Zima 2011/2012
 

U nas ze śnieżkiem marnie, nie ma go już wcale, a pierwszy opad ucieszył naszą Chantalkę
https://lh5.googleusercontent.com/-P...0/100_9992.JPG
Natomiast Louanek ma go w Austrii tyyyyyle - może troszkę nam przyśle....
https://lh4.googleusercontent.com/-A...27649915_n.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-l...07049691_n.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-C...32873576_n.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-I...96626848_n.jpg

Może wreszcie i u nas zabieli.....ile można czekać!?!

W trojmiescie ponoc ma padac w sobote do poniedzialku.
Jakby co to zapraszamy ;)

No grzeczny synuś....:) - śnieżek dotarł:)
Ale Chantalka dostała świra i fotki dobrej nie dała sobie zrobić.
Moja Cha łysieje na maksa, akurat na ten śnieg:roll:
https://lh6.googleusercontent.com/-G...0678.JPG?gl=PL

Narsil też oszalał na punkcie śniegu ;D a nie powiem u nas nasypało dość sporo i chociaż ja nie przepadam za tym białym puchem to mały jest w wilczakowym niebie! :)


Latający wilczak:
http://www.wolfdog.org/temp/1326625045-9717843.jpg

A tu taki trochę bardziej poważny :D

http://www.wolfdog.org/temp/1326625048-3646235.jpg

Martyna, nie podkręcaj tak kolorów, bo Narsil wygląda jak dziecko, które żywiono wyłącznie marchewką :p
Takich wilczaków w przyrodzie nima chyba ;-)

No własnie aparat mi tak dziwnie go pokolorował :/

A właśnie, że są!
W tym roku na obozie na Słowacji miałyśmy z Marti okazję poznać piękną wilczakównę we wszystkich odcieniach czerwieni i "olchy".

A śniegu zazdraszczamy, u nas bida z nyndzom.

To wpadnijcie do Gdanska ;)

Rybka- Wawę zasypało! Dawajcie tutaj!:)

Ale ja jestem uziemiona!!!
Muszę cierpliwie czekać, aż śnieg do nas dotrze.

Jakieś dwa dni przed Wigilią mieliśmy mały śnieg. stopniał po jakiś 15 minutach ale zdjęcia są :)

http://img543.imageshack.us/img543/4238/dscf6110.jpg

http://img59.imageshack.us/img59/5241/dscf6109u.jpg

http://img839.imageshack.us/img839/3677/dscf6108u.jpg

To gdzie śniegowe fotki?

dwie wystarczą łysego na śniegu?;)
http://cheitan.zperonowki.com/galeri...1/drewnica.jpg

http://cheitan.zperonowki.com/galeri.../drewnica1.jpg

Oooo....pada śnieg

http://eury.zperonowki.com/galeria/d.../IMG_0429a.JPG

Eury nie jest z zimowej aury zbyt zadowolony:evil:
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_0527.JPG
http://eury.zperonowki.com/galeria/d.../IMG_0395a.JPG

... bo nie może celebrować śniadania na trawie, tylko musi memłać "pieczyste" na stojaka:cry:

http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_0471.JPG

http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_0512.JPG

http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_0488.JPG

http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_0511.JPG

Choć z trudem, ale przełknął ... , brzuch pełny, kawa się parzy:kaffee -teraz może padać!
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMG_0410.JPG

Nasze powitanie zimy było burzliwe...8)

I nas w końcu zasypało :)
http://img834.imageshack.us/img834/1830/zimznud091.jpg

http://img515.imageshack.us/img515/5112/zimznud202.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/7235/zimznud237.jpg

http://img585.imageshack.us/img585/4303/zzzzzi9.jpg

http://img718.imageshack.us/img718/2023/zimznud275.jpg

uwielbiam na niego patrzec, taki PSIstojniak z Liszkamma, że uh!

