3. edycja wielkanocnych zawodow i spotkanie CzW - Hrádek/Nis
 

Jak w temacie przekopiowane ze strony głównej .... hm wielkanocne tuz przed Bożym Narodzeniem??? Hm zaiste dziwni Ci bracia z południa... :roll:

Re: 3. edycja wielkanocnych zawodow i spotkanie CzW - Hrádek
 

To tlumacz d... :mrgreen: Zaraz poprawie... :cheesy:

No wlasnie Tez zauwzylam ale nie chcialam nic mowic :oops:

A o co w sumie chodzi? Bo ja nie wiem :oops: :oops:

:oops: Już wiem o co chodzi, więc nikt nie musi pisać... :mrgreen:

Dostalam sms-a od Eli podaje na szybko wyniki :
dwa pierwsze miejsca albo pierwsze miejsce ex-equo : Amber Wolf z Peronowki i Calu
drugiego miejsca nie bylo...
trzecie : Merry Bell z Molu Es
czwarte: Jolly z Molu Es

oraz w grupie dla poczatkujacych - Alistair vel Wiewiór z Peronówki ( to chyba nagroda grupowa bo Wiewiór nie byl sam- byly jeszcze szczeniaczki w brzuszku :mrgreen: )
Peronówka rulez!!! :klatsch :klatsch :klatsch :klatsch

Szczególy pewnie beda po powrocie ;)
GRATULACE

My też gratulujemy Wam i wilczkom, super... :)

Gratulujemy!
No Amberek I miejsce :klatsch :klatsch :klatsch

Ja jestem bardzo ciekawa jak wygladala konkurencja biegu wokol balwanka.....czy tam w ogole byl jakis balwanek??????

A wlasnie?
A moze tego balwanka nie bylo w ogole W tamtym roku byl no bo i nazwa spotkania byla Skakanie wokol balwanka a w tym roku inne
A moze im balwanka zaje...li :twisted:

A co to za bałwanek? Może ktoś wytłumaczyć niