Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Żywienie i zdrowie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=28)
-   -   Czeskie badania na dwarfizm - tylko dla "wybranych" (+krewnych i znajomych krolika) (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=22689)

z Peronówki 12-11-2012 19:08

Czeskie badania na dwarfizm - tylko dla "wybranych" (+krewnych i znajomych krolika)
 
Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 443148)
Czy wyniki dwarfa od Danieli beda uznawane przez wd tak jak te na dm? Wyslalam wynik, (oczywiscie bez certyfikatu)

??? Oswiec mnie prosze, bo czegos nie rozumiem: na stronie czeskiego klubu jest informacja, ze badac sie moga wylacznie Czesi i Slowacy...

z Peronówki 12-11-2012 20:43

Mam oficjalna odpowiedz i juz mowie o co mi chodzilo...

Niedawno dotarlo do mnie, ze mimo, ze oficjalnie badac na DM mozna jedynie czeskie i slowackie psy (i na dodatek z braku funduszy jedynie te HODOWLANE) to ktos kto potrafi odpowiednio sie podlizywac lub jest tak cwany, aby kryc psami pani, ktora prowadzi projekt, ten moze liczyc na fory i zalatwienie badan w Czechach "spod lady"...
Nie wierzylam, bo to przeciez nie sa PRYWATNE badania, ale projekt na uniwersytecie, a sa pewne normy, ktorych naukowcy musza sie trzymac... Widac nie w kazdym kraju i jesli chodzi o etyke to niektorzy musza sie jeszcze WIELE nauczyc...

I potwierdza to oficjalna odpowiedz czeskiego klubu w sprawie badan na DM: badac sie moga TYLKO psy w rekach czeskich i slowackich wlascicieli... Jak widze zapomnieli dopisac:
* nie dotyczy krewnych i znajomych krolika

Coz, mialo byc tak pieknie, a jest...jak zwykle...

Rybka 12-11-2012 21:07

Margo, jesteś okropna.
To chyba naturalne, że Daniela przebadała Sexi bo to jej "dziecko".
Zrobiłabym to samo będąc hodowcą i prowadząc badania.
Mieszanie do tego etyki to chwyt poniżej pasa.
Druga sprawa- klub jakieś rasy, a działalność naukowa na Uniwersytecie to dwie różne rzeczy i osoba prowadząca działania naukowe ma przyznanego granta na daną ilość prób- władz Uczelni raczej nie interesuje w jakich rękach są psy. Jednak ograniczone możliwości pewnie wymusiły ograniczenie zasięgu badań.
Po trzecie- jestem pewna, że zapis "badac sie moga TYLKO psy w rekach czeskich i slowackich wlascicieli" oprócz kwestii finansowych ma jeszcze "drugie dno".

Natomiast sprawa "krewnych i przyjaciół królika" powinna być Ci dobrze znana. W końcu też ją praktykujesz.
O Adminie na WD i aktualizacji bazy krążą już legendarne anegdoty :)

wolfin 12-11-2012 22:38

Dm bylo dla kazdego a tu MOCNO pisza ze tylko dla psow ktore MIESZKAJA na CZ czy SK ( dostalam goracy email z organizatora tego)
Margo niestety ma racje- " przyjacioly krolika" nic wieciej. to samo, jak podwojne badanie " niektorych psow" jak bylo z DM :) i nie tylko to :)
dla tego po cichu robi sie dwarf test w innej laboratorii, gdzie kazdy bedzie milo widziany :) nie wazne co masz od kogo masz i gdzie mieszkas. i tu bedziemi musieli podzekowac Margo za pomoc :)

wolfin 12-11-2012 22:40

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 443169)
Avgrunn, tak na ich stronie, nie da sie podlinkowac. Wasze sa od dawna i pt i bh, mojego bh z lipca nie ma jeszcze.

mojego tez nie ma i nie placze :p

z Peronówki 12-11-2012 22:49

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 443162)
Margo, jesteś okropna.
To chyba naturalne, że Daniela przebadała Sexi bo to jej "dziecko".
Zrobiłabym to samo będąc hodowcą i prowadząc badania.
Mieszanie do tego etyki to chwyt poniżej pasa.

Rybka SLOWA bym nie napisala, gdyby Daniela placila za to z wlasnej kiesy. Slowa by nie bylo, gdyby napisala: testuje te psy, ktore chce.
Ale napisane bylo jasno co i jak... Wybacz, ale strasznie mi to przypomina czasy PRLu, gdy reguly byly, ale nie obowiazywaly wszystkich....

Poza tym widzisz - wydaje mi sie moje pojecie etyki DIABELNIE sie rozni od tego, ktore tu jest prezentowane (a wedlug mnie, czego tu wlasnie brakuje)... Nigdy w zyciu nie przyszlo by mi do glowy, aby tak postepowac... Nigdy nie zabronilam reklamy na wolfdogu najgorszym wrogom - poswiecalam swoj wlasny czas, aby dodawac ich dane. I jeszcze mi sie obrywalo, dlaczego robie to tak wolno.
To w sumie dobrze, ze nie mam juz wolfdoga, bo teraz wyrzucilabym z bazy WSZYSTKIE psy nalezace do ludzi z tej grupy... :twisted:
Tylko pytanie: po co bylo tyle gadania, ze jakies psy sa przez nas "preferowane" na Wolfdogu? Skoro to takie naturalne, piekne i sliczne i w pelni uzasadnione i jak najbardziej godne poparcia...
Na co to forumowe obecne bicie piany, ze pomija sie jakies mioty skoro widac, ze admin ma pelne prawo i jak najwieksze wsparcie, aby uprawiac tu kolesiostwo...
Czyzby zasady dzialaly wybiorczo?

Nie Rybka, nie mowie tu (tylko) o Sexi.... Bo przebadane sa/beda tez szczeniaki po psach z hodowli Danieli. Jak i Saarloosy od Eli, mimo, ze to ani wilczak, ani z Czech... Jasne, ze robic moze co sie jej tylko podoba... Ale nie mow mi prosze, ze to zachowanie jest fair...

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 443162)
Druga sprawa- klub jakieś rasy, a działalność naukowa na Uniwersytecie to dwie różne rzeczy i osoba prowadząca działania naukowe ma przyznanego granta na daną ilość prób- władz Uczelni raczej nie interesuje w jakich rękach są psy. Jednak ograniczone możliwości pewnie wymusiły ograniczenie zasięgu badań.

JASNE. I zauwaz, ze nie napisalam slowa, gdy doszlo do OGRANICZENIA. Gdy napisano, ze beda testowac TYLKO psy w rekach czeskich i slowackich.
Pisze, bo okazalo sie to sciema...

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 443162)
Po trzecie- jestem pewna, że zapis "badac sie moga TYLKO psy w rekach czeskich i slowackich wlascicieli" oprócz kwestii finansowych ma jeszcze "drugie dno".

DOKLADNIE. Napiszmy wprost - Polska ma szlaban (poza tymi wlasnie krewnymi krolika), bo Margo smiala zaprzeczyc, ze czeskie psy nie sa najlepsze na swiecie... Za smialam napisac o tym, co KAZDY widzi na fotkach... Daniela pokarala wiec cala Polsce za przewinienie Margo.
No mowie, ze to mi przypomina komunistyczne metody postepowania.... Tzn "zamordyzm". I dziwi mnie, ze cos takiego popierasz.... Co niektorzy maja nadzieje, ze teraz nikt z Polakow sie nie wychyli, a o czeskich psach bedzie sie pisac tylko peany pochwalne, bo jak nie to bedzie rozga!

