Cresil II z Peronówki
Jeszcze kilka miesięcy temu nie spodziewałam się, że będzie mi dane napisać "tego" posta tak szybko, ale stało się, o czym część z Was już wie - zamieszkał ze mną mały diabeł :twisted:
Dlatego też chcieliśmy się oficjalnie przywitać w pełniejszym, już 4-"psowym" składzie stadka :) Dokładnie tydzień temu pojechałam do Margo (jeszcze raz przepraszam za porę :lol:) i po 10 latach fascynacji i cichego wzdychania, oraz ponad roku intensywnego rozmyślania nad wszystkimi "za" i "przeciw" trafił do mnie mały wilczak - Cresil II z Peronówki. Przez ostatnie kilkanaście miesięcy rozmyślałam poważnie nad niejednym miotem, jednak ciągle coś mnie powstrzymywało... aż do czasu, kiedy dowiedziałam się o nowym romansie Peyki 8) Ta wiadomość kompletnie zawróciła mi w głowie, jakiś wewnętrzny instynkt podpowiadał, że to będzie właśnie ten jedyny, na którego tyle czasu czekałam. I faktycznie - urodził się jedyny ;) Młody jest rozbrajający (rozrabiający również) - szybko przypomniał mi jak wygląda życie ze szczeniaczkiem, od którego przez ostatnie kilkanaście lat zbierania psów na ulicy zdążyłam odwyknąć :rock_3 Także no... witamy się :lol: https://lh4.googleusercontent.com/-F...3CRESILOWY.jpg |
Śliczności :) Gratulacje!!! To oznacza, że teraz rzadziej będziesz się z nami dzielić doświadczeniami i całkiem sporą fajną wiedzą. Ale można Ci wybaczyć taki "powód" :twisted:
Bawcie i uczcie się dobrze!!!:rock_3 |
Quote:
Skorzystałam z chwili, że ja już trochę odespałam ostatnie dwa tygodnie, a młody spał, żeby się wreszcie oficjalnie przywitać... ale właśnie się obudził i zaczął zamiatać, więc koniec forumowania chyba na dziś :twisted: |
Z jednej stronie Ci zazdroszczę, a z drugiej mogę odetchnąć z ulgą... :twisted:
Moje baby śpią jak zabite już od dobrych paru godzin. System doby już działa 8) Ale zgłaszam zapotrzebowanie na więcej fotek!!!!:lol: |
Zdjęć cały czas nam przybywa, ale przez moje ciągłe i chroniczne niewyrabianie się z życiem (tjaaa, projekty) nie miałam ich jeszcze czasu wrzucić nawet na facebook'a... ale obiecuję nadrobić ;)
|
No >>CZE!<< z rana! :p
Zaraz otwierają sklepy, to możesz robić makijaż.... A potem, w ramach zasady "lepiej przeciwdziałać niż leczyć" do: -mięsnego -10kg "smaczków"; -markieta: haczyki i zasuwki do drzwiczek /kosz na śmieci, szafki nisko ustawione -np. z butami, szafy, a w przyszłości do kolejnych pomieszczeń/, kołki z wkrętami /instalacja półek na wyższym poziomie/, łańcuch z kłódką do lodówki, dodatkowe komplety pościeli i koców /w końcu "Czesław"-szczypior JUŻ śpi "po bożemu" na łóżku/, łyżki drewniane /nam Ozzy właśnie "zjadł" kolejną, tę co ŻEM "paszę" ważyła/, 4kpl. ścierek /tego nigdy za wiele/, mop, śrubokręt i kombinerki /podokręcać niedokręcone/, taśma izolacyjna do reperacji kabli; -apteki: zioła uspokajające /a tak ze 3op -na wszelki wypadeczek/, woda utleniona, plastry, spirytus, Rivanol; -hurtowni weterynaryjnej: bandaże, środki odkażające /najlepiej z antybiotykiem/, plastry. -pasmanterii: nici /w wielu kolorach po 1szpulce/; -sklepiku przykościelnego: książeczka z kantyczkami /z ziołami uspokajającymi dobrze się podśpiewuje w rytmie mantry.../; -"Alkoholi Świata"-co tam już uważasz, gdy zioła przestaną działać...... Co mi się jeszcze przypomni /przejdę po chałupie-powspominam/, to dopiszę.... ;-) I cóż Ci jeszcze mogę powiedzieć.... teraz już tylko: "Z Bogiem!" :lol::twisted::lol: /i pamiętaj: zrobiłaś to na własne ryzyko... :rock_3/ |
No, w koncu zalozylas watek malego, wiec jeszcze raz gratuluje i jeszcze raz zycze Wam mnostwo wytrzymalosci. Ehh, skad ja znam te nieprzespane noce, wieczny dylemat czy jak maly spi to tez spac czy moze nadrobic z nauka, na szczescie Smrodziach juz duzy i grzecznie spi kiedy mnie to pasuje, dlatego jeszcze zycze by Cresil nie sprawial tylu problemow, by dawal sie wyspac i byl najukochanszy na swiecie :p
No i mam nadzieje ze bedziesz zamieszczac wiele zdjec bysmy widzieli jak pieknie rosnie. :) |
Ha, wygląda na to że "zgarnęłaś" jedynego młodzieńca z miotu. :D
Powodzenia i dawaj duuuużo zdjęć. Już widać ten peyowy pyszczuś i koniecznie chcę oglądać go często. :) |
Gratulacje!!!
Widzieliśmy małego na żywo w Późnej. Przystojniak bez dwóch zdań! A jak wda sie w starszych braci "Y" to na pewno nie jedno serce jeszcze złamie :) |
Życzę duuuużo cierpliwości :)
|
Ten błysk w oku... Łobuziak z niego rośnie:). Powodzenia!
|
Życzę dużo szczęścia maluszkowi, Tobie i reszcie stadka:)
Czy wpadniecie z maleństwem na WAR? |
Quote:
|
Gratulacje, witamy młodziaka :)
|
Rośnijcie zdrowo :) Pozdrawiamy :):):)
|
My też oficjalnie witamy, bo nieoficjalnie już przywitaliśmy 8) Na dzień dobry dostałam buziaka, a Lorka burka 8)
Nam dobrze, bo Cresilek za rogiem zamieszkał! :love więc pewnie niejeden spacerek wspólny zaliczymy. |
I ja witam OFICJALNIE! :)))
Quote:
|
Dziękujemy wszystkim za gratulacje i miłe słowa ;-)
Quote:
Quote:
Zdjęć będzie na pewno sporo, ale na zamieszczenie ich tutaj chyba musicie troszkę poczekać :lol: Za to z facebookiem jestem praaawie na bieżąco... Quote:
Peyowy pyszczuś widać już od dłuższego czasu, aczkolwiek bywają momenty, że chyba przypomina trochę tatusia - niestety to mogę oceniać tylko na podstawie zdjęć ;) Quote:
Serca już podbija - moja mama jest w nim zakochana po uszy 8) Quote:
Quote:
W ogóle ma na koncie już dość pokaźną ilość oburczanych psów, a ledwo toto od ziemi odrosło :twisted: Ale powoli mu mija, od kiedy poczuł się pewniej z naszym towarzystwie to zdarza mu się coraz rzadziej :lol: Quote:
A pora, no cóż... taka "po naszemu" wyszła :lol: Ja całe życie jestem wszędzie spóźniona, to i w podróż planowaną od kilku lat się musiałam wybrać z poślizgiem, jakżeby inaczej :roll: A my dzisiaj zaczęliśmy stawiać pierwsze kroki na "poważniejszych" spacerkach, jako że kwarantanna powoli zaczyna nam się kończyć. Do psich "toalet" nadal nie chodzimy, ale dziś wybraliśmy się na krótki spacerek terenowy :) Zdjęć jeszcze nie zgrałam i chyba już nie mam dzisiaj na to siły, ale za to żeby tak z pustymi rękoma nie przychodzić, to wstawiam portrecik młodego z jego najcudowniejszą z minek :shiny https://lh3.googleusercontent.com/-C...7CRESILOWY.jpg Ten języczek to on ma chyba po tatusiu :rock_3 http://dl.wolfdog.org/pics2/2010/12/...28-7656346.jpg Pozdrawiam. |
No, na facebook'u i na Dogomanii jestem w miarę na bieżąco, ale tutaj nadal pustki :roll:
Żeby tak pusto nie było to wstawiam w miarę aktualnego Cresila - zdjęcie z 23 września 2012r. - można sobie porównać jak urósł w porównaniu do pierwszego zdjęcia, które tu wstawiłam :) https://lh5.googleusercontent.com/-F...0/03CRESIL.jpg http://https://lh5.googleusercontent...0/03CRESIL.jpg |
Młody ma już prawie 7.5 miesiąca, a tu pustki kompletne, więc sie przypominamy :)
"Małe" półdiable rośnie jak na drożdżach, czasem mądrzeje, czasem głupieje - ale na ogół jest w porządku :twisted: Zdjęcia przekrojowo przez ostatnie kilka miesięcy :) 4 miesiące http://dl.wolfdog.org/g/18/187722.jpg 5 miesięcy http://dl.wolfdog.org/g/18/187828.jpg 6.5 miesiąca http://dl.wolfdog.org/g/18/188656.jpg 7 miesiecy http://dl.wolfdog.org/g/18/189412.jpg Pozdrawiamy :) |
All times are GMT +2. The time now is 07:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org