ARE THEY BAD ?
 

Nie wiem czy sledzicie anglijskie forum, ale ostatnio glosno tam o decyzji jakiegos tam ich klubu o uznaniu CsV za rase NIEBEZPIECZNA :evil:
to samo to jeszcze nic, ale urodzil sie w UK miot czeweczek i z tego powody nie chca go zarejestrowac jako rasowe !!!
Wlosi maja pomysl zeby zasypac ten klub mailami pelnymi brzydkich wyrazow (zartuje :wink: )

Co myslicie , robimy cos?
jakies listy otwarte, stosy postow itp...

Tylko szybko bo jak przeczytałem ostatnio o przepisach typu badanie psa i krwi w chwili wjazdu do Albionu łącznie z obowiązującą kwarantanną (podobno 6-miesięczną) to już nie zaskoczą mnie niczym. Przecież podobna akcja z parliamentem Norwegii osiągnęła sukces jak im zasypiemy skrzynki to to może przemyślą głupie pomysły. Niech lepiej swoje staffordy pilnują i wszelakiej maści collie zaliczą do tej grupy to zaraz ich zje ich opinia publiczna. Uff alem się znerwował. Przez takie cóś odpada nam z pracą Szwecja a się mocno zastanawialiśmy, ale nie będę patrzał jak mi pies dziczeje na mój koszt w jakimś kojcu beze mnie.
Dobra kończę.

Przepisy te obowiazywaly jakis czas temu, a obecnie dotycza wylacznie psow spoza EU. Chcac wyjechac do UK ze swoim psem musisz po prostu zrobic badania krwi (6 miesiecy przed wyjazdem). Tzn nie wiem, czy Polska jest juz na liscie - pewnie tez wprowadzili nam okres przejsciowy...

[Choc jak mawia nasz wet powiatowy - to my powinnismy wprowadzic kwarantanne dla psow angieskich, bo najwiecej plag gnebiacych psy przyszlo wlasnie od nich... :twisted: ]

Re: ARE THEY BAD ?
 

Prawde mowiac caly miot byl ryzykowny, albo wilczaki nie byly i nie sa rasa uznana przez KC (ich Zwiazek Kynologiczny). Wiec jesli chodzi o szczeniaki, to mozna bylo sie spodziewac, ze beda problemy...

Inna sprawa jest uznanie rasy - o to warto walczyc, ale na spokojnie... :)

OK, przygotowano juz petycje odnosnie skreslenia CzW z wykazu ras w angielskim ZK. Kogo interesuje dokladnie opisany problem, to zapraszam na strone Paula, ktory wszystko wyjasnia (niestety po angielsku):
http://www.pacinos.net/wwwkennelclubuk.html

A tutaj jest petycje do wypelnienia - wszystko zajmuje doslownie minutke... :)
"Czech Wolfdog UK Petition"

O cos takiego chodzilo!
wpisujcie sie czeweczkarze!!!!

Taaak?? :wink: No to teraz sluchaj: badania krwi beda tez wymagane dla psow, ktore beda przyjezdzaly do nas z krajow, ktore nie znajduja sie na pewnej baaaaardzo waznej liscie (kraje spoza EU, za wyjatkiem USA, Kanady, Chorwacji, Szwajcarii, Watykanu, itp). Czyli Natalja aby nas odwiedzic bedzie musiala zalatwic mase papierowej roboty. :evil: Zreszta bedzie potrzebowala te same badania, co my, jesli przyjdzie nam na mysl np. odwiedzic Moskwe... :evil: Jak dla mnie to kompletna glupota...

Jak narazie sa dwa plusy:
- podobno nie wyrobia sie z terminami i wprowadzenie tych zasad nie bedzie od 01.07, ale dopiero od 01.10.2004.
- badania krwi mozna juz robic w Polsce - jak Przemek przyjedzie, to napisze, ktora klinika uzyskala zezwolenie na ich wykonywanie...

Wrrrr....niezly zamet sie tam robi.... Teraz chyba tylko rozprawa (ktora czeka Paula) moze cos pomoc... Bo na ignorancje urzednikow nic sie nie poradzi... :((

Mozna juz w Panstwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach: http://www.piwet.pulawy.pl/

Wilczaki w Wielkiej Brytanii - Apel Paul'a
 

Jak zapewne wielu z was wie, hodowla CzW w Wielkiej Brytanii jest zabroniona. Niektórzy bardziej zainteresowani zjednoczyli się, aby doprowadzić do zniesienia tego zakazu.

Potrzebna nam wasza pomoc, gdziekolwiek jesteście. Jeśli posiadacie wilczaki czechosłowackie piszcie listy z informacjami na temat waszych wrażeń dotyczących hodowli, temperamentu psów, szkolenia, oraz wszelkich danych które pomogą przekonać władze, że CzW nie są rasą niebezpieczną .

Jeśli znacie obce języki przetłumaczcie ten list dla potrzeb innych stron. (Co niniejszym czynię, mając wolną chwilę :) - Rona) Listy - odpowiedzi mogą być napisane w waszych rodzimych językach.

Wasze maile wysyłajcie na adres [email protected]
Nie zapomnijcie podać nazwiska i kraju, w przeciwnym razie wasze listy nie będą mogły nam pomóc.

Dziękuję wszystkim
Paul

Rona ale to chyba juz stara sprawa, byly listy i byla odpowiedz....
poczytaj sobie :cheesy:

Myslę, że próbują jeszcze raz. Apel Paula jest zupełnie świeży, z dzisiaj. Śledzę te sprawę na ich stronie z wielkim zainteresowaniem, bo moja najlepsza przyjacióka z UK chce koniecznie wilczaka :)

A czy tam w tej głupiej Anglii nie można by tak po naszemu?
Po prostu zgłosic go /psa/ jako ONa przy rejestracji?
A że jakiś taki futrzaty, i mordka taka dzika... może dlatego bo w krzakach robiony?
:cheesy:
Paul chce miec psa, czy walczyc o zarejestrowanie rasy?

To dość skomplikowana sprawa, bo tam już są wilczaki sprowadzone w czasach kiedy zakaz nie obowiązywał. Zostały jednak zaliczone do rasy niebezpiecznej jako zbyt blisko spokrewnione z wilkiem :mrgreen: Są więc "nielegalne", tzn. nie można zarejestrować hodowli, brać udziału w wystawach, oficjalnie kupować, prowadzić ksiąg rodowodowych, itd. Właściciele wilczaków kamuflują je więc na odległych farmach i ukrywają wśród innych psów jako kundelki. Niektórzy boją się nawet ujawniać na forum, żeby ich nie namierzono.
Anglicy chyba nigdy nie mieli na wyspach wilków, znają tylko bajki o wilkach pożerających małe dziewczynki, stąd pewnie ich histeryczny lęk. A do tego są straszliwie konserwatywni i ciężko przyjmują nowości. Ale trzeba im przyznać, że jak juz przyjmą, to od razu chełpią się, że te rzczy sa "prawdziwie angielskie".
Podejrzewam, że jak dojdzie do rejestracji CzW, to wkrótce (za 10-15 lat) władze będą walczyć, zeby nazywały się "wilczakami angielskimi" :cheesy: :cheesy: :cheesy:

Nie - tak jak pisze Rona wlasciciele CzW z UK wznowili starania.

Mieli, mieli. Na pamiatke pozostala jeszcze rasa: Wilczarz Irlandzki, ktora dawno temu wyginela razem z angielskimi wilkami.... Rase odrodzono... Wilki....probuja....

Wierzę, choć z trudem :D :D :D W księgarniach angielskich leżą stosy albumów z serii "Wildlife in England" wypełnione zdjęciami zwierzątek zamieszkujących żywopłoty(owady, robaczki; największe - to krety i jeże) Anglicy juz nawet dzikie króliki muszą chronić! :mrgreen: Przy tym nastawieniu nie będzie im łatwo odrodzić wilki :roll: I chyba jest tam za mało lasów?

No niestety... :cry:

Zgadza sie. Watpie, aby wypuszczono te wilki i pozwolono im zyc w naturze. Ale Wolfparki to juz cos... :)

A tutaj sa fotki ich wilkow... :)
http://www.wolfdog.org/pol/gallery/cat1203.html

I jeszcze strona internetowa:
http://www.ukwolf.org/

Jednego i drugiego mieli pod dostatkiem. Ale jak im potrzeba było rzezi zamiast zaspokajania głodu, a zdrowy rozsądek został wyparty przez herbatke z mleczkiem to maja co chciali i o co prosili. Ale to zboczony kraj gdzie jeździ sie pod prąd i nawet śrubki odwrotnie sie odkręcają i do niczego nie pasują..
:cheesy:

No taak. ale oni maja śrubki a my radio Maryja :cheesy: