ale mam nadzieję, że te kciuki pomogą, bo drugiej wystawy w ulewie nie zniosę, ale na pewno przyjedziemy odpowiednio wcześnie :rock_3

Spider 17-08-2011 21:46

zgłoszenia są do 28.08 więć jak mi sie uda sucz zgłosić to do ...zobaczenia:p

Witek 17-08-2011 22:03

Quote:

Originally Posted by Spider (Bericht 399776)
zgłoszenia są do 28.08 więć jak mi sie uda sucz zgłosić to do ...zobaczenia:p

Quote:

Originally Posted by Galicja (Bericht 399634)
ups , my...tylko muszę sprawszic do kiedy są zgłoszenia


Super, super, super :D Proszę sprawdzać i się zapisywać :D Mam dalej braki socjalne ;P:twisted:

Bajka 18-08-2011 14:23

Quote:

Originally Posted by trunksia&witgor (Bericht 399671)
Szkoda, że Was nie będzie, szczególnie, że to koniec sezonu wstawowego (przynajmniej dla nas).
No ale mam nadzieję, że te kciuki pomogą, bo drugiej wystawy w ulewie nie zniosę, ale na pewno przyjedziemy odpowiednio wcześnie :rock_3

No...:( My też żałujemy... Chcąc nie chcąc (zdecydowanie nie chcąc) musimy trochę przystopować z wyjazdami w najbliższym czasie :/ Ale kciuki i tak będziemy trzymać:)Aaaa.... no i pogodę Wam zamówiłam;)

GRABA 19-08-2011 19:29

Quote:

Originally Posted by Bajka (Bericht 399666)
A nas tym razem w Chorzowie niet:/ Będzie za to w pośredniej Graba z Chantalką, tylko się coś Graba zalogować nie może dlatego sama nie napisała.
Bawcie się dobrze:)Trzymam kciuki za dobrą pogodę:)!

Dzięki Aga, już mogę:) - z telefonu się nie da:(
Quote:

Originally Posted by Mistrali (Bericht 399651)
Ja tym razem będę z oboma moimi psiskami :lol: Baldur będzie biegał w młodzieży, a Tamlin w championach :) Mam tylko nadzieję, że sędziowanie wilczaków i husky nie pokryje się w czasie :?

ooo mam nadzieję poznać pana Tamalina:)
Quote:

Originally Posted by Spider (Bericht 399776)
zgłoszenia są do 28.08 więć jak mi sie uda sucz zgłosić to do ...zobaczenia:p

zgłaszaj szybciutko!!! - do miłego:)

Spider 22-08-2011 20:13

Hejka:p tak więc w zk kasę zgarnęły przemiłe panie i nie pozostaje nam nic tylko pokować burą od auta i śmigać na spotkanie z Wami:cool3Do zobaczenia ...... Pozdro Spiderka

Mistrali 03-09-2011 23:21

Jest już plan sędziowania i spis wystawców :)

RING 14 : sędzia Anna Pulikowska-Klimonda

PSY :

Klasa młodzieży
26. BALDUR Braterstwo Wilczaków

SUKI :

Klasa młodzieży
27. CZAKRAM Galicyjski Wilk

Klasa pośrednia
28. CRYING PRINCESS CHANTAL Srdcervac

Klasa otwarta
29. ASTARTE Lupus Ardor

Spider 11-09-2011 13:50

No i my już jesteśmy w domu:)Tak więc Czakram Galicyjski Wilk ocena doskonała z ładnym opisem:12mieś suka o ładnej głowie,prawidłowej proporcji ciało,bursztynowym oku ,prawidłowe kątowanie kończyn przednich i tylnich,dobra akcja kończyn w ruchu. Tym wg mnie ładnym opisem ukończyliśmy Młodzieżowy Championat Polski :thumbs:thumbs:thumbs.Reszta niech sie sama chwali.... :rock_3 Gratulacje dla wszystkich.Spiderka

Mistrali 11-09-2011 18:13

My dopiero teraz dotarliśmy do domu ;)
Baldur pierwszy raz biegał w młodzieży, i wybiegał : ocena doskonała, lokata I, Zwycięzca Młodzieży, Najlepszy Junior w Rasie, BOB i ... IV BOG :grosscool:grosscool:grosscool
Gratuluję wszystkim, szczególnie Czakram ukończenia championatu :):)

GRABA 11-09-2011 18:59

Gratki wielkie - szczególnie za ukończony Mł.Ch:)

Dla mnie ringi "zbyt małe" hehe - jak nic muszę biegać w okularach słonecznych. Chantalka złotko, CWC, Zwycięzca:)

Zostałyśmy kibicować Baldurowi - brawooo:)

GRABA 11-09-2011 19:37

A jak nazywała się sędzina, która nas oceniała, :puppy_dog_eyes:puppy_dog_eyes:puppy_dog_eyes

W karcie mam Pulikowska-Klimonda, a przecież oceniała jakaś na G...., bo była zmiana w ostatniej chwili. Co to była za kobieta w tym ringu i czemu podpis mam innej osoby:shock:

Witek 11-09-2011 20:20

My właśnie też wróciliśmy do domu :) Dziękujemy Madziu za super gościnę i przepraszamy za wredotę burą :P

Co do wystawy to dostaliśmy komplement jakich mało a mianowicie to, że Aszczu jest za drobno koścista :lol: I że przydało by jej się więcej masy :D A sucz przytyta jak się patrzy :) Natomiast jak wspomniałam Pani Sędzi, że Aszczu ćwiczy agility i DT to stwierdziła, że to taki typ użytkowy jest, ale i tak powinna być masywniejsza :lol:

Jedyne nad czym ubolewam, to to, że Aszczu dała plamę podczas wystawiania :( Samemu biec nie chciała a w porównaniu ciągnęła do innych :evil: Ale cóż, nie zawsze musi być różowo :P

Niemniej jednak gratulacje dla wszystkich :) Do zobaczenia znów!

Spider 11-09-2011 20:27

Bardzo nam było miło, zapraszamy ... Aszczu wredna nie jest:lol:.Napiszcie proszę opisy Mistrali i Graba:lol: Miło było dzięki wielkie za spotkanie i do zobaczyska........ Spiderka

GRABA 11-09-2011 20:36

u mnie w zasadzie standard:roll::
20-mies. suczka, głowa typ. dla rasy, zgryz nożycowy, prawidł. proporcje ciała, prawidł. kąt. kończyn przednich i tylnych, wydajny ruch.



Podpisano Anna Pulikowska-Klimonda

Moje pytanie czy to była ta sędzina?
Bo jeżeli było wg tej rozpiski tj. zmiana sędziny na panią G......, to czy te karty ocen są ważne?

Witek 11-09-2011 20:56

I ja gratuluje wygranym i dziekuje za miłe spotkanie. Niestety musze wrzucić pare ale do ogródka...:) chciałbym wiedzieć na jakiej podstawie są wybierani sędziowie do oceniania poszczególnych ras (to pytanie kieruje do działaczy związkowych i powaznych hodowców), bo coraz częściej odnosze wrażenie że sędziowie kompletnie nie mają pojęcia co oceniają (leniom nawet sie nie che wzorca przeczytać przed ocenianiem) i jak słysze ich wywody przy ocenie to normalnie nóż sie w kapsie otwiera. Niestety to była moja ostatnia wystawa, może jak u nas znajda się prawdziwi sędziowie od wilczaków a nie od onków i chartów to znów sie pojawie:) a narazie to życze wszystkim powodzenia w loterii wystawowej.
To pisałem ja Witek

Gaga 11-09-2011 21:42

Witek, mamy coraz więcej nowych sędziów, a grupa I zawiera tez wilczaki. Bywa, że mniej wprawne oko nie dostrzeże tego, co powinno, przymknie się na to, co nie powinno. No, ale trening czyni mistrza, gdzieś muszą zdobywać doświadczenie. Z drugiej strony, czasem ci nowi sa bardziej otwarci niż starzy wyjadacze. Sędzia z warszawskiej jest typowym ONKarzem, pytanie (retoryczne) czy taki "stary wyga" jest w stanie wyjść poza swoją rasę. Do tego dochodzą osobiste upodobania, które nawet w ramach wzorca-wpływają na końcowe oceny i wybory.
Dlatego każda wystawa to nowe emocje:)