A zima w bialostockiem naprawde jest cudna - pamietam, jak w czasach licealnych szlam pieszo pare kilometrów w nocy ze Skindzierza (za Korycinem) na wies do mojej ciotki, -20 pare stopni, rzesy mi przymarzały do otoka czapki, gwiazdy świecily... a na koniec, jak doszłam do chałupy, to dostałam wpier..., że nie wolno samemu po nocy łazić, bo głodne wilki grasują po okolicy:twisted:
(wtedy by się mną nie najadły, chuda byłam :p)

Anula u nas już niedługo będzie znów -20 pare stopni, i jeśli masz ochotę na wspomnienia to wpadaj, pojedziemy do Korycina i będziemy po nocy łazić ale z własnymi wilkami :lol:

fajnie by bylo - w pierwszej polowie lutego moze juz bede wolniejsza w robocie, wiec kto wie... w razie co wezme kaganczyk dla Biesa ;)

Magda- macie absolutnie bajeczną zimę!! Aż mnie skręca w środku z zazdrości:)

Wiem :lol:

ale u nasz tera na Mazowszu też niezgorzej :)

U nas śniegu niewiele ale za to mamy mróz -10 oC rano a przy wietrze od morza to chyba temp. odczuwalna spada do -15oC. Kila fotek z mroźnego poranka:

http://img827.imageshack.us/img827/885/dsc0034af.jpg

http://img259.imageshack.us/img259/3233/dsc0061ag.jpg

http://img36.imageshack.us/img36/4303/dsc0067af.jpg

http://img84.imageshack.us/img84/732/dsc0039ax.jpg

http://img405.imageshack.us/img405/1369/dsc0078av.jpg

Musiałaś pochwalić się morzem...!!!
Żebyśmy zazdrościli :)

Tylko dziewczyny uważajcie żeby przy takiej temperaturze znowu Wam nic nie przymarzło... rzęsy, karabińczyki, tzn. kagańczyki. Jak dla mnie taki klimat to już daleka Syberia :)
Ale ja delikatny warszawiak jestem <lol>

Was jak zasypie to juz konkretnie...

Jo :)
Morza to ja mam dosyć.... widze je codziennie przez okno ble ble bel .. Zamienie na góry!!!!!!!!!
Są chętni????

Ja co najwyżej mogę zaproponować śmierdzące miasto :)

Nas wreszcie też zima zaszczyciła
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09290.jpg
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09332.jpg
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09340.jpg
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09336.jpg
A dziś znowu śnieg gdzieś wcięło
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09442.jpg

Pewnie że są:lol:ja wolę góry ale Jacek mógłby jechać nawet dziś.
Zdjęcie świetne jutro wstawię od nas.Możemy się zamieniać:lol:

A ja jak znam siebie 2 tyg. po zamianie juz bym chciała wrócić nad morze :)
:)
Dawajcie fotki!!!

chcecie góry? proszę bardzo.... i weźcie już ten śnieg od nas a temp dziś rano minus 22
https://picasaweb.google.com/1092440...NCK_PX2w9e54gE
zdjęcia są od 1 I poprzez wystawę w Będzinie po kulig 28 I.
Pozdrawiamy zwłaszcza nizinne wilczaki :)

Czujemy się pozdrowieni.
U nas od kilku dni zatrważające -5 stopni. Śniegu jak nie było tak nie ma, a ja od dwóch dni chodzę w zimowych butach bo w trampkach już trochę za chłodno.
No i szalik wyciągnęłam bo do połowy stycznia mi nie był potrzebny (5-7 stopni na plusie).
Więc tej zimy w tym wątku zdjęć Sheya nie zobaczycie :)

Zima sie jeszcze nie skonczyla ;)

Zimowy Garosław zdobywający górę:)

http://www.wolfdog.org/temp/1327922253-5129879.jpg
http://www.wolfdog.org/temp/1327922253-905139.jpg
http://www.wolfdog.org/temp/1327922253-4644679.jpg
i jeszcze z uciekającą koleżanką
http://www.wolfdog.org/temp/1327922253-7240685.jpg

U nas się nawet nie zaczęła :)

To musisz przyjechac do Gdanska - u nas lezakuje...

Ale macie śniegu!!!! Pięknie, naprawdę :)
My na osłodę mamy mróz :p
Słodkie te dwie czarne świnki morskie i malutka Czamborówna (bo to chyba ona mignęła na paru fotach)
szkoda, ze szczeniaczkowe miesiące tak szybko przemijają...

