I Cykliczne Kaszubskie Spotkanie Wilczaków i nie tylko pod Gdańskiem
 

NARESZCIE.
Polska Północna jest coraz silniej atakowana przez Cz.W.
Czas najwyższy pochwalić się naszymi wilczakami przed całym światem i
pokazać
cały świat naszym wilczakom.

Niniejszym mamy zaszczyt zaprosić na
"I Cykliczne Kaszubskie Spotkanie Wilczaków i nie tylko w Sulminie pod Gdańskiem"
które odbędzie się w dniach 23 - 25.05.2008.

Mile widziani będą:
- właściciele wilczaków i nie tylko
- przyszli właściciele wilczaków
- przyjaciele
- chętni poznania rasy.

Spotkanie będzie miało charakter integracyjno-sportowy, na którym wspólnie
spróbujemy znaleźć "szersze zastosowanie wilczaka"

PLAN SPOTKANIA

23.05 (Piątek)
- powitania
- spacer po okolicy
- elementy marszu na orientację
- praca z kompasem i mapą
- grill, ognisko, piwko.

24.05 (Sobota)
- śniadanie
- powitań ciąg dalszy
- " I Kaszubski Rajd Dogtrekkingowy z Wilczakiem i nie tylko"
(rajd będzie zawierał elementy podchodów i marszu na orientację,
zabawa z mapą, kompasem i własnym psem)
- po powrocie gar zupy
- pogawędka z profesjonalistą od psich zaprzęgów, czy wilczak może pracować
w zaprzęgu?, Zaprzęg z wilczaków...?
- wieczorne ognisko, grill, piwko
- kaszubskie pogawędki
- TKT- tradycyjne kaszubskie tabaczenie
- tańczący z wilkami
- "Północne" wycie wilków.

25.05 (Niedziela)
- śniadanie
- tropienie
- obiad
- pożegnanie

NOCLEG:
- kilkadziesiąt miejsc w domu (ograniczone łóżka, bez ograniczeń - podłoga)
- we własnym namiocie

Na życzenie i koszt przyjeżdżającego, po uprzedniej rezerwacji:
- gospodarstwo agroturystyczne oddalone 1 km od miejsca spotkania
- ośrodek wczasowy oddalony 3 km od miejsca spotkania

CO ZABIERAMY ZE SOBĄ"

- wilczaka i nie tylko
- kaganiec
- linkę lub łańcuch
- miskę i jedzenie dla psa
- śpiwór, karimatę, namiot
- kompas (jeśli ktoś posiada)
- DOBRY HUMOR I CHĘĆ DO ZABAWY !!!

Dla "niegrzecznych" - 3 profesjonalne kojce

Koszt spotkania 40 zł. /Osoba
Część kwoty przeznaczona będzie na "zorganizowanie" adopcji
dla najbardziej potrzebującego psa ze schroniska w Dąbrówce pod Wejherowem.
Niezmotoryzowanych możemy zabrać z dworca PKP Gdańsk (wcześniej info)

KONTAKT:
Ola i Artur Lewandowscy( Carmen spod Dumbiera) tel. 608-048-040, e-mail: [email protected]
Kasia Piotrowska,( Idun Imbus z Peronówki) tel. 506-355-191, e-mail: [email protected]

O fajnie ;) A jak daleko macie wode ? ;)

Do wody mamy w lini prostej wg Google Earth 17,21km.

Mapka dojazdowa i i zdjęcia okolic juz wkrótce.

A do wody słodkiej - jezioro, rzeka, bagno - około 0,5km.

Świetny pomysł. Jeszcze musimy sprawdzić, ale mam nadzieję, że uda się nam odwiedzić tak rzadko odwiedzaną przez nas północną Polskę ;)

ano widzę, że już oficjalnie. Najbardziej podoba mi się tabaczenie. Chceme le so zażec...

Tabaczenie i kaszubskie opowieści.....

Shaluka trzymam kciuki za Twoją maturę...... Abyśdo tego czasu wszystko zdała i wzięła całe stadko i przyjechała na spotkanko:) To wtedy pogadamy sobie....:)))

jasne ale szneptuch we wlasnym zakresie :D

Ale SUPER :)) Postaramy się przyjechać! Byłoby cudownie :)))

Zapraszamy ..... wszakże Wy też z Północy!!!

Oj.....już się rozmarzyłam :twisted:
A czy znajdzie się czas na spacer brzegiem morza z psami...? Było by jeszcze cudowniej ;-)). Bądź co bądź termin zaklepujemy sobie. Za jakis czas dam znac, czy się zgłaszamy.


