Tak się bawi, tak się bawi stolyyyyca:)
 

Ostatnim czasem b. dużo csv trafia do stolicy i jej okolic - świecą dla nas przykładem przyjacielskich spotkań:) Mamy tam taką różnorodność psiaków tj. z różnych hodowli, że aż miło, a mimo to ludzie są ponad podziałami - spotykają się na różnych wypadach
https://lh5.googleusercontent.com/_c...hey-i-Lars.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/_c...6/DSC_2197.jpg
https://lh6.googleusercontent.com/_c...s/DSC_2320.jpg
Popatrzcie na nich, to mili serdeczni ludzie:p
Założyłam ten temat po to żeby nowi tj. kupujący csv z Waszych okolic do Was dołączyli:p (czytaj szacun).
P.S. Fotki są od Larsików (Gipson) i Gagi :p

No fajnie musiało być :D Dołączą z miła chęcią, tylko uporać się trzeba ze szczepieniem :)

To mnie powaliło :roflmao:laugh2_2:laugh2_2

Zapraszamy bardzo serdecznie. Z tymi szczepieniami to jest różnie, co wet to inna opinia. A zupełnie inne opinie usłyszysz od treserów. Z perspektywy czasu zachęcam do jak największej socjalizacji maluszka, ale nie namawiam, bo jeszcze niedawno sam bałem się spotkania z Wonderful Eden Severu że niby miałaby zarazić moje maleństwo <lol>

Tak, w zasdzie wszyscy są serdeczni, tylko ten Paweł jakiś dziwny :)

tylko nie jakiś, co :lol:
a kto to ten Wonderful eden severu? też bym się bał:twisted:

O matko! Wonderful zaraża??? Aaaaaa.........:bolt
Aga-tego agresora pastwiącego się nad młodzieżą mogłaś litościwie opuścić, chyba że tytułem wątku nawiążemy do ludowych zaśpiewek kibiców jadących na mecz- wtedy pardąsik- jak najbardziej pasuje :D

Tylko Ciiiii..... ona sama jeszcze tego nie wie :lol:


A wujcio oaza dystyngowania i spokoju, co widać na mojej ulubionej fotce....

"tańcz głupia tańcz" :lol::lol:

http://www.wolfdog.org/temp/1300227562-2554079.jpg

Wiesz Gaga.... poszedłem do Weta a on mnie nastraszył. Więc przez miesiąc odmawiałem Pawłowi i mówiłem że mamy kwarantanne :( Wet zabronił się spotykać z innymi psami....

A co do "agresora pastwiącego się nad młodzieżą" to powiem szczerze że bardzo podobało mi się zachowanie całego stada, każdy znał swoje miejsce... a że musi być samiec Alfa.... to był (taka karma) :)

:lol: oaza....
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/tumanweb.jpg
(syn wiatru i kurzu czyli TUMAN) :D
http://cheitan.zperonowki.com/blog/u...uflowalweb.jpg
Bies w wersji moro czyli kamuflaż niemal idealny:)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/u...dziez-4web.jpg
mlódź najmłodsza :)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/CiB1web.jpg
a za to Pawle należy Ci się, co tam sobie wymyślisz:)

Odwieczne dylematy: socjal czy kwarantanna, na szczęście już poza Wami:)

Szczęściem dla nas była wspaniała hodowczyni, która rozpoczęła socjalizację od pierwszego dnia narodzin :) Za co jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczni!!

Najcenniejszą wiedzę, o tym że każdy człowiek na psim spacerze ma w kieszeniach smakołyki - posiadł na piątkę z plusem, zuch chłopak, mamusia może być dumna :)

Marcin słodzenia Cię trzeba uczyć... żeby było mega słitaśnie to się pisze, że socjalizację hodowczyni zaczęła dzień przed tym jak pomyślała, żeby kryć :lol:

O "kurczem" aleście mnie załatwili:oops::oops::oops:, ale dziękuję bardzo jest mi miło.
Marcin, ale to głównie zasługa Wasza, bo wdrażaliście, to co podpowiadałam na swój sposób i możecie być z siebie dumni:)

