Oboz szkoleniowy - Lazne Belohrad 07.2012
 

Pisze juz teraz, bo dzieki temu bedzie czas aby sie przygotowac... ;)

W tym roku pomysl upadl w zasadzie w ostatniej chwili, ale teraz decyzja juz zapadla... Jesli trzeba bedzie wybierac miedzy obozami to w przyszlym roku moj wybor padnie na czeski oboz szkoleniowy w Lazne Belohrad. Slowacja bedzie, ale jedynie wtedy, gdy bede miala wiecej wolnego....

Wiec na 99% jedziemy w 2012 do Czech (ten jeden "brakujacy" procent to wina zapowiadanego na 2012 konca swiata ;) ).

Pomalu zaczyna sie formowac ekipa osob, ktore chca intensywnie popracowac z psami i pozaliczac egzaminy. Dla niezdecydowanych wrzucam "stara" reklame:

Jest to nasz ulubiony obóz w Czechach... Organizatorem jest Venca Zeisek (hodowla z Litavske kotliny) - organizuje on wiele spotkań oraz zawodów wilczaków. A robi to naprawdę dobrze...
Jak wygląda ten obóz: w pierwszym tygodniu jest dużo szkolenia, w ciągu drugiego przede wszystkim egzaminy. Pojedyńczy dzień wygląda mniej więcej tak: z samego rana tropienie; po śniadaniu czas na obrone i potem obiad. Później przerwa i o 14:00 zajęcia z przygotowywania psa do wystaw i bonitacji, później ćwiczenie posłuszeństwa w grupach. Po kolacji znów szkolenie obrończe. Najważniejsze jest to, że jeśli nie chcecie ćwiczyć, to nikt Was do tego nie zmusza. Możecie np. brać udział tylko w przygotowaniach do bonitacji i posłuszeństwie lub ćwiczyć z psem tylko co drugi dzień. Krótko mówiąc: Wy decydujecie, co chcecie robić... Właściwie będziecie mogli uczestniczyć tylko w części wszystkich szkoleń, gdyż psy nie są w stanie ćwiczyć cały dzień.

Dodatkowo prawie codziennie jest też coś dla właścicieli: wycieczka do ZOO (gdzie można zabrać ze sobą psa), nocne safari, wycieczki do znanych miejsc czy Prahovskych skał (słynna kryjówka Rumcajsa ), spacery po mieście (w Lazne Belohrad znajduje się uzdrowisko i jest to popularna miejscowość wypoczynkowa ze zdrojami wód leczniczych). Jeśli jest za gorąco na szkolenie, zawsze można pojechać na pobliskie kąpielisko czy zrobić wycieczkę do pobliskich zamków czy pałaców.

Nie powinno być tutaj problemów z dogadaniem się po polsku, angielsku czy niemiecku.

Najprawdopodobniej będzie możliwość zdawania następujących egzaminów: ZOP, ZPU1-2, ZZO, BH, SchH1-3, IPO1-3, ZM oraz ZVV1-3 i wytrzymlosciowki ZVP1. Jeśli Wasz pies zna już podstawowe komendy, to możecie spokojnie spróbować podejść do egzaminów ZOP i ZZO. Jeśli szkolicie już trochę swojego psa i ma on opanowane aport, posłuszeństwo w stopniu zadowalających, to można spróbować podejść do ZPU1, niemieckiego BH czy ZM (ostatni już z elementami obrony). Egzaminy SchH, IPO i ZVV to już typowe egzaminy dla psów obrończych. Podejście do egzaminu jest niedrogie i wynosi ok. 40-50zł za jeden egzamin.

Na serio polecam - zaden pies nie bedzie sie nudzil. I zareczam, ze tam gdzie jest Vaclav na nude nie beda narzekac takze wlasciciele... ;)

Szczegoly podam jak tylko bede miala wiecej informacji. W kazdym razie pomyslcie o swoich planach na lato 2012. Warto wyskrobac te wolne 2 tygodnie, bo zaden inny oboz tyle nie oferuje dla osob, ktore szkola, wystawiaja, czy "jednynie" chca popracowac intensywnie nad socjalem swoich psow...