Gratulacje, dla młodego młodzieńca przede wszystkim:)

Mistrali 12-09-2011 01:34

Dzięki wszystkim w imieniu młodego :lol:
Opis : '' 9,5-miesięczny samiec o typowych proporcjach ciała, prawidłowa barwa oczu, zgryz cęgowy, uzębienie pełne, kątowanie kończyn przednich i tylnych prawidłowe, wydajny ruch '' :)
Na karcie oceny jest podpis sędziny Gisterek. Tylko wydrukowane jest nazwisko Pulikowskiej-Klimondy. Do zmiany doszło dzień wcześniej i pewnie nie mieli czasu drukować nowych kart ocen.
Ja jestem zadowolona z sędziny, zwłaszcza że z tego co szukałam o tej pani w internecie, dostała uprawnienia na sędziego 2 miesiące temu i była to jej pierwsza wystawa, na której sędziowała. Najbardziej spodobało mi się, że gdy zobaczyła u Baldura zgryz cęgowy, od razu zaznaczyła, że w tej rasie jest on jak najbardziej dopuszczalny, czyli znała wzorzec :)

GRABA 12-09-2011 16:35

Quote:

Originally Posted by Mistrali (Bericht 403018)
Na karcie oceny jest podpis sędziny Gisterek. Tylko wydrukowane jest nazwisko Pulikowskiej-Klimondy

U mnie wygląda, to tak https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink

Mistrali 26-09-2011 03:34

Chorzow
 
Quote:

Originally Posted by GRABA (Bericht 405723)
W Zabrzu też będzie sędzie "oszczędny" - ale lubię jego ocenianie:p

Ja już dawno przestałam wierzyć w profesjonalizm, stąd zaczynam rozumieć ludzi, którzy "miarkują" wystawy. Na pociechę powiem Ci, że na ostatniej wystawie, gdzie byłam z Chanti, sędzina wytknęła wady psu, a potem przyznała mu BOBA, bo :" suka ma za jasne oko":) ( i tylko tyle) - więc wszędzie bywa wesoło:)

Może się mylę Graba ale wydaje mi się, że pijesz w tym poście do Baldura. Sędzina nie wytknęła Baldurowi wad. Po pierwsze chodziło dokładnie o jedną rzecz, a nie kilka ''wad''. Po drugie sędzina powiedziała mi, że Baldur mógłby mieć jej zdaniem trochę dłuższą kufę, ale nie wpisała tego do karty, nie uznając tego za wadę tylko za osobistą preferencję z jej strony.Po zejściu z ringu sama podzieliłam się tym co powiedziała mi sędzina, a teraz jest to wyolbrzymiane w wielką wadę. Nie wiedziałam, że zdobycie przez Baldura BOB-a jest takie śmieszne. Przykre to wszystko bo wynikałby, że Twoim zdaniem Baldur nie zasłużył ani na BOB ani na późniejsze IV BOG. Wiem, że Chanti często wygrywa na wystawach rasę, to wspaniała suka i sama nie wierzyłam że Baldi z nią wygra, dlatego smutno się czyta takie rzeczy :|. Z tego co pamiętam sędzinie podobała się zarówno Chanti jak i Baldur. O wygranej Baldura zdecydowały słowa sędziny ''najlepszy w ruchu''.

GRABA 26-09-2011 06:23

Quote:

Originally Posted by Mistrali (Bericht 405850)
Może się mylę Graba ale wydaje mi się, że pijesz w tym poście do Baldura. Sędzina nie wytknęła Baldurowi wad. Po pierwsze chodziło dokładnie o jedną rzecz, a nie kilka ''wad''. Po drugie sędzina powiedziała mi, że Baldur mógłby mieć jej zdaniem trochę dłuższą kufę, ale nie wpisała tego do karty, nie uznając tego za wadę tylko za osobistą preferencję z jej strony.Po zejściu z ringu sama podzieliłam się tym co powiedziała mi sędzina, a teraz jest to wyolbrzymiane w wielką wadę. Nie wiedziałam, że zdobycie przez Baldura BOB-a jest takie śmieszne. Przykre to wszystko bo wynikałby, że Twoim zdaniem Baldur nie zasłużył ani na BOB ani na późniejsze IV BOG. Wiem, że Chanti często wygrywa na wystawach rasę, to wspaniała suka i sama nie wierzyłam że Baldi z nią wygra, dlatego smutno się czyta takie rzeczy :|. Z tego co pamiętam sędzinie podobała się zarówno Chanti jak i Baldur. O wygranej Baldura zdecydowały słowa sędziny ''najlepszy w ruchu''.

Zawsze się znajdzie "coś" czym można pocieszyć inną osobę jako podanie np. na tacy "absurdu" w tym momencie chodziło o oko:) - którego jak widziałaś na karcie oceny też nie mamy jako wady:))))
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
Swoją drogą ważną masz tą kartę czy nie? Wg mojej oceny na tamtej wystawie nie Baldur zasłużył na BOBa, a zupełnie inna suczka:) (sama wiesz jaką wadę podst. ma Twój pies, a to już obniża notę). O ruchu nie wspomnę, bo nie chcę Ci robić przykrości:) - najlepsza w ruchu była rywalka Baldura w juniorach - jako jedyna miała ogon i głowę tak jak ma być:)
- warto czasem nauczyć się wzorca

P.S. Proszę admina o przeniesienie dwóch ostatnich postów do wystawy chorzowskiej 2011 :)

Mistrali 26-09-2011 14:06

Quote:

Originally Posted by GRABA (Bericht 405852)
Zawsze się znajdzie "coś" czym można pocieszyć inną osobę jako podanie np. na tacy "absurdu" w tym momencie chodziło o oko:) - którego jak widziałaś na karcie oceny też nie mamy jako wady:))))
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlink
Swoją drogą ważną masz tą kartę czy nie? Wg mojej oceny na tamtej wystawie nie Baldur zasłużył na BOBa, a zupełnie inna suczka:) (sama wiesz jaką wadę podst. ma Twój pies, a to już obniża notę). O ruchu nie wspomnę, bo nie chcę Ci robić przykrości:) - najlepsza w ruchu była rywalka Baldura w juniorach - jako jedyna miała ogon i głowę tak jak ma być:)
- warto czasem nauczyć się wzorca

P.S. Proszę admina o przeniesienie dwóch ostatnich postów do wystawy chorzowskiej 2011 :)

Nie rozumiem czemu obrażasz Baldura. Ani jednego złego słowa nie użyłam w odniesieniu do Twojej suczki. Nie rozumiem czemu nie mogłaś powiedzieć mi co myślisz na wystawie w Chorzowie, tylko z uśmiechem i udawaną szczerością gratulowałaś mi, by teraz mnie obsmarować. Dziwne, że to już któryś sędzia z rzędu, który za plus poczytuje ruch Baldura, tylko Tobie się on nie podoba. Chyba zbyt mocno przyzwyczaiłaś się, że Twoja suka ostatnio dużo wygrywała i teraz nie umiesz znieść tego, że wygrał ktoś inny. Czemu na wystawie nie powiedziałaś szczerze co myślisz, tylko w zupełnie innym temacie, przy zupełnie innej wystawie, wyciągasz co Ci leży na sercu ? To trochę nie fair moim zdaniem. Tyle.
ps.: Karty ocen zarówno Twoja jak i moja są ważne.

Witek 26-09-2011 15:24

Ania, nie przesadzaj, nikt Ci Baldura nie obraża. A wystawa Chorzowska jeśli chodzi o opinie sędziny rzeczywiście była śmieszna. A to w żaden sposób nie umniejsza tytułowi Twojemu psu.
U mnie np. sędzina powiedziała, że Aszczu jest za lekka w ruchu na co ja się cała ucieszyłam bo to mega komplement a ona kompletnie nie wiedziała czemu się cieszę. Później stwierdziła, że Asta jest zbyt drobno-koścista i znów się zdziwiła, że się cieszę (moim zdaniem Aszczu mogłaby być ciutkę lżejsza, bardziej "słowacka") i próbowała mi wytłumaczyć, że ona to widzi tak, że suka powinna mieć więcej mięśni a nie tylko kości. Więc jej odpowiedziałam, że Asta biega agility, bierze udział w dogtrekingach więc mięśnie ma. I tu biedna sędzina została zbita z pantałyku więc powiedziała "yhmmmm... czyli to taki typ użytkowy jest...." :)
A żadna z tych rzeczy nie została wpisana w kartę :D

Aczkolwiek muszę się zgodzić z Grabą, że najładniejszym psem w mojej opinie była Czakram :D Jest cudna! Pewno z zazdości Aszczu cały czas do wieczora chciała ją zglebić i upokorzyć :P ;)

wolfin 26-09-2011 16:45

zadam wlascicielce Baldura proste pytanie - czy wedlug jej pies ma jakies wady czy nie i jakie one sa?

GRABA 26-09-2011 17:18

Zaraz tam „obrażasz” (nie zachowuj się jak małolata, której tata nie kupił pieska). Rozumiem, wiek wiekiem…, ale najpierw trzeba czytać ze zrozumieniem, żeby zaczynać akcje tego typu:roll:
Już nie raz, to pisałam i zawsze będę pisała, że gratulacje zwycięzcy zawsze się należą i tu nie ważne czy pies się podoba czy nie – to jest właśnie okazanie szacunku współzawodnikowi – a to czy przegrany potrafi tak się zachować świadczy o tym jak człowiek potrafi się dostosować do danej sytuacji…..
Magda już napisała, co usłyszała…. – to są właśnie takie absurdy jak owe oczko, czy rosnąca w szerz głowa:)))) Z tego należy się śmiać i fajnie sobie jest, to wstawiać w tekstach na zasadzie „bo zupa była za słona”.
Co do tego jak, to odebrałaś i w jak nieładny sposób opisałaś to na forum…. to uważam, że jest brzydkie zachowanie rozwydrzonej małolaty i tyle!!!
Sorrki, ale Ania sama schodząc niejednokrotnie z ringu użalasz się nad tym co to usłyszałaś, że pies ma złe… (zatem sama pracujesz słowem na negatywne patrzenie na swojego futrzaka) - nigdy nie usłyszałaś słów „piękny, świetny”, ale na pewno miałaś we mnie pocieszycielkę, która mówiła: „nie martw się, to się jeszcze z wiekiem zmieni” – czyż nie?
Ale teraz Twoja wypowiedź sugeruje, że robię Ci krzywdę, bo zamiast pokazywać Ci dorosły świat, to zakładam Ci różowe okulary… - jesteś zbyt bardzo nastawiona na znane wszystkim „mój jest naj”. Unka i Chantka, nie raz przegrały – zawsze kolcem będzie jednak, gdy wtedy usłyszy się coś czego nie ma, a to co wzorcowe jest złe.



Tym samym już wiem, że od nastolatków też można się czegoś nauczyć, a tu właśnie lekcja: „okazuj szacunek tylko tym, którzy na to zasługują w TWOICH oczach” - więc faktycznie teraz będzie moja ringowa zmiana:)

GRABA 26-09-2011 17:27

Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 405957)
zadam wlascicielce Baldura proste pytanie - czy wedlug jej pies ma jakies wady czy nie i jakie one sa?

Chciałam połączyć posty razem, ale coś.....


Umiejętność szukania wad jest chyba moim hobby:) ostatnio....

No ale myślę, że dla tych co "NIE widzą" fajną obrazkową fotką porównania swojego psa będzie, t a fotka
http://www.wolfdog.org/pics2/2007/7/...66-4914657.jpg
Dla mnie obecnie ze znanych wilczaków tj. widzianych w realu tylko raptem kilka psów może się nie wstydzić głowy w porównaniu do Repa.
I tu nie chodzi tylko o kształt, ale też o nasadzenie ucha względem końcówki oka, dł. ucha, kształt oka i jego kolor.
Zresztą do galerii dodano dużo fotek, których ja wcześniej nie widziałam
http://www.wolfdog.org/site/pl/dbase/d/923#
warto się przyjrzeć, to nie gryzie:)

Aga B. 26-09-2011 20:46

Jak zwykle w świetle wyników wystaw tyle interpretacji ile wystawców, a nawet się okazuje, że wiele więcej.. Wiele hałasu (chaosu) o nic, bo przecież Graba personalnie nikogo nie obsmarowała, a wyraziła tylko swoje zdanie (od tego w końcu jest forum), z drugiej jednak strony emocjonalna odpowiedź Mistrali jest też poniekąd zrozumiała, bo przecież każdy jest zakochany w swoim psiaku (mam przynajmniej taką nadzieje), a tak ostra odpowiedź jest w tym przypadku zupełnie niepotrzebna.

Przy następnej wystawie polecam Wam (Grabie i Mistrali) wspólna wizytę pod piwnym parasolem i rozmowę na żywo, na luzie, bez żalów i pretensji, bo później robi się z tego wielka afera. ;-) A o tym jakie szerokie kręgi zatacza widać po poście gościa z zagranicy. I tak:

w całym burzliwym wątku najbardziej zastanowiło mnie pytanie Wolfin:

Quote:

wolfin zadam wlascicielce Baldura proste pytanie - czy wedlug jej pies ma jakies wady czy nie i jakie one sa?
i tak na dobrą sprawę wciąż nie rozumiem czemu miała by służyć odpowiedź? Czyżby Anka nie zdawała sobie sprawy z wad swojego psa i ktoś chcę ją uświadomić? I co ważniejsze upublicznić to? Skąd to nagłe zainteresowanie? Bo skoro tak bardzo Wolfin interesuje opinia Anki o własnym psie, to może należało by o to zapytać na privie? A jeżeli już musi to być publiczne, to czemu nie założyć nowego wątku w którym każdy wpisuje wady i zalety własnych psów począwszy od pomysłodawczyni - czyli Daivy ????

wolfin 26-09-2011 20:54

Ja pytam nie Pani Aga B. a Mistrala :) to jej odpowiedzi i czekam - choc i na priwa, jesli juz tak nie chce sie na forum pisac i podsyla sie adwokatow. tylko ze odpowiedz chyba juz znam z ... foruma.
p.s. taki temat chyba juz gdzies jest :)

oraz ja niestety wady swoich psow zbyt dobrze znam pytanie czy to widzi inne.

GRABA 26-09-2011 21:07

Quote:

Originally Posted by Aga B. (Bericht 406008)
(Grabie i Mistrali) wspólna wizytę pod piwnym parasolem i rozmowę na żywo

Czyżby Anka nie zdawała sobie sprawy z wad swojego psa i ktoś chcę ją uświadomić? I co ważniejsze upublicznić to?

Aga już raz się śmiali, że "rozpijam małolaty":p:p:p:p - dwa razy nie dam się oszukać, jak będę miała z kimś zasiąść do biesiadowania, to poproszę o dowód:p:p:p

co do drugiej części..... skoro ktoś czepia się innej osoby upubliczniając to, to chyba powinien się wytłumaczyć, choćby realizując oczekiwania czytających:)
No cóż potraktujmy, to jako kolejną lekcję ku dorosłości pt. "odpowiedzialność za własne słowa" i tu obrony nie trzeba, dajmy jej się wypowiedzieć. Przecież nikt jej nie zje:)

Aga B. 26-09-2011 21:16

Prawa nie studiowałam i nie jestem niczyim adwokatem. Piszę to co widzę, a widzę wyraźnie, że komuś nie wystarcza swoje własne małe podwórko i próbuje zrobić "brzydką śmierdzącą kupkę" na cudzym.

Dociera do mnie że pytanie było zadane do Mistrali, tylko wciąż niejasny jest dla mnie jego cel i to że wypłynęło na forum publicznym skoro sprawa nie dotyczy osoby pytającej o wady i domagającej się wyjaśnienia na forum.

wolfin 26-09-2011 21:22

Quote:

Originally Posted by Aga B. (Bericht 406021)
Prawa nie studiowałam i nie jestem niczyim adwokatem. Piszę to co widzę, a widzę wyraźnie, że komuś nie wystarcza swoje własne małe podwórko i próbuje zrobić "brzydką śmierdzącą kupkę" na cudzym.

Dociera do mnie że pytanie było zadane do Mistrali, tylko wciąż niejasny jest dla mnie jego cel i to że wypłynęło na forum publicznym skoro sprawa nie dotyczy osoby pytającej o wady i domagającej się wyjaśnienia na forum.

dziwna reakcja na proste pytanie, ktore jak Pani mowi" tez WYPLYNELA" z czytanie tego tematu poprostu. i nie wazne JAKI TO PIES- poprostu tu pomiesal sie Baldur i jego wlascicielka z postami, a mogl byc i ktos inny - bo czuje ze szukami tu skandalu i teorii spiskowej czego poprostu niema. Poprostu sam Mistral zadal z swoimi tekstami takie to pytanie, ktore i wyplynelo z czytania tekstu.
:rock_3

Aga B. 26-09-2011 21:52

To czy Anka odpisze to tylko i wyłącznie jej sprawa i ja się do tego nie mieszam.
Natomiast ja zadałam 2 "proste" pytania - otrzymałam 0 odpowiedzi.
Mamy w Polsce takie powiedzenie, które w bardzo dobitny sposób przedstawia naszą dysputę : *Ja o zupie, ty o *upie" więc zaniecham dalszego zgłębiania się w tym bagnie.

wolfin 26-09-2011 21:56

Quote:

Originally Posted by Aga B. (Bericht 406026)
To czy Anka odpisze to tylko i wyłącznie jej sprawa i ja się do tego nie mieszam.
Natomiast ja zadałam 2 "proste" pytania - otrzymałam 0 odpowiedzi.
Mamy w Polsce takie powiedzenie, które w bardzo dobitny sposób przedstawia naszą dysputę : *Ja o zupie, ty o *upie" więc zaniecham dalszego zgłębiania się w tym bagnie.

sory ale ja nie mam o co z Pania gadac- totalne nie interesuje mnie ani zupa ani PANI d..upa :rock_3:rock_3:rock_3
poprostu tu widac zachowanie i etyketa wlascicielki psa i tyle. moze cie pisac jak chce cie i co - mi totalne to WISI bo to ja gadam o zupe a z Pani ust leczy slowa o .. d... upe" pieknego wieczoru i jesli pod nosem smierdzi trzeba samemu poprzatat cie w swoim podworku.;)

secki 26-09-2011 22:07

Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 405957)
zadam wlascicielce Baldura proste pytanie - czy wedlug jej pies ma jakies wady czy nie i jakie one sa?

Są miejsca i czas gdzie można by się popisać znajomością wad rasy i je wypunktować... można by... a w zasadzie powinno się!

Aga B. 26-09-2011 22:09

Ups popełniłam merytoryczny błąd i nie powinnam używać tylu aluzji i metafor...:banghead:banghead:banghead
Podsumowując zgadzamy się tylko w jednym, że nie mamy ze sobą o czym rozmawiać.
Również życzę miłej nocy labanaktis.

wolfin 26-09-2011 22:11

Quote:

Originally Posted by Aga B. (Bericht 406033)
Ups popełniłam merytoryczny błąd i nie powinnam używać tylu aluzji i metafor...:banghead:banghead:banghead
Podsumowując zgadzamy się tylko w jednym, że nie mamy ze sobą o czym rozmawiać.
Również życzę miłej nocy labanaktis.

piekne dziekuje.

Aga B. 26-09-2011 22:13

Quote:

Są miejsca i czas gdzie można by się popisać znajomością wad rasy i je wypunktować... można by... a w zasadzie powinno się
- dobry pomysł lepiej Późno niż wcale;-)

Mistrali 27-09-2011 01:33

Za te ''małolate'' i proszenie o dowód bardzo dziękuję ;) To miłe, że mając 21 lat wciąż jeszcze jestem brana za nieletnią :D
Nie zależy mi na tym by Baldur każdemu się podobał, to zresztą niemożliwe, bo każdemu podoba się co innego. Nawet gdyby Baldur był chodzącą pokraką, z wszelkimi możliwymi wadami, kochałabym go tak samo. Zresztą tak samo jak kocham Tamlina.
Wolfin
Oczywiście, że Baldur ma wady, nie ma psa bez wad, nie istnieje coś takiego jak chodzący ideał. Ja np. osobiście chciałabym, żeby Baldur był trochę wyższy. Napisałaś ''tylko ze odpowiedz chyba juz znam z ... foruma.
p.s. taki temat chyba juz gdzies jest''. O Baldurze w żadnym innym temacie nikt się nie wypowiadał, więc musiało do dotyczyć innego psa. Odezwałam się na samym początku dlatego, że Graba spróbowała przeinaczyć słowa sędziny. To po pierwsze. Po drugie jak już pisałam zrobiło mi się przykro, że ktoś składa mi najpierw gratulację, a potem w innym wątku, piszę że to śmieszne, że wygrał ten a nie inny pies. Dla mnie to lekka hipokryzja. Co innego gdyby od razu w wątku danej wystawy przedstawić swoje obiekcje na temat sędziowania, prawda ? Ja Baldura się nie wstydzę. Wielokrotnie w bejbikach i szczeniakach zdobywał BIS-y, zarówno u sędziów polskich jak i zagranicznych. Za sobą ma dwie wystawy w klasie młodzieży, które były dla Baldura szczęśliwe ( BOB, IV BOG, Młodzieżowy Zwycięzca Klubu) :).Wśród tych 11 wystaw, na których byłam zdarzyła się dwa razy ocena obiecująca, czego nie ukrywam. Ponieważ nie zamierzam z wystaw rezygnować, wiem że zapewne Baldur będzie raz wygrywał, raz przegrywał, tak to bywa. Przykre, że wątek zamienił się w wielką dysputę na temat ''wad'' Baldura :roll: Może kiedyś Wolfin będziesz miała szansę zobaczyć Baldura na żywo i sama ocenić, czy i jakie są jego wady i zalety ;).

Faolan 27-09-2011 10:00

Ehhhhh... jeśli kiedykolwiek zacznę mieć wątpliwości, dlaczego właściwie nie ciągnie mnie do wystaw, wystarczy, że zajrzę do wątku takiego jak ten...

Gaga 27-09-2011 10:48

Quote:

Originally Posted by Faolan (Bericht 406105)
Ehhhhh... jeśli kiedykolwiek zacznę mieć wątpliwości, dlaczego właściwie nie ciągnie mnie do wystaw, wystarczy, że zajrzę do wątku takiego jak ten...

Wystaw, bonitacji, spotkań, egzaminów itp, itd. Temat stary jak świat i z perspektywami długości życia równej istnieniu świata :) Pomieszanie spojrzenia hodowców i zapatrzonych w swoje niuniusie właścicieli, śmieszna giełda tytulików, które mogą pojawić się w necie i które jako kreujące opinie są ważniejsze niż stan faktyczny psa. Stąd przewały na ocenach, potężne retusze zdjęć (np. z czarnego oka robi się cytrynowe) i chore jazdy na rozsiewanie genów własnego psa po świecie....
I tak jest w każdej rasie, niestety:?


"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racją najmojszą!" (Dzień Świra)
:twisted:

p.s. optymistyczny: wystarczy osobiście poznać te wirtualnie znane wilczaki, wejść z nimi w jakikolwiek kontakt, chcieć tego! I wtedy, wobec psiej duszy, zachowań, interakcji z nami, cały eksterier i pochodzenie są guzik ważne:)

szasztin 27-09-2011 11:49

GAGA - masz 150% racji!!!!!!!

Narvana 27-09-2011 12:03

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 406114)

p.s. optymistyczny: wystarczy osobiście poznać te wirtualnie znane wilczaki, wejść z nimi w jakikolwiek kontakt, chcieć tego! I wtedy, wobec psiej duszy, zachowań, interakcji z nami, cały eksterier i pochodzenie są guzik ważne:)

Niby racja, z ta psia dusza, zachowaniem, ale... jesli reszta guzik wazne, to po co brac psa rasowego... :roll:

szasztin 27-09-2011 12:06

Ale tu chodzi o dusze wilczakową a nie jakąś tam :)

Grin 27-09-2011 12:07

Quote:

Originally Posted by Narvana (Bericht 406135)
Niby racja, z ta psia dusza, zachowaniem, ale... jesli reszta guzik wazne, to po co brac psa rasowego... :roll:

To co w psiej duszy gra i to jak się zachowuje (a przynajmniej predyspozycje do danych zachowań) w dużym stopniu też zależą od rasy psa wg mnie.
Inna sprawa, że oczywiście; żadne z nas nie zdecydowało się na wilczaka jedynie ze względu na jego cechy... wewnętrzne, ale wiadomo, co Gaga miała na myśli. :p

avgrunn 27-09-2011 12:27

Quote:

Originally Posted by Faolan (Bericht 406105)
Ehhhhh... jeśli kiedykolwiek zacznę mieć wątpliwości, dlaczego właściwie nie ciągnie mnie do wystaw, wystarczy, że zajrzę do wątku takiego jak ten...

A ja uwazam ze warto sie pokazac na wystawach. Zawsze ja sie czegos naucze i Uro tez. Raz ktos powie ze Urcio jest fajny, innym razem ze cos jest nie tak. Trudno sie mowi, dla mnie i tak bedzie najpiekniejszy bo jest moj, ale krytyke zawsze z checia wyslucham i wydaje mi sie ze skoro ktos juz sie godzi na wystawy to godzi sie tez na ta krytyke

Gaga 27-09-2011 12:38

Quote:

Originally Posted by Narvana (Bericht 406135)
Niby racja, z ta psia dusza, zachowaniem, ale... jesli reszta guzik wazne, to po co brac psa rasowego... :roll:

Gdyby jednak nie było jasne co miałam na myśli :P, użyję przykładu z własnego podwórka. mamy spacery wilczakowe i zupełnie nie obchodzą mnie własne uczucia do poszczególnych hodowców, moje opinie o nich, wobec spotykanych wilczaków. Nie patrzę na nie pod kątem wzorca, urody itp. Kolokwialnie rzecz ujmując: mam na to wywalone:)
Poznaję je wraz z ich ludźmi, rodzą się we mnie osobiste emocje i każdy z nich jest mi już jakoś bliski. Są kochanymi urwisami (wszystkie, bez wyjątku), dającymi nam mnóstwo radości, czasem stresu i podniesienia adrenaliny:twisted: I najmniejszego znaczenia nie ma kolor, wielkość jakiegokolwiek elementu ciała. Albo psiaki (i ludzie) czują się ze sobą dobrze, albo nie. A rasa w tym przypadku ma znaczenie, bo relacje w obrębie tej samej rasy są wyjątkowe.
Czytając czasem forum można odnieść błędne wrażenie, że ważniejszy w wilczaku jest wzorzec i jego miejsce w rankingu światowym, niż cała jego wilczakowa psiejskość, którą kochamy:)
Od oceniania eksterieru są hodowcy, mający jakiś określony cel hodowlany (o ile go mają), my - cieszmy się życiem z burymi, mamy na to naprawdę niedużo czasu :/
pozdrawiam
Gaga i mix wilczaka z baranem ;p

wolfin 27-09-2011 13:15

Quote:

Originally Posted by Mistrali (Bericht 406076)
Wolfin
Oczywiście, że Baldur ma wady, nie ma psa bez wad, nie istnieje coś takiego jak chodzący ideał. Ja np. osobiście chciałabym, żeby Baldur był trochę wyższy. Napisałaś ''tylko ze odpowiedz chyba juz znam z ... foruma.
:roll: Może kiedyś Wolfin będziesz miała szansę zobaczyć Baldura na żywo i sama ocenić, czy i jakie są jego wady i zalety ;).

zawsze zapraszami na nasze klubowe wystawy oraz inne imprezy, oraz pozdrawiam pierwsze kroki oceny psa i psow juz macie , trzeba nadzieji cie ze w przyszlosci bedzie cie widziec wieciej i wieciej.

Narvana 27-09-2011 13:33

Gage zrozumialam, bez tlumaczenia co poeta mial na mysli 8)
KAZDY pies ma dusze i to nie jakastam... ;)

Gaga 27-09-2011 13:36

Quote:

Originally Posted by Narvana (Bericht 406158)
Gage zrozumialam, bez tlumaczenia co poeta mial na mysli 8)
KAZDY pies ma dusze i to nie jakastam... ;)

Swoją drogą to właśnie Trójmiasto rozpoczęło tę świecką tradycję, bardzo piękną :p i zainspirowało stolycę.

Narvana 27-09-2011 13:39

Fakt. Dlatego dla mnie nie sa nowoscia Twoje slowa :) i sa zrozumiale, ale...
Musialam dodac swoje, a co :twisted:

Agnieszka 27-09-2011 14:05

Aaa, czytając ten temat powoli przypominam sobie, dlaczego w pewnym momencie przestałam wchodzić na forum i jeździć z Vargusiem na wystawy :lol:. Tytuły tytułami, pewnie że fajnie, kiedy pies jest doceniany i zdobywa rożne nagrody, choć uważam, że w tym wszystkim i tak najważniejsza jest bonitacja, która określa wszystko dokładnie i, że tak to ujmę, kończy kwestię, czy nasz pies jest "be", czy "super" ... Opisy z wystaw chyba zawsze będą różne. A to podejście, że "mój piesek jest najlepszy" jest takie typowe. Ostatnio rozmawiałam o tym z jednym kolegą psiarzem, co prawda nie od CzW- i oboje zgodziliśmy się co do tego, ze tytuły z wystaw... okej, ale jaką one mają wartość, jeśli psa się po prostu kocha i cieszy z każdego dnia spędzonego razem. Dla mnie żadną. Mój pies mógłby być najbardziej pokracznym stworzeniem, jakiego oczy ludzkie jeszcze nie widziały, ale nie o to przecież chodzi! Rozumiem, jeśli ktoś prowadzi hodowlę, to wręcz musi się pokazywać i promować - ale jeśli pies jest dla nas jedynie (i aż) przyjacielem, z ktorym spędzamy czas, to czy warto aż tak się przejmować? Moim zdaniem we wszystkim trzeba mieć umiar i trzeba umieć potrafić zachować dystans. A przede wszystkim cieszyć się z bycia razem.
Pozdrawiam

PS
Choć na międzynarodówkę w Poznaniu na pewno zajrzę, brakuje mi tych wilczych pysków :-)

Faolan 27-09-2011 14:14

Quote:

Originally Posted by avgrunn (Bericht 406140)
A ja uwazam ze warto sie pokazac na wystawach. Zawsze ja sie czegos naucze i Uro tez. Raz ktos powie ze Urcio jest fajny, innym razem ze cos jest nie tak. Trudno sie mowi, dla mnie i tak bedzie najpiekniejszy bo jest moj, ale krytyke zawsze z checia wyslucham i wydaje mi sie ze skoro ktos juz sie godzi na wystawy to godzi sie tez na ta krytyke

Ale wiesz, mnie nie chodziło o to, że ktoś skrytykuje mojego psa, tylko
o całą tę kotłowaninę złych emocji (jak dobrze zauważyła Gaga). Zaczyna
się od oceny zwierzaka, potem lecimy w argumenty ad personam, potem
będzie pewnie wyciąganie jakichś dodatkowych osobistych brudów (na
innym forum np. jeden wystawca drugiemu insynuował, że zdradza
żonę z handlerką...), potem tworzą się skłócone obozy - a na koniec
wrogość może nawet doprowadzić do działań po prostu przestępczych
(mojej koleżance, która jest hodowcą, konkurent wystawowy i hodowlany
zawirusował stronę www!).

avgrunn 27-09-2011 15:29

Ale na to sie nie poradzi, to jest ludzkie i idiotow sie znajdzie wszedzie, ja i tak wciaz bede uwazac ze warto, bo Smrodu poznal naprawde sporo wilczakow, ktore jak widzi to prawie w powietrzu lata z radosci. A wszystko bo postanowilismy ze pojdziemy na wystawy.
Ludzie sie beda zrec niezaleznie od wszystkiego bo nie ma sprawiedliwosci, bo zawsze znajdzie sie ktos kto robi reszcie pod gorke.
Z hodowcami jest roznie, jesli chodzi o Ura to nie mam co narzekac, ale wiem ze moze byc roznie bo sama mialam zle przejscia. Przykladowo, prostowanie psa bo hodowca zrobil mu z mozgu sieczke, lub jezdzenie na rehabilitacje z innym psem bo hodowca mial gdzies badania. Dlatego jak widze co sie tutaj dzieje to sie tylko usmiecham bo nie jest tak zle.

Gaga 27-09-2011 15:54

Quote:

Originally Posted by avgrunn (Bericht 406216)
Ale na to sie nie poradzi, to jest ludzkie i idiotow sie znajdzie wszedzie, ja i tak wciaz bede uwazac ze warto, bo Smrodu poznal naprawde sporo wilczakow, ktore jak widzi to prawie w powietrzu lata z radosci.

Wilczaki są niesamowicie towarzyskie i zwłaszcza ich wpółplemnieńcy stanowią mega atrakcję. Widzę to po moim statecznym prawie-seniorze, pamiętam jego fiksację na widok innych wilczaków przy ringu:chaos. I ten aspekt wystaw jest nie do przecenienia. Sama wystawa to nauka i sprawdzian działania teamu: ja-pies, sprawdzian współpracy, zaufania, umiejętności zarządzania okolicznościami - nauka warta wydanej kasy:) Jeśli ktoś lubi samą grę w rywalizację- dodatkowy plus. Oczywiście hodowcom zwykle zależy na wystawianiu ich owoców hodowli, bo to weryfikuje ich pracę (nie tylko sędziowskie oceny).
Przy dobrych wiatrach można machnąć ręką na kłapanie za plecami i czerpać radość z tych dobrych (całkiem wielu) stron wystaw. Ot, kolejna forma spotkania, sprawdzenia się.
I last but not least: po powrocie do domu mamy najlepszą na świecie wersję wilczaka: zmęczoną i śpiącą :D

GRABA 27-09-2011 16:58

No cóż racji nie mieli Ci co się ze mnie śmiali, że rozpijam małolaty –wrrrr. Zatem w tym miejscu przepraszam, ale tylko za to! Dla mnie, to Ty na 26 wyglądasz bez 2 zdań.
Troszkę uciekło jak widzę ……
Więc przypomnę, że nie ja zaczęłam „Baldurową akcję”



Fakt 1 – wystawa : sędzina przyznając BOBa, a jednocześnie tyt. Zwycięzcy zwróciła się do mnie, że wg niej suczka ma zbyt jasne oko, a potem przeszła do Astki *tu kamienną twarz zachować było trudno. Nikt nikomu nie przytykał i w zasadzie, akcję tej wystawy rozpętała ta dziewczyna, żeby w oczach ludzi wypaść na wystawowo poszkodowaną.


Fakt drugi wynika z pierwszego, a na forum miał miejsce jako pierwszy w temacie wrocławskiej wystawy: ja wzięłam sobie do serca „za jasne oko” na zasadzie wyśmiania-absurdu i użyłam tego przytaczając jako absurd w innym temacie, ale nie napisałam nigdzie, że Baldur jest „garbaty” (to też na zasadzie teraz przenośni). Sama wystawiająca powiedziała jaką wadę wytknęła sędzina:) - zatem przekłamania nie ma.



To, że w potoku wywodu pt. „moje jest naj” ze strony Mistrali, bo rzekomo obraziłam jej psa ( pytanie tylko czym?) – wypowiedziałam się na temat tego, który na wystawie pies zasłużył na BOBa moim zdaniem – to chyba mi wolno jak i każdemu?
Co do obraźliwych uwag typu HIPOKRYTKA, to chyba też powinnam zwyzywać tak Magdę, bo napisała kilka postów wyżej, że podoba się jej Czakram a nie Chanti:twisted:- no sorry, ale razem się śmiejemy i gadamy, więc dlaczego mi tego wcześniej nie powiedziała!!!! – skandal (dobrze, że Magda ma mózg i wie, że to pisane w formie żartu).



Anka jak się zachowujesz, gdy przegrasz z kimś np. w biegu? Podajesz rękę i uśmiechasz się, czy tylko zawijasz się i spadasz?

Mistrali 27-09-2011 19:59

Nie wiem ile razy jeszcze mam tłumaczyć, że nie chodzi mi o to co myślisz o Baldurze. Czy Ci się on podoba czy nie. Rozmawiałam z wieloma osobami, chociażby na obozie w Hrabusicach. Było parę osób, którym Baldur bardzo się podobał, były też osoby które wprost powiedziały, że wolą inny typ, że wolą wilczaki o takich czy innych cechach. Jakoś się z tymi osobami nie pobiłam, z dwiema nawet zakumplowałam ;) Widziałam już wilczaki, które strasznie mi się podobały, a które wiem że są w innym niż Baldur typie i Baldur nigdy jak one wyglądać nie będzie. Zaczęłam tę dyskusję, nie z powodu tego że mój pies nie podoba się Grabie. Zaczęłam ją bo ja sama nie umiałabym podejść do kogoś na wystawie, z uśmiechem pogratulować wygranej, po czym wejść jakiś czas później na forum i napisać, że to śmieszne, że wygrał ten pies. Przykre było dla mnie po prostu, że osoba najpierw z uśmiechem podchodzi do mnie i gratuluję, a potem parę tygodni później,w innym wątku, za plecami, piszę wprost że wygrana ta była śmieszna.

GRABA 27-09-2011 20:03

Anka dalej to samo piszesz, przecież ja Ci tylko gratulowałam, nie padły słowa, że Twój pies mi się podoba, więc już przestań łgać dziewczyno:roll:

Podwijasz ogon jak przegrasz np. bieg czy gratulujesz zwycięzcy?
- tego nie rozumiesz, to nie staraj się oceniać mojego postępowania:roll:

Gaga 27-09-2011 20:24

Trochę się zakręciło wokół (chyba) nieporozumienia. Mistrali-gratulacje dla zwycięzcy to zwykły przejaw szacunku dla drugiego zawodnika, dla wygranego. To rozdział z bajki kultury osobistej. I nie ma nic wspólnego z przyjęciem bez zastrzeżeń werdyktu czy składaniem hołdu i pokłonów piękności bez skazy:)
Uwierz, że Baldurowi wisi jaką ma ocenę, to ludzkie sprawy.

Faolan 27-09-2011 21:27

Może warto tutaj powiedzieć, że ja - zupełnie postronny obserwator -
odebrałam komentarz Graby tak: kiepski pies, z kilkoma wadami,
wygrał tylko dlatego, że sędziowała idiotka, która nie wie, że wilczak
powinien mieć jasne oko. I wcale się nie dziwię, że Mistrali zareagowała
na to negatywnie; faktem jest natomiast, że zareagowała zbyt mocno
i emocjonalnie, szybko przechodząc do ataków ad personam. Czego robić
nie powinna - ale ponieważ w tej chwili na tym polu mamy już remis,
to w zasadzie najlepiej po prostu wezwać do zaprzestania wymiany ciosów...

jefta 27-09-2011 21:47

Czy hodowca ma prawo wypowiadac swoje zdanie o reproduktorach (lub przyszlych reproduktorach) lub miotach innych hodowcow? Publicznie wytykac im wady?
Nie jest to pytanie retoryczne, ciekawa jestem waszego zdania.

Gia 27-09-2011 21:52

Jefta a gdzie tu wolność słowa i wypowiedzi? ;) Sama sobie odpowiedziałaś: swoje zdanie ;)

GRABA 28-09-2011 06:57

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 406313)
Czy hodowca ma prawo wypowiadac swoje zdanie o reproduktorach (lub przyszlych reproduktorach) lub miotach innych hodowcow? Publicznie wytykac im wady?
Nie jest to pytanie retoryczne, ciekawa jestem waszego zdania.

Na pewno nie krytykowała bym wad publicznie, toteż powściągliwość języka właśnie tu miała miejsce, kto inteligentny ten zauważył, że ani słowem np. ja nie skrytykowałam psa wytykając takie czy takie wady, bo nawet nie to było celem:p
Faolan uważam, że kolejny raz podgrzewasz temat.
Ci co chcą to tak, to odbiorą, ale szczerze, to mam to głęboko gdzieś, bo jak ktoś nie rozumie słów "nie to było" celem, to czegóż od niego oczekiwać w publicznej rozmowie, przecież wiadomo, że będzie bronił swojego stanowiska.
Właśnie wolność słowa, czyli dalej Czakram mi się na wystawie podobała w ruchu najbardziej, bo biegała trzymając ogon i głowę na jednej linii jako jedyna ze wszystkich. Chodzicie na wystawy i nie widzicie jak powinien biegać wilczak? Czy to źle komuś na forum powiedzieć, że jego pies biegł świetnie jako jedyny i wg osobistej oceny zasłużył tego dnia na BOBa?
Dla mnie nie, bo to miłe i zgodne z prawdą.
tu jedna fotka zrobiona przez osobę nie z naszego csv światka https://lh5.googleusercontent.com/-f...0/DSCN7663.jpg
bo tak nas widzą ludzie wszystkich "w krzywym zwierciadle", bo przecież na żywo tak nie wyglądamy, a co dopiero nasze psy:evil:

jefta 28-09-2011 07:07

Graba to nie byl atak na Ciebie, tylko pytanie do ogolu czy mozna pisac co sie mysli na temat konkretnego psa czy trzeba zaciskac zęby i krążyć dokoła tematu

GRABA 28-09-2011 07:14

Quote:

Originally Posted by Faolan (Bericht 406302)
że sędziowała idiotka

nie wyzywa się tak sędziów co Ty piszesz? Chcesz potem jeździć do sędziów, o których piszesz w taki sposób?:p
No widzisz ja to zinterpretowałam tak, a być może Twoje słowo było nie zamierzone i miało inny kontekst, być może, bo właśnie tak to odebrałam, że masz okazję do pastwienia się nad sędziną.

Tego nie cytujcie, bo napisane z zamiarem pokazania błędnej interpretacji, i z zamiarem dołożenia kg (dla np. osoby, której chcemy dowalić).
Tak można interpretować wiele postów, zależy co dla kogo chce się "wyciąć".

GRABA 28-09-2011 07:15

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 406362)
Graba to nie byl atak na Ciebie, tylko pytanie do ogolu czy mozna pisac co sie mysli na temat konkretnego psa czy trzeba zaciskac zęby i krążyć dokoła tematu

:roll: NIeeee, tego posta jako atak nie odbieram zupełnie, tylko mam możliwość dostosowania go akurat do tej sytuacji, stąd jeszcze bardziej staram się wyjaśnić:)

Witek 28-09-2011 08:59

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 406313)
Czy hodowca ma prawo wypowiadac swoje zdanie o reproduktorach (lub przyszlych reproduktorach) lub miotach innych hodowcow? Publicznie wytykac im wady?
Nie jest to pytanie retoryczne, ciekawa jestem waszego zdania.

Osobiście uważam, że ktoś z mega doświadczeniem takim jak ma np. Margo, może pokazywać wady na czyichś psach, jak czyni to do tej pory czasem prezentując wady na konkretnych fotkach. Bo sporo rzeczy nie da się po prostu wyobrazić, trzeba to zobaczyć, nie jednokrotnie na wielu przykładach. Myślę, że to samo może dotyczyć filmów jeśli chodzi o prezentację wilczaka w ruchu.
Uprzedzając pytania- można również w takich prezentacjach korzystać z Aszczu :D

Puchatek 28-09-2011 10:20

Quote:

Originally Posted by Mistrali (Bericht 403018)
Ja jestem zadowolona z sędziny, zwłaszcza że z tego co szukałam o tej pani w internecie, dostała uprawnienia na sędziego 2 miesiące temu i była to jej pierwsza wystawa, na której sędziowała. ......... czyli znała wzorzec :)

Wszyscy to przeżyliśmy, póki nie trafiliśmy na sędziego-wygę znającego rasę od podszewki /a u wilczaka podszewka olbrzymia/ :lol: ,a wtedy kubeł zimnej wody na głowę. Chyba względem takiego sędziego należy zachować dystans i obserwować Jego oceny innych wilczaków, a nie naszego /wtedy zachowamy obiektywizm/. Ja też kocham sędziów zachwycających się moimi psami, ale czy wtedy jestem w 100% obiektywna względem psów konkurujących z moimi?
"czyli znała wzorzec" -no, no, odważne stwierdzenie :lol:
/i można to nieźle zinterpretować :twisted:: zna wzorzec, bo doceniła naszego psa.../

Agnieszko, masz pikne panny, znasz się na rasie, ale czy Twój komentarz zostanie odebrany jako przyczynek do przemyśleń/refleksji?... nad zachłyśnięciem się rasą, pierwszymi wystawami, pierwszymi notami, poznawaniem ZKwP i sędziów /ostatnio był "kwiatek": sędzia od wilczaków i wilczarzy na jednej wystawie -mniamniuśne :lol: /, rozpoznawaniem tych dobrych i złych intencji w wilczym środowisku...

Mistrali, Twój entuzjazm jest naturalny, też to każdy wystawiający na początku przeżywał. Ale zachowaj luz: Graba nie jest "po ciemnej stronie mocy" ;-) , Ona tak ma /mówi co myśli/, a Twój pies jest i tak "debeściasty"!
/Co prawda, na pewno nie dla wszystkich, ale z tym się żyje i kocha dzieciaka jak z własnego łona/

Faolan 28-09-2011 12:52

Quote:

Originally Posted by GRABA (Bericht 406360)
Faolan uważam, że kolejny raz podgrzewasz temat.

Graba, uważam, że oskarżenia o "podgrzewanie tematu" ze strony
osoby, która chwilę wcześniej nazywa inną rozmówczynię "rozwydrzoną małolatą" brzmią cokolwiek śmiesznie.

Quote:


Ci co chcą to tak, to odbiorą, ale szczerze, to mam to głęboko gdzieś

OK. Ale jeśli nie szanujesz rozmówców, to i od nich nie oczekuj szacunku.

I jeszcze odnośnie wskazywania wad. Osobiście uważam, że wady psa wystawowego to nie świąd okolic intymnych, więc nie ma co z tego robić wstydliwej tajemnicy. Wręcz przeciwnie - otwarta rozmowa na ten temat służy rozszerzaniu wiedzy i pogłębianiu zrozumienia u wszystkich zainteresowanych. Ja np. z dużą ciekawością czytałam, jak Margo wyjaśniała różnice w kątowaniu wilczaka i ON-ka na konkretnych przykładach (niekoniecznie ku zadowoleniu właścicieli tychże przykładów
:D). Dlatego IMHO Graba - czy ktokolwiek inny - ma według mnie święte prawo wskazać wady Baldura (czy jakiegokolwiek innego psa). Problem polega jednak na *formie* takich uwag - która to forma, IMHO, zabolała Mistrali.

Osobiście bardzo chętnie po wystawie przeczytam opinię osoby doświadczonej (nawet - surprise, surprise - Graby :D), która powie tak: pies X ma takie i takie zalety, i takie i takie wady, dlatego w moim przekonaniu nie powinien był wygrać z suczką Y, mająca takie i takie zalety, i takie i takie wady, co w ostatecznym rozrachunku czyni ją lepszą. Z czegoś takiego wszyscy moglibyśmy się czegoś nauczyć. Natomiast ten zastrzyk szyderczo-aluzyjno-insynuacyjny, jaki został zafundowany Mistrali tylko tworzy brzydką atmosferkę.

A reszta to już czysta obłuda - napisać, że pies z "wadami" został wybrany przez sędzinę, której u wilczaka przeszkadza jasne oko (przez co tworzymy wrażenie, że kiepskie zwierzę wygrało tylko dzięki niekompetencji osoby sędziującej ) - a potem udawać niewiniątko, bo przecież nikogo nie "krytykowaliśmy" wprost... Tymczasem jeśli ktoś nie ma odwagi napisać wprost i konkretnie, to nie powinien pisać w ogóle. To jest nieszczęście tego środowiska, ta plotkarska mentalność - nic konkretnie, nic otwarcie, tylko prześmieszki po kątach i puszczanie oczek do wtajemniczonych... A potem się dziwimy, że hodowcy nawet ważne informacje o zdrowiu zaczynają ukrywać w obawie, że zostaną one rozpowszechnione w mylącej, insynuacyjnej formie przez różnych "powściągliwych"..


DanielZ 28-09-2011 14:57

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 406313)
Czy hodowca ma prawo wypowiadac swoje zdanie o reproduktorach (lub przyszlych reproduktorach) lub miotach innych hodowcow? Publicznie wytykac im wady?
Nie jest to pytanie retoryczne, ciekawa jestem waszego zdania.

Odpowiadając na twoje pytania.
Hodowca ma prawo do oceny psa/suki (reproduktora) ale NIE PUBLICZNIE .
Do oceny psa publicznie ma prawo tylko i wyłącznie sędzia tylko i wyłącznie na wystawie w ringu.
Krytyka i wytykanie wad psów publicznie (takim miejscem też jest forum) niesie za sobą konsekwencje i musimy mieć tego świadomość.

Wonderfull Wolf ES 28-09-2011 15:39

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 406313)
Czy hodowca ma prawo wypowiadac swoje zdanie o reproduktorach (lub przyszlych reproduktorach) lub miotach innych hodowcow? Publicznie wytykac im wady?
Nie jest to pytanie retoryczne, ciekawa jestem waszego zdania.


Ja sobie myślę, że każdy ma prawo. Tutaj bardziej skupił bym się na formie. Zakładam też, że jak ktoś mówi o danym psie, to widział go w realu :) bo jakoś bardziej mi się to miarodajne wydaje. Uważam również, że takie wypowiadanie może być odbierane jako reklama lub antyreklama i zawsze będzie budziło kontrowersje. Ja mogę mówić tylko za siebie i myślę, że słowa hodowców o moim psie są dla mnie cenne, bo znają się na tym lepiej niż ja a mi daje to obraz tego jak jest zgodnie z wzorcem rasy, którą jakby nie było pokochałem.
Mi się tu tylko słowo "wytykać" nie podoba, bo jest to zachowanie agresywne. Dopuszczam do siebie myśl, że mój Sukkules nie jest ideałem wzorca i nawet jej daleko do takiego, ale po cóż wytykać - można rozmawiać, można powiedzieć "wg mojej interpretacji wzorca to i to powinno wyglądać tak czy siak... w Twoim przypadku jest zgodne/niezgodne, itp." W moim odczuciu tu nie chodzi o ocenianie psa tylko bardziej rozmowę.
Jako posiadacz Sukkulesa chcę bardzo wiedzieć jak jest widziany mój pies, bo moja subiektywna opinia zauważa nieścisłości z wzorcem :)
A to który pies, gdzie wygrywa. No dajcie spokój! Tak miło jest wygrać, miło jest przegrać, a najmilej jest dać psu możliwość socjalu i spotkać super ludzi. A oceny - Sukkules z każdej wystawy ma inną, ale oceny doskonałe. Jak wygrała ostatnie dwie wystawy NSwR byłem w szoku - tym bardziej patrząc na inne pretendentki, ale cóż mi do tego, co myśli sędzia? Wygrywa Sukkules no to wygrywa, przegrywa - to przegrywa. Słusznie, nie słusznie... to tylko wystawa.

Nie podoba mi się w tym wątku - właśnie forma przekazu. Najpierw nie dopatrzyłem się ataków, potem było odbijanie piłeczki, a na koniec grożenie sądem - DanielZ bez przesady - nikt za nazwanie psa nieładnym nie pójdzie siedzieć, tym bardziej, że żadne szykanowania nie mają miejsca. Weźcie wszyscy głęboki oddech.

GRABA 28-09-2011 16:38

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 406515)
Nie podoba mi się w tym wątku - właśnie forma przekazu. Najpierw nie dopatrzyłem się ataków, potem było odbijanie piłeczki, a na koniec grożenie sądem - DanielZ bez przesady - nikt za nazwanie psa nieładnym nie pójdzie siedzieć, tym bardziej, że żadne szykanowania nie mają miejsca. Weźcie wszyscy głęboki oddech.

EEE, przecież sądem nie straszy:)
Ja osobiście uwielbiam, to co Gośka przedstawia obrazkowo. Uważam jednak, że każdy kto chce zrozumieć rasę, będzie jeździł na takich sędziów na wystawy czy na klubówki, gdzie będzie mógł coś nowego wyciągnąć dla siebie.
Dlatego ja czy to z psami czy bez jadę nie tylko towarzysko, ale siedzę jak walnięta przy ringu i przypatruję się psom. :p

Do F.... coś tam się nie odnoszę, bo właśnie w kolejnym poście dała/ł upust swojemu środkowi8)

Gaga 28-09-2011 19:34

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 406515)
Weźcie wszyscy głęboki oddech.

Zapalcie sobie, kto tam, co pali...pomaga :)

Za to ja mogę powiedzieć jak widzę Wonderfulę - migawkami, co spojrzę to mi już ucieka "z kadru" :D

dorotka_z 28-09-2011 20:17

Jak pokazywałam znajomym środowisko wilczakowe na wystawach bardzo podkreślałam, że u wilczaków nie jest tak jak w innych rasach. Ludzie (wystawcy) się lubią i gadają ze sobą przy ringach. Uważajcie, żeby tego nie popsuć, bo byłoby szkoda. :)

Puchatek 28-09-2011 21:34

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 406581)
Jak pokazywałam znajomym środowisko wilczakowe na wystawach bardzo podkreślałam, że u wilczaków nie jest tak jak w innych rasach. :)

A ile środowisk "psich" znasz? Bo może jednak ZA BARDZO podkreślałaś?

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 406581)
Ludzie (wystawcy) się lubią i gadają ze sobą przy ringach. Uważajcie, żeby tego nie popsuć, bo byłoby szkoda. :)

Dobrze, Dziewczęta: podajcie sobie ręce na zgodę! Noooo, raz-raz! :lol:
Baaaardzo ładnie!
Następnym razem, cały czas się lubiąc, pogadacie sobie przy ringach. 8)

Gipson 28-09-2011 22:07

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 406570)
Zapalcie sobie, kto tam, co pali...pomaga :)

I nareszcie coś dla mnie.... :) Te słowa najlepiej do mnie trafiają.
Na następnej wystawie zapraszam wszytskich na fajkę pokoju...

Wonderfull Wolf ES 28-09-2011 22:42

Quote:

Originally Posted by Gipson (Bericht 406608)
I nareszcie coś dla mnie.... :)

tia... .....:)

Gipson 28-09-2011 23:40

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 406620)
tia... .....:)

Pawle, co mam zrobić kiedy to pierwsza myśl, która na tym wątku w pełni do mnie dotarła.

Niedoskonałości, wady, zalety, wystawy, oceny, subiektywnie, obiektywnie... Jakoś tego nie czuje. Przecież i tak Larsiak jest najładniejszy a jego największą wadą jest to, ze jest taki piękny....<lol>

A jak odpłynę w daleki, zielony świat kontemplując swoje jestestwo jeszcze bardziej utwierdzę się w przekonaniu, że to najpiękniejsze stworzenie na świecie, które kocham.

Więc zgadzam się z Gagą "Zapalcie sobie, kto tam, co pali...pomaga :)"

Wonderfull Wolf ES 28-09-2011 23:45

Quote:

Originally Posted by Gipson (Bericht 406636)
Pawle, co mam zrobić kiedy to pierwsza myśl, która na tym wątku w pełni do mnie dotarła.

Niedoskonałości, wady, zalety, wystawy, oceny, subiektywnie, obiektywnie... Jakoś tego nie czuje. Przecież i tak Larsiak jest najładniejszy a jego największą wadą jest to, ze jest taki piękny....<lol>

A jak odpłynę w daleki, zielony świat kontemplując swoje jestestwo jeszcze bardziej utwierdzę się w przekonaniu, że to najpiękniejsze stworzenie na świecie, które kocham.

Więc zgadzam się z Gagą "Zapalcie sobie, kto tam, co pali...pomaga :)"

Marcinie, ależ ja wierzę :) i zastanawiam się czy tylko na tym wątku czy może na forum :D ??? i również się z Gagą zgadzam. Najpiękniejsza to jest Wonderfulia - i lepiej żebyś to potwierdził, bo nie dopuszczę :D :D :D


All times are GMT +2. The time now is 07:02.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org