Jeee Paweł, wiesz kurczę, że ja faktycznie jestem taka, że planuję (marzę sobie) dużo rzeczy.... i tu właśnie też jak będę postępowała z maluszkami (tu masz rację poukładane miałam wcześniej w głowie):p

Bardzo lubię tą fotkę - jeden Bies już się wyłonił, a drugie diablo zostało:p
https://lh5.googleusercontent.com/_c...U/DSC_2135.jpg

A ja do dziś jestem w szoku jaki jasny i kolorowy jest mój pies - po kąpieli (wtórnej, pierwotna, jak widać była w popiele) :twisted: Wersja a'la Gandalf Szary niespecjalnie mi przypadła do gustu:D

A tutaj:
Kłaniam się uniżenie Łaskawemu Księciuniowi:

Socjalizacji nie odpuszczamy, wprawdzie na rękach ale jest, już wkrótce drugie sczepienie, wtedy ze znanymi zadbanymi psami chętnie się spotkamy ;) mały ciągnie do psów i ludzi ....

A powiedzcie gdzie to się w Warszawie spotkaliście? co to za tereny?

Spotkaliśmy się pod Wawą, w Wilanowie.
Spotykamy się co weekend i jeździmy poza miasto a w tygodniu czasami w parku saskim. Oczywiście skład jest różny, raz większy raz mniejszy.

A Ty gdzie mieszkasz?
I jak się nazywa Twój piesek?

Gorthan Marrok, ja jestem z Bemowa ale całe szczęście mam samochód :) więc wszędzie można dojechać... ten weekend odpada, inne plany, ale myślę już w kolejny zajrzymy do Was :D

W ten weekend jedziemy do Katowic, więc tez nie mozemy.
Ale kolejny jak najbardziej...
My jesteśmy z Żoliborza.
Jak chcesz możesz nas odwiedzić na polach mokotowskich, jestesmy w przedszkolu na zajeciach od 11 do 12 w soboty i niedziele. Moze bedziesz chciala zapisać swojego Csv na zajęcia...

To my! (bo Cheyu świeżo wykąpany:D).
Gipson- pozwól, ze odrobinę uścislę lokalizację:) To są już Zawady (prawie Kępa zawadowska), dokładnie składowisko popiołów Vatenfalla, nad Wisłą. Dojeżdża się tam wzdłuż wału nad terenami zalewowymi Wisły.
Sam Wilanów to druga opcja-po drugiej stronie ulicy Przyczółkowej:)

Jak maluchy się sobą już nabawią po czubki uszu, to chętnie się kiedyś wprosimy z wujkiem i sprzedamy jeszcze jedno genialne miejsce-tym razem czyściutkie, takie idealne na lato :)

Pola Mokotowskie to dopiero po komplecie szczepien - to niestety nie miejsce dla takiego malucha :( Za duzo psow...

Nie chciałem tak dokładnie opisywać lokalizacji żeby później nie było że ja też zdradzam sekretne miejsca spacerowe <lol>

Oczywiście... to tylko tak na przyszłość.

Spoko... Musze dziecka pilnowac :twisted:

Tak też pomyślałem :)
My też niedawno przechodziliśmy kwarantanne, jak na razie najgorszy okres.
Lars wariował w domu...

A pilnuj, co dwie głowy to nie jedna :D

Ponieważ nie doszukałam się tantiemów na koncie, to machnęłam na nie ręką, jak fajna miejscówka to trza sprzedawać, ku ogólnej radości. W końcu tak wiele tych miejsc w Warszawie nie ma.

uprzedzam, rude jest wredne!

dupa, dupa *kto chce, niech nie czyta - gdybym chciała, to w rasie csv byłby mord jakem RUDA:)

Graba, ale ja pisałam o SOBIE!

Hiii, oki Ania:) - trochę luzu sobie piątkowego zafundowałam:p
Ale na poważnie, to nie zbliżaj się do nas z tym czaderskim piesiem, jak chcesz mieć spokój:twisted:




P.S. Postaram się dezodorantowo jak mogę żeby Unka pachniała mamusiowo, a nie .......... XYZ.....

Nie planujecie może w weekend jakiegoś spotkania nad Wisłą? :P

Ja wyjeżdzam na targi do Poznania i cały weekend mnie nie ma.
Jednak pogoda ma być ładne to może wpadne do Wawy na jakiś spacer... <lol>
Żartuje oczywiscie, porozamwiam z moją Olą czy wybierze się poza Warszawę sama (znaczy beze mnie :) )

Ja też bardzo chętnie :lol: Ance od Biesa dam znać :)

O, super ;) może w końcu ktoś naszego diabła zmęczy!!

Pogadaj z Anią i Łukaszem, Hochiemu towarzystwo dobrze zrobi....

służymy swoim towarzystwem, ja już wróciłam z targów :)

Mam pytanie, jak stworzyć w galerii w spotkaniach album z datą wczorajszą?? Gaga ostatnio Ty stworzyłaś ten folder po naszym wspólnym spacerze??

Nie, nie przyznaję się :) Widzę, że można dodać bez zakładania daty:)

Faktycznie dodało się bez a więc kilka fotek ze spotkań wczorajszo dzisiejszych w składzie rotacyjnym Larson, Bies, Wondera i piękne maluchy Absynt vel Jaskier i Marrok :lol:

a więc starszyzna :

http://www.wolfdog.org/temp/1301861443-3233046.jpg

http://www.wolfdog.org/temp/1301861443-7879159.jpg

zabawa (z) maluchami ;-)

http://www.wolfdog.org/temp/1301860999-9749276.jpg

"you talking to me...???"

http://www.wolfdog.org/temp/1301860999-1714854.jpg

http://www.wolfdog.org/temp/1301861443-8340762.jpg


i maluszki



http://www.wolfdog.org/forum/../temp...43-2152628.jpg


a więcej w galerii :lol:
dzięki śliczne za spacer i do następnego !

spacerki
 

Witam

Od dwóch tygodni jestem szczęśliwą właścicielką Wilczaka -UZI Wilk z Polskiego Dworu,mieszkamy co prawda w Marianowie pod Lesznem ,ale prawie codzinnie jestem z Uzi na Bemowie bo tam pracuję.możemy się umówić na spacerek......

Zapraszam wszystkich na spacer do Kampinosu u mnie jest dużo terenu do spacerów

Super, jesteśmy bardzo chętni :) ja obecnie mam wolne wiec pasuje mi każda godzina ;)

Magdo, daj znać jak się umówicie. My chętnie się przyłączymy jeśli tylko będziemy dysponować czasem.

Marcin od Larsa :)

Witajcie,

a myślicie, że ktoś, kto nie ma jeszcze psa (ale planuje :) ) mógłby się do jakiegoś spaceru przyłączyć i pozawracać głowę niezliczonymi pytaniami nt rzeczonych wilczaków? :)

Myślę, że jest to jak najbardziej wskazane :)

Dzięki za wczorajszy spacer Uzi padła ze zmęczenia......


pozdrawiam

Halo halo! dobry dobry! A może by tak jakiś spacer w dniu jutrzejszym odbyć w większym gronie :)???

Zdjęcia są świetne.


a gdzie ta galeria ? można popatrzeć ?

Dzięki :p
Galeria jest na wolfdog, spotkania, czyli:

http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/subcat/0/1476/

ewentualnie mogę jakieś podesłać na maila, jakby Cię interesowały - tylko wyślij adres na prv :)

dzięki za link:)
i przy okazji chcę złożyć skargę bo WD na głównej stronie nie pokazuje mi galerii :evil::evil:

Ja się zapisuję - nie wyjezdzam, nie gotuje i nie sprzatam - chetnie dopieszcze psa i siebie towarzysko :p. Bies steskniony...

Hi, Pawełku czy ja mogę fotkę Larsika skraść? Ty podpisany byłeś, więc myślę, że Ty robiłeś fotkę.
Pzdr:)

http://www.wolfdog.org/temp/1301861000-8370118.jpg
tą chciałam, mogę?