Aha, i jeszcze jesli chodzi o oplaty:

Tydzien (w chatce) z pelnym wyzywieniem kosztuje ok 450 zl/osobe.
Szkolenie psa - 85zl/tydzien.
Szkolenie agility - 60zl/tydzien.
Wyjazdy - wlasnymi autami lub zrzutka na autobus.

Stesknilam sie za Lazne... Kto wie, kto wie... :)

Tak jak już mówiłam ja z Frajerką na pewno będę. Brakuje mi tego obozu gdzie nawet moja kaleka ma radochę ;). Tak więc napompujemy kółeczka w wózku i się pojawimy tym razem stratni o jedną łapę :lol:. Wszystkim, którzy nigdy tam nie byli szczerze polecam. Wspomnienia wspaniałe, możliwość poznania tylu osób no i frajda dla psów. Nie można też zapomnieć o wspaniałym wyżywieniu (zapada w pamięć) ;-), ale to już kwestia osobnicza.

Ja juz zaczynam cwiczyc ponowne "lubienie" kminku..... :twisted:

Taaa i potrawy wegetariańskie na zasadzie: nie widać mięsa więc może być (nawet sos mięsny ;-)) oraz moja ulubiona soja. Nie można też zapomnieć o wspaniałym makaronie z keczupem. Takie niezapomniane przeżycia tylko dla wegetarian. Nie mogę się doczekać.

gdybym jakims cudem wyczarowala trzeci tydzien urlopu... Dla takich co chca sie tylko napic i poplotkowac ten oboz tez sie nadaje?

Jefta jedziemy!!!!

Oooooo :) Miałam w planach obóz strikte agility, ale może jednak wilczakowy :) A wiadomo kto prowadzi?

Gia na ezgaminy pojedziemy do Lukovej jak Kalinka wyjdzie z pieluch. Na obozie to tak jest, ze nawet jesli nie chodzisz na treningi to caly dzien cos sie dzieje, w nocy psy wyja, pijaki spiewaja i pies tak na pol gwizdka wypoczywa, a na egzaminie masz wymieta szmatke a nie psa, ktory daje z siebie wszystko.

Ja planuje jeden oboz IPO, jak starczy urlopu i kasy to drugi ipo, i gdyby udalo sie miec kase i trzeci urlop to pojedziemy obejrzec wreszcie czeskie psy, bo mi sie przez tyle lat nie udalo :lol:

To już wiem że Witek nie pojedzie :(

Zalezy o jaki egzamin chodzi - do ZZO i ZOPki "z doskoku" bym nie podchodzila. Bo czesto jest tak, ze przygotowujesz sie, jedziesz na egzamin, a potem jakas czarna owca psuje wszystkie zadania grupowe startujac do twojego psa. A pamietajmy, ze w takich przypadku zero punktow obrywaja oba psy. I ten, ktory sie wylamal i ten, ktorego wylamano.
Ja tak "zawalilam" egzamin ZPU1 z Juziem, ktory wszystko zaliczyl super, a na koniec zostal zaatakowany przez psa panienki, ktora nie miala ochoty przygotowywac sie z nami do egzaminow, bo przeciez "ona nie musi - jej pies wszystko wie i jest super wyszkolony".

Margo- masz gdzieś regulaminy tych egzaminów?
Wiem, że kiedyś były w artykułach, mogłabyś je odkopać i gdzieś wrzucić albo chociaż podesłać linki po czesku to spróbuję sobie przetłumaczyć?
W ogóle uważam, że powinna powstać baza egzaminów jakie mogą zdawać wilczaki i miejsca/obozy, na których można je zdawać, wraz z regulaminami, żeby każdy właściciel młodego wilczaka mógł sobie poćwiczyć "pod egzamin", a potem zaplanować wyjazd, na którym mógłby to wszystko zaliczyć.
Bo wierzę, że znajdzie się choć garstka osób, które będą chciały coś porobić ze swoimi burymi, a Polska nie daje nam zbyt wielu możliwości jeżeli chodzi o egzaminy...

