![]() |
Wilczak na balkonie w Łodzi???
Wczoraj - sobota .28.02.2009 -przejezdżając przez Łódź widziałam wilczaka na balkonie. No chyba że sie przewidziałam:).
Było około 20:00 -jechaliśmy z południa do Gdańska. Wilczak był na drugim lub trzecim piętrze w bloku "chyba " czteropiętrowym. Blok był usytuowany równolegle do ulicy. Niedaleko po prawej stronie mijaliśmy szpital im. Kopernika. Jestem ciekawa jaki to wilczak i czy to wilczak a nie "omam". |
Ale masz wzrok !!!! Zazdroszczę :cool::cool:
|
jasny czy ciemny?
Albo Crest, albo Grejs :) |
jak o 20:00 to jasne, że ciemny:p
|
Crest to na pewno nie była. Siedziała z nami w domu. Za tamtymi okolicami specjalnie nie przepada.
|
Moze ciemny omam. :D
|
NO może to był faktycznie "omam" - byłam zmeczona podróżą ;)
Ale może ktoś się jeszcze odezwie??? |
Grejs też nie, mieszkamy wprawdzie niedaleko, ale jednak w bocznej uliczce i w domku. Natomiast wiem, że gdzieś koło ronda lotników lwowskich jest jakiś wilczasty husky, może to on :) Wilczaków tam nie ma :)
|
Może jakiś mało legalny sie czaił na jedzenie. Bardzo dużo jest psów co z daleka wyglądają podobnie i ja sam się na tym łapie . Jednak przy bliższej odległości okazuje się zupełnie co innego. Mogło to być też jakieś owczarzysko bo my tu mamy u nas takiego o wilczastym umaszczeniu i z daleka można by się było pomylić. :)
|
All times are GMT +2. The time now is 11:41. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org