A dzisiaj zupelnie przypadkiem jadąc ul. Broniewskiego zobaczylam nieznanego mi wczesniej wilczaka, a raczej wilczakównę. Okazalo sie, ze w W-wie jest wiecej suczek - zaczepiona przeze mnie pani okazala sie mamą wlasciciela April z Dębowej sfory i mamą właścicielki Alego, brata April. Sunia, ponoć dość nieufna, pozwoliła się wymiziać obcej babie, czyli mnie - pewnie wyczuła zapach pobratymca ;-)
Aprilka na codzień mieszka kawałek pod W-wą, a więc spotkanie jej to był szczęśliwy traf

Paweł robi świetne fotki naszym psiurom, to fakt. Ma do tego serce najwyraźniej :)

Jasne, że możesz :p

Hej.
Spotkałaś moją mamę :) relację już znam i zastanawiałam się kto to taki mógł być.... Aprilka na codzień mieszka na Żoliborzu, czasem pomieszkuje u nas (u Alego i Majki) pod Wawą kiedy mój brat ma kilkudniowe wyjazdy. O tym jaka jest nieufna mogłaś się osobiście przekonać :twisted: ale dla mojej mamy jak pies nie obskakuje każdego obcego na ulicy to znaczy, że nieufny :twisted:
PS. na spacery na łąki, do lasu pod Wawę zapraszamy...

Witam! Mam pytanie, czy w ciągu długiego weekendu planowane jest spotkanie? Może udało by się nam dotrzeć na nie z Wandalem?

Hello STOLYYYCO:)

Właścicielka Wandala "Cwany wilk" czyli Irmina ma problemik z dostaniem się na forum, a ma ogromną chętkę na spotkanko. Więc jeżeli takowe szykuje się na dniach, to bardzo proszę dzwońcie do niej na nr 605-361-543:p

P.S. NIE gryzie :)

Z Wandalem zobaczymy sie pewnie w Łodzi - weekend miałam niestety pracowity - spacery w nielicznych przerwach. Reszta towarzystwa bawila poza stolycom (z tego, co wiem...)

Bo z wilczakami nigdy nie wie oj nie wie się,
czy dobrze jest czy może jest może jest już źle,
nie będziesz wiedział czy jest tak czy tak
i to jedyny pewny fakt.:D
I nucąc sobie ów tekścik, jechałam na spacer z pytaniem: czy Chey z Biesem się zabiją czy wręcz przeciwnie?
A tu proszę, kolejny raz zaskoczenie, chłopaki po ostatnim nerwowym przywitaniu, dziś się kooochają, oto dowód (zobaczcie ogony :p)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/u...iBiGowaWon.jpg

A poza tym było jak zwykle (plus deszcz), czyli błoto, popiół, trawka i dużo biegania :)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/Banda2.jpg
(Jaskier, Lars, Wonderka, Chey, Bies) a Witty wyszła z kadru.
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/BiWon1.jpg
Bies z Woderką- jak zwykle "berek" :)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/BiJ1.jpg
Jaskier z Biesem, modeluje profil nosa:)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/ChiJ1.jpg
Jaskier "pyskuje" Cheyowi:)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/u.../ChIBiWiJ1.jpg
Chey, Lars, Jaskier i Woderka

http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/WittIB1.jpg
Chciałam uprzejmie "donieść", że kroił nam się tu nowy romansik :) Młodzi wyraźnie sobą zauroczeni:)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/WiWiJ1.jpg
Przy innych flirtach Witty, czujnym okiem obserwowała wszystko Wonderka ;) (w środku Jaskier)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/u.../WonIWitt6.jpg
a może one się po prostu umówiły? ;) (Wonderka i Witty)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/JiLiW1.jpg
a młodzi panowie trenowali serenady:) (Jaskier i Lars, Wonderka oceniała)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/BiL1.jpg
tu Bies bierze odwet za wcześniejsze impertynencje Cheya.
http://cheitan.zperonowki.com/blog/u...eiMedytuje.jpg
więc Chey poszedł przemyśleć swoje zachowanie, a młodzież śmigała :)

