Los Atenos, czyli Marcinowi nie zależy
 

Jako, iż Marcin ubolewa, że sam nie może, a hodowczyni się nie wychyla ;-)
czynię to ja:
LARSON DAR WILKA na 2 dniowej wystawie CACIB w ATENACH zdobył 2x ocenę doskonałą, 2x BOB, 2x CAC, 2X CACIB, 2X NPwR i dostał nominację na Crufts 2013 (cokolwiek to znaczy :) ), ALE:
- Marcinowi przecież na wystawach nie zależy...:twisted::twisted:

Zapomniałbym ;) - GRATULACJE!!!!!!!!!!!

Oj tam, oj tam...
Marcin- gratulujemy! Poszaleliście z Larsonem, nie ma co :)

Nooo, walczyli zaciekle :lol:

I byli bezkonkurencyjni!
Gratulacje! :)

Dobry tytuł Pawle. Gdybyście tylko widzieli jaką Marcin miał minę, gdy okazało się, że jednak w sobotę wystawa nie jest przesunięta i mamy 20 minut by zdążyć z kempingu po numerek, a potem jak szukaliśmy tego miejsca. Przejęcie na maksa, a potem rozpierająca go duma. Na samą sugestię żeby wyluzować i może pominąć finał (bo tyle miejsc jeszcze do zwiedzenia) byłam linczowana wzrokiem. A w przerwie przed finałem Larsiakowi nie dane było zaznać kąpieli w morzu (mimo 3 godzin), bo 'Przecież nie wyschnie na finał!' ;P

Ale powiemy Wam, że organizacja na miejscu extra. Nasze polskie nie umywają się. Wszystko skomputeryzowane, opisy po angielsku wklepywali do komputera i od razu nam drukowali. Więc to było bardzo miłe pozytywne zaskoczenie, po trudach pierwszych kontaktów z nimi przed wyjazdem i po beznadziejnej stronie www.

To pisałam ja Olga :P
Pozdrowienia z Grecjiiiiiiiiiiiiii

Ja tez jeszcze do końca nie wiem, bo nawet nie mam chwili (poza tą) aby wejść do netu.
Wikipedia mówi ze:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Crufts

A tak przy okazji to moze ktoś był na takiej wystawie lub może powiedzieć cos wiecej na jej temat...? Jestem bardzo ciekawy ponieważ pierwszy raz się spotkałem z Crufts.

Gratkiiiiiiiiiiiii!!!!!No super!!!:) Wielkie brawa!!!:klatsch

Gratulacje dla Was i Larsiaka

Gratulacje!

Grecja kojarzy się chyba głównie z brakiem organizacji a tutaj taka niespodzianka :)

Póki co nominację można sobie wsadzić do kieszeni na pamiątkę. Póki wilczaki ie zostaną uznane w GB, tak długo nie będą mogły wystawiać się na Cruftsie.
Przy okazji, moja koleżanka była z inną rasą, nota bene brytyjską, przejęta na maksa... Jechała samochodem 24 h, wydała furę kasy, żeby stwierdzić że: dla ludzi z kontynentu jest potrzebna nominacja, aby móc wziąć udział w tej wystawie, a na wyspach jest to zwyczajna wystawa na którą się zgłaszają ;) Są tam inne klasy i np. jednego psa można zgłosić do kilku klas. Ale nie ma czegoś takiego jak opis. Całe wystawienie się zajęło 5 minut. Ogromna liczba psów, wielki moloch warto zobaczyć na własne oczy, ale ona nie poleca :)

W każdym kraju jest chyba tylko jedna wystawa z nominacją na Crufts (który zawsze jest w okolicach marca, macie więc nominację na rok 2013).

Gratulacje!!!! :)

cioraki dla Larsiaka, my się bardzo cieszymy, bardzo:))))) :klatsch:klatsch:klatsch

Ogromne GRATULACJE !!!!!!!!!!!! :))))

nominacje na Crufts moga dostac tylko rasy uznane przez brytyjski Kennel Club. Ja wyjazd jako widz polecam. Wystawa tak przeogromna, ze az nie do uwierzenia. Po parkingach kursuja autobusy :lol: korek zaczyna sie na autostradzie chyba ze 10 km przez zjazdem na targi, hotele w promieniu 100 km zawalone psiarzami. We wszystkich stacjach telewizyjnych prawie non stop leci relacja z wystawy. Naprawde robi to wrażenie. Sama wystawa taka, ze nie sposob sie nudzic przez cale 4 dni. Ringi do oceny w rasach sa w bocznych halach, te najbardziej reprezentacyjne hale zajmuje wszystko co z psami, niekoniecznie wystawami zwiazane :)

Brytyjczycy kochaja Cruftsa. I to nie tylko psiarze! Na boksach psow wisza kartki, takie jak u nas swiateczne czy walentynkowe z zyczeniami powodzenia od krewnych i znajomych :rock_3

Gratulacje, super! :)

Marcin - dopieszczony? :p