![]() |
Blitz pożegnanie
Wiem że Blitz miała grupkę sympatyków, ludzi którzy śledzili jej kroki w ciemności i dlatego pisze tutaj , dla nich. Wypadek z dzieciństwa na stałe ja odmienił, bardziej niż z początku sądziłam. Na skutek urazu mózgu straciła wzrok w jednym oku, z czasem ujawniła się u Blitz padaczka pourazowa. Początki były ciężkie, ataki częste i bardzo silne, częste wizyty u weterynarzy, w końcu opracowaliśmy leczenie (zapobieganie atakom) Na skutek ataków straciła wzrok w obu oczach, miała widzenie szczątkowe, problemy z poruszaniem. Potem nastąpił czas spokoju, 3 miesiące stabilizacji, ataki były ale sporadyczne, lekkie prawie dla psa niezauważalne. Niestety wraz z przyjściem jesieni padaczka dala o sobie znać. Zmodyfikowałam dawki leków, ale było coraz gorzej…Nie będę pisać o cierpieniu psa, o tym co z jego mózgiem może zrobić zespół napadowy padaczki… każdy może sobie to wyobrazić.
Wczoraj stanęłam przed koniecznością podjęcia decyzji, weterynarz nie dał mi złudzeń, jej stan był beznadziejny, z ciężkim sercem podjęłam decyzje o skróceniu jej cierpienia. Tak ją zapamiętajmy http://www.galicyjski.wilk.wolfdog.o...-2/Blitz14.JPG |
Same złe nowiny ostatnio:( Bardzo współczujemy, wiem jak ciężko jest podjąć taką decyzję.. Przechodziłam to gdy samochód potracił Lunkę..
Bardzo, bardzo współczujemy, trzymajcie się! [*] [*] |
Madziu bardzo Ci współczuje bo to jest wielka tragedia. Wiem co to znaczy bo też kiedyś stałem przed takim dylematem. Wielka strata.
:candle |
Blitz, byłaś taką iskierką :(
Magda bardzo Ci współczujemy... ale to była dobra decyzja, dla niej najlepsza... |
:bigcry2 :bigcry2 :bigcry2
Dopiero co mieliśmy okazję poznać tę kochaną przylepę, a tu taka wiadomość. :( Los Was nie oszczędza, trzymajcie sie! Niech biega zdrowa, ciesząc oczy Największą Łąką... |
O jaaaa :-/
Przecież w Zabrzu jeszcze się wystawiała do głaskania i cisnęła do przytulania... Niesprawiedliwe, k... |
Magda, strasznie nam przykro! :(
Nie myslalam nawet, ze tak sie to moze potoczyc... Teraz doszlo do nas, ze ten sam los moze spotkac nasza Trejsi... :( |
Magdo, Andrzeju
Bardzo Wam współczuję... [*] |
uf...... [*] jak smutno
|
Zažila jsem to samé a vím jaké to je. Je mi líto takového krásného zvířete.
Přijmi moji upřímnou soustrast..................... |
Nie ma słów które oddadzą ogromny smutek , bardzo nam przykro :bigcry2
|
Jestesmy z Wami ...[*]...
|
Nie wiem co powiedzieć - troszkę zbyt duzo spada na Was. Najpierw Donka a teraz Blitz:( :cry::bigcry2Blitz była takim ślicznym wilczakiem - takim wilczym......... Ale niech jej będzie dobrze za Tęczowym Mostem a Wy trzymajcie sie!!!!
|
Jestesmy z Wami... :cry:
|
Bardzo nam przykro :cry::cry::cry::cry::cry: Trzymajcie się
|
.... Nie wiem czy nasze słowa coś znaczą, ale naprawdę nam przykro... Szkoda, że mieliśmy okazję poznać ją tylko przez moment...
|
wyrazy szczerego współczucia:cry:
|
Ehh... miałam okazję poznać Blitz, gdy była jeszcze niedużym szczenięciem, bodajże na galicyjskim w 2008... ogromna strata. Bardzo Wam współczujemy :cry:
|
Bardzo żal... Współczujemy Wam.
Blitz była piękną wilczycą. |
Bardzo współczujemy Ci Magda. To była naprawdę wyjątkowo wilcza sunia.
A teraz biega ze swoją mamą .......... Trzymajcie się |
All times are GMT +2. The time now is 23:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org