Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Adopcje (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=81)
-   -   Odnaleziony wilczak w okolicach Skarżyska-Kamiennej. (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=25196)

makota 19-12-2013 04:18

A kto tu kogo oczernia? O czym Ty piszesz?

Duz 19-12-2013 09:42

czytałaś... to się widzę jednak nie uda... dzień dobry i miłego dnia:)

Duz 19-12-2013 09:46

Dobra, spytam wprost czy jesteśmy w stanie znaleźć dla tego wilczaka szybko odpowiedzialny dom tymczasowy lub stały? Macie jakieś pomysły? Znam niewielu wilczakowców, więc pytam na forum. On potrzebuje w końcu kogoś kto ma do czynienia z tą rasą.

szasztin 19-12-2013 09:52

Ja niestety nie mam pomysłu :( I raczej nikt z moich znajomych nie chce wilczaka ....

Wonderfull Wolf ES 19-12-2013 10:08

ja też nie mam, bo nie wiem nic o tym psie. Nie mam FB i nie chciałbym na "minę" nikogo wprowadzać. A może (tylko zaznaczać, nie wiem, czy pies stwarza jakieś trudności) spytać by tam, gdzie pojechał kiedyś Cesar? taki psi ośrodek readaptacyjno - rehabilitacyjny?

Puchatek 19-12-2013 10:59

Quote:

Originally Posted by Wonderfull Wolf ES (Bericht 458895)
nie chciałbym na "minę" nikogo wprowadzać.

Nikt nie chce.
...
Ja nie miałabym problemu znaleźć dom dla Kevina, ale tego nie zrobię -psa żal by było.... dookoła mnie wioska i budy z łańcuchami. Pies /z jego charakterem/ bardzo szybko by skończył metr pod ziemią. :?
Ale ostatnio zaistniała forma pomocy dla wilczaków bez papierów -Duz, kieruj się do Jantarowej Watahy i p.Stelmachowskiego -oni ostatnio chyba zaczęli zajmować się "znajdkami" >w typie<.

makota 19-12-2013 11:25

Quote:

Originally Posted by Duz (Bericht 458891)
Dobra, spytam wprost czy jesteśmy w stanie znaleźć dla tego wilczaka szybko odpowiedzialny dom tymczasowy lub stały? Macie jakieś pomysły? Znam niewielu wilczakowców, więc pytam na forum. On potrzebuje w końcu kogoś kto ma do czynienia z tą rasą.


Ale ja nie rozumiem o czym Ty piszesz, może psy Ci się pomyliły? Domu dla Kevina naprawdę dość intensywnie szukały od października 3 osoby. Obecnie bezpośrednio zaangażowanych osób jest nawet więcej.

Nawet nie wyobrażasz sobie ile rozmów na jego temat przeprowadziłam z potencjalnymi chętnymi - niestety okazuje się, że znalezienie domu wcale nie jest takie łatwe, na jakie wygląda - 90% chętnych wymiękało słysząc o tym, że Kevin przeskakuje ponad 2m ogrodzenie bez żadnego problemu.
Niewiele osób chciało w ogóle dalej ze mną rozmawiać, kiedy wspominałam też o innych problemach/niewiadomych...

Jak już znajdzie się osoba, która przetrwa wszystkie ostrzeżenia w teorii, to i tak nie ma się 100% pewności, że w rzeczywistości sobie z tymi problemami poradzi.

Nie mam więc pojęcia O CZYM TY PISZESZ? Sugerujesz, że nikt nie szuka? Nikt się nie angażuje? Nikt nie jest zainteresowany szukaniem mu domu, a wszyscy zajmują się jedynie biciem piany w internecie? Zastanów się proszę troszkę nad tym, zanim napiszesz coś więcej...

Duz 19-12-2013 12:01

To super wiadomość, że tyle osób zaangażowało się w szukanie odpowiedniego domu dla tego wlczaka:) Dziękuję za informację:)

IndicaG 19-12-2013 15:57

Witam, wiem że Kevin znów szukał domu stał się Horusem i znów został oddany osobie cytuję: z ogrodem i niepracującej, próbuję się dostać do osoby odpowiedzialnej za to od samego początku bo oprócz warunków wierzę że poradziłabym sobie z nim, ponieważ swojemu psu poświecam całe życie, a wątpię że nie pracowanie oraz ogród to wszystko czego potrzebują wilczaki ;/ więc proszę o kontakt ze mną jak znów się okaże ze komuś tylko wydawało się że będzie miał na podwórku strasznego wilczura :) mój mail [email protected]

dorotka_z 19-12-2013 16:20

Paweł, z tego co widziałam na FB pies był już w nowym domu. Niestety nowy właściciel nie poradził sobie i zdecydował się go oddac. Z tego o czytałam głównym problemem jest lęk separacyjny. Nie wiem czy oś jeszcze. Może Makota zna więcej szczegółów nt charakteru tego psa? Teraz adopcją zajmuje się fundacja psygarnij.

makota 19-12-2013 17:41

Quote:

Originally Posted by dorotka_z (Bericht 458907)
Paweł, z tego co widziałam na FB pies był już w nowym domu. Niestety nowy właściciel nie poradził sobie i zdecydował się go oddac. Z tego o czytałam głównym problemem jest lęk separacyjny. Nie wiem czy oś jeszcze. Może Makota zna więcej szczegółów nt charakteru tego psa? Teraz adopcją zajmuje się fundacja psygarnij.

Pies jest ogólnie przyjazny, ma ciekawski charakter, podobno pilnuje się na spacerach. Nie wiem, jak z innymi psami.
Podobno jedynym problemem jest lęk separacyjny - z tego co zrozumiałam i wywnioskowałam to ten lęk nie jest wyjątkowo silny jak na wilczaka... taki standard raczej, więc jak ktoś już miał do czynienia z takim problemem, to powinien sobie z tym poradzić.


All times are GMT +2. The time now is 02:19.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org