Kalinki nie wyłamie nawet kryjący ją aktualnie pies, czy wąchający pod ogonem :twisted: będzie pyskować, ale nie ruszy dupki 8)

Nie chcę jechać na same egzaminy, chcę się poszkolić oprócz tego, poznać nowe metody, techniki... ;)

Ale Jefta, z Tobą pojadę wszędzie :twisted:

Ale wylamie rzucajaca sie do jej gardla suka.... ;) Juzio tez dlugo wytrzymal...

Teraz musze ponadrabiac zaleglosci, ale potem wrzuce wszystkie tlumaczenia... :)

W Polsce tez nie jest zle... I da sie dogadac egzaminy - trzeba tylko sie zgadac w kilka(nascie) psow i ustalic miejsce... Sedziow chetnych do pomocy mamy. Szkolenie w Polsce tez sie odradza - jest OB, PT i PTT (do zadnego nie trzeba obrony).

Spoko - bavorak zabija jego smak... ;) Kozly podobno tez... ;)

Margo... teraz już nie byłabym taka pewna ;) Dorosła mi suka i szkolenie i smaczki lubi... :twisted: Nota bene od tego jestem ja, żeby pilnować jej bezpieczeństwa, a jeśli nie uda się prze jakąś nieokiełznaną konkurentkę to tragedii nie będzie - to nie jest nasz priorytet... my się tym bawimy ;)

Ja na szkolenie to nie. Znalazlam juz typ ktory pasuje mojemu psu. Jesli sie uda to nawet dwa takie obozy zaliczymy. Jak bedzie urlop i kasa to chetnie pojade z Toba, krzeselkiem, sokiem do piwa i zarciem bez kminku popatrzec jak sie szkolicie ;)

Sama mogę potwierdzić, że warto jechać nawet tylko towarzysko. Frajerka tak średnio się nadaje na szkolenia, umie warować i siadać, ale średnio jej wychodzi stój, a byłyśmy dwa razy i za rok jedziemy. Uwielbiam też wycieczki do ZOO gdzie nawet moja kaleka ma radochę.

Margo- przypominam się ;)

ogolny zarys wymagan:
http://dog-sport.pl/content/view/349/206/lang,polish/
http://dog-sport.pl/content/view/342/204/lang,polish/

tlumaczenia byly kiedys na WD. znikly zupelnie?

Aż szkoda, że to nie wypada w pierwszych dwóch tygodniach sierpnia..... :evil:

Czy na taki obóz trzeba sie zapisywać wcześniej, rezerwować spanie itp czy wystarczy po prostu przyjechać? Byłabym wdzięczna za cos w rodzaju "obozowago ABC" dla początkujących :) Czy organizatorzy mają stronę internetową?

Trzeba wczesniej zarezerwowac chatke - najlepiej do polowy/konca maja... W kazdym razie jesli chodzi o miejsca to dziala zasada "kto pierwszy ten lepszy"...

Niestety nie - informacje publikuja w czeskich biuletynie klubowym.... Podam je jak tylko sie pojawia...

Jak wyglada taki oboz mozna zobaczyc w starym sprawozdaniu jakie pisalismy kilka lat temu... :)
http://www.zperonowki.com/site/pl/node/83
A tu jeszcze troche swiezo podeslanych fotek z 2007 (co to byl za rocznik! ;)):
http://www.zperonowki.com/site/pl/gallery/cat/1874/

Kazdy sam wybiera w czym chce brac udzial. A mozliwosci jest sporo:
- obrona
- tropienie
- posluszenstwo
- trening wystawowy
- przygotowanie do przegladu hodowlanego

Poziom dostosowany do psa...i wlasciciela... ;)

Oczywiscie mozna tez jedynie zwiedzac (a zamkow jest tam masa) i popijac piwko zerkajac jak inni sie mecza...

Aha - cena to jakies 500pln za tydzien z pelnym wyzywieniem (jedzenie typowo czeskie jakiego nie serwuje zadna restauracja :)). Dodatkowo jest skladka na figuranta (jesli ktos robi obrone). Dodatkowo placi sie tez za egzaminy (cos kolo 50 pln/szt). Co roku podczas obozu odbywa sie bieg wytrzymalosciowy na 40km, ale jesli jest na starym miejscu to uprzedzam, ze latwo nie jest....