Nie martw się, za chwilę Wam przymrozi i poprószy:)
Możesz wyciągać czapkę do tego szalika:)

tak - mignęła mała Czmborówna w Będzinie a później z tatą na kuligu :)

A ja się tak zastanawiam,do ilu stopni na minusie wilczaki mają ochotę mieszkać na zewnątrz ? Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie? Pytanie kieruję do właścicieli CsV ogrodowych:):rock_3

Nie wiem, ale zapowiadali -28 (w nocy) .....:shock:

O Matko!!!! -28 zabieram sucz do domu ,tylko ciekawe ile w nim wytrzymie:twisted:

Bies, chociaz łysy, to chyba mu wszystko jedno. Dla niego kryterium podstawowym jest, czy ktos z domowników przebywa w chałupie, czy nie, czy jest jakaś awanturka na dworzu (czyli psy okoliczne sie rozszczekały), czy nie. Jak jest awanturka, to nieważne, deszcz czy mróz, trzeba sprawdzić, co się dzieje. Ja moge go ewentualnie wspomagać zwiększeniem kaloryczności posiłków (w zimie dwa zamiast jednego). Tak robilam przy poprzednim psie, i to sie sprawdzało. jak nastawały mrozy pomiedzy -20 a -30 stopni, otwieraliśmy psu garaż, ale jak się "ocieplało" do (zaledwie :twisted:) -15, pies zlewał garażową temperaturę i wracał do budy. Felek był kompletnie podwórkowy, do domu nawet nie chciał wchodzić.
Bies na dworzu raczej nie siedzi w budzie - ma swoją miejscówkę pod jodełką, w dołku wykopanym w ziemi, blisko siatki, wiec ma jednocześnie swietny punkt widokowy na ścieżkę dojazdową do posesji i okolicę. Myślę, że nie marznie zbytnio.
gdybym byla twardsza, nie wpuszczałabym psa do domu, i może miałby lepsze, gęściejsze futro, ale on naprawde potrzebuje naszego towarzystwa, wiec nie mam sumienia mu tego odbierać...
A tak wyglądał ś.p. Felutek w lecie:

Felek słodziak:) Nasza dziewucha zewnętrzna jest tzn sama taką decyzję podjeła ( w domu za ciepło).Tylko mi rtochę żal serce ściska jak pomyślę o -28:shock:.

Zeszlej zimy podjelismy probe przekonania naszego psa do budy. nie wiem, czy to fakt, ze nalezala kiedys do innego psa, czy to, ze z budy nie da sie obserwowac swobodnie okolicy - skonczylo sie porażką. jakikolwiek dywanik był stamtąd wyciągany i rozszarpywany, słoma rozwłóczana po całym ogrodzie, a psa po powrocie dodom i tak znajowaliśmy pod jodełką :twisted:
Bies Dzikusiński... woli grajdołek w ziemi niż wlasne M1

Anula wydaje mi się ,że jakby Biesiakowi męski nabiał w grajdołku mocno zmarzł to do budy sam by trafił hahaha.

No raz tylko sie tak zdarzyło - byla wtedy festna ulewa z b. silnym wiatrem. Wtedy się przeprosił z budą, ale tylko wtedy... Zimno znieczula, więc chyba mu jajca nie cierpią za bardzo :lol:

No tak mróz może być ale desz feeee!!! hahaha .Pozdrawiam Was:p

Ania, jakimś rozwiązaniem mógłby być "domek na drzewie", tzn. na tej jodełce:)
A Feluś piękny był....

teoretycznie jakiś czas temu do domu brałam przy -15, ale z czasem ...-18..a teraz to już sama nie wiem:)

U nas wczoraj było - 20 (chyba to wczoraj było:roll:) - wypuściłam Cha na dwór i nie minęło 5 minut, jak suczku chciała do domu.

