bazy wypadowe
 

czyli miejsca noclegowe, w których wilczaki są mile widziane ;-)

Chwilowo poszukuję, jakiejś miejscówki na biegówki (mazury/podlasie/suwalszczyzna)

Z Urukiem byliśmy i polecamy:
Kurnędz
http://www.pilica.ymca.pl/news.php


Beskid Żywiecki
http://www.rycerzowa.pttk.pl/


Bieszczady
http://www.rawki.pl/
http://schronisko-jaworzec.pl/
Dydiówka


Jura - Dolina Będkowska
http://www.dolinabedkowska.pl/


Rudawy Janowickie
noclegi u Pani Ani (namiar telefoniczny u mnie na priv :) )


Pole namiotowe nad jeziorem Karasińskim - Zaborski Park Krajobrazowy


Niestety reszty nie pamiętam, ale jak co to dopiszę kiedyś...


oraz liczne noclegi u znajomych (nie tylko wilczakowców, za co serdecznie dziękujemy !:))

A że tak zapytam czy byliście z Urukiem na weekend majowy w Rudawach?? Bo jeśli dobrze mi się wydaje to parę razy się mijaliśmy ;)

Co prawda snieg stopnial, ale moze w okolicy Suwalk jeszcze cos zostalo... Ja moge z czystym sumieniem polecic miejscówke w Budzie Ruskiej:
www.budaruska.top.pl/
Okolica cudowna - bylam tam pod koniec lata, ale marzę o tym, by wrocic tam w zimie. Siedlisko jest własnością naszych przyjaciol - Ewy i Mariusza (oboje uciekli przed laty z Warszawy). Ewa marzyla o wilczaku wiele lat, ale musiala marzenia dostosowac do rzeczywistosci, czyli: wiejskich sąsiadów, braku ogrodzenia, gości zjedżającymi w sezonie letnim ze swoimi psami... Ostatecznie stanelo na goldenie, ktory ma w tym momencie chyba 6-7 miesiecy. Spokojni goscie ze swoimi zwierzetami (ale umiejacy nad nimi zapanowac ;-)) mile widziani. To tyle :)
Ci, co maja konto na fejsie, widzieli na moich fotach, ze jest tam bajkowo :p