Taki oboz to bylaby fajna opcja na spedzenie wakacji ze Smrodem, ja bym sie czegos nauczyla i on by sie nauczyl, nas by interesowalo posluszenstwo i trening wystawowy.
Mam tylko nadzieje ze osoby prowadzace maja cierpliwosc bo nam czasami tepota do mozgow zaglada:| to znaczy bardziej mnie niz jemu ;)

Dzieki za linki do relacji.

W takim razie czekam na info kiedy i jak można rezerwować nocleg :)

Czy wiadomo jaki będzie termin tegorocznego obozu?

Może ktoś o tym już pisał, ale nie mogę doczytać...

A jesli ktos by zarezerwowal sobie miejsce, a z jakichs powodow nie dotarlby na oboz to sprawa wyglada podobnie jak w ubieglorocznych Hrabusicach? Jest to dla mnie bardzo wazne, bo chcialbym sie do Lazne wybrac, a nie wiem czy uda mi sie zorganizowac wolne.

Skoro sie wybierasz, to moze wiesz, kiedy dokladnie obóz się odbędzie? :)
Musimy powoli planowac urlopy :)

tylko tyle, ze w lipcu :) u mnie jest o tyle ciezej, ze nie bedzie mnie w kraju i nie mam wplywu na wolne jeszcze...

Czy wiadomo może coś więcej na temat obozu? Kiedy dokładnie się odbędzie itp. Chciałabym spróbować naszych sił z Vapulą choć trochę obawiam się, że jako jedyne będziemy bez zaliczonych egzaminów ;) Choć znając Vapi może mnie pozytywnie zaskoczyć.

Nie ma co sie obawiac, zawsze to fajne przezycie, dlatego tez bym chciala z Urciem jechac, mam nadzieje ze daty podpasuja, wiec jak cos to od robienia wstydu jestesmy MY, ja i Urciowaty :p

Cieplej na sercu się robi,że nie będę sama ze swoim wstydem ;) Jak by nie było na takich spotkaniach (z resztą nie tylko na takich) wychodzą wszelkie błędy wychowawcze i szkoleniowe, a ja niestety nie zawsze byłam konsekwentna w stosunku do Vapi :roll: no ale pocieszam się,że to mądra sztuka i może jeszcze nie wszystko stracone :rock_3

Jasne ze nie, tez mam problem z konsekwencja, teraz sie staram twardo egzekwowac zasady bo mlody zaczal podskakiwac. Z kazdym dniem idzie nam coraz lepiej, ale duzo roboty przed nami i oboz moglby pomoc, glownie mnie bo jakos zawsze sie okazuje ze to ja jestem lajza a Uro wszystko umie :rock_3

Czemu masz sie Urcia wstydzic? W Peronowce był fajnym psiakiem!

Urciowaty wciaz jest fajny, choc czasem lobuz, ale to moj lobuz :p, a Urcia to sie nie wstydze, nigdy w zyciu, po prostu on i ja to takie combo przyciagajace dziwne sytuacje, wiec nie zawsze nam wychodzi tak jakbysmy chcieli :lol: , a do tego ja pierdola

Czy to jest oficjalne info o obozie? http://www.cswolfdog.cz/index.php?op...ay=3&Itemid=54

Tak, jeszcze można na stronie samego organizatora:
http://vamatremp.cz/index.php?view=v...view2=belohrad

Poniżej tłumaczenie:


Letni obóz szkoleniowy - Lázně Bělohrad - 3.8.2012-11.8.2012

Szkolenie tropienia, posłuszeństwa i obrony. Przygotowanie do wystaw, przeglądu młodych i bonitacji.

Pozorant: Ivan Bindík

Egzaminy według NZŘ , IPO, ČMKJ Brno, TART, wytrzymałościowe

Zakwaterowanie w 4-ro łózkowych domkach. Łazienki w oddzielnym budynku.