Dopiero co sie smialam, ze jako mod powinnam isc na forum dla modow i prosic o wykasowanie z bazy wszystkich miotow i psow od Danieli. Takze tych po jej psach. Jak rozumiem mam Twoje 100% poparcie? :rock_3
(nie odpowiadaj - JA w zyciu nic takiego bym nie zaproponowala)

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 443162)
Natomiast sprawa "krewnych i przyjaciół królika" powinna być Ci dobrze znana. W końcu też ją praktykujesz.

W czym? Gdzie moi znajomi maja fory? FAKTY?

Quote:

Originally Posted by Rybka (Bericht 443162)
O Adminie na WD i aktualizacji bazy krążą już legendarne anegdoty zy krążą już legendarne anegdoty :)

Akurat wydaje mi sie, ze powinno sie go zostawic. Przeciez dopiero bylo, ze ma pelne prawo do kolesiostwa. :lol: Powinno sie go nawet wychwalac pod niebiosa - przeciez tyle robi dla swoich kumpli i kolesiow... :rock_3

Gaga 12-11-2012 23:09

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 443179)
DOKLADNIE. Napiszmy wprost - Polska ma szlaban (poza tymi wlasnie krewnymi krolika), bo Margo smiala zaprzeczyc, ze czeskie psy nie sa najlepsze na swiecie... Za smialam napisac o tym, co KAZDY widzi na fotkach... Daniela pokarala wiec cala Polsce za przewinienie Margo.


Nie Margo, nie Polska, bo Ela jest z Polski. I nie za to, że śmiałaś. Moim zdaniem i tak późno nastąpiła taka reakcja, choć Daniela uprzedzała. Czesi czytają i od jakiegoś czasu ciągle widzą, że nie dość, że nie potrafią hodować, mają beznadziejne psy, fałszują bonitacje to na dodatek dostało im się (całkiem niedawno) za historię. I to już było dno kompletne (choć akurat w tym przypadku, nie Ty byłaś autorką). Oni mają pełne prawo czuć się obrażeni i uważam, że i tak wykazali się świętą cierpliwością. Dobrze wiesz, że w każdym kraju znajdziesz przykłady wszystkich tych win, które z ogromnym zapałem objawiasz światu, jako przynależne Czechom.
Myślę, że w tym przypadku zupełnie niepotrzebnie robisz aferę, bo wygląda to na zasadę Kalego. Nagle Kalemu ukradziopno krowy i to jest bardzo źle...
IMHO-jeśli to jest czeski foch-to niestety, ale w pełni zasłużony.Ja się tylko dziwię, że tak późno.

Puchatek 12-11-2012 23:31

Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 443177)
(...) robi sie dwarf test w innej laboratorii, gdzie kazdy bedzie milo widziany :) nie wazne co masz od kogo masz i gdzie mieszkas.:)


Temat zamknięty.
Gdy zachce mi się zbadać psy, to nie będę musiała komuś włazić "po palcu ....." 8) -wystarczy zapłacić. /"schody się zaczną", gdy będę chciała wpisać dane do bazy.... ale może jakoś się z Margo dogadamy....jak krewni "po mieczu"/
...
BTW -bardzo mi się podoba wzięcie na szalę jednej wagi kwestię pomocy rasie "ponad podziałami" /badania ważne dla całej rasy/, a na drugą szalę tej wagi mało istotne dla rasy działania admina...:lol:;-):lol:

jefta 13-11-2012 00:07

Bura jesli pijesz do mnie to pudlo. Mi osobiscie na wpisaniu tego wyniku nie zalezy, hodowac nie bede. Pamietam co zyskalam na informacjach w bazie, wiec czuje sie w obowiazku wysylac jak najwiecej swoich danych.

z Peronówki 13-11-2012 00:25

Dzieki, ze sie odezwalas. Bo troche glupio bylo czytac Twoje slowa pisane reka Rybki... :rock_3

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 443181)
Nie Margo, nie Polska, bo Ela jest z Polski. I nie za to, że śmiałaś. Moim zdaniem i tak późno nastąpiła taka reakcja, choć Daniela uprzedzała. Czesi czytają i od jakiegoś czasu ciągle widzą, że nie dość, że nie potrafią hodować, mają beznadziejne psy, fałszują bonitacje to na dodatek dostało im się (całkiem niedawno) za historię. I to już było dno kompletne (choć akurat w tym przypadku, nie Ty byłaś autorką). Oni mają pełne prawo czuć się obrażeni i uważam, że i tak wykazali się świętą cierpliwością. Dobrze wiesz, że w każdym kraju znajdziesz przykłady wszystkich tych win, które z ogromnym zapałem objawiasz światu, jako przynależne Czechom.
Myślę, że w tym przypadku zupełnie niepotrzebnie robisz aferę, bo wygląda to na zasadę Kalego. Nagle Kalemu ukradziopno krowy i to jest bardzo źle...
IMHO-jeśli to jest czeski foch-to niestety, ale w pełni zasłużony.Ja się tylko dziwię, że tak późno.

Gaga, wiem ze ostatnio nie siedzisz w tym co sie dzieje w Czechach i jakos udajesz, ze nie pamietasz tego co sie dzialo przez lata... W kazdym razie mylisz przyczyne ze skutkiem. To co pisze jest reakcja na nacjonalizm rozwijajacy sie w (oczywiscie nie wszystkich) czeskich hodowlach. Powalajacy NACJONALIZM i oczernianie innych. I klamstwem jest juz Twoje uogolnienie, ze CZESI sie wkurzyli. To BZDURA - wkurzyla sie jedna jedyna klika.

Ostatnio pojezdzilam troche po Czechach i nasluchlam sie "prawd jedynych" rozpowiadanych przez te osoby..
A do tego OD LAT slysze, ze polskie wyniki HD sa NIC NIE WARTE. Ze licza sie tylko czeskie.
Ze dobre psy sa tylko w Czechach, a reszta to odpad. Ze te innych krajow maja skopane charaktery.
Ze sa brzydkie/male/krzywe/ itd.
Zapomnialas juz o tym, ze popularne bylo wysylanie najslabszych czeskich psow za granice - ze "zwykly" Polak nie mial szansy dostac (swiadomie) dobrze zapowiadajacego sie szczeniaka, bo "i tak Polacy (mozna wstawiac inne narodowosci) sie na tym nie poznaja". I wielu hodowcow nadal tak robi...

Niestety "obiektywizmem" dorownujesz Danieli... Tak - to jest o Kalim... Ale to nie ja nim jestem...
Dlaczego wyciagasz moje slowa o CZESKICH psach, a pomijasz milczeniem to o czym pisze o WIELE CZESCIEJ! O psach polskich? Dlaczego Polacy nie strzelaja focha? Bo mysla? Bo potrafia docenic ewentualna krytyke, jesli jest uzasadnina? Bo nie sa megalomanami?
Co z Wlochami? Mase pisalam o ich psach - problemach z formatami i katowaniem, a utrzymujemy SUPER kontakty. I wiesz co - efekt idac. Wlosi zamiast strzelac focha biora wskazowki do siebie i z jamnikow potrafil w krotkim czasie uzyskac mase swietnie zbudowanych miotow...
A Francuzi? I pisanie o kundelkach. Jasne, ci podrabiajacy rodowody bija piane. Ale reszta trzyma kciuki, aby sie udalo zrobic z tym porzadek... Moge jechac tam na wystawe i nie bede sama stala przy ringu...
Nie wykorzystuj tez tego, ze obecnie nie ma na Wolfdog artykulow. Ze ludzie nie moga sie przekonac, ze Margo nic sie nie zmienila przez lata. Ze od zawsze pokazywalismy zaklamanie i kretactwa. I daleko mi bylo i jest do artykulow, ktore o Czechach i klubie pisal Pavel (i nadal nic sie nie zmienil - np w sprawie dziwnej zmiany oceniania charakterow i cudu w jaki zostaly dopuszczone do hodowli psy strachliwe bedzie pewnie jeszcze glosno, bo nieforumowo juz jest). A Daniela - nawet jak wytykal jej wystawianie i popieranie kundelkow w hodowli - nie zarzucila mu dzialalnosci anty-czeskiej. Zapomnialas o aferze Mutara, ze to po naszej wojnie polecial caly zarzad? O sprawie "prywatnych bonitacji", ktora zakonczyla sie zapisem, ze wazne sa jedynie bonitacje oznajmione w spravodajach? Jest tego masa. Wtedy nikt nie zarzucal mi dzialalnosci anty-czeskiej. Bo ani wtedy, ani teraz o to nie chodzilo. Za kazdym razem szlo o wytykanie bledow.

Co sie zmienilo od tamtego czasu? Tylko jedno. CZESCY HODOWCY. Stara gwardia odsunela sie nie chcac miec z tym nic wspolnego. Mlodzi-myslacy siedza cicho, bo za wychylenie sie i krytyke oberwia podczas bonitacji, albo podczas wystawiania kart krycia (np "zapomni sie" o ich reproduktorach)... Albo..nie zrobi sie ich psom badan DW/DM...:twisted:
Daleko szukac - dlaczego na czeskich spisach repow z Polski mialas tylko Czambusia. Mimo, ze wiecej osob bylo czlonkami czeskiego klubu, a ich psy mialy CZESKIE bonitacje? Bo najwazniejsze sa plecki...? I dlatego ludzi przestali placic skladki? Bo razilo, ze promowano Grzesia, bo ma swojego mentora, a inne psy na liste nie weszly, mimo, ze dla rasy byly cenne i umarly czesto nawet bez jednego jedynego potomka... i nie mow mi, ze tak jest fair, bo Polacy sie stawiaja, bo te osoby slowa zlego nie napisaly na zadnego czeskiego psa/wlasciciela.
To nie Margo stala sie cieta na czeskie psy, ale to sytuacja w Czechach stala sie tragiczna... Wlasnie dlatego, ze zamiast DYSKUTOWAC i EDUKOWAC SIE czesc hodowcow obrosla betonem i za pomocna komunistycznych metod probuja przywalic kazdemu, kto sie z nimi nie zgadza...

A wracajac do Kalego. No popatrz jak i ci, ktorych tak dzielnie bronisz potrafia byc wybiorczy... Margo szkodzi czeskim psom? To dlaczego Daniela tak dzielnie broni Hanki, ktora robi takiej masie psow i hodowcow "kolo ogona"...? Kondor, Echo, Ferral...dlugo by pisac. Nie znam osoby, ktora swoja dzialalnoscia bardziej szkodzilaby czeskiej rasie i klubowi. Oraz wizerunkowi czeskich hodowcow... Skad wiec takie spijanie jej z dziubka? Bo jest w komisji hodowlanej? Bo jest hodowca i uzywa psow swoich "wyznawcow", a oczernia inne? Wiesz, poparcie dla tego co robi Hanka moge wytlumaczyc tylko w jeden sposob - niektorym hodowcom z Czech jej klamstwa sa na reke... Sami innych nie oczernia publicznie i moga dzialac w bialych rekawiczkach. To cos jak Grzes u nas...
Wytlumacz mi dlaczego Daniela radosnie przytakiwala w temacie, gdzie Hanka (czlonek czeskiej komisji hodowlanej) twierdzila, ze oszukuje sie ze wzrostem na CZESKICH bonitacjach; gdy pisala, ze bonitacje falszuje Oskar? Bo to Hanka? Bo to Czeszka. Czlonek komisji hodowlanej, ktora jak nic nie zapomni o uzyskanym wsparciu?
Dlaczego temat tak nagle skasowala, gdy uzywajac FAKTOW pokazalam, ze Hanka klamie. Jakos wtedy nie przeszkadzalo jej, ze szkaluje sie czeskie bonitacje. Ale zabolalo, ze ktos napisal, ze to klamstwo (czyt: przeszkadzalo, ze Margo bronila czeskich bonitacji i slowackich sedziow)?

Widzisz to jest wlasnie to zaklamanie ktore mnie razi. W swoim gronie sa w stanie tolerowac zwyklych klamcow i lgarzy. I dzielnie ich bronic. Jesli ktos jednak napisze cos co im sie nie spodoba (nawet jesli sa to FAKTY - a zarzuty sa realne, a nie wyzsane z palca) to podnosi sie ryk "atakuja czeska hodowle". I sypia sie kary.

Quote:

IMHO-jeśli to jest czeski foch-to niestety, ale w pełni zasłużony.Ja się tylko dziwię, że tak późno.
Zasluzony...? :D Musisz pomyslec, czy tak jak w innych tematach zgadzasz sie z tym co pisze o tym co dzieje sie w Czechach, czy jednak uznajesz, ze na fotkach Tawy widzialas same krociutkie i dlugonogie psy. Że wcale nie budzi Twojego zdziwienie taka ogromna roznica miedzy psami z Czech, a tymi z innych krajow (pomijam PDL). A klub wcale nie chce zmieniac uznawania formatow... to tylko taka oficjalna sciema byla... ;)

I nie pisz prosze, ze to CZESKI FOCH. Bo to manipulacja. A raczej dajesz sie wkrecic tej ekipie...
Nie, to foch Danieli (robiacej testy), broniace Hanki (gadajacej klamstwa) za poparciem kroliczkow. CZESKICH HODOWCOW w to nie mieszaj, bo ja znam wiecej przeciwnikow tego co sie dzieje niz zwolennikow takiego postepowania. Z Hartlem na czele...


Aha, jeszcze pozdrowienia dla Kalego... A raczej calej ekipy Kalich...


I na koniec:
Razi mnie to co dzieje sie w Czechach (i w klubie), ale jesli nadejda zmiany bede pierwsza, ktora o tym bedzie pisala. I to mnie rozni od Kalich - oni o innych zawsze pisza zle. Zawsze szkaluja... Czy to zgodne z prawda, czy tez nie...

wolfin 13-11-2012 01:00

posmialam sie :) o Hance i jej the best of best oraz liste reproduktorow:) liudzie takie hystorie opowiadaja i emaile przesylaja ze tylko popkorn kupic :)

Puchatek 13-11-2012 10:52

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 443186)
Bura jesli pijesz do mnie to pudlo.

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 443186)
jesli pijesz

-pudło! :lol:
Nie "piję" do Ciebie.
Oceniam sytuację globalnie.
Po kilku latach bycia w tym środowisku widzę, jak i komu zależy na rasie jako takiej. Ty Jesteś w tym "nobody", bo nie hodujesz /jak sama zauważyłaś/. Tutaj ważni są hodowcy i ich podejście do rasy globalnie.
Zniesmacza mnie /eufemizm/ patetyczność słów /i bufonada/ przedstawicieli kraju rasy. Tak jak Ela nie jest całą Polską /-co zauważyła Gaga/, tak i kilka Osób z Czech, to nie całe Czechy. Piętnowane jest zachowanie niektórych Hodowców czeskich. "Robi" mi się "frywolna" analogia do owczarków niemieckich: pewna głośna grupa hoduje kaleki, a najlepsze psy są "w podziemiu" -obawiam się, że tak samo będzie z psami z Czech.....
Jeśli słyszę o wybiórczości w miłości do rasy, to rzygać mi się chce: ten będzie u mnie badany, bo właściciel lubi wazelinę, a ten nie, bo na wazelinę ma alergię. To jest chore. Taka osoba traci wiarygodność. Dziób pełen frazesów, ale czyny ohydne. Prywatnie nie mam nic do poszczególnych Hodowców w Czechach, mnie mierzi podejście do sprawy.....
Wybacz, Jefta -czytaj "szerzej" pewne wypowiedzi....8)
...

Gaga 13-11-2012 12:01

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 443187)
Dzieki, ze sie odezwalas. Bo troche glupio bylo czytac Twoje slowa pisane reka Rybki... :rock_3

|Chcesz powiedzieć, że Rybka nie jest samodzielnie myślącą i wypowiadająca się osobą? Na jej miejscu poczułabym się obrażona, ale wyjaśnienie tego zarzutu pozostawiam zainteresowanym stronom.

Ja napisałam tylko, że niepotrzebnie rozkręcasz aferę o ban na badania, dla mnie decyzja jest zrozumiała. Tym bardziej, że Daniela uprzedzała.

Napisałam też, co pominęłaś, że w każdym kraju są psy i dobre i złe. Przekątowane, niewzorcowe, strachliwe (prawda?), z wadami. I mówienie o psach, jako egzemplarzach, nie musi iść w parze z tak wrogim wytykaniem kraju pochodzenia. Wiem, że Czesi uznają tylko swoje bonitacje, mają swoje zasady w hodowli i sprzedaży szczeniaków. Tak samo jak Słowacy hodujący w warunkach, które zawstydziłyby niejeden schron u nas:( Ale to nie znaczy, że obwieszczamy ich jako zwyrodnialców...
Mnie uderza (czysto ludzko) pewnego rodzaju wrogi nacjonalizm. I o tym napisałam.jeśli nawet poczułaś się urażona takim samym zachowaniem ze strony Czechów, to dlaczego odpłacasz im tym samym? Przecież to do niczego nie prowadzi (poza narastającą wrogością).
Mnie tez się nie podoba, że Pavel opisuje polska kynologie jako "100 lat za Murzynami', takie teksty bolą inie nastrajają przyjaźnie. Po co to ciągnąć?




Quote:

Zapomnialas juz o tym, ze popularne bylo wysylanie najslabszych czeskich psow za granice - ze "zwykly" Polak nie mial szansy dostac (swiadomie) dobrze zapowiadajacego sie szczeniaka, bo "i tak Polacy (mozna wstawiac inne narodowosci) sie na tym nie poznaja". I wielu hodowcow nadal tak robi...
Nigdy nie próbowałam kupić szczeniaka u Czechów, więc nie wiem, nie mogłam więc zapomnieć.



Quote:

Dlaczego wyciagasz moje slowa o CZESKICH psach, a pomijasz milczeniem to o czym pisze o WIELE CZESCIEJ! O psach polskich?
Bo jesteś wyjątkowo agresywna w tych swoich wypowiedziach?



Quote:

Co z Wlochami? Mase pisalam o ich psach - problemach z formatami i katowaniem, a utrzymujemy SUPER kontakty. I wiesz co - efekt idac. Wlosi zamiast strzelac focha biora wskazowki do siebie i z jamnikow potrafil w krotkim czasie uzyskac mase swietnie zbudowanych miotow...
Ok, jeśli uznajesz, że stałaś się ich przewodnikiem, i hodują wg. Twoich wytycznych-w porządku. Ale jeśli ktoś nie chce iść tą ścieżką, to czy to znaczy, że należy po nich jechać? Chyba nie....


[quote]Nie wykorzystuj tez tego, ze obecnie nie ma na Wolfdog artykulow. Ze ludzie nie moga sie przekonac, ze Margo nic sie nie zmienila przez lata.[/quote}


Hę? :shock:


Quote:

Co sie zmienilo od tamtego czasu? Tylko jedno. CZESCY HODOWCY. Stara gwardia odsunela sie nie chcac miec z tym nic wspolnego. Mlodzi-myslacy siedza cicho, bo za wychylenie sie i krytyke oberwia podczas bonitacji, albo podczas wystawiania kart krycia (np "zapomni sie" o ich reproduktorach)... Albo..nie zrobi sie ich psom badan DW/DM...:twisted:
Daleko szukac - dlaczego na czeskich spisach repow z Polski mialas tylko Czambusia.
Margo - nie kręć. Na liście był (chyba nadal jest) Eury-zapomniałaś? Fakt, polskie repy miały bana w Czechach i poszło głównie o konflikt z Twoją hodowlą, czy też osobą. Na ile Czesi zluzowali tego bana-teraz nie wiem. Nie śledzę tematu.

[quote]Bo razilo, ze promowano Grzesia, bo ma swojego mentora, a inne psy na liste nie weszly, mimo, ze dla rasy byly cenne i umarly czesto nawet bez jednego jedynego potomka... i nie mow mi, ze tak jest fair, bo Polacy sie stawiaja, bo te osoby slowa zlego nie napisaly na zadnego czeskiego psa/wlasciciela.[\quote]

Chcesz powiedzieć, że jeden Grześ ma taką siłę sprawczą? WoW! Facet teraz poczuł się dowartościowany:)
A BTW, którzy to Polacy sie stawiają? Pewnie czegoś nie wiem, ale jakos nie zauwazyłam...Widac natomiast, że Polacy (i polscy hodowcy) z Czechami sie kontaktują, 'kumplują', utrzymują normalne stosunki towarzyskie. Więc jakimś cudem 'opozycja' siedzi w podziemiu? Czy może Ci, co niby są w dobrych stosunkach-tylko udają i tak świetnie się maskują?

Quote:

To nie Margo stala sie cieta na czeskie psy, ale to sytuacja w Czechach stala sie tragiczna... Wlasnie dlatego, ze zamiast DYSKUTOWAC i EDUKOWAC SIE czesc hodowcow obrosla betonem i za pomocna komunistycznych metod probuja przywalic kazdemu, kto sie z nimi nie zgadza...
Margo, ale nie jesteś zbawicielką rasy na całym świecie, wyluzuj. Rób dobrze swoje i na tym się koncentruj. Najwidoczniej Czesi nie chcą Cię uznać jako poradcy chovu - nie oznacza to, że należy ich za to nienawidzić i tak punktować na każdym kroku.Nie podobają Ci się czeskie psy? Nie używaj ich w hodowli, masz setki innych psów, z innych krajów - jest z czego wybierać.

Quote:

A wracajac do Kalego. No popatrz jak i ci, ktorych tak dzielnie bronisz potrafia byc wybiorczy... Margo szkodzi czeskim psom? To dlaczego Daniela tak dzielnie broni Hanki, ktora robi takiej masie psow i hodowcow "kolo ogona"...?
Nie wiem dlaczego Daniela broni Hanki, za to zabawne jest to, że obie z Hanką jesteście jak bliźniaczki, robicie to samo, tak samo i za to samo się punktujecie:) kropka, w kropkę:) I może właśnie dlatego tak się zwalczacie?:)

Ja nie bronię żadnej konkretnej Hanki, Danieli, Jany...ja daję wyraz ogólnego wrażenia, że Twoja jazda po Czechach może (moim zdaniem) wywoływać takie reakcje, jak te z badaniami. Jeśli uważasz, że czynisz słusznie-OK, ale nie miej do nich pretensji, że robią podobnie.






Quote:

Zasluzony...? :D Musisz pomyslec, czy tak jak w innych tematach zgadzasz sie z tym co pisze o tym co dzieje sie w Czechach, czy jednak uznajesz, ze na fotkach Tawy widzialas same krociutkie i dlugonogie psy. Że wcale nie budzi Twojego zdziwienie taka ogromna roznica miedzy psami z Czech, a tymi z innych krajow (pomijam PDL). A klub wcale nie chce zmieniac uznawania formatow... to tylko taka oficjalna sciema byla... ;)
Ale to nie jest Twój klub. Załóż swój i wprowadzaj tam swoje reguły.
Co mamy zrobić? Zagazować wszystkie jamnikowate wilczaki w imię czystości rasy? Z Twojej hodowli (a mój ukochany) pies, w Czechach byłby niehodowlany, ze względu na wadę sierści. I tak samo możesz być atakowana, że degenerujesz rasę, bo wada idzie prawdopodobnie od Jolly, na której Twoja hodowla jest oparta. A przecież wiadomo, że w hodowli, nawet zaliczającej mega progres, zdarzają się i zawsze będą zdarzać wadliwe psy.


Quote:

Nie, to foch Danieli (robiacej testy), broniace Hanki (gadajacej klamstwa) za poparciem kroliczkow.
nawet jeśli (nie wykluczam) to jest prywatny foch Danieli, to moim zdaniem ma do tego prawo. Ona usłyszała wiele cierpkich słów, nie tylko na temat jej hodowli i jej psów. Margo, chodzi mi tylko o to, że odbierasz jej to prawo. A niesłusznie. To tak, jakbym ja zaczęła Cię publicznie napiętnować, za to, że z powodu osobistej niechęci nie chcesz mi sprzedać szczeniaka. Bzdura, prawda? Bo to Twoje, święte prawo czy chcesz, czy nie, bo Ty jesteś osobą decyzyjną w tym zakresie.



Quote:

I na koniec:
Razi mnie to co dzieje sie w Czechach (i w klubie), ale jesli nadejda zmiany bede pierwsza, ktora o tym bedzie pisala.
A może oni maja wywalone, na to czy będziesz o nich dobrze pisała, czy nie? Bo mają gdzieś Twoją aprobatę? Wzięłaś to pod uwagę? Że nie oczekują pochwał, ale nie życzą sobie wiecznej jazdy po tym, co robią?

wolfin 13-11-2012 14:14

i... jak zawsze "ofiary" maja swoich "adwokatow" :) :lol::twisted:

z Peronówki 13-11-2012 18:07

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 443230)
|Chcesz powiedzieć, że Rybka nie jest samodzielnie myślącą i wypowiadająca się osobą? Na jej miejscu poczułabym się obrażona, ale wyjaśnienie tego zarzutu pozostawiam zainteresowanym stronom.

Ej Gaga, gdybym ja byla ta jedna jedyna osoba, ktora zauwazyla pewna prawidlowosc... ;) Nie jestem jedyna, ktorej w jakis przedziwny sposob psuje sie kontakt ze znajomymi po tym jak wpadna w Twoje sidla... Jesli choc polowa z tego czego sie nasluchalam jest Twojego autorstwa to im sie nie dziwie... Ale fakt - wolna wola.... to do nich zalezy czy dadza wiare klamstwom slicznie przemyconym wsrod paru faktow. Wolny kraj, wolni ludzie...

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 443230)
Ja napisałam tylko, że niepotrzebnie rozkręcasz aferę o ban na badania, dla mnie decyzja jest zrozumiała. Tym bardziej, że Daniela uprzedzała.

Nadal nie rozumiesz.... Daniela ma prawo testowac nawet kanarki... Tylko po co to wypisywanie bajeczek:
Quote:

Originally Posted by CDaniela (Bericht 426794)
Protože peníze určené na projekt "Degenerativní myelopathie" byly téměř vyčerpány, jsme nuceni ukončit testování psů ze zahraničí. Nadále budeme testovat pouze chovné psy z Čech, případně Slovenska. Štěňata a mladé psy bez bonitace mi prosím neposílejte.

skoro w rzeczywistosci decyduje wylacznie widzimisie Danieli i to kogo lubi, a kogo nie...
Oczywiscie, ona moze tak robic - tylko stawiajmy sprawe jasno...


Co mnie uderza ta Twoja podwojna moralnosc... Z jednej strony slowa o przekretach w hodowli i braku uczciwosci i etyki wsrod hodowcow, z drugiej przyklaskiwanie szantazowaniu... Rzeczywiscie godne pochwaly jest rozstrzeliwanie przez Daniele calej polskiej/zagranicznej populacji tylko dlatego, ze zawinil partyzant Margo... Brawo - postepowanie rzeczywiscie godne pochwaly...
Gaga, kogo Daniela pokarala? Mnie? Mi to rybka - sama przebadalam psy za swoje pieniadze na dwarfa, przebadalabym i na DM, tak jak przebadam tez na inne choroby. Mi Daniela tym nie zaszkodzila... Zaszkodzila "niewinnym" wlascicielom z Polski (i nie tylko). Ale glownie swojemu wizerunkowi...

Ja nadal DOCENIAM to co zrobila Daniela. Ile udalo sie przetestowac psow. Ale jesli chodzi o mnie to jej legenda wilczakowej matki Teresy legla w gruzach.
Sama pomagalam rozreklamowac te badania:
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=16395
myslac, ze podstawa jest dzialanie dla dobra rasy. Wlasnie to "ponad podzialami"... Ze chodzi o zrobienie czegos dla wilczakow... Az tu nagle...tylko dlatego, ze PRYWATNIE nie podobaja sie Danieli moje slowa daje sie szlaban m.in. na polskie psy. Ale zobacz, ze Danieli moje slowa jakos nie przeszkadzaly, bo korzystac z danych w bazie, ktora jednak byla wytworem naszej pracy...
"Troszke" to zaklamane...

Gaga, ja wiem, ze bedziesz naginac rzeczywistosc, aby pasowala do tego co lansujesz... Mozesz sobie twierdzic, ze szantazowanie ludzi jest fair, ze godnym pochwaly sposobem postepowania jest "zamordyzm", ze brawa sie naleza za stosowanie odpowiedzialnosci zbiorowej... Tylko nie wypisuj juz nigdy slow krytyki o kolesiostwie i stylu dzialania "raczka raczke myje". Jesli juz cos takiego popierasz, to nie popieraj tego wybiorczo...

Quote:

Originally Posted by Gaga (Bericht 443230)
Napisałam też, co pominęłaś, że w każdym kraju są psy i dobre i złe.

Gdzie pominelam? Jakos inni potrafia wylapac te moje slowa "zwykle" i "wiekszosc", a Ty z premedytacja starasz sie ich nie dostrzegac...

Quote:

Mnie tez się nie podoba, że Pavel opisuje polska kynologie jako "100 lat za Murzynami', takie teksty bolą inie nastrajają przyjaźnie. Po co to ciągnąć?
Ale dlaczego Ciebie to zabolalo? Dlaczego ma bolec kiedys ktos mowi PRAWDE!?! Wtedy kiedy to pisal, rzeczywiscie tak bylo. Co nie zmienia faktu, ze przez te lata knologia ogromnie sie u nas rozwinela i teraz nie mamy sie juz czego wstydzic... Nadal sa dziedziny, gdzie jestesmy w tyle, ale sa i takie, gdzie Czechow wyprzedzilismy...
Gdy Pavel czy Daniela wytknie cos co jest prawda to nie nie podniose larum, ze sa anty-polscy i atakuja nasza hodowle... Tylko postaram sie to NAPRAWIC.

Quote:

Bo jesteś wyjątkowo agresywna w tych swoich wypowiedziach?
Taaaa. A piszac o polskich tylko ciumkam... :D NIE, w tym samym stylu pisze i o polskich i o czeskich psach. Przyczyna roznych reakcji jest:
Quote:

Originally Posted by Gaga
pewnego rodzaju wrogi nacjonalizm

uprawiany przez tych, ktorzy czuja sie tak oburzeni moimi slowami...

Quote:

Ok, jeśli uznajesz, że stałaś się ich przewodnikiem, i hodują wg. Twoich wytycznych-w porządku. Ale jeśli ktoś nie chce iść tą ścieżką, to czy to znaczy, że należy po nich jechać? Chyba nie....
Zapomnialas o jednym.... Czesi to nie jakis tam kraj hodujacy wilczaki, ale kraj pochodzenia tej rasy... A to do czegos zobowiazuje... Jesli chca isc wlasna droga - wolna wola. Niech sie tylko zrzeka prawa o decydowaniu o tej rasie - niech zostawia to Slowakom... Bo niestety w chwili obecnej to Slowacy bardziej reprezentuja idee Hartla.

Dopiero co pisalam o propozycji zmiany tolerowania indeksow. Na konferencji JEDNOGLOSNIE obrali kierunek jakim poszly wystawowe ONki. Powinnismy im za to podziekowac? Ze jak tak dalej pojdzie to za 10 lat przyjdzie nam zmienic rase, bo wilczaki beda kalekami? W takim razie po co tyle placzu o problemach zdrowotnych ONkow, skoro sa one wedlug Ciebie doskonalym przykladem psow do jakich za wskazowka czeskiego klubu powinnismy zmierzac?


Quote:

Quote:

Nie wykorzystuj tez tego, ze obecnie nie ma na Wolfdog artykulow. Ze ludzie nie moga sie przekonac, ze Margo nic sie nie zmienila przez lata.
Hę? :shock:
Ten sam "agresywny" styl pisania mam od poczatku... Widac by to bylo po artykulach z Wolfdoga, ktore poszly w niebyt... Ja sie nie zmienilam... Afere z antyczeska-Margo kreci grupka czeskich hodowcow na potrzeby chwili... Bo wiedza, ze to moze znalezc poklask u ICH znajomych (swoj do swego ciagnie). Wystarczy zrobic ludziom wode z mozgu.... ;) A poniewaz czesc z nich nalezy do "grupy sprawujacej wladze", ktora moze zniszczyc kariere czeskiego hodowcy czy wlasciciela repa to nikt nie podnosi glowy i swoja opinie wyraza, ale nie publicznie...

Quote:

Margo - nie kręć. Na liście był (chyba nadal jest) Eury-zapomniałaś? Fakt, polskie repy miały bana w Czechach i poszło głównie o konflikt z Twoją hodowlą, czy też osobą. Na ile Czesi zluzowali tego bana-teraz nie wiem. Nie śledzę tematu.
Ty nie krec. Eurego nigdy nie bylo na liscie. To, ze zostal uzyty zawdzecza wylacznie swoim wlascicielom. I czeskiej hodowczyni, ktora postanowila o niego bojowac...
A slowa "fakt, polskie repy miały bana w Czechach i poszło głównie o konflikt z Twoją hodowlą, czy też osobą" to juz zwyczajne lgarstwo... "Nie sledzisz" tematu, ale wypisywac klamstwa ci to nie przeszkadza.
Konflikt "Margo kontra Czechy" to juz radosna (i nowa) tFurczosc Danieli, Hanki, itp A psow osob z Polski, ktore byly czlonkami klubu nie znajdziesz ani na liscie repow z roku 2005-2007. W roku 2008-2009 pojawia sie cudownych urzadzeniem losu Czambus, ktorego wlasciciel sprytnie sie skumplowal z Hanka... To byl moment, kiedy uznalam, ze ja dziekuje za czlonkostwo w takim klubie...
Bo wtedy wlasnie klub postapil tak jak obecnie Daniela. Zamiast sie zdecydowac, czy na listy da psy czlonkow klubu, ALBO psy wlascicieli z Czech to mielsmy miksa - czeskie psy i po znajomosci Czambor...

Podoba ci sie takie postepowanie? Wiec jak rozumiem ewentualny zarzad polskiego klubu ma Twoje blogoslawienstwo na uprawianie kolesiostwa... Nie, nie bedzie tak, ze na stronach klubu beda sie pojawiac WSZYSTKIE mioty, a na liscie repow wszystkie psy! W zadnym wypadku! Tylko te znajomych czlonkow zarzadu! Krewnych i znajomych krolika, bo klub przeciez to organizacja wzajemnego wsparcia grupki osob promujacych sie wzajemnie...
W swoim robieniu mi na zlosc i opowiadaniu klamstwek i polprawd posuwasz sie do absurdu... Jakie patologie jestes jeszcze w stanie zaakceptowac?

Quote:

Chcesz powiedzieć, że jeden Grześ ma taką siłę sprawczą? WoW! Facet teraz poczuł się dowartościowany:)
Jasne, niech sie czuje... Bo ma chlopak plecki... To jedyny polski pies na liscie... I razi to samych Czechow, bo sam kryje duzo mimo, ze do czeskich suk kompletnie nie pasuje ze wzgledu na swoje wady (skraca i tak juz krotkie nozki, poglebia i tak juz mocne katowanie), a w Czechach ma o niebo lepszego brata. Myslisz, ze jak w Czechach sie o czyms nie pisze na forum, to sie o tym nie mowi... Dziwnie wypromowana czeska kariera Czambusia rzucila sie i tam w oczy...
Nie, nikt tego nie napisze tak dlugo jak Hanka bedzie w komisji hodowlanej, a przewodniczacym klubu bedzie jej przyjaciel... Bo klub ma w Czechach taka wladze jaka ma - i sa w stanie za pierdoly skrecic kregoslup nieposlusznemu hodowcy. Patrz np. Marcela.


Quote:

Widac natomiast, że Polacy (i polscy hodowcy) z Czechami sie kontaktują, 'kumplują', utrzymują normalne stosunki towarzyskie. Więc jakimś cudem 'opozycja' siedzi w podziemiu? Czy może Ci, co niby są w dobrych stosunkach-tylko udają i tak świetnie się maskują?
A co ma piernik do wiatraka? Myslisz, ze to ze krytykuje psucie sie formatow w Czechach ma JAKIKOLWIEK wplyw na stosunki z czeskimi znajomymi? Ja ci powiem, ze znajomi odwdzieczaja mi sie "anty-polska" rozmowa o tym, co my mamy do poprawienia... :D I nie stawiam ich za to pod sciana przed plutonem egzekucyjnym i nie zrywam przyjazni...
Myslisz, ze stwierdzenie przez kogokolwiek, ze pochodzacy z Czech pies XXX ma fatalne katowanie powoduje, ze ta osob nie ma prawa rozmawic z Czechami???? Po raz kolejny dajesz sie wmanewrowac w bajeczki ludzi gadajacych o "atakowaniu czeskiej hodowli". Jasno myslacy czlowiek doskonale wie co jest grane... I jak bardzo jest to ukartowane... Hanka napisala mi, "ze pozaluje" (chodzilo wtedy o miot Grzesia) i dziala z kolezankami bardzo aktywnie...

Quote:

Margo, ale nie jesteś zbawicielką rasy na całym świecie, wyluzuj. Rób dobrze swoje i na tym się koncentruj. Najwidoczniej Czesi nie chcą Cię uznać jako poradcy chovu - nie oznacza to, że należy ich za to nienawidzić i tak punktować na każdym kroku.Nie podobają Ci się czeskie psy? Nie używaj ich w hodowli, masz setki innych psów, z innych krajów - jest z czego wybierać.
Nadal nie rozumiesz. Pisalam juz wyzej... To, ze Czesi chca isc w kierunku ONka to pikus - "ich cyrk,..." Problemem jest to, ze swoje wytyczne chca ofijalnie narzucic innym. Na konferencji zatwierdzili format 122, teraz maja sie starac, by uznal to tez slowacki klub...
A to dotknie tez nas - ciekawa jestem ilu polskich hodowcow zgadza sie z Twoim zadniem; ze wystawowy kaleki szary ONek to cel jaki mamy w tej rasie osiagna. Bo, ze zgodzi sie z tym Grzes, tego jestem pewna...

Quote:

Nie wiem dlaczego Daniela broni Hanki, za to zabawne jest to, że obie z Hanką jesteście jak bliźniaczki, robicie to samo, tak samo i za to samo się punktujecie:) kropka, w kropkę:) I może właśnie dlatego tak się zwalczacie?:)
Porownania do Hanki nie skomentuje, bo jak widac to kolejny temat, ktorego "nie sledzisz" (o ktorym nie masz pojecia).
Ale tez odwdziecze sie komplementem: A Ty jestes jak Grzes. Z tym, ze jego klamstw juz nikt nie bierze powaznie.

Quote:

Ale to nie jest Twój klub. Załóż swój i wprowadzaj tam swoje reguły.
O co sie tak wsciekasz? To takie zle, ze chcialabym, aby czeski klub (ktory ma swiecic przykladem) hodowal wedlug tego co chcial osiagnac Hartl - aby stosowal sie do tego co pisac sam stworca rasy. A nie tego, co chce osiagnac pani XXX albo albo YYY zmieniajac wzorzec i reguly ocen na bonitacajch tak, aby pasowaly do hodowanych przez nich psow?

Quote:

Co mamy zrobić? Zagazować wszystkie jamnikowate wilczaki w imię czystości rasy? Z Twojej hodowli (a mój ukochany) pies, w Czechach byłby niehodowlany, ze względu na wadę sierści. I tak samo możesz być atakowana, że degenerujesz rasę, bo wada idzie prawdopodobnie od Jolly, na której Twoja hodowla jest oparta. A przecież wiadomo, że w hodowli, nawet zaliczającej mega progres, zdarzają się i zawsze będą zdarzać wadliwe psy.
Spokojnie - ja jestem pewna, ze na to, ze "Omarowa", czy "Orlikowa" siersc idzie od Jolki ta ekipa wpadla juz dawno.... :D Nie takie bzdury od nich wysluchalam... :D

A co do reszty. Znow nie czytasz ze zrozumieniem tego co pisze. Nie raz wspominalam, ze ja nie gazuje psow. Ze wyznaje zasade Hartla, ze do hodowli powinny isc/moga isc wszystkie zdrowe psy. Co wytykam... np to, ze Twoj kochany pies bylby niehodowlany z powodu jednej wady, z nasz polski "szary ONek", ktory NIC nie ma dobrego na bonitacji jest "DOSKONALYM cudem bez wad" (bo tak komus akurat pasowalo, aby przymknac na mase rzeczy oczy lub raczej by komisja chwilowo totalnie oslepla)... Ze wytyka sie wady wystepujace sporadycznie, a ignoruje (wrecz promuje) wady wystepujace masowo...

Quote:

nawet jeśli (nie wykluczam) to jest prywatny foch Danieli, to moim zdaniem ma do tego prawo. Ona usłyszała wiele cierpkich słów, nie tylko na temat jej hodowli i jej psów. Margo, chodzi mi tylko o to, że odbierasz jej to prawo.
Alez dlaczego jestes taka stronnicza....? Ja nasluchalam sie duzo cierpkich slow na temat swoich psow. Grozilam z tego powodu Danieli paluszkiem? Mowilam, ze jak nie przestanie to pozaluje? Napisalam dopiero, gdy nie szlo juz tylko o moje psy...i gdy panie wymyslily wojne polsko-czeska...
Mam wrazenie, ze usilnie starasz sie widziec tylko jedna strone medalu... Ja wiem, ze bycie slodkim cukiereczkiem sie oplaci, czy jak to okreslila Daiva:
Quote:

Originally Posted by wolfin (Bericht 443249)
i... jak zawsze "ofiary" maja swoich "adwokatow" :) :lol::twisted:

to dzialania czysto psychologiczne, ktore zawsze doskonale sie sprawdzaja... Chocby przy naszym polskim narodzie przesladowanym...

Nie tak dawno pojawil sie na forum czlowiek, ktory chcial odzyskac od hodoczyni swoja zaliczke. Byl na prawie, chcial sprawiedliwosci. A malo go tu nie zjedli, ze smial "zaatakowac" taka slodka niewinna osobke... Bidulki zawsze znajduja blednych rycerzy na bialych koniach....

Quote:

A może oni maja wywalone, na to czy będziesz o nich dobrze pisała, czy nie? Bo mają gdzieś Twoją aprobatę? Wzięłaś to pod uwagę? Że nie oczekują pochwał, ale nie życzą sobie wiecznej jazdy po tym, co robią?
A czy ja oczekuje od ich pochwaly? :D Pomyslalas, czy MI zalezy na tym, aby mnie kochali? :D Myslisz, ze chce sie KOMUKOLWIEK podlizywac? :D
Mam prawo pisac to co mysle i ani Ty, ani czeski klub, ani Daniela swoimi "karami" mi tego nie zabroni... Te czasy sie juz skonczyly...

Bycie czarna owca dla paru czeskich pan hodowczyn tez jest mi obojetne... Jeszcze daleko mi do Pavla probujacego "zniszczyc czeski klub" tylko dlatego, ze wyciagnal na swiatlo dzienne oszustwa starego zarzadu. Daleko mi do Oskara - sedziego nacjonalisty, ktoremu oberwalo sie od Pan hodowczyn za niedocenianie czeskich psow (a czlowiek po prostu sedziowal "na budowe"). Takich "wrogow narodu" bylo tam i bedzie jeszcze wielu.... Bo to rownie chwytliwa i skuteczna metoda w manipulatorstwie jak granie biednej przesladowaniej duszyczki...

jefta 13-11-2012 18:27

Margo ale cytat dotyczy dm

wolfin 13-11-2012 18:41

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 443268)
Margo ale cytat dotyczy dm

bo o DW jescze jest lepej :)

z Peronówki 13-11-2012 19:16

Quote:

Originally Posted by jefta (Bericht 443268)
Margo ale cytat dotyczy dm

Z dwarfami jest to samo:

Quote:

Originally Posted by Marianka.W (Bericht 436290)
KCHČSV nabízí zájemcům zprostředkování testování psa na hypofizární nanizmus, tzv. dwarf. Testování proběhne v rámci výzkumného projektu ČZU. Projekt se vztahuje pouze na psy ze zemí původu, tzn. Česka a Slovenska.


Gaga 13-11-2012 20:34

Quote:

Originally Posted by z Peronówki (Bericht 443267)

Nadal nie rozumiesz.... Daniela ma prawo testowac nawet kanarki... Tylko po co to wypisywanie bajeczek:

skoro w rzeczywistosci decyduje wylacznie widzimisie Danieli i to kogo lubi, a kogo nie...
Oczywiscie, ona moze tak robic - tylko stawiajmy sprawe jasno...

Rozumiem. I nawet jeśli komukolwiek nie podoba się to, co napisałaś, to i tak ma do tego prawo. Zwłaszcza, jeśli czuje sie atakowana. Nie musisz się ze mną zgadzać. Masz swoje zdanie, a ja swoje. To wszystko.


Quote:

Co mnie uderza ta Twoja podwojna moralnosc... Z jednej strony slowa o przekretach w hodowli i braku uczciwosci i etyki wsrod hodowcow, z drugiej przyklaskiwanie szantazowaniu...

Bredzisz kochana:) Ja nie przyklaskuję szantażowaniu. Dziwi mnie tylko, że właśnie Ty zrobiłaś aferę z tego faktu, że ktoś postawił szlaban na badania dla NIEKTÓRYCH polskich psów.
Nie bronię Danieli, jako Danieli, choć należy jej się słowo szacunku chociażby za badania DM, bo na tym skorzystała ogromna ilość osób. Tak trudno Ci uwierzyć, że nie reprezentuję żadnego obozu?



Quote:

Zapomnialas o jednym.... Czesi to nie jakis tam kraj hodujacy wilczaki, ale kraj pochodzenia tej rasy... A to do czegos zobowiazuje... Jesli chca isc wlasna droga - wolna wola. Niech sie tylko zrzeka prawa o decydowaniu o tej rasie - niech zostawia to Slowakom...
Chyba się potężnie zagalopowałaś :D

Quote:

W takim razie po co tyle placzu o problemach zdrowotnych ONkow, skoro sa one wedlug Ciebie doskonalym przykladem psow do jakich za wskazowka czeskiego klubu powinnismy zmierzac?
Bez znaczenia w temacie, ale POKAŻ (cytat) GDZIE tak twierdzę, albo przestań bredzić, bo fantazja ponosi Cię mocno.




Quote:

A slowa "fakt, polskie repy miały bana w Czechach i poszło głównie o konflikt z Twoją hodowlą, czy też osobą" to juz zwyczajne lgarstwo... "Nie sledzisz" tematu, ale wypisywac klamstwa ci to nie przeszkadza.
Nie śledzę-czas teraźniejszy. Ale faktem jest, że z tego właśnie powodu polskie repy (a w szczególności speronówki) na tę listę trafić nie mogły. Przykro mi, moim zdaniem to głupie, ale taka rzeczywistość;/

Quote:

W roku 2008-2009 pojawia sie cudownych urzadzeniem losu Czambus, ktorego wlasciciel sprytnie sie skumplowal z Hanka... To byl moment, kiedy uznalam, ze ja dziekuje za czlonkostwo w takim klubie...
To ponownie wstąpiłaś do klubu (mówię o czeskim klubie)? A Czambor, czy komuś się to podoba, czy nie, jest psem z czeskiej hodowli, Czesi mają swoje priorytety i wg nich ten pies jest brany pod uwagę w planach hodowlanych. I musisz z tym żyć, nie ma rady:)



Quote:

Podoba ci sie takie postepowanie? Wiec jak rozumiem ewentualny zarzad polskiego klubu ma Twoje blogoslawienstwo na uprawianie kolesiostwa...
Może Ci umknęło, ale ja nie zgłosiłam akcesu do klubu, właśnie z tego powodu, że nie po drodze mi z przekrętami, sorry....


Quote:

O co sie tak wsciekasz? To takie zle, ze chcialabym, aby czeski klub (ktory ma swiecic przykladem) hodowal wedlug tego co chcial osiagnac Hartl - aby stosowal sie do tego co pisac sam stworca rasy. A nie tego, co chce osiagnac pani XXX albo albo YYY zmieniajac wzorzec i reguly ocen na bonitacajch tak, aby pasowaly do hodowanych przez nich psow?
Ależ ja się wcale nie wściekam:) Zdumiona jestem rozwleczeniem tematu, który nagle obrósł w milion nowych-starych wątków.



Quote:

Spokojnie - ja jestem pewna, ze na to, ze "Omarowa", czy "Orlikowa" siersc idzie od Jolki ta ekipa wpadla juz dawno.... :D Nie takie bzdury od nich wysluchalam... :D
Ustalmy-to moja własna teoria i ABSOLUTNIE nie mam do Ciebie o to ani grama pretensji. Jestem Ci ogromnie, szczerze wdzięczna za tak cudownego psa. Po prostu szukałam źródła tego genu i długi czas nie brałam zupełnie pod uwagę Jolki, a ostatnio mi wyszła w domysłach. I nie będę tej teorii bronić jak niepodległości, bo ona ma zaspokajać jedynie moją ciekawość, nic więcej. Użyłam przykładu aby nie ruszać cudzych psów.Tylko tyle.Nie róbmy z tego kolejnej, niepotrzebnej afery.



Quote:

Alez dlaczego jestes taka stronnicza....? Ja nasluchalam sie duzo cierpkich slow na temat swoich psow. Grozilam z tego powodu Danieli paluszkiem? Mowilam, ze jak nie przestanie to pozaluje? Napisalam dopiero, gdy nie szlo juz tylko o moje psy...i gdy panie wymyslily wojne polsko-czeska...
Mam wrazenie, ze usilnie starasz sie widziec tylko jedna strone medalu...
Bo mam do tego prawo (sorry, ale na głupie pytanie, głupia odpowiedź:)). Bo czytam i wyciągam wnioski. Możesz się z nimi nie zgadzać-też Twoje prawo, ale za inne zdanie sie nie zabija (na szczęście) :)

Quote:

A czy ja oczekuje od ich pochwaly? :D Pomyslalas, czy MI zalezy na tym, aby mnie kochali? :D Myslisz, ze chce sie KOMUKOLWIEK podlizywac? :D
Mam prawo pisac to co mysle i ani Ty, ani czeski klub, ani Daniela swoimi "karami" mi tego nie zabroni...

No widzisz! I dotarłyśmy do sedna, o to chodziło od początku.Każdy ma prawo, ale powinien też mieć świadomość konsekwencji.
Ale co sobie popisałyśmy, to nasze:)

anula 13-11-2012 20:59

Wracajac do tematu badan "dla wybranych": osobiście wole je robic za wlasne pieniadze i nic nikomu w zwiazku z tym nie zawdzieczac - m.in. dlatego, zeby nie wiklac sie w uklady i ukladziki. Aczkolwiek uznaje prawo innych do korzystania z takich przyjaznych budzetowych rozwiązan. Ale wtedy darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby...

(na zupelnym marginesie - po przeczytaniu tylu przykrych słów mam ochotę wyciąć mojemu psu jajka... [Tylko co on biedak winien?])


All times are GMT +2. The time now is 19:13.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org