Przy tych temperaturach Chey poleguje sobie na balkonie:) Ale niestety na spacerach łapki marzną:( I bardzo poważnie zastanawiam się nad zakupem:
http://www.pelna-miska.pl/userdata/g...93cb8c4fa2.jpg

Bo to Księżniczka przecież jest, więc co się dziwisz? Płakała, że jej zimno w nóżki ;-)

Ja bym nałożyła psu ciepłe ludzkie skarpety i włożyła lapy w ortalionową onuckę (ew. woreczek foliowy zaklejony plastrem na czas spaceru)- zaleta taka, że nie przeszkadza toto psu chodzić, tak jak sztywna podeszwa, no i nie wydajesz 3 stówek na buty, które pies zaraz zje :p

kur... dublują mi się posty :(

Księciunio butów nie jada (FOCH!)
Z ta folijką to nie wiem, ale skarpety z abs-em, takie dla dzieci....w sumie sucho jest. Ale z lansu wtedy nici....:shake

A tymczasem w Biesach: (wszystkie Fot. Maciej Grzegorzek © 2012)

http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...83877042_n.jpg
http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...11217201_n.jpg
http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...77284512_n.jpg
http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...48365832_n.jpg

A da się przekonać, że pomimo czegoś takiego na łapach, da się ich w ogóle używać (łap znaczy)? :D
PS
Ale piękne fotki! Mina miśka wymiata (a czy jemu się coś nie pomyliło? Nie powinien spać o tej porze roku? :p )

Misiowi sie pomyliło, ewidentnie:)
A skarpety przetestowane - w domu, przed wyjściem cyrk, wszystkie łapy latają dookoła i żyją własnym życiem, ale na dworzu super:) Znalazłam buty za stówkę - kupujemy! Skarpety niestety mają tę wadę, że przenoszą wilgoć i są mało trwałe. Jak się ma kanapowca w domu, to trzeba mu przy - 18 jakoś pomagać :D
http://media.zooplus.com/bilder/buty...chuhe400_1.jpg
niestety tylko czerwone, yorki na osiedlu się będą śmiały, ale co tam!

Co tam kolor, ważne że łapy nie beda krwawić na i po spacerze, też chyba takie zafunduje.

One nie krwawią (na szczęście), soli za dużo tez nie mamy, ale takie popołudniowe spacery nie są "biegane" i łapeczki marzną :(
Buty kupiłam, będę raportować czy warto było przyoszczędzić na podróby:)

A skad takie buciochy? Ja tez sie zastanawiam nad jakas ochrona dla Urciowych lapek, bo czesto zdarza ze ktoras trzyma w gorze i musze ja ze sniegu wyczyscic i ochuchac :|

Dokładnie, łapencje marzną straszliwie, a jeszcze na te -35 co ostatnio są to jak po igłach chodzą. Na razie musi w kubraczku zbój chodzić, ale buciory by sie chyba przydały.

Buty to super pomysl i juz sie zamierzam od dluzszego czasu ale czekam na cos co sprawdzone i nie tak diabelnie drogie. Z Urciem i tak nie jest zle, jamniol to ma gorzej, szybko na dwor zalatwi sprawy i leci do domu, nie ma mowy by poszedl na dluzszy spacer, temu tez by sie buty przydaly :rock_3

Dla takich małych łapeczek, jak jamnikowe to butków skolko ugodno i wcale nie takie drogie:)

p.s.Nie zauważyłam pytania, więc podaje linki:
http://www.zooplus.pl/shop/psy/obroz...sa/buty/202925
http://www.pelna-miska.pl/pl/c/Ruff-...ty-dla-psa/311


dla małych łapek>>allegro

sorry-już poprawione linki (pierwszy był błędny)

Wiem, szukalam tylko ciezko mi znalezc rozmiar odpowiedni, jakos te moje jamniory tluste lapki maja i malo co na nie pasuje. Na przyszly rok , po przeswietleniu Urcia, planuje skombinowac malemu jakies saneczki, niech Urcio ma zajecie.

No, to ja musze zaciagnać kredyt na 6 par, przy takich cenach ;) ale czego się nie robi ,żeby im nic nie odmarzło :rock_3

Mamy zimę!
Napadał puch, taki dziewiczy- w parkach jest pięknie, jak w hamerykańskim romansidle bożonarodzeniowym.
Z tej okazji półtorej godziny włóczyliśmy się z Sheyem po mieście :)
Teraz gorąca herbatka i czekamy do soboty na Narsila- będziemy się fotografować na śniegu :)

Pozdrawiamy zimowo!

pewnie w nieodpowiedni temat to wklejam, ale wklejam tu bo nie wiem gdzie to zamieścić:

http://ulubiency.wp.pl/kat,1010779,t...dda0&_ticrsn=3

czy na zdjęciu nie widnieje zamarznięty wilczak? :(


ojej... zdublowałam temat... już powstal wczesniej post który przeoczyłam...

btw... dlaczego nie można samemu usunąć własnego posta??

Hehe, widać faceci tak mają, bo u mnie psi mężczyzna (rodzynek w stadzie) odgrywa to samo. Nie wiem, czy bardziej z powodu chęci obserwowania okolicy, czy po prostu ze strachu przed budą... próbowałam go do niej przekonać, pościeliłam mu tam slicznie, przez kilka dni karmiłam go tylko w budzie, uczyłam go wchodzenia do niej na komendę - wszystko super, a jak przyjdzie co do czego i jest zimno, to głupek i tak z tej budy wylezie, żeby leżeć na jakimś skrawku mokrej szmatki na ziemi.
A szkoda gada, bo to taki chuderlak, że szkoda gadać...Bies to ma przynajmniej jakieś tam "Warunki" fizyczne do znoszenia mrozów, a moje Łateczkowe to taka chudzina długołapna, że mu chyba cała temperatura rzez te łapy ucieka :twisted: -> chudzina
Ale on mimo wszystko woli się zwinąć w kłębek na zewnątrz, niż wejść do ocieplonej, wyścielonej budy....a wygląda przekomicznie - jakby mu się łapy poplątały :roll:

Jak temperatura spada poniżej -5 stopni to psy zaczynają mieszkać w ganku. Łati przeszczęśliwy, za to Baście chyba przy kaloryferach za gorąco, bo w dzień woli wychodzić na dwór...
... i tu widać na przykładzie moich psów różnicę w odporności na mrozy między "jako tako budową zbliżoną do wilka", a "zwykłym wypłochem" :twisted:

Jako ze mam watpliwosci co do Urciowego radosnego chodzenia w butach , a musimy chociaz sprobowac to zamowilam buty manmata bo sa sporo tansze a niby do zaprzegow. Czytalam ze sie sprawdzaja ale moga spadac bo sa za krotkie. Jesli tak bedzie to mamy maszyny i doszyjemy co bedzie trzeba. A do tego byl rozmiar na malucha :D wiec nie bedzie smiania sie z kumpla bo obaj beda zasuwali w bucikach. Buty powinny byc w przyszlym tygodniu to zdam relacje i beda foty :twisted:

Zimowe dokarmianie wilczaków;)
http://img846.imageshack.us/img846/4044/karmnik01.jpg

W tym to one są mistrzami:) Każdy karmnik namierzą i próbują sprawdzić, czy da się udawać sikorkę :D

A tak a'propos butów dla psów - znalazłam taki artykuł i jestem ciekawa co o tym sądzicie, bo portal raczej godnym zaufania nazwać nie można...
:rock_3
http://ulubiency.wp.pl/gid,14095916,...l?ticaid=1dda1

Spotkaliście się już kiedyś z takimi badaniami?

ha ha, zeszlej zimy Bies robil za sikorke :p
a co do lap: poprzedniemu psu czesto pekaly na mrozie, ale wilczak to chyba gruboskorny jest, no i dobrze ;)

No ja nie wiem czy taki gruboskorny, moze to z wiekiem przyjdzie, ale poki co to w domu mam delikatesik :evil:

U nas zima nie odpuszcza :(, Morze paruje a Imbus sie cieszy ze śniegu jak szczeniaczek. Wczorajszy spacerek:

http://img853.imageshack.us/img853/1476/dsc0015ai.jpg

http://img33.imageshack.us/img33/7637/dsc0036afq.jpg

http://img402.imageshack.us/img402/499/dsc0047aa.jpg

http://img132.imageshack.us/img132/8714/dsc0077an.jpg

http://img571.imageshack.us/img571/6007/dsc0078ab.jpg

http://img521.imageshack.us/img521/4987/dsc0089ac.jpg

http://img830.imageshack.us/img830/6197/dsc0102az.jpg

Ehh a ja myślałam, że mimo wszystko one na "stare lata" ;-) trochę poważnieją.