Cena:
pełne wyżywienie, osoba dorosła = 3570 Kč (ok. 600zł)
dzieci do lat 10 = 3170 Kč (ok. 540zł)
szkolenie psa = 500 Kč (ok. 85zł)

Imprezy towarzyszące dla dzieci i dorosłych: taneczne wieczory z muzyką, sportowe popołudnie, taborak (ognisko), wycieczki (Prachovské skały, ZOO w Dvor Králové, Hrádek u Nechanic, Kuks, Jičín)

Zgłoszenia: Marcela Jelínková - [email protected], tel. +420 607 529 763 , +420 318 631 910

Miejsce: Lázně Bělohrad
Kontakt: Václav Zeisek, +420 721 205 351
www.vamatremp.cz

Czyli caly oboz ze szkoleniem i egzaminami trwa tydzien?

Czy aby podejść do któregoś z egzaminu trzeba uczestniczyć w całym obozie, czy można przyjechać, opłacić wybrany egzamin i juz?

To pisałam ja Martyna

Przyjechac, oplacic i juz :)

To ja jeszcze zapytam gdzie można znaleźć info o tych egzaminach po polsku lub angielsku?

Na początku drugiej strony Jefta podała linki.

Fakt, dzięki, tylko tam nie ma regulaminów NZŘ, ČMKJ Brno, TART (chyba, ze się inaczej nazywają?).

Wiem ze wczesnie, ale ja sie tak wstepnie zapytam kto planuje jechac? Bo ja z JUrciem bym sie nastawiala ale najprawdopodobniej bedziemy jechali sami.

to w linkach, ktore podalam sa wlasnie regulaminy egzaminow NZR (czyli zbior egzaminow sportowych narodowych)
jest jeszcze MZR czyli BH i IPO


TART (czyli zbior egzaminow cywilnych (przeciwienstwo sportowych):

ZMT-trzeba to zdac by zdawac kolejne):
slad 150 krokow, jedno zalamanie w prawo, 1 przedmiot
posluszenstwo: przywolanie, chodzenie na smyczy na komendy, aport, szczekanie na komende, odlozenie
obrona: oszczekanie, nie wiem chyba pilnowanie przy przesluchaniu, atak na przewodnika w czasie przesluchania, wypuszczenie 10m

T1
slad: 450 krokow, 30 min stary, dwa zakrety w prawo, 2 przedmioty
posluszenstwo: przywolanie, chodzenie przy nodze na smyczy na komendy, siad/waruj/stoj przy nodze, waruj z marszu, aport plaski, przez przeszkode 80 cm, przejescie przez niska kladke (1m) w jedna strone, szczekanie na komende przy nodze, odlozenie, strzal
obrona: przeszukanie i wyszekanie, chyba to pilnowanie przy przesluchaniu, atak na przewodnika przy przesluchaniu, wypuszczenie 50m
T2-T3
trudniejsze wersje ww

OPT1-3
chyba to samo co T1-T3 ale bez sladow

SPT1
szukanie zagubionego przemiotu 30m
slad 900 krokow, 60 min stary, dwa zakrety w prawo, 2 przedmioty
wybranie wlasnego przedmiotu spomiedzy 3
posluszenstwo: przywolanie, chodzenie na smyczy na komendy, aport, zmiany siad/waruj/stoj przy nodze, odlozenie 25 krokow ze strzalem z pistoletu

SPT2-3 ww trudniejsze

Dzięki Jefta, już rozumiem :)

slad by Biesiak pewnie zaliczyl, szczekanie - jesli by mial kolege zza płotu, a aport ostatnio po zlamaniu niezle mu idzie - wyposcil sie chlopak :p. (przewiduje, ze sie jednak niedlugo skonczy dobra passa)
generalnie jestesmy bez szans :lol:

My się zastanawialiśmy na Lazne w tym roku, ale niestety jednak sobie darujemy, tak samo jak Słowację.

Co do egzaminów na obozie, to dla początkujących psów warto zastanowić się nad ZOP i ZZO. Są to egzaminy, które pies uczony do PT powinien zaliczyć.

ZOP:
Posłuszeństwo indywidualne: Przywołanie, chodzenie na smyczy, chodzenie bez smyczy, siad-waruj-stój, odłożenie psa w odl. 30 kroków przez 2 min.
Posłuszeństwo w grupie: chodzenie na smyczy, siad-waruj-stój, waruj w marszu, przenoszenie psa przez właściciela i obcą osobę (pies w kagańcu), chodzenie po nieprzyjemnym materiale

ZZO
Posłuszeństwo: przywołanie psa, chodzenie na smyczy, siad-waruj, waruj w marszu, aport, odłożenie w odl. 15 kroków
Specjalne ćwiczenia: przywołanie psa przy warunkach rozpraszających uwagę (np. obok ludzie grają w piłkę, przechodzi pies), zachowanie psa w grupie ludzi, zachowanie psa przywiązanego na smyczy (właściciel odchodzi).



O ile ślad sam nie jest taki trudny, to trzeba pamiętać też, kto to sędziuje. Gdy z Balrogiem robiłem FPR1 (ślad według IPO1) to sędzina, która oceniała egzaminy IPO i NZR nie była zbyt delikatna. Trzeba było uważać na każde detale, regulaminową wielkość przedmiotu, zachowanie regulaminowej odległości od psa itp. , bo każde potknięcie mogło słono kosztować (nawet dyskwę),

A co trzeba miec by podchodzic do ZMT?
BH daje prawo zdawania wszystkich specjalistycznych czy te ZOP i ZZO tez trzeba zrobic by zdawac wyzsze NZR?

Czy będzie dostępny dokładny rozpis kiedy odbywają się jakie egzaminy?
W zeszłym roku było coś takiego podane przed obozem, czy w trakcie jego trwania?

ZMT upoważnia do zdawania egzaminów tartowych (T1, T2 itd.), ZM upoważnia do egzaminów według NZR (ZVV1, ZVV2 itp.), ZOP pozwala na dalsze egzaminy MSKS (ZPU1, ZPU2), a BH jest wymagane do IPO lub FPR.

DZIEKI! czyli bez ZOPki sie nie obejdzie... Trzeba sie sprężać z tym egzaminem póki jeszcze w miarę mila dla obcych psów jest.


Alez tam wybór :love Full egzaminow do wyboru, dla kazdego coś. I co weekend kilkanascie egzaminow w takim malym kraju. Kiedy my im do piet dorośniemy? U nas nadal kalendarz na 2012 jest tajemnica, a regulaminy FCI niby obowiazujace od 2012 marzeniem. Wedlug nowego regulaminu mozna zdawać tylko pojedyncze części IPO-samo tropienie, samo posluszenstwo albo sama obrone i to na każdym poziomie. A to by podwoiło wybór egzaminów dla psow niegryzących.

Z ZMT po przemysleniu rezygnuje. Uczenie Sexy szczekania na ludzi w lesie to jednak nie najlepszy pomysl :lol:

Wlasnie do mnie dotarlo, ze w tym roku tabor trwa tylko tydzien... oj, nie bedzie czasu na nude...

Mozna, ale nie polecam... Lepiej wpasc 2-3 dni wczesniej, aby pies przywykl do terenu... Dodatkowo - psy cwicza w parach i zrywka naszego psa czesto psuje psuje egzamin temu drugiemu... ;) Lepiej wie przed tym zabezpieczyc...

egzaminy sa zawsze w weekend? w drugi weekend obozu bedziemy juz na innym.

Chodziło mi raczej o egzamin SVP, tam myśle żadnemu psu przeszkadzac nie będziemy ;)

chyba nie ma takiego ( dawnej nie bylo) tz iz za ktorego dostaje sie sertifikat na uzytki. To mozna zdawac na SK i LT narazie oficialne ( jesli myle sie popraw Margo)

Na stronce z oficjalnym info jest napisane 'Zkoušky: NZŘ, IPO, ČMKJ Brno, TART, vytrvalostní'. Myślałam że 'vytrvalostní' to właśnie SVP, po którym można uzyskać certyfikat użytka...
Myle się, czy może czegoś nie rozumiem?

To to samo, ale czeski egzazmin nie uprawnia do wystawienia certyfikatu użytkowości :)

Cos kombinuja, bo to "miedzynarodowy egzamin"... Ale popytam... :)

My juz dostalismy potwierdzenia, wiec bede ja (i banda), Zorany i avgrunn.
Dolaczy tez Christian ze swoimi wolfdogiem. Szykuja sie Wlosi....

Sheitanki i Centusie - a jak z Wami?

Kto jeszcze dolaczy? Warto wpasc choc na jeden dzien (w tym roku i na caly oboz za rok ;))

Moze ja i Gia na egzaminy. O ile nie beda w ostatni weekend, a wszystko wskazuje ze niestety tak :|

a wybiera sie ktos do Nadejkova koniec sierpnia do Martina Pejszy?

Jak sie tam zglosic? Jest tylko nr. telefonu podany a ja sie nie czuje na silach przez telefon po czesku :twisted:

Właśnie otrzymaliśmy potwierdzenie rezerwacji, więc i my jedziemy :)

No to do zobaczenia na miejscu :)

Baaaaardzo intensywnie myślę ;) I mam nadzieję, na do zobaczenia na miejscu ;)

Urciowy bylby w niebie, ze by przyjechaly kolejne dziewczyny, wiec trzymamy kciuki by sie udalo :)

Urciowy ma sie tam uczyc, z nie za dziewczynami sie ogladac :p;-)

Oj tam :) trzeba laczyc przyjemne z pozytecznym :rock_3, wtedy wiedza latwiej do glowy wchodzi :p

No i jest wieksza motywacja bo przeciez Urciowy bedzie musial pokazac damom ze on madry chlopak jest ;)

Czekamy na odpowiedź ;)
Dziewczynki zapewne także chętnie poznałyby tak przystojnego kawalera :)
Z takim to zaszczyt się prowadzać po terenie :rock_3

Dziekujemy dziekujemy :rock_3 oby zachowaniem nie dal plamy i nie byl zbyt zaborczy wobec dam :twisted:

Nas nie będzie w tym roku na żadnym z obozów.

My będziemy ;) Odpowiedzi nie dostaliśmy ale mam nadzieję, że nas nie wywalą ze szkolenia ;) Nie rezerwowałam miejsca w domku, prześpimy się w aucie.
Będzie więc przy pomyślnych wiatrach: Kalinka, Lola i Vapula ;)
Przyjedziemy 6 sierpnia wczesnym rankiem, żeby załapać się na szkolenia od rana. Ledwo co wrócimy z Niemiec ;)

A więc, niech Uro się szykuje na babski najazd!!!! :)

Super ! a Smrodziach bedzie przeszczesliwy, tyle pieknych panien w jedym miejscu :)

Jeszcze jedno: w piatek/sobote (prawdopodobnie 10/11.08) planujemy zrobic wypad na piwo milosci ;) do sredniowiecznej gospody (z psami). A w sobote na caly dzien skoczyc do ZOO w Dvur Kralove (tez oczywiscie z Burymi - wilkow tam nie ma, bo tematem jest Afryka, ale za to sa "kicie".... :p

To w sumie niedaleko granicy, wiec jesli ktos chce sie dolaczyc to zapraszam. Prawie na pewno dolaczy do nas Anita, Przemek i Xipe. Liczymy tez na Czesia z wlascicielami oraz Vapule i Darkow... :rock_3

Juz z Lazne bede pisala co i jak aby dograc teerminy...

Oj, do zoo to my byśmy baaardzo chcieli :)

Zamierzamy w piątek wyjechac z W-wy, więc na wieczor powiniśmy dotrzeć na miejsce (chyba, że pobłądzimy :)).

Czy dobrze rozumiem, ze szkolenia zaczynają się w poniedziałek a w sobotę i niedzielę czas kazdy organizuje sobie samodzielnie?

My wycieczki z chęcią ale zależy kiedy bedą, bo jeszcze nie wiem jak z powrotem

Mam nadzieje,że nam wszystko się uda i tak jak Ewa pisała przyjedziemy razem :) my dwie i trzy sunie hehe będzie jazda ekstremalna :D na wycieczki też się piszemy ale zobaczymy na miejscu jak to w praniu wyjdzie,a samochód naszym domem :) mam nadzieję,że wspomożecie od czasu do czasu wrzątkiem na kawę ;)

Wspomozemy czym bedziemy mogli :)

Dziękować :)

A Margo nie doczytała, skoro napisała, że liczy na Vapulę chociaż na te wyjazdy przygraniczne :P a tu Vapula będzie już od poniedziałku się szkolić ;)

My bardzo chętnie wpadniemy tylko czekamy na dokładniejsze info:)

Dokładna lokalizacji obozu w Lazne Belohrad:
https://mapy.google.pl/maps?q=50.427...73528&t=h&z=15

Jest nawet w Street View:
https://mapy.google.pl/maps?q=50.427...25.32,,0,-6.79

Super, dzieki, a jaki jest dokladny adres zeby w GPS wpisac? Bo nie wiem czy to co jest obok mapy to jest ten adres.

Adres według Google to:
U Lva 569, 507 81 Lázně Bělohrad

Pozycja GPS: 50.427174N, 15.573435E (lub 50°25'37.826"N 15°34'24.366"E)

Wielkie dzieki, jest szansa ze sie nie zgubimy ;)

Mam pytanie czy trzeba płacić w koronach czy przyjmują na obozie też złotówki?

Jeszcze nie wiemy, ale podejrzewam ze raczej korony, bo zlotowki im nie sa potrzebne, a w miasteczku sie placi w koronach. Jutro powinnismy wiedziec wiecej na ten temat. My juz na miejscu, fajne miasteczko, duzo miejsca na spacery, ludzi jeszcze niewiele pewnie dojada na dniach.

Bawcie sie dobrze! Zazdrosc...

Dzięki :) no nie mogę się doczekać tego obozu :)

Wieść gminna niesie, że na obozie wszyscy ciężko pracują :) . Głównie dlatego, że zamiast 2 tyg. obóz trwa teraz tylko 1 tyg. i wszystkie egzaminy są jeden po drugim.

Gratulacje dla wszystkich, którzy zdali ZOPkę.

My planujemy wpaść w odwiedziny już na sam koniec, w piątek.

Tia, kilka dni, kilkuminutowego treningu i egzamin wczesniej niz mial byc. Czesi to przyjechali przygotowani, a my na spontan, nie znajac jezyka i przebiegu egzaminu, ale jakos poszlo. U mnie i Urcia z przygoda :|. Do zobaczenia w piatek, Urcio sie ucieszy ze zobaczy Xipolinke.

My już w domu, padnięte i szczęśliwe :)

Do zobaczenia w Późnej!!!!! Dzięki za super towarzystwo :)

My z Vapulą także dziękujemy za super towarzystwo, pomoc i świetną atmosferę szczególnie na ognisku ;) Na szczęście już niedługo znowu się spotkamy :)

Ja jeszcze na szybko pochwale sie egzaminami naszej ekipy:

ZOP:
Jotun z Peronówki
Juvart z Peronówki
K-lee Vornja z Peronówki
Kokb'ael Tajga z Peronówki
Urobach z Peronówki

BH:
K-lee Vornja z Peronówki
Kokb'ael Tajga z Peronówki

Wilczaki w Belohradzie wspierala Black Shadow ArQeVa (pod wzgledem charakteru wykapana corka swojego taty Eurego) - do swojej kolekcji dolozyla ZPU1, BH i ZM. Na tym ostatnim miala jeden punkt wiecej niz malinois Vaclava... 8)

Nas z Eligo do egzaminow nie dopuszczono bo zakrecona pancia zapomniala zabrac jego rodowod i papiery... Ale co sie odwlecze... ;)

Nie odbyl sie tez bieg wytrzymalosciowy z powodu malej ilosci chetnych, ale za rok i tu wystawimy mocniesza ekipe...

Mala prosba - jesli macie fotki to wrzucajcie je na Wolfdoga (http://www.wolfdog.org/site/pl/gallery/cat/0/2/1602) - ciezko sie ich szuka po roznych serwisach.... A jak wiadomo czesc z nas "nie zyje"... ;)

Vaclav poszedl w maliny?

Zgin, przepadnij duszo nieczysta.... :twisted: Jakze by mogl.... :rock_3

Vaclav bawi sie teraz w sportowa obrone i ma dwie maliny. Ale jego milosc do wilczakow sie nie zmienila. Kto wie czy nie wzmogla po tej orce na ugorze jaka ma z malinami na tropieniu..... :lol:

Chcialabym zobaczyc w akcji :)

A o najmlodszym to sie zapomnialo?