Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Wychowanie i charakter (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=29)
-   -   Socjalizowac, czy ograniczac socjalizacje... (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=24840)

Rona 28-02-2013 18:45

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 450910)
choćby w takich sytuacjach, gdy się spotyka znajomych z psami; Łowca zawsze NAJPIERW i bardziej entuzjastycznie witał właścicieli, niż jego psich kumpli. Tak naprawdę nie widziałam tego u żadnego innego psa (w sensie innego niż wilczak).

Dokładnie! Nie dalej jak we wtorek suka wyszła ze mną ze sklepu obuwniczego i wyraźnie złapała trop. Widząc jej entuzjazm, z ciekawości pozwoliłam jej iść po śladzie. Doprowadziła mnie do sklepu zoologicznego, a kiedy weszłyśmy do środka poleciała jak szalona witać robiącą tam akurat zakupy panią Foxa. :)

dorotka_z 28-02-2013 18:52

ok, każdy z nas kocha swojego psa, uważa, że jego pies jest najmądrejszy, najpiękniejszy itd. To zrozumiałe. Kazdego z nas fascynują wilczaki. Są niesamowite, piękne i inteligentne.

Nie chodzi mi o to, że wilczak jest głupi i do niczego się nie nadaje. Tylko nie rozumiem, czemu tak zawzięcie bronicie twierdzenia, że wilczaki sa świetnymi psami użytkowymi? Moim zdaniem nie są. Nie chce tutaj deprecjonować niczyich osiągnięć. Każdy sukces cieszy i słusznie. Naprawdę szczerze podziwiam każdego, który z wilczakiem coś cwiczy. Podziwiam każdego, który psa szkoli, zdaje egzaminy. Naprawdę duży szacun. Ale bądźmy obiektywni.

Jakiś czas temu napisała do mnie dziewczyna, zebym powiedziała trochę o wilczakach, bo zastanawia się czy wybrać owczarka australijskiego czy wilczaka. Chciała mieć zdrowego, aktywnego psa, z którym mogłaby ćwczyć rekreacyjnie psie sporty. I jak jej napisałam szczerze jak wygląda współpraca z moim wilczakiem, zastanowiła się, podziekowała mi i napisała, że się na wilczaka nie zdecyduje. A dlaczego zastanawiała się nad tą rasą? Bo, poza tym, że są bezsprzecznie piękne, wydawało jej sie, że z powodzeniem można z wilczakiem cwiczyć i startować w zawodach, chociazby rekreacyjnie. Dlczego to piszę? Bo uważam, że to jest nie w porządku reklamowanie wilczaków jako psów użytkowych, bo potencjalny zaniteresowany tą rasą mógłby być w przyszości mocno rozczarowany. Bo nie takiego psa szukał.

Grin 28-02-2013 19:26

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 450913)
A dlaczego zastanawiała się nad tą rasą? Bo, poza tym, że są bezsprzecznie piękne, wydawało jej sie, że z powodzeniem można z wilczakiem cwiczyć i startować w zawodach, chociazby rekreacyjnie. Dlczego to piszę? Bo uważam, że to jest nie w porządku reklamowanie wilczaków jako psów użytkowych, bo potencjalny zaniteresowany tą rasą mógłby być w przyszości mocno rozczarowany. Bo nie takiego psa szukał.

Bo widzisz, najwyraźniej uszedł Twojej uwadze fakt, że osoby broniące użytkowości wilczaków, rozróżniają sport (do którego - jak twierdzą - wilczaki się niespecjanie nadają) od prawdziwej pracy, która ze sportem i zawodami nie ma nic wspólnego, a nawet stoi z nim w sprzeczności.

Rona 28-02-2013 19:26

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 450913)
ok, każdy z nas kocha swojego psa, uważa, że jego pies jest najmądrejszy, najpiękniejszy itd. To zrozumiałe. Kazdego z nas fascynują wilczaki. Są niesamowite, piękne i inteligentne.
.

1. tak, kocha
2. nie, nie uważa, że jest najmądrzejszy
3. nie, nie uważa, że jest najpiękniejszy
4. tak, fascynują

Doskonale znam ograniczenia zarówno masze jak i naszego psa. Pies przy swoim temperamencie nie nadawał się do dogoterapii, wyraźnie nie spodobało się jej agility, ani frisbee. Wystawy jej podeszły, ale nam ani trochę. Tłuc posłuszeństwa nie lubi żadne z nas. Na ratownika jestem za stara i mam zbyt absorbującą pracę, a pies sam przecież ratownikiem nie zostanie.:p
Dlatego robimy to, co zarówno jej i nam sprawia przyjemność i NB już kilka razy okazało się przydatne. Bynajmniej nie uważam mojej suki za użytka, czy wilczaka pracującego; nasz pies to nasze hobby, które ma sprawiać nam radość, a nie stresować czy frustrować. Natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że "wilczaki nie lubią ludzi", bo mam w domu dowód, że bywają takie, które ludzi lubią. I to nawet bardzo :lol:

dorotka_z 28-02-2013 20:02

Quote:

Originally Posted by Rona (Bericht 450918)
Natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że "wilczaki nie lubią ludzi", bo mam w domu dowód, że bywają takie, które ludzi lubią. I to nawet bardzo :lol:


Gwoli sprostowania. Nie napisałam, że "wilczaki nie lubią ludzi". Napisałam, że wilczaki nie kochają ludzi wystarczająco. I nie mam tu na myśli rodziny czy znajomych tylko ludzi jako takich.
Zmierzam do tego, że zdecydowana większość psów używanych w ratownictwie kocha wszystkich ludzi np. retrivery czy nowofunlandy. Jest to cecha pożądana.


Natomiast cieszę sie, że mamy zgodność co to tego, że nie są rasą do sportu.

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 450917)
Bo widzisz, najwyraźniej uszedł Twojej uwadze fakt, że osoby broniące użytkowości wilczaków, rozróżniają sport (do którego - jak twierdzą - wilczaki się niespecjanie nadają) od prawdziwej pracy, która ze sportem i zawodami nie ma nic wspólnego, a nawet stoi z nim w sprzeczności.

Rozumiem, być może. Napiszcie, proszę, o wilczakach, które naprawdę pracują. Pytam serio, bez złośliwości.

Rona 28-02-2013 20:26

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 450922)
Rozumiem, być może. Napiszcie, proszę, o wilczakach, które naprawdę pracują. Pytam serio, bez złośliwości.

Zależy co masz na myśli mówiąc "naprawdę pracują".:?
To o czym wiem z pierwszej ręki - Ina w Niemczech stale współpracuje z policją - jej psy tropią "zawodowo" szukając zaginionych ludzi. Paula również od czasu do czasu pomaga Policji - Jezebeth brała udział w poszukiwaniach ciał ofiar mafii i była skuteczniejsza od psów policyjnych.

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 450920)
Gwoli sprostowania. Nie napisałam, że "wilczaki nie lubią ludzi". Napisałam, że wilczaki nie kochają ludzi wystarczająco. I nie mam tu na myśli rodziny czy znajomych tylko ludzi jako takich.
Zmierzam do tego, że zdecydowana większość psów używanych w ratownictwie kocha wszystkich ludzi np. retrivery czy nowofunlandy. Jest to cecha pożądana.

No więc jeszcze raz powtarzam, że bywają wilczaki, które są nastawione do ludzi jak goldeny czy nowofunlandy. Spotkałaś może Intifadę? Leci każdego, nawet obcego witać jakby był jej kumplem. Na bonitacji zabrakło dla niej kodu :) Tak samo jej córka Diablica. Kurt jest bardzo przyjazny i otwarty, podchodzi do obcych z uśmiechem na pysku. Widziałam też jak na ludzi reaguje Łowca! Własnie takie czw nadają się do ratownictwa, pod warunkiem, że właściciele sami są gotowi zostać ratownikami! Ilu znasz takich ludzi? ;)

avgrunn 28-02-2013 20:37

Dorota, nie wiem jak Ty z Baszti, ale ja naprawde czesto ze szkoleniem czy sportem spotkalam sie z kompletnym niezrozumieniem rasy. Wszyscy na poczatku sie ciesza ze maja wilczaka w szeregach, ale zapominaja ze zwykle metody treningowe trzeba do niego nagiac, tu moze byc problem numer jeden.
Problem numer dwa to przewodnik, wilczak powinien miec osobe, ktora musi miec pewne cechy charakteru, m.in. chec pracy z psem, cierpliwosc, luz , poczucie humoru ;) tyci ambicji bo co za duzo to niezdrowo ;) wlasnie to plus dobre zrozumienie sie z wilczakiem moze zaowocowac czyms fajnym.
Dorota, dobrze wiesz jak to u nas wyglada, bylismy razem w Lazne wiec znasz moja pierdolowatosc, mus tlumaczenia mi wiele razy no i zywkle brak konsekwencji :P, a jednak mimo to cos nam sie udaje zrobic, jakos powoli spelniamy swoje zalozenia. Ciekawe co by bylo gdyby Urcio mial ambitniejszeo przewodnika a nie takiego leniwca jak ja :lol:

jefta 28-02-2013 23:19

Quote:

Originally Posted by Grin (Bericht 450917)
Bo widzisz, najwyraźniej uszedł Twojej uwadze fakt, że osoby broniące użytkowości wilczaków, rozróżniają sport (do którego - jak twierdzą - wilczaki się niespecjanie nadają) od prawdziwej pracy, która ze sportem i zawodami nie ma nic wspólnego, a nawet stoi z nim w sprzeczności.

Ja zwrocilam uwage na fakt ze te osoby czesto nie robia z wilczakami ani tego ani tamtego. I nie doszly w swojej pracy do muru o ktorym wspominaja Ci ktorzy ktorzy probowali.

Rona 01-03-2013 06:58

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 450938)
Ja zwrocilam uwage na fakt ze te osoby czesto nie robia z wilczakami ani tego ani tamtego. I nie doszly w swojej pracy do muru o ktorym wspominaja Ci ktorzy ktorzy probowali.

Naprawdę radzę Ci pogadać z Iną. Ona ten mur często przenika. Jej psy wyszukują ludzi po kilkunastodniowych wielokilometrowych miejskich tropach, pracują tam, gdzie "wysiadają" tradycyjne psy służbowe.

dorotka_z 01-03-2013 12:46

W kontekście dogoterapii, bardzo polecam artykuł Fundacji Pies i Staś na FB: https://www.facebook.com/notes/funda...01915559859579

anula 01-03-2013 18:43

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 450966)
W kontekście dogoterapii, bardzo polecam artykuł Fundacji Pies i Staś na FB: https://www.facebook.com/notes/funda...01915559859579

Bardzo, bardzo fajny artykuł. I tyle.

Joanna 19-06-2015 12:23

Polecam do poczytania: http://prosteszkoleniepsa.weebly.com...ojego-psa.html


All times are GMT +2. The time now is 03:40.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org