Ja się dziś przekonałam, że wilczak jest w stanie przemieszczać się na dwóch odnóżach (prawy przód i prawy tył) wyglądało to dość pokracznie... ale da się 8)

Prześlij nam proszę.... - u nas tylko minusy w granicy - 20 - śnieg nie pada - woda w rurach zamarza i do dupy taka zima bez śniegu.

też to dziś odkryłam u Bowka, ale to nie z mrozu, bo nie przeszkadza mu najwyraźniej, a z....... miłości. tak Bow sie zakochał.
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theaterhttp://https://www.facebook.com/phot...type=3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater

Niesamowite! to wygląda jak taniec :lol: Mogłabyś nagrać następnym razem, jeśli się powtórzy? bardzo mnie ciekawi jak to wygląda w ruchu.

Jotun i Tajga na zimowo

dla mnie bardziej jak karate albo zapasy, ale faktycznie, robiły stójki wraz z przepychaniem sie łapami ;))) jak sie uda,nagram.

to i ja wrzucę kilka fotek ze spaceru nad zamarzniętą Białuchą :)
fotki niestety telefonem pstryknięte
http://img851.imageshack.us/img851/3...0212050.th.jpg
http://img69.imageshack.us/img69/274...0212049.th.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/2...0212052.th.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/152/20120212053.th.jpg
http://img443.imageshack.us/img443/9...12054kn.th.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/9...0212055.th.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/9...0212056.th.jpg
http://img856.imageshack.us/img856/2...0212057.th.jpg
http://img195.imageshack.us/img195/8...0212074.th.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/488...0212073.th.jpg
http://img163.imageshack.us/img163/2...0212059.th.jpg
http://img811.imageshack.us/img811/4...0212060.th.jpg
http://img839.imageshack.us/img839/1...0212058.th.jpg

spacerek pod domem w ulubionych krzakach :)

Luby (Diachel Welkoscyrz) też dorobił się paru zimowych zdjęć..

http://i127.photobucket.com/albums/p...o/IMG_0593.jpg
http://i127.photobucket.com/albums/p...o/IMG_0623.jpg
http://i127.photobucket.com/albums/p...o/IMG_4653.jpg
http://i127.photobucket.com/albums/p...o/IMG_4661.jpg
http://i127.photobucket.com/albums/p...o/IMG_4717.jpg

Chyba mam deja vu:)
Anula??

heh, nie wyprą się, że są rodziną ;)

Pięknie fruwa. Super fotka:)

http://www.wolfdog.org/forum/attachm...0&d=1329064846

Urciowy wciaz zmeczony po weekendzie pelnym wrazen ;)i na sniegu ostatnio bardziej statycznie, obserwuje okolice i knuje:twisted:

http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02233.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02232.jpg

i trochę moich

http://www.wolfdog.org/temp/1328300133-3292271.jpg
http://www.wolfdog.org/temp/1329078776-2423807.jpg
http://www.wolfdog.org/temp/1329078777-6836631.jpg

Zimowy spacer Vukusia i Urcia:
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02256.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02258.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02264.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02265.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02278.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02282.jpg

U nas też w końcu jest śnieg. Więc dzisiaj prawie całym stadem poszliśmy się pobawić na ogrodzie. Mułcio uwielbia śnieg, ale aktualnie jest mocno zbity i twardy więc ciężko jej się przez niego przebijać. Ale i tak jak na psa, o którym myślałam, że tym razem już nie zwalczy choroby czuje się bardzo dobrze. Tylko Mam problem ze zdjęciami więc tylko filmiki. To czarne włochate to mój nowy tymczas - cavalier. Jeśli zna ktoś chętnego na takie cudo to Madziunka jest do adopcji.

http://www.youtube.com/watch?v=S76hV...1&feature=plcp

http://www.youtube.com/watch?v=2bL97...3&feature=plcp

http://www.youtube.com/watch?v=mDaFt...2&feature=plcp

U nas też kupa śniegu na Kaszubach a Bow zarabia na utrzymanie;)))

U mnie śniegu już prawie nie ma za to wilczaki odlatują ;)
https://lh4.googleusercontent.com/-P...20/Gimi_01.jpg

Do cieplych krajów! fajna fota:)

świetnie uchwycone :klatsch

kolor niemal identyczny, ale buzie inne ;) i Bies ma chyba krotsze futro

Zima wymaga rozgrzewek
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09962.jpg

Oj, chyba nieco przesadziłam
http://dewi.zperonowki.com/galeria/a...n_DSC09965.jpg