Krajowa w Bydgoszczy - 11-12.02.2012
 

Hej ho! :)
Rozkręcamy się....czas na Bydgoszcz :)
Kto się wybiera ?
Może wiecie o co chodzi z tą nocną wystawą ? Żeby kurka nie było, że np sam się zapisałem na zwykłą dzienną a reszta się zapisze na nocną gdyż z tego co widzę są 2 osobne zgłoszenia ???

Jedź na dwie - za jednym zamachem. Normalna jest od 10;00 rano a nocna od 19:00 wieczorem.
Zapisz sie !! Ja - jak naprawie aparat tez jade na obydwie wystawy :)

Hmm...a po cholere na dwie ??? Niby jeszcze można będzie wygrać i dostać te same tytuły x2 ? :P

Rychol jak Ty jedziesz to i ja musze byc... Larsiak tęskni za Białką :)
Ta nocna to nie jest zły pomysł... jak znajdziemy nocleg to moze byc fajnie!

My bedziemy na obu dziennej i nocnej, mysle ze warto bo masz dwie obskoczone na raz, a sedziowie sa rozni i wystawy tez osobne, ale co kto woli. My musimy mocno cwiczyc bo nie bardzo sie czujemy na wystawach, wiec im ich wiecej tym dla nas lepiej.

Bachus do Bydgoszczy też zapisany, ostatni raz w szczeniorkach, już nie możemy się doczekać zwłaszcza tej nocnej...:beerchug2

Hmm...w sumie jakby tak znaleźć nocleg...można by po wystawie oblać wyniki :p
Może mamy w Bydgoszczy jakiś zaprzyjaźnionych wilczakowców co przyjmną pod swój dach Larsika i Białeczke ? :P Psiaki są nad wyraz grzeczne...właściciele tylko czasami :rock_3
Ja na razie jestem zapisany tylko na dzienną :)

A macie jakies sprawdzone miejsce do nocowania, w którym przyjmują psy?

Rozważamy temat :)

Wiem, ze tam jest hotel na tym terenie co wystawa bo tam caly kompleks sportowy maja i my wlasnie tam kimamy, chociaz bedzie blisko. Trzeba tylko rezerwowac szybko bo coraz mniej miejsc. Nie wiem czy miejsce sprawdzone, moja mama ma sentyment bo miala tam weselicho :lol:

My już z Xipe zapisani na obie.

Super!!! ale będzie wilczaków do obfotografowania!!!!
Ja wracam po nocnej PKP do Sopotu!!

To jak... nocujemy?
Jesli tak to warto juz czegos szukac!

Jeden maluch ma zamieszkac w Bydgoszczy, a to prawie termin odborow...
Mysle intensywnie...

Mając przed oczami Twoj wpis zawierający zdjęcia z Gdańska.... NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ !!!

Rób nam dużo zdjęć, na pewno mnie rozpoznasz - mój pies trochę przypomina wilka :D
A tak na serio poznasz mnie bo jestem niewyobrażalnie przystojny :D

Tak całkiem serio możesz mnie nie rozpoznać wcale :D:D:D:D

Ania, nie ma co myslec tylko jechac...

Znajdę Was!!! I sie przedstawię!!! Nie uciekniecie mi!!!!
I tak sie skałada ze tez mam psa który przypomina wilka - ale zbieg okoliczności!!!!! :)

To dobry, cywilizowany sposób... moze się udać :)

Nie moze byc !

Hmmmmm...... to w sumie tylko jeden dzien.... Wiec moze i my dolaczymy cala banda....

Teraz to juz musisz przyjechać!!!!!

Cholera... to moze i ja bym sie skusila...?

Ja niestety odpuszczam....w niedziele wcześnie rano musiałbym ruszyć do domu więc lipa... zobaczymy się w sobotę, później będę miał troszkę czasu więc jakiś spacerek,żarcie...cokolwiek możemy ogarnąć :)
Tak w ogóle to Ola z Arturem też prawdopodobnie będą :P NIe wiem jeszcze czy chcą zostać na dwie czy jedną wystawę :)

Taaaak !!!! Dawajcie, dawajcie :) Im będzie nas więcej tym fajniejsza zabawa będzie :P

No to gdzie szukać noclegu? Na terenie wystawy czy w innym miejscu? :)

Urcio zaciera lapki, tyle rodzinki moze przyjechac:p

Krajowa w Bydgoszczy - 11-12.02.2012
 

Ale po spamuje sam pod sobą na temat wystawy tym razem

W naszej klasie (open) wygrał naprawdę ładny pies i gratuluje Wielkoscyrzom :)

To bedziemy tam spac? 8)

Ja jade w sobote rano o 5:00 i wracam w niedz nad ranem.