Achhh żeby się udało do Was przyjechać, było by pięknie :mrgreen:

Co do spaceru nad morzem to tylko od nas zalezy czy taki sie odbędzie:)
DLA CHCĄCEGO NIE MA NIC TRUDNEGO:)

tu jest kilka fotek z takiego kameralnego spotkania w Sulminie. Tereny rewelacyjne....:)
http://wolfdog.org/drupal/pl/gallery/subcat/0/744/

morze korci i nas :)
poki co, sie piszemy.
Ale troche czasu jeszcze jest i roznie moze byc.
Garuda juz sie cieszy 8)

W okolicach domu Artura w Sulminie jakiś gościu chciał wybudować w szczerym polu mini golfa :). Pozostały po nim tylko wybetonowane trasy z dołkami do mini golfa. Kij jest i piłeczki są- dla chętnych mini golf w szczerym polu:))

No i kilka zdjec z ostatniego spotkanka:
http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/subcat/0/763/

Fajne spotkanko :) i bliskość morza też fajna

od razu pomyślałem o wędzonym węgorzu :lol:

czemu tak daleko :(

nad morze ze śląska

Aneta - wcale nie tak daleko - tym bardziej że jest to weekend bożegociała ( 22.05 -wolny, 23.05- robimy sobie wolne i 4 dni urlopu nad morzem jak znalazł).
Zapraszamy!!!!!
Bo nastepne spotkanie dopiero za rok!

Oczywiście, że niedaleko. Napewno do tego czasu będzie już gotowa autostrada A1 to śmigniecie ze Śląska ;)

Kompas, marsz na orientację... przypominają mi się obozy harcerskie :)

Kasia, no to wreszcie jest już oficjalnie :-)
Bardzo się cieszę z zaproszenia i naprawdę bardzo nam się z Waldkiem pomysł podoba 8) Jak tylko w tym terminie nie wypadnie letni zjazd Watahowy (naszego klubu zaprzęgowego), lub nie zdarzy się nic nieprzewidywanego (tfu-tfu-tfu!), to zabieramy bandę i przybywamy :twisted:

No my sie postaramy - widze, ze szykuje sie duze spotkanie, z duza iloscia atrakcji... Ciezko bedzie je odpuscic :D

Szasztin,już miałam napisć że to strasznie daleko ;) ale droga taka sama w obie strony. Skoro wy dacie radę to może i mnie wyjdzie :)

No to doopa, juz wiem, że termin zaklepany jednak i nie przyjedziemy :( Szkoooda.... :(

Kurcze Manu szkoda! A mialam nadzieje, ze wreszcie obejrze Twoje pieknie haszczaki!

Nas też nie będzie nie mamy wolnego :(

Manu - wielka szkoda, ale z pewnością się gdzieś spotkamy:)

Aneta - także szkoda - trochę liczyłam na Was z dzieciakami i na Here i Zygzaka. Ale do zobaczenia na wystawach :)

Magdalena - nooo my u Was jesteśmy na 99,99% :) I nie mozemy sie doczekać. Tym bardziej ze powiększyło sie Wam stadko. Ale jak będziecie mieli wolne to zapraszam do nas. Mam nadzieję że będzie wesoło. :;-)

Sssmok a ty to prawie obowiazkowo masz sie stawić nad morzem !!!
I zabrać bandę wilczakowych łobuzów. Nocleg, żarcie zapewnione - a reszta to zabawa!!!!

Wczoraj dostałam pocztą szelki dla Imbusa i dla siebie pas i smycz amortyzowaną. I jak tylko mój kregosłup pozwoli to zaczniemy przyuczać Imbusa do biegania z nami. Zobaczymy jak pójdzie;). Imbus dojrzewa i robi sie trochę uparty ale znajdziemy na niego sposób!!!!!

Z częścią zobaczymy się 3 maja na wystawie w Łodzi :) Będziemy z czarnuchami.

Manu - my też jestesmy na wystawie w Łodzi.
Zatem do zobaczenia!!!!

No to Shaluka sie cieszę !!!!! HUUURA!!
Zapraszamy całą bandę!!

Jak mi się uda to będę :):):)

Igi własnie o tobie myslałam:). Czekamy! Zapraszamy !! No i co u Grejs???

Dziś znów biegaliśmy po sulmińskich lasach. Mamy już dla tych którzy przyjadą na spotkanie wyznaczoną trasę biego-marszu. Jest średnio trudna - do zrobienia dla wszystkich.:))

Przemek przeliczyl kiedy ostatnio byl u nas nad morzem i.... ma dodatkowa motywacje....... 8) Krotko mowiac podniesiemy Wam srednia wilkow na jednym terenie (bedziemy brali chyba 5 szt :rock_3), bo z przyjemnoscia sie tam z Wami spotkamy.... :p

My- czyli Paweł, ja i Varg oczywiście- także już zaklepaliśmy sobie termin i przyjeżdzamy do Was :)

Margo, Przemek - czekamy!!!!! i strasznie sie cieszymy że przyjedziecie:lol::klatsch:Rose:happy

Agnieszka - strasznie sie cieszymy - tym bardziej że jesteście z północy:) zatem musicie być;-):lol:

No i dzisiaj pracujemy nad menu spotkaniowym. I dlatego wszyscy WEGETARIANIE sa proszeni o info tak abysmy mogli przygotować specjalne menu.:)

sercie boli ale czuje ze nie wyrobie sie :(

a tak apropo ile km macie do Bialegostoku - bo wie cie - kto wie :) moze :)

uffff...
Dobrze, ze mam to juz za soba :)

Daiva będziesz w Białymstoku?


Szasztin- my też się baaaardzo cieszymy na myśl o tym spotkaniu :))

hm to znaczy proboje dowiedze cie ile km mam do spotkania :)

a co do BA? to jesli pojade bede jechac inna strona :) przez Gizyczko

Aaa rozumiem. Nie, nie, nie chce sie dolaczyc do podrozy, nie boj sie :lol:.
Myslalam ze moze bedze jakas okazja do spotkania w Bialymstoku.
Ja niestety tez Ci nie odpowiem na to pytanie ile km, bo jade pociagiem.

Daiva - do Białegostoku z Gdańska jest około 400 km.
Zapraszamy!!!!! Tym bardziej że cośczeka dla Ciebie u nas:)

No to mamy juz załatwione "północne wycie" - z sołtysową Sulmina. Pani sołtysowa została także zaproszona na spotkanie:)
No i otrzymalismy Honorowy Patronat Burmistrza Żukowa:)
Nooo :)

Dla niegrzecznych mamy takie..... Kojce

http://img100.imageshack.us/img100/7...cf1230auo1.jpg

aa dachu nie ma :) to bedzie cie mogli robic zawody - ktory szybczej wyjdzie :)

ja niestety popatrzylam policzylam i watpie czy dam rade : bo maliuchy beda nieszczepione a bez tego zabrac nie chce :) szkoda, bo od razu by dostalam specialny priz jak dama z najwieksza iloscia psow :) caaale 11 :rock_3

Daiva- na czas spotkania bedzie specjalny dach ;) juz trochę poznaliśmy wilczaki:)

Ja zgłaszam Marcina z Balounem, Marcin ma problemy z netem ale obiecał że sie stawi. Nas nie będzie, narazie zamykam się w naszej krakowskiej skorupie i "wylizujemy rany".
Tylko proszę jak będziecie w podskokach Wasze morskie tańce pląsać to nie zadepczcie mi szczeniora!!

o, kojec, dla Garudy :)

Magda dzięki za wiadomość! Chetnie spotkamy sie z Marcinem i Balounem:).
Na szczeniaki bedziemy uważac - tym bardziej że zjawi sie ich cała gromadka:) ( 5-6 sztuk).
Co do Was - to jak nawet dzien przed spotkaniem bedziecie chcieli wyjść z Waszej "skorupy" - to serdecznie zapraszamY! I rozumiemy Waszą sytuację.

Jako czlowiek o spisow i list rzucam pierwsza wersje i prosze "ukrytych" o meldowanie sie to i Was dopiszemy... :rock_3

- Adane Jantarowa Wataha
- Alistair z Peronówki
- Amber Wolfz Peronówki
- Anarchia Lalinok
- Baloun Galicyjski Wilk
- Balrog z Peronówki
- Beriet Baaj Galicyjski Wilk
- Beti Wilk z Polskiego dworu
- Carmen spod Ďumbiera
- Eligo z Peronówki
- Enar spod Ďumbiera
- Eury z Peronówki
- Garuda z Peronówki
- Gwaihir z Peronówki
- Hammar z Peronówki
- Harry Kollárov dvor
- Idun z Peronówki
- Ishtar z Peronówki
- Jabberwock z Peronówki
- Jolly z Molu Es
- Jotun z Peronówki
- Juvart z Peronówki
- Kanti Radov dvor
- K-lee z Peronówki
- Kirk Kroy Eden severu
- Kokb'ael z Peronówki

Ale dużo psów się zapowiada, cudownie :)

suk też sporo :twisted:

Margo i jeszcze Eury - Danka i Krzysztof chca przyjechac na sobotę i niedzielę. No i liczymy także na Ewe i Wojtka z Hammarem - napisali że sprobuja przyjechać.
I jeszcze dokładnie nie wiemy kto z wilczakami z Polskiego Dworu się pojawi. A liczymy na ich towarzystwo!

Moze dalaby rade dojechac Crest z wlascicielami? Ja zapytam jeszcze o Hexena :) Ipos tez nie ma daleko... 8)

Mamma mia .......zapowiada sie około 7 szczeniaczków .....:)
Będzie sie nam ma łe stadko platało pod nogami:chaos:chaos:chaos

Margo - może jeszcze Baaj przyjedzie ....:)

Nie tylko... moj spis w glowie aktualizuje sie wolniej niz ten rzeczywisty...bo skoro bedzie Jabber to musi byc i Anarchia... 8)

No to jesteśmy po naradzie "wojennej" dotyczącej spotkania.

Chetni do tropienia sa proszeni o wzięcie linki lub taśmy ( my dysponujemy 4 sztukami). Tropienie będzie rano w niedzielę :) :) :) ;)
Co do zaprzęgów - to Maciek ( specjalista od tego sportu) przyjedzie do nas po południu ze swoim zaprzęgiem i będzeimy mogli go zarzucić pytaniami. Tym bardziej że Maciek miła okazję spotkać sie z kimś kto na słowacji miał zaprzęg stworzony z wilczaków;) i sam kiedys myslał o hodowli wilczaka.:)
Zapowiada sie ciekawie!!

Jesli sie uda (u nas nigdy nic nie wiadomo :roll:), to moze uda nam sie na pare godzin przyjechac i odwiedzic szacowne grono wilczakowe - mozemy ?

Bardzo zapraszamy!!!!!!!!

No jak to tak!!!:shock::twisted:

W takim razie postaramy sie zorganizować i przyjechać, żeby April i Licho dzielnie Dębową Sforę reprezentowały!!!

Znajdą się jeszcze dla nas miejscówki na podłodze?

No cieszę sie i liczę na udział :), Na podłodze miejsce sie znajdzie :). Bedzie wesoło!!!!!

Kto ma szeleczki do tropienia lub chodzenia to zapraszam do zapakowania do torby. Nie polecam zaraz kupna, bo może komuś się tropienie nie spodoba.

No to chyba na tyle.

Oprócz taśm i szelek można zabrać kompasy:) My mamy kilka ale obawiam sie że nie wystarczy.
No i jak ktoś ma ochotę to może przywieźć jakiś smakołyk. Np jakąś potrawę ze swoich okolic.
My może przygotujemy kaszubskie pulki ze śledziami. :)

Widzę, że kaganiec jest wymagany... dla takiego malucha raptem 4,5 miesiąca też?? ;) Bo nie mam fiołkowego pojęcia jaki rozmiar kupić :twisted:

Kup duzy, teraz będziesz w nim nosic zmeczona dziewczynke,. a pozniej bedzie juz jako namordnik ;)

Dla szczeniaków kaganiec nie jest wymagany :), Ale co do starszych psów- to kazdy właściciel wie na co jego pupila stać.
Imbus zaczyna startować do dominujących samców - więc bez linki lub kagańca sie nie obędzie:)

Wiecie co, wstyd się przyznać... ;)
Ale nigdy nie kupowałam kagańca :rock_3 mój poprzedni pies nigdy namordnika nie miał :)

Więc będę wdzięczna za propozycje :) namiary... (strasznie nie cierpię takich wielkich metalowych kagańców... myślałam o takim nylonowym jakimś... ale nie mam pojęcia, czy to się sprawdzi)

Niestety nylonowe nie sa dobre. Pies poci sie przez język i praktycznie cały czas ma otwartą "paszczę". A taki nylonowy to uniemozliwia jej otwieranie.
Ja mam taki duzy "metalowy" - wazy około 200-300 gr i w nim Imbus może coś zjeść, napić sie wody i poszczekac lub powyć.
Nie wiem jakie doświadczenia mają inni.....

ehhh... najwyżej się wycfanię i kupię małej kaganiec uzdowy ;)
I zje, i napije się i poszczeka, powyje, a kaganiec będzie :)
Zobaczymy, póki co jeszcze chyba się wstrzymam z zakupem...

Powiedzcie tylko jaki rozmiar :)

Poczekaj az urośnie:) i kup duzy tak jak dla owczarka niemieckiego
ja kupiłam taki:
http://www.allegro.pl/item353002000_...y_maszer_.html

te kagance sa chyba najlepsze. Garuda tez ma taki.
a poki co Gia, moge dac Ci Trejsinkowy, albo mniejszy, po Garudzie.
(tzn. po Garudzie, moge oddac, Trejsinowy, pozyczyc :) )

jakie one ogromne :(

e tam, zaraz ogromne... :)

Kaganiec Trejsinkowy :)
http://www.antyliga.wolfdog.org/zdje...niec%20(2).JPG
http://www.antyliga.wolfdog.org/zdje...niec%20(3).JPG

Kaganiec poGarudowy ;) /ten bylby dla malej raczej ok-ma przeciez dluzszy pysk od Trejsi/
http://www.antyliga.wolfdog.org/zdje...niec%20(4).JPG
http://www.antyliga.wolfdog.org/zdje...sikaganiec.JPG

I bonusik: kaganiec Garudy na Trejsi :D
http://www.antyliga.wolfdog.org/zdje...niec%20(1).JPG

No ale w takim kagańcu jak ma Trejsi na pierwszych zdjęciach pies nie ma szans otowrzyc pyska i w upał sie chłodzić:( Bo to chodzi o glebokosc a nie dlugosc kagańca...

ten kaganiec jest wlasnie maly, akurat dla Trejsi.
My go uzywamy tylko w pociagu, jesli konduktor nakaze.

No to godzina "zero" powoli sie zbliża.......;)

Jeszcze jedna sprawa organizacyjna:

Dotyczy trzymania wilczaków:
Ci co będa spać w namiotach- wilczaki śpią z nimi,
Ci co śpią w domu - są tylko 2 zamykane pokoje, większość miejsc do spania to podłoga w salonie, jadalni i na pietrze. Niestety tam wilczaki nie moga biegać w nocy samopas.
Trzeba albo mieć klatkę ze soba, albo pies zostaje na noc w samochodzie, albo przypiety do palika w ogrodzie, ewentualnie znajdziemy dla kilku psów miejsce w kojcu ( 4-6szt). Chyba że ktoś bedzie chciał przypiąc swego psa do siebie w nocy ;). Trzeba pamiętac tez o tym że nie wszystkie psy tolerują towarzystwo innych psów.
Shaluka - ty masz zaklepaną klatkę dla małej.:)
I przypominam o łańcuchach lub linkach stalowych. Niestety nasze wilczaki dorastają, i wiemy już że trzeba bedzie na nie uważać!!! Tylko szczeniaczki beda mogły w ogrodzie pochasać.
Miesjce na jedzenie - taras - i dom w ciągu dnia będze strefą wolną od wilków:).

Aha i jeszcze jedno - odbedzie sie pokaz filmu o Człowieku który mieszkał z wilkami i badał ich zachowanie. niektórzy już widzieli ale myślę że chętnie zobaczymy go jeszcze raz.

Dach już jest ale zawody i tak można zrobić :mrgreen:
Maja 'zrobiła' ten kojec w czasie niecałej.. minuty :smileyb

A ja musze z przykroscia powiedziec, ze nas na spotkaniu nie bedzie. :(

Marzena dlaczego?? Przecież miałaś jechać z nami??

Nie chce znow zdzierac z rodzicow kasy.
Ja sama mam teraz duzo wydatkow, a rodzice kupuja nowy samochod.
Poza tym mam prace, wyplata dopiero pod koniec maja i nie moge roboty juz na samym poczatku opuszczac :)

Rozumiem, ale i tak szkoda, że Cię nie będzie :(

Jeszcze byla szansa, ze pojade, ale teraz kupilam nowa gitare ( :D ) wiec kasy: null ;)

Shaluka - znaczy prawko zrobiłaś??????

NO NO NO ......Shaluka - gratulacje!!!! A ja nie moge się przemóc aby pójść na prawko....:(

No to za 2 tyg. spotkanko!!!
Bardzo proszę o potwierdzenie przyjazdów:)
Jakos musimy okreslić choć przybliżoną ilość osób i psów.

I Ci wszyscy którzy przyjadą do Gdańska na dworzec PKP sa tez proszeni o zgłaszanie się. Najlepiej z inf. o godz przyjazdu. Tak abysmy mogli załatwić dla Was dowóz do Sulmina.:lol: