![]() |
"C"ymbałki z Peronówki
Widze, ze maluchy juz maja imionka...slicznosci...zastanawiam sie tylko co dobre wrozki przeznaczyly za zycie Cerberowi - jakis wybitny strozujacy ?? :cheesy:
Strasznie ladnie nazwaliscie Cheitana...suuuper! Jak sie nie podoba Wam nazwa "Cymbalki" to mozecie zmienic na Cukiereczki :mrgreen: Poprosimy o doniesienia z frontu ( w miare mozliwosci oczywiscie) |
Ja bym proponowala Cholera, Ch... dalej nie powiem :twisted:
|
"cholera" miala byc w opcji dla mnie , przez aklamacje zostala ta propozycja zdjeta z porzadku zebrania :cheesy:
|
:cheesy:
|
A nie moglaby byc dla suczki (no ew dla pieska) Chlopak :P
|
Cymbalki - fajnie to brzmi :)
imiona jak zwykle dziwne i znowu bez "Wolf" czyli to pierwszy miot byl eksperymentalny :wink: wczesnie te imiona daliscie, nie czekacie na charakterki? :mrgreen: |
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
|
Możecie któregoś Chichotek nazwac... :mrgreen:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Quote:
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Ale co tam...na razie przeszlismy na inna litere alfabetu...jak sie zalapie na "D" to jeszcze ok..gorzej jak nam "E" przypadnie w udziale :| |
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
A skad ta Elastyna? Z jakiejs kreskowki :shock: ? A piesek bedziehmm...Elastan?? Moze nawet Elastan Wolf ? i jeszcze: eiercognac Ekstremum Wolf Egzorcysta i tak dalej....moze jednak pozostane przy "D" :roll: |
Extrime , Extra,
Emanuel-dla Ciebie Gaga-dla twojego PSA :twisted: |
Quote:
|
:cheesy:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Quote:
http://www.wolfdog.org/help/incredibles.jpg |
:cheesy: Dobre!
Ekhmm Margo mozesz mi odpisac na tamtego priva? Pozniej to usun bo brzydko wyglada 8) |
czy wszystkie szCzeniaki są już zabukowane, (głownie pytam sie o suki?)
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...05-01-03-4.JPG A to dlatego, ze ktos mu nagadal "Pij mleko bedziesz wielki..." 8) :wink: |
Cos nam protestuje satelita, wiec zaleglosci nadrobie jutro, jak bedzie lepszy sygnal. A dzis na dobranoc:
Culsu i Bolo :) http://www.zperonowki.com/pics/galle...05-01-03-9.JPG |
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
http://foto.onet.pl/upload/21/54/_396233_n.jpg |
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
|
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
A Diablo juz kiedys mialam...dziekuje...postoje :mrgreen: |
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
To kto to byl ten Cheitan? |
Re: "C"ymbałki z Peronówki
Quote:
Taki baaardzo stary demonek-zadymiacz.... :wink: |
Quote:
Psiaka zawsze latwiej zamowic, bo zwykle jest wiecej rezerwacji zza granicy, a nie jestem super-fanem wysylania tam psow, bo nawet jak sa u znajomych to widujemy je jedynie raz-dwa razy w roku. :? I pozostaje jedynie internet i filmy na CDkach... 8) No i jest klopot ze szkoleniem - we Wloszech pies jeszcze moze cos pozaliczac, ale reszta krajow to kompletna pustynia.... 8) No chyba, ze idzie to hodowli - wtedy jest choc szczytny cel... :wink: |
Taaaakkkk?????? To ja poprosze......Cheitana .....kiedy moge przyjechac?? mam juz odpalac samochod?
|
Ajj, maluszek wielkości bolowego pyska... :mrgreen: fajnie:)
|
Maluchy sobie pojadly i poszly spac. Teraz snia: biegaja i szczekaja. Gonia za czyms. Bawia sie.