Szkoda ze nie wygrał rasy !

Kasia, zgadamy sie co i jak. Jak bedzie to jakos logistycznie wygladac i mnie Grzesiek pusci 8) to pojade.

Niestety nie miałam okazji widzieć całej stawki, ale trzeba przyznać że był na prawdę ładny ;]

Maria z Luna chca ze mna jechac i może revii. Bedzie wesoło!!!!

Nie pomyślałam o tym, że można jechać w sobotę rano posiedzieć na wystawie jednej, później drugiej i w niedzielę rano wracać.
To kiedy będziecie spać? :D

My nie bedziemy spać!!! Nocna zaczyna sie o 19:00 i potrwa z 3-5 h. i potem do pociagu i powrót do trójmiasta. Pociąg mamy o 2;29 w nocy. i za 3h w domku i do wyrka :)

Vuko też jedzie do Bydgoszczy na obydwie wystawy,więc jedziemy rano pociągiem z Gdyni o 5.00,to pewnie spotkamy się w pociągu,będzie wesoło:)bo ty Kasiu będziesz wsiadała w Sopocie:):):)

To teraz pytanie do osób, które jeżdżą z psami PKP. Trzeba miec osobny bilet na zwierza? Może miejscówkę? Czy mogę wejść po prostu z psem do przedziału czy musze stać na korytarzu?

Patrzyłam, że jest coś takiego jak bilety weekendowe, które kosztują 149 zł/os. Czy mogę kupić taki bilet równiez dla psa?

Trzeba mieć bilet. Mozesz w przedziale ale jeśli pasażerom się nie spodoba możesz być zmuszona do zmiany miejsca siedzenia :D. A jeśli pies ma siedzieć na fotelu to ma mieć podściółkę.

A pies może miec bilet weekendowy? I czy mogę kupić jej miejscówkę aby siedziała na siedzeniu (z podściółką oczywiście)? :)

Często zdarza sie, że ludzie wypraszają? Aha no i czy mogą wyprosić nas równiez z korytarza?

Dorotka, bilet na psa to około 15 zł bez względu na długość trasy. Do przedziału normalnie można wejść z psem, ale jeśli współpasażerowie dojdą do wniosku,że pies im przeszkadza, to musi się wyjść(przepisy też mówią, że jesli pies zachowuje się niewłaściwie, konduktor może wyprosić nas na najbliższym przystanku - np. w środku nocy w Pcimiu;) ). Pies musi mieć kaganiec i nie może siedzieć na siedzeniu. Ma być na smyczy lub w transporterze:)To tak z przepisowej strony:)
My jeździmy najczęściej w przedziale dla rowerów (jeśli taki przedział jest-to że w rozpisce pociągu napisano że jest, nie znaczy że jest faktycznie niestety:/) gdzie rozkładam materiałową klatkę i Lu tam sobie śpi:) Zaleta jest też taka, że psy przewożone w odpowiednim transporterze (przepisy nie precyzują jakim) mogą być bez kagańca:). Raz dostało się nam o brak kagańca w zwykłym przedziale (noc, Lu spała, w przedziale bardzo luźno) mimo tego iż pasażerowie powiedzieli,ze im to kompletnie nie przeszkadza:)
edit: o widzę, że się zdublowaliśmy z Salvatorem:)

Dzięki. A myślicie, ze kaganiec uzdowy (halterek) wystarczy?

My nie mamy kagańca "tradycyjnego" a w metrze czy w autobusach udajemy, że to jest prawdziwy kaganiec.

My z małym często pociągami śmigamy i na szczeście jeszcze nam się nie zdarzyło żeby nas wyprosili, może dla tego że Narsil w pociągu od razu zasypia. Tak bilet w TLK kosztuje 15 zł, ale jak uda Wam się znaleźć pociąg Regio to zapłacicie tylko 5.50 za bilet psi :)

Dokładnie bilet dla psa nie jest drogi,i trzeba mieć kaganiec bo konduktorzy się czepiają,a jeżeli chodzi o samą jazdę w pociągu to wszystko zależy od tego ile jest ludzi,jechaliśmy już tak że całą podróż siedzieliśmy na korytarzu.

może być Vuko też z takim jeżdzi;-)

Hihi, zależy czy na obeznanego kynologicznie konduktora trafisz który wie co to halti;) Swoją drogą na niektórych pudełkach halti (chyba Trixie) jest napisane,że to 'kaganiec uzdowy'. Gdy sprawdzałam to ponad rok temu, to przepisy nie precyzowały jaki dokładnie ma być kaganiec więc dobry był każdy, ale mogło się pozmieniać;)

Tak się zastanawiam, co do tego wypraszania z przedziału :D A jak mam kupioną miejscówkę? Np. jak jadę z Lublina do Stargardu to obowiązkowo musze kupić dla siebie miejscówę (taki wymóg w tym pociągu). Co wtedy? Wywalą mnie chociaż mam kupione miejsce? Chyba nie, co? :) Bo kasy to na pewno nie oddadzą ;D

A właśnie zapomniałem kaganiec ;) tez używam jakiegoś haltiego dla jaj bardziej:P
No i chyba powinniśmy mieć cały czas przy sobie zaświadczenie o wścieku jeśli już jesteśmy formalistami ;) .

Ja najczęściej jeżdżę regio i skm ale nie zdarzyło się żeby ktoś miał obiekcje.

Ten zapis jest trochę dziwno/bzdurny :)

ja się o to z ciekawości zapytałam konduktora (bo tak sobie dyskutowaliśmy gdy pan zapytał" a co to jest???" na widok klatki i usłyszał "a transporterek na psinkę proszę pana, bo psa podobno można przewieźć w transporterku.":) ) No i tak dopytując się o przepisy dowiedziałam się, że w takiej sytuacji mogę wtedy pisać podanie o zwrot kosztów biletu i być może zwrócą mi na tym odcinku trasy którego nie przejechałam :) A być może nie:)
czyli jakaś totalna abstrakcja:)

pies w transporterku traktowany jest jak bagaz i NIE kupuje sie biletu
jeden czlowiek moze miec max 1 psa bez klatki

w pociagach bez rezerwacji miejsc pasazerowie moga sie na psa nie zgodzic. i jesli ludzie juz sa w przedziale zwykle sie nie zgadzaja, a jesli jest juz wiecej niz 3 osoby w przedzialach to prawie pewne ze podroz bedzie na korytarzu. Inna jest sytuacja kiedy wsiadam na stacji poczatkowej i to juz problem ludzi czy sie dosiada czy nie. jesli brakuje miejsc siedzacych dla ludzi psa trzeba zdjac z siedzen.

w pociagach z rezerwacja miejsc siadasz na swoim miejscu i jesli komus przeszkadza to konduktor ma obowiazek znalesc Ci inne miejsce siedzace. Zwykle konczy sie na otwarciu przedzialu dla matek. miejscowek mozna sobie wykupic ile sie chce i polozyc na nich psa, ale pies na siedzeniu musi miec podkladke zabezpieczajaca siedzenia.

Ok. 50% podrozy niestety zaliczam na korytarzu :cry:

Dobrze napisalas, ze zwykle. Mnie sie nigdy nie zdazylo, ze mnie z psem wyproszono z przedzialu, nawet jak ludzie juz w nim byli. Jesli jest tlok (nie 3 osoby, tylko z 5), to psa do przedzialu nie biore bo i mnie wygodniej (miejsce dla nog) i psu. Jak wchodze do pustego przedzialu, to ludzie mi juz raczej nie wchodza :twisted:. Jak jechalam do Poznej na spotkanie, to Garuda sie bawila w przedziale z mala dziewczynka, a studentka ASP ja rysowala.
No i zaznaczam, ze ja z Garuda jezdze pociagiem od malego i bardzo czesto, i bardzo daleko.
Halki zazwyczaj wystarczaja, ale lepiej kupic psu ten kwadratowy kaganiec - na dlugie trasy lepszy, bo pies moze spokojnie pysk miec otworzony.