Dziękujemy za mokry (chlupało w butach!) spacerek i Pawłowi za cudne foty! Pierwszy animator stolycowych spacerów jak zawsze niezawodny :)

Ja również baaaardzo dziękuje ;) super są nasze spacery! a tym bardziej, że psiaki wolą się bawić i szaleć niż "zabijać" :)
No i k'woli ścisłości Ty jesteś pierwszym animatorem, ja potem tylko kultywowałem tradycję ;)

Hę? :ehmmm Sorry, ale mam gościa, przyjechał do mnie jakiś Niemiec, Alzheimer się nazywa :)

no jak ;) Ty zapraszałaś na wspólne spacery mnie i potem swoistym łańcuszkiem ja wniosłem wkład własny w postaci coraz to nowszych towarzyszy/ek :lol:

Aha, dzisiaj z Maćkiem zwiedzilismy piaskowe łachy na wysokości Łomianek - jest super, nastepnym razem wiślany spacer u nas :)))

Ja jestem jak najbardziej chętny ;)

witam! Łomianki to też fajne miejsce - doskonały serniczek z cukierni po schodkach - mniam (kolejny powód do spotkania) wilczastych - Wandal

super! dajcie nam też znać :) do łomianek mamy rzut beretem :P

Hej ,tak sobie czytam o tych Waszych Stołłłłycowych spacerkach i normalnie zazzzzdrościć zaczynam,że jest już Was dużo Wilczakoludziów:twisted:.Fajnie sie razem bawicie:p aja tu sama.... Hej Hodowcy dawać mi tu coś burego:p Pozdrawiam Spiderka

Ano, ba oczywista oczywistość, że jest czego zazdrościć :p w końcu cytując Grabę jesteśmy ludźmi ponad podziałami :twisted:

Anka, to mi się tak widzi, że może w ten weekend te Łomianki nawiedzimy...:p:rock_3?

a wiec herzlich willkommen w najblizszy łikend! Zrobie jakis wegetariański garnek dla ludzi na pospacerze ;)

A mapkie narysuje, a?;)

na priva rozesle zainteresowanym, a juści :D
zglaszac sie!
Pawel zna droge w razie czego...

Terenowy wóz ma to się podepniemy :D

Margo nie do końca chyba wiedziała co robi, spełniając prośbę o założenie kategorii w galerii "spotkania" :twisted:
W każdym razie zdjęc przybywa, a wszystkich zastanawiających się nad tymi spacerami-zapraszamy do obejrzenia fotek. W rolach głownych:
Wonderfull Wolf Eden severu
Witty Wolf Eden severu
Bies Welkoscyrz
Absynt Wilk z baśni o bajecznym imieniu Jaskier
Larson Dar Wilka
Robin Wilczy Duch (Haczi)
Marrok Gorthan
Cheitan z Peronówki


"mało nas, mało nas...do.....rozrabiania" ;)

A FOTORELACJE TU - uzupełniane cały czas ;)

W piśmie napisano - wybaczajcie, bo nie wiedzą co czynią...:p oby tylko WD nie padł, bo znowu będzie, warszawka to, warszawka tamto, czemu nie Kraków, itp :p:p:twisted:

Niestety tak....:evil::rock_3
To byl blad ;)
Kategoria nie wytrzyma nawalu fotek, a i ludzie niedlugo nie beda juz w stanie ladowac tej strony... ;)

Podziele zdjecia wedlug dat. Kolejne kategorie bede zakladala jak tylko bedziecie mi podawac daty nowych spotkan...

Tak sobie wczoraj w nocy pomyslałam: kto to uporządkuje, ale doszłam do wniosku, że ten który się wkurzy na bałagan:D Udało się:)

A poważnie- może wystarczyłoby podzielić to na miesiące? czasem dwa-trzy spacery są w jednym tygodniu.

Superowy pomysł i świetnie, że galeryjka powstała:)

Pięknie ogląda się te fotki:)
Ciekawe o czym oni gadają:)
http://www.wolfdog.org/pics2/2011/6/...33-6505464.jpg

Oni namierzają naturystę-ekshibicjonistę :D

Witam! Mam pytanie - spotkanie będzie w sobotę, czy w niedzielę? Może w sobotę udało by się nam wyrwać z Wandalem (tak na 30%), w niedzielę klops:)

Anula, gdzie Wy w Łomiankach nad Wisłą (wnioskuję z łach) macie teren bez ludzi! Farciarze! Ja tam tylko las mam obcykany i z mojego zawsiówka śmigam do kumpli Dewi...

w ta sobote bede w Sulminie...

Mieszkamy tu juz 15 lat, a dopiero w tym roku odkrylismy takie miejsce, i to ok. 3 km od domu. Rzeczywiscie nad j. Kielpinskim czy Dziekanowskim syf, smieci, kupa ludzi...
Tu niestety widzielismy slady quadow, spotkac mozna miejscowego rybaka, rowerzystow na wale, ale na lachy malo kto wchodzi, poniewaz trzeba sobie zmoczyc nozki w czarnym błocku, zeby tu wejsc, no i taka sztuka sie pewnie nie uda przy wysokim stanie wody...

Jak masz ochotę spotkanie jest dziś o 17.30 na kępie zawadowskiej :) zapraszam!!

Zapraszamy, ale ja z prośbą. jeśli się wybieracie to dajcie znać, wtedy wezmę inną smycz dla Cheya - będzie musiał być lonżowany przy innym dorosłym samcu :) Póki się nie dogadają, oczywiście :rock_3

O tej porze - 17.30 będę tuż po pracy.... a jaka decyzja - sobota czy niedziela w Łomiankach?

ten weekend pracuję poza warszawą, ale przyszły bardzo chętnie:)

w przyszly to i my bedziemy mogli

Irmina, jesli masz ochote, to jutro, czyli w Boze Cialo kolo 14 bedzie kameralny psacer nad Wisla w Słomiankach. Jesli sie nie myle, to zabraknie Cheytana, wiec ew. konflikty doroslych samcow maja szanse nie wystapic. Nie dziwie sie , ze Gaga jest ostrozna - wszak to ma byc frajda nie tyle dla nas, co dla naszych psów. Trzeba zadbac o ich komfort psychiczny i uszanowac ew. sympatie lub antypatie.
Biesa widzialas, wiesz, ze nie ma w zwyczaju kozaczyc i awanturowac sie, wiec moze chlopaki sie zaakceptuja. W kazdym razie jakbys miala ochote na 2 godz. nad Wisla, to zapraszam. W piatek rano wyjezdzamy do Biesowej rodziny do Sulmina, wiec w ten weekend sie nie pisze na psacer, ale w nastepny jak najbardziej :)

Potwierdzam, Chey rejteruje, tzn. byczy sie do góry kolami jutro (cały szczęśliwy po dzisiejszych harcach):D

p.s. czy w Boże Ciało wypada odpalać odkurzacz aby wciągnąć pół plaży przyniesionej w psim futrze?:)

Za przeproszeniem - srał to pies - ja bym puściła, dla bezpieczeństwa podczas procesji w parafii - wtedy berety nie uslyszą :D

Ty masz pomysły! Proboszcz przecież zainwestował w dzwony! Zgram się z nimi w czasie :)

U nas podobnie - tylko nie o odkurzacz tu chodzi a o kosiarkę....
Rano będziemy wiedzieli, czy dotrą do nas goście....

Trawa może jeden dzień porosnąć, albo pożyczycie kozę :D Po mieszkaniu nie da się chodzić gdy piach trzeszczy pod stopami:)
Chciał-nie chciał - jutro latamy na odkurzaczu;/

A więc... Margo, ślicznie proszę, proszę ślicznie o kategorie warszawa spotkania cykliczne 22.06 :):rock_3

Się dołączamy, zaocznie dopisuję mamusię panicza Larsona :p

witam! goście jednak dziś nie dotrą - możemy jechać - powtórzę zatem mój numer i poproszę sms lub zajączka - 605-361-543