I teraz pytanie za 10 punktow. O czym snia skoro rodzenstwa ani innych psow nie widzialy na oczy? Gdzie sie bawia, skoro nie maja pojecia, jak wygada laka, jaki zapach ma las? |
A geny? a pamiec morfologiczna?
one wiedza za czym tesknic... za placem szkoleniowym :mrgreen: |
Quote:
|
Może się bawia na zapach, tzn. ta siostra pachnie tak i tak, i dziabnęła mnie rano w ucho, więc ją teraz we śnie spiorę... :twisted:
|
One śnią, że pływają w wodach płodowych!
|
Quote:
|
Quote:
|
Dzis rano powital nas wzrok zezowatej suczki. 8)
To Callisto otworzyla oczka, a poniewaz sa one jasno niebieskie i skosne jak u Chinczyka to wygladala jakby byla troche zezowata... :wink: Kolo poludnia jej oczy juz calkiem sie otworzyly i stracily taki wyraz... :D Szparki widac tez u reszty rodzenstwa - male zaczely juz chodzic w konkretnym kierunku i probuja stawac na nogach. Ciezko je upilnowac, by zostaly na legowisku, bo robia sobie wycieczki do Burych, ktore spia obok.... :) Oj, niedlugo sie zacznie... :mrgreen: |
Quote:
Quote:
|
Quote:
A mialam zapytav...czy to z powodu ilosci malych - mniejszej niz w poprzednich miotach maluchy szybciej przybieraja na wadze/? Juz piatego dnia male smoki wazyly tyle ile miot "A" w siodmym dniu... Margo! Wy je na pewno podkarmiacie zmiksowana papka z tych amerykanskich kurczakow..jak Ali wychodzi to Wy myk - i podstawiacie butelke z mikstura , prawda?? :mrgreen: |
Quote:
Quote:
|
Quote:
Ale nie ma dziwne..po takiej traumie w dziecinstwie?? Przemek!!! Nie pukaj w glowke maluszkow...bo glupie beda.....po glowce sie glaszcze , mizia.... |
Quote:
|
Quote:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...C/calisto4.JPG http://www.zperonowki.com/pics/galle...C/calisto6.JPG |
Quote:
Zofia opisala ten temat dosc pobieznie ale ona ma jedna suczke, w dodatku wzieta juz po okresie, w ktorym wczesna neurologiczna stymulacje sie wykonuje...Ty jako hodowca majacy do czynienia ze szczeniakami od poczatku mozesz i masz prawo do pojscia krok naprzod w tej nowej a jakze waznej dziedzinie wychowywania i ksztaltowania psiakow :mrgreen: W koncu ktos kiedys musi sie przyczyniac do rozwju...kto wie czy to stukanie w glowke nie bedzie przelomowym odkryciem?? :cheesy: Poprosze tylko o jakies zapiski i wnioski .... |
Quote:
Co tam zez, Callisto to cudo prawdziwe!!! Wyrośnie na niezłą psią laskę jeśli Przemek nie zdąży jej stukaniem zdeformować kształtu tego pięknego łebka :mrgreen: A wiecie przynajmniej co lub kogo zobaczyła jak otworzyła oczki po raz pierwszy? :) |
Oo! Witamy z powrotem?? :D
Mała jest slicznna...ale nie wyglada jak Cymbalka...raczej jak Borsuczek...pokazywalam zdjecia Romkowi i zapytal czy Wy hodujecie borsuki :mrgreen: |
Popieram, zezowate szczęście jest piękne... :mrgreen:
|
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
Quote:
|
No wiec podczas padu serwera troche sie pozmienialo. Juz cala banda ma otwarte oczy i teraz zasuwaja, gdzie tylko moga. Wujek-Juzio coraz bardziej upomina sie, ze opieka nad szczeniakami to jego zadanie. Przy jego boku staje oczywiscie ciocia-Belcia. Tak wiec szczeniaki czyszczone sa potrojnie: przez mame, ciocie i wujka. A nad praca czuwa babcia Jolly. Nic dziwnego, ze bije od nich taki blask... ;) Jedynie Bolo udaje, ze on nic wspolnego z tymi pokrakami nie ma (choc bawi sie (z) nimi, jak nikt nie podglada). 8)
Od dwoch dni juz jedza same - a raczej wylizuja mieso z miski Ali. Oczywiscie podstawa jest mleko, ale zaczynaja szalec, jak tylko poczuja watrobke wymieszana z przekreconym kurczakiem. Niedlugo zaczniemy im moczyc sucha karme. I zaczanaja byc strasznie kochane, bo wreszcie staja sie podobne do psow.... ;) |
Quote:
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
oj jak to sie skonczy! jak charaktery maluszkow, juz cos sie widac? a futerka? bardziej braz jak "A" czy szary jak "B" ? rozkladajace sa te malusie niedzwiedzie uszka, kocham ten widok! |
Quote:
U Ali chcielismy dodac masy i to sie sprawdza :D , ale na szczescie daleko im do szczeniakow, ktore w doroslosci mialy 6X cm wzrostu i 60 kg wagi... ;) Quote:
Quote:
Camio i Cheitan sa w tej chwili bardzo podobne, ale jeszcze niedawno Cheitana mozna bylo poznac po tym, ze caly dzien siedzial przy Ali i jadl, jadl, jadl.... I biada jak jakis inny szczeniak chcial mu sie wepchac... ;) Cerber to luzak - zreszta to widac na fotkach. Pamietam go od narodzin, bo kazdy szczeniak informowal swiat o swoim pojawieniu sie piskiem. A Cerber wykonal 500% normy. :wink: Nic dziwnego, ze nasze pierwsze slowa reakcji brzmialy: "Juzio 2"... ;) Callisto to super-baba. Reszta szczeniakow po prostu sie rodzila, a Callisto wyszla na swiat na wlasnych nogach. Reszta szczeniakow po omacku szukala mleka, a Callisto bezblednie trafila do mamy. Teraz tez ma bardzo mocny charakterek. Pierwsza zdenerwowala sie na rodzenstwo i pierwsza wyszla z gniazda. Culsu przypomina mi Jolly - mala, ale ruchliwa. Spokojna, ale slodziutka. Jako pierwsza zaczela chodzic na 4 lapach (zamiast sie czolgac). I jest strasznie wesola. Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Dzisiaj zafundowalismy maluchom szokujacy dzien. Tzn mial taki byc. Rano odkurzanie w "norze". Jedyna reakcja bylo to, ze Callisto przewrocila sie z boku na bok, bo ile mozna spac w tej samej pozycji. Zreszta odkurzacz ma i tak milszy dzwiek niz bigbity Przemka... ;)
Kolo poludnia wielki szok w domu, szczekajace i biegajace psy, przygotowania. Zaraz potem wpadla do domu grupka spiewajacych ludzi. Troche im koledy nie wyszly, bo Burym udalo sie ich zagluszyc wyciem. :twisted: Wraz z nimi przyszedl ksiadz po koledzie. Po ich wyjsciu troche trwalo, zanim Bure skontrolowaly wszystkie zapachy w domu. Po wszystkim kolo domu zaparkowalo auto i do bandy dwoch dwunogow i pieciu czworonogow dolaczylo jeszcze dwoch dwunogow. Mimo innego zapachu maluchom bylo to tez obojetne - przy takiej ilosci i takim zamieszaniu traci sie rachube i obojetne jest, ze ma sie wizyte i gosci. Male postanowily wszystko doslownie olac. :wink: I poszly spac. Co nam pozostalo... Wzielismy bande i zobilismy spacer nad jeziorko. Tym razem nie rowerami, ale pieszo. W lesie jak zwykle szkolenie odwolania od pedzacych sarenek. Bolo ponownie zalatwil lisa na amen, bo obsikal mu nowe wyjscia. Biedny lis ... znow bedzie musial kopac na nowo... :twisted: Na miejscu - dzika radosc. Dla wilczaka nie ma znaczenia, ze woda w stawikach jest lodowata i szalaly jak glupie. Mlode beda mialy dzis Shake'i zamiast mleka... 8) Co do jeziorka to czekalo nas rozczarowanie, bo zniknelo. Ktos spuscil cala wode.... Ale co to dla Burych!!! Zabawa w czarnym szlamie - to jest dopiero to!!!! Najlepiej wygladala Belka, bo umazala sie az po brzuch - wygladala jak dama w czarnych rekawiczkach. Tak wiec trzeba bylo zrobic powtorke z plywania w zwirowni. Szlam sie zmyl, ale zapaszek pozostal...jutro pewnie zrobimy powtorke... :) |
No to fajnie mieliscie dzis :D
Mlode juz maja socjal To mi sie podoba :cheesy: |
Super wesoło teraz jest u Was :)
Faaajnie :mrgreen: |
Quote:
|
W końcu która matka by chciała, żeby jakiś facet jej dziecko pielęgnował... :twisted:
|
Quote:
To sie nazywa "dobrze ustawic" :cheesy: |
To juz pierwsze odwiedziny wilczakowcow sie zaczely?
|
Quote:
Ale mlode maja juz odwiedziny od dawna, bo majster tez lubi je sobie poogladac. Co mnie pozytywnie zaskoczylo to reakcja Ali na obcych. Pierwsze bylo oczywiscie obszczekanie (to jej ostatnio weszlo w krew :twisted: - jak nauczy reszte bandy to ja sie chyba...... :x ), ale potem spokojnie pozwolila brac szczeniaki i nawet sie nimi bawic. Juz nie probowala je za nozki zaciagac do legowiska.... Wcale sie nie przejela, ze dotykaja ich "obcy". A juz myslalam, ze w jej przypadku trzeba bedzie mamuske wysylac na dwor... ;) |
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
|
No faktycznie, już rozumiem :)
Nie pomyślałam o tym, że tam nie jeden, a 5 Wilczaków będzie obszczekiwać :oops: |
Quote:
Dopiero jak maluchy dorastaja i zaczynamy robic wycieczki na dwor zabieramy je do Dory, aby sie poznaly... :) Choc dla niej sa one ciekwostka i nie okazuje specialnej checi do zabawy z nimi... 8) |
Quote:
|
Quote:
Chyba jedyne co pozostaje to to, ze ojciec szczeniat dal im wieksza mase, niz w pozostalych miotach. Ale to sie okaze dopiero juz niedlugo, bo w wieku 4 tygodni bedzie jej juz mozna wizualnie porownac do innych maluchow. Narazie chodza na wlasnych nogach i sa zgrabne (tzn jak na dwutygodniowe szczeniaki), bawia sie juz ze soba, warcza, rozpoznaja wolanie. Podjadaja mamie z miski jedzenie i potrafia ugryzc palec - bez wiekszych rezultatow, bo to jednak zabawa, no i zeby im sie dopiero wybijaja... ;) |
Quote:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...4-Cerber63.JPG Ale ogolnie wynik Twoich poszukiwan bardzo mi sie podoba...beda male Bolusie :sooo_hapy |
Quote:
|
Dzis male juz rozrabiaja - gryza koce, psy, szaleja jak pijane zajace. No i po raz pierwszy powitaly nas machajac ogonami... :Rose
Pod okiem wujka i cioci robia sobie wedrowki po pokoju. Tylko z Belka sie nie moga zbytnio dogadac, bo ona chce sie bawic i lapie ich glowy w zeby, a one mysla tylko o jednym: sprawdzeniu, czy z Belki tez da sie wydusic troche mleka (biedna Bela nawet nie ma co myslec, aby sie przy nich polozyc... :mrgreen: ) |
Juz machaja ogonami???
nie wierze! :shock: ale sa takie pieknosci ze nie wiem jak mozecie je oddac, i to obcym ludziom :wink: |
Quote:
Quote:
|
Quote:
Matko! Mam urwanie glowy w pracy ale zajrzalam na strone Peronowki i odjechalam ! A potem w domu ogladalm seans filmowy w odcinkach "Pelzajace chomiki" :cheesy: Qrcze! Jak jak Wam zadroszcze !! Chyba bym nie spala :mrgreen: |
Od jakiegos czasu zaskoczylo mnie dziwne zachowanie szczeniakow. Podczas zabawy kolo klatki jeden z nich, a czasem nawet wszystkie zrywaly sie, pedzily do klatki, by chwile potem wrocic. I to bez wzgledu na pore dnia. Gdy zaczelam zerkac na zegar okazalo sie, ze takie dziwne zachowanie powtarza sie w regularnych odstepach, a dokladnie co 5 minut. Nigdy sie z czyms takim u szczeniakow nie spotkalam. Wlasnie dzis przegladalam zdjecia zarejestrowane przez kamere i wpadlo mi w oko, ze szczeniaki sa na wszystkich fotkach. I tak zagadka zostala rozwiazana: male nie chca pozwolic, aby kamera wyslala na siec puste zdjecia i co 5 minut (bo co tyle jest aktualizowany obraz) pedza do zdjecia, aby zaraz potem wrocic do przerwanej zabawy. Ma to dodatkowy plus, bo ludziom wydaje sie, ze maluchy grzecznie sobie spia i nikt nawet nie przypuszcza, ze tuz poza zasiegiem oka kamery w najlepsze trwa imprezka.... :mrgreen:
|
Quote:
|
Quote:
|
Quote:
Gaga, robisz złoty interes, zostaniesz milionerką - pomyśl o tych wszystkich reklamach piwa, filmach historycznych, kalendarzach z wilczakami zamiast wilków, teledyskach z panami w stylu "mammoni" biegającymi za wilczakami po ośnieżonym lesie... i Cheitan w roli głównej jako naturalny samorodny talent..... No, no - Cymbałki jako przyszłe gwiazdy filmu - to chyba lepsze niz wystawy? :wink: |
Quote:
|
E tam nici... bedzie "nowa wyselekcjonowana linia" :mrgreen:
|
zobaczcie jak juz madrze patrzaja :cheesy:
http://www.zperonowki.com/pics/galle...1-17-Chei4.JPG |
Quote:
|
Nie chcę nikogo straszyć :D , ale wyraźnie widać, że mały już coś kombinuje....
http://www.zperonowki.com/pics/galle...1-17-Chei4.JPG :mrgreen: |
Hmmm..uprasza sie Obywatelke o nie czepianie sie naszego wilczaka...bo powiem Gidze :twisted:
:cheesy: |
Jakiego tam "naszego wilczaka"?
wilczaki to dobro wsppolne, ogolnonarodowe :cheesy: |
Quote:
A zwłaszcza Cymbałki, bo tak się do nich na necie przywiązalismy, ża aż strach.... Czy nie sądzicie, że każdy z ich nowych właścicieli powinien podpisać zobowiązanie, że od czasu do czasu da nam znać na forum jak się rozwijają i co u nich słychać.... ? :mrgreen: |
Quote:
I w nosie mam dobro narodowe......narod poradzi sobie bez nas :diablotin |
Quote:
Quote:
|
tak tak wielkie szczęście!:))
|
Dzisiaj zostalam pogryziona, obsliniona, oszczekana i ubranie mam w strzepach. OK, tzn mialabym, gdyby Gremliny mialy zeby. Jolly od nich wieje, Bolo zaczyna miec nocne koszmary. Nawet Juzio do nich nie wchodzi, bo z jednym by sobie poradzil, ale cala banda to juz jak piranie.... :twisted: W pokoju polozylismy "dywan dla szczenikow", ktory oprocz tego, ze nadaje specyficzny zapach psiej nory :evil: , to pozwala Maluchom maszerowac po calym pokoju - dzis obudzilam sie z trojka chrapiaca za moim lozkiem... :)
Ale mlode potrafia juz wiele wiecej: - szarpac ofiare - dzieki temu szata Balroga robi sie z dnia na dzien coraz gorsza (o ile moze byc jeszcze gorsza) - biegac - choc narazie tor ich ruchu powoduje, ze pierwszy lepszy policjant wyslalby je na izbe wytrzezwien - skakac - tzn tak im sie wydaje, bo jeszcze nie nauczyly sie ladowac - zabierac kosci (czyt dominacja) - choc nie bardzo im to wychodzi, bo w konfrontacji z Jolly jest 1:0 dla Jolki, a w konfrontacji z Belka jest 1:0 dla Belki.... 8) - poradzic sobie w zyciu - probuja wycisnac mleko ze wszystkiego co ma cztery nogi i siersc. I zabierac jedzenie wszystkiemu co ma cztery nogi i siersc. Zdecydowanie maja to po cioci, ktora zostawia swoja miske, a wyjada innym - do siebie wraca dopiero, gdy u innych miski swieca pustka... 8) |
a to mali spryciarze - wiedzą, co robić :twisted:
|
All times are GMT +2. The time now is 16:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org