Mysle, ze podroz to tez kwestia indywidualna, Garuda jest zawsze mile widziana i nie mialam problemow. Jedynie z SOKistami ze dwa razy, ale z pasazerami nie.

zależnie od wielkości transporterka, który albo może być traktowany jako bagaż podręczny albo nie - zależnie od gabarytów:)
Taka troszkę szopka;)

widocznie sie zmienilo, bo kiedy ostatni raz czytalam regulamin to o wielkosci klatki nic nie bylo.

Moja zmora jest trasa Wroclaw->Warszawa, dopoki nie jezdzilam ta trasa to nie bylo tak zle.

A mam jeszcze pytanie. Ma ktoś może już zarezerwowane jakieś miejsce do spania? Bo z chęcią też bym się wybrała na wystawę, ale się zastanawiam gdzie przenocować. Jeśli już coś macie podajcie proszę jakieś namiary. :p

Przepisy nie pracyjują jakiego kagańca masz używać, a kaganiec uzdowy nadal pozostaje kagańcem więc odpowiada przepisom spełniając wymogi bezpieczeństwa. Więc nie musisz już udawać :)

A gdzie chcesz jechać z Basztinką pociągiem?

przepisy nie reguluja rowniez na co kaganiec ma byc zalozony ;-) czemu niby kaganiec moze zwisac na szyji 8)

Jezusicku! To moze i my sie kopniemy do Bydgoszczy w weekend??? Nie bede zglaszac Biesiaka, ale towarzysko... kto wie? Zapowiada sie fajna impra:twisted:

Dorota, bierzemy namioty!!!!!!!

Właśnie Bydgoszcz rozważamy.

No to moze wynajmijmy autobus ;)

nie łatwiej autem?

Autem musisz uwazac, ile pijesz... :rock_3:twisted:
Jak duzo wygra, to bedzie miec co opijac!

a może ja się skuszę niepewnie i nieśmiało na "chrzest bojowy" za namową Shaluki ...i....? czekają mnie tylko formalnosci papierkowe ze zgłoszeniem i nie wim czy zdażę do 27-go.

Piter, a czym chcesz jechać?

autkiem..........

Ze Stargardu będą najprawdopodobniej jechały dwa wilczaki :) Tylko jeszcze nie wiemy czym :)

hm........ a dokładniej...... napewno autkiem .kwestia tylko czy na 100%.muszę jako nowicjusz załatwić wszelkie sprawy papierkowe związane ze zgłoszeniem i.............akurat w tym terminie .....spodziwamy sie narodzin w rodzinie .

I tak i nie :)

Pociągiem byłaby przygoda (to raz)
W pociągu można odpocząć po trudach wystawiania (to dwa)

Jeżeli autem to musielibyśmy nocować na miejscu jeżeli chcielibyśmy być na obu wystawach. Wątpię aby starczyło mi sił aby po całym dniu wrażeń prowadzić auto późną nocą.
Myślałam też, że pociąg jest tańszy niż samochód, ale chyba jednak nie.

No chyba, że wynajmiemy autobus :D

autko najlepsze na świecie , najlepsza marka ......:p;-):)...słuzbowe.więc rozumie się ...........jeśli chodzi o .......:lol::lol::lol::lol::lol:.
a w tym okresie napiety jest plan terminy i wpsowanie się w pracy.boję się iż będzie to na zasadzie wpadł i wypadł............fajna wersja by była wpadł zgarnął i wypadł ........... ale nie stwaiałem wystaw jako nr 1 decydując się ponownie na psiaka , i tak sukcesz że oficjalnie poszedłem na PT1.Barechiel/Carlos/Karlo miał być "rodzinny"

wynajecie busa to wcale nie jest glupi pomysl. jest was troche, jak za malo to pomyslcie o dobraniu kogos z dogo ;-) fajnie sie jezdzi busami na wystawy, wesolo :)

wiem że "kupą" raźniej,weselej i głośniej.czy to pociągiem czy busem.....ale tak sie jakoś układa.a i nie trzeba się martwić i losować kto prowadzi ...:p.
a jeszcze jak sie okaże że mała
( 6-letnia) będzie chciała jechać ..to wiadomo..... :roll:

Jak jezdzilam takimi zorganizowanymi transportami z dogo to wychodzilo nawet taniej niz pociagiem, dodatkowo nie trzeba bylo walczyc z komunikacja miejska w obcym miescie albo placic za taksowki :p minusem bylo to, ze trzeba bylo zawsze zostawac do konca, bo ktos chcial byc na finalach.
Jak macie taka zgrana grupe to przemyslcie taka opcje ;-)

A podsumowując wybieracie się raczej na 2 czy na 1 ? jeśli na jedną na którą bardziej warto (myślałem o 1 tej nocnej, faktycznie jest bardziej klimatyczna ?)

I jak, wiecie już czy zostajecie po wystawach w Bydgoszczy, czy raczej wracacie w nocy? :rock_3

No my, koniec końców, sknerzymy i nie wybieramy się...

A ja wycofałam Baldura dawno temu z tej wystawy i zamiast tego zgłosiłam do Katowic, a mimo to jesteśmy ujęci w spisie :shock::shock: O co chodzi ? :shock:

Raczej nikt Ci tutaj nie pomoże. Zgłoś się do ich oddziału.

A oto stawka ze strony oddziału.

Walentynkowa - sędziowanie godz. 11:30:

Psy:

szczenięta:
BACHUS Dar Wilka

młodzież:
CELMIN Welkoscyrz
ULVAR Lupusek
UROBACH z Peronówki

pośrednia:
CENTUŚ Galicyjski Wilk
LARSON Dar Wilka

otwarta:
ANCZER Welkoscyrz
GEIRROD Braterstwo Wilczaków
WANDAL Cwany wilk

championy:
ELIGO z Peronówki


Suki:

szczenięta:
BRADIAGA ŁUNA Dar Wilka
XIPE z Peronówki

pośrednia:
BIAŁKA Welkoscyrz

otwarta:
CADETTE Jantarowa Wataha
GIBIL z Peronówki
JAUD Maly Bysterec

weterani:
JOLLY z Molu Es







Nocna - sędziowanie godz. 20:00:

Psy:

szczenięta:
BACHUS Dar Wilka

młodzież:
BALDUR Braterstwo Wilczaków
CELMIN WELKOSCYRZ
ULVAR Lupusek
UROBACH z Peronówki

pośrednia:
CELEB Jantarowa Wataha
CENTUŚ Galicyjski wilk
LARSON Dar Wilka

otwarta:
ANCZER Welkoscyrz
GEIRROD Braterstwo Wilczaków
WANDAL Cwany wilk

championy:
ELIGO z Peronówki

weterani:
AMBER WOLF z Peronowki


Suki:

baby:
GINKA II od Uhoste

szczenięta:
BRADIAGA ŁUNA Dar Wilka
XIPE z Peronówki

pośrednia:
CZARNA DAMA Galicyjski Wilk

otwarta:
CADETTE Jantarowa Wataha
JAUD Maly Bysterec

weterani:
JOLLY z Molu Es

Wpaniałe towarzystwo :)
Juz nie mozemy sie doczekać (szczególnie na spotkanie z rodzeństwem) !!!

A może będzie ktoś nieoficjalnie/towarzysko ?
;)

W sensie "ja"??? JA nie dojadę ani na tą, ani do Rzeszowa:|

Sheytan i ja :)

Do Ciebie napisałbym na priva lub zadzwonił, wiem że Was nie będzie.
Pytałem ogólnie :)

i tak jak myslałem ..... nie dojadę ,,,,problemy / plany w pracy :( a i nie zdążyłem pozałatwiać formalnosści ............

Mistrali, może się na Ciebie obrazili, że Ciagle wycofujesz? :D

Jakie ciągle, tylko na dwie wystawy nie udało się dojechać, z czego z Poznania wycofałam a z Kielc nie bo do końca miałam nadzieję, że zbiorę kasę :eviltongue :rock_3A tutaj człowiek się ładnie, elegancko wypisał już w styczniu, dostał mail, że wszystko ok i co ? I du..a . To wszystko przez to, że się rok przestępny zaczął :lol:

A ja myślę, ze przez super hiper power organizacje panującą w związkach oraz zaawansowany sytem komputerowy oparty na najnowszych nowinkach technologicznych...

Racja, głupia jestem :D

mi dla odmiany w zeszlym roku nieslusznie odrzucili zgloszenie :cry: ale musze przyznac ze kase oddali szybko.

Dobrze że nie to kiedy Sexy po raz ostatni startowała w młodzieżówce :D:D:D

Właśnie się zastanawiałem z jakich przyczyn mogą nie przyjąć zgłoszenia? Oczywiście poza zgłoszeniem psa do złej klasy czy pomyłkę w danych.

Nie wtedy ale przez nich ta nerwowka, bo tam bylabym bez konkurencji na obu wystawach. Nie przyjeli bez PKRu. Potem na moje wyjasnienie ze tak mozna (oddzial poszedl mi na rekę i dal nr rejestracyjny przed nostryfikacja) zazyczyli sobie reversu rodowodu ktory byl w wawie na nostryfikacji i w miedzyczasie oddali katalog do drukarni... Ale moga odmowic bez podania przyczyny. Zła klase koryguja sami.

Meldujmy sie z poslizgiem, bo jedno spotkanie goni drugie.....

jutro bedziemy tez my:
Margo + Paula
wystawiane psy widac, dodatkowo oczywiscie Wiewiorka-Alinka, gruby Ylathor i w ramach promocji dwarfow :twisted: Qilin....

Właśnie zdałam sobie sprawę, że tylko w ten weekend na wystawach będzie 40 wilczaków!

Strasznie chcialam byc towarzysko, ale sie nie uda :cry:

mlody chory, bies ma rozwalona lape, ja zarobiona... splot nieszczesliwych okolicznosci :evil:
moze blizej wiosny sie uda zobaczyc rodzinke i znajomych gdzes w Polsce, bardzo bym chciala, oj

Ooo bidnialki:(

to tylko takie pierdolety utrudniajace życie

chorość i ranność łapy to nie pierdolety, to sieriozne sprawy

*zieeeeeeeeeew*
Do zobaczenia!

Kaszeba rulez!!!

Dziękujemy wszystkim za (jak zwykle) miłe spotkanie. Wrócilismy wczoraj ok 1 i juz nie mielismy sily nic pisac :D:D:D

Cieszymy się, że znów mogliśmy Was zobaczyć i poznać wcześniej niepoznanych :)

Gratulujemy wszystkim a w szczególności wygranym.

Mam nadzieję, że ekipa "pociąg o drugiej w nocy" dotarła cała i zdrowa :)

Do zobaczenia - zapraszamy wszystkich do Nowego Dworu! :)

Dzieki wszystkim za spotkanie! Bylo super!
Gratuluje wszystkim z wystawy dziennej (choc wiadomo, tu glownie dla siostrzyczki ;) ) i nocnej!
Wszystkie psy i wlasciciele sie dzielnie trzymali i ladnie spisali :)

Gratki dla wszystkich ale szczególne dla Vuko za "dziennego" Najlepszego Psa :thumbs:happy

Dziękujemy za spotkanie- było miło Was spotkać, niektórych poznać.
Mimo warunków na hali wystawa mega udana- towarzystwo i atmosfera super!

Gratulacje (jeszcze raz) dla wygranych, wszystkie bure pięknie się pokazały!

My wlasnie wrocilismy, Karolek czyli wilczak miniatura ;) zdobyl drugie Best Baby.
Bardzo dziekujemy za mile spedzony czas, bylo naprawde fajnie i dla nas i dla niuniow, ktore teraz sa padniete strasznie.
Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich.
Tu kilka zdjec, niestety nie udalo sie zlapac wszystkich wilczakow, ktore byly w pokoju 404 ale jest chociaz czesc :D
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02218.jpg
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02219.jpg
i nasz wilczak miniatura ze swoim obronca Vuko :p
http://i1184.photobucket.com/albums/...n/DSC02193.jpg
Aha, Mamy jakis szary sweter i etui na okulary.

P.S. Czy ktos wie jakie buty miala Paula? Bo sa genialne i wygladaly na bardzo cieple.

Mina Pań w recepcji które widziały wilczaki i kierowały zagubionych do pokoju nr 404 była bezcenna :D
Ja również gratuluje wszystkim, dziękuje za spotkanie i do następnego razu!
Karolek jesteś debeściak! :twisted: wcale mnie nie dziwi że dostał najlepsze baby, z takimi plecami. Konkurencja po prostu wymiękła :rock_3 !

Bo Karolek to wilczak w skórze jamnika :)
Podbija maluch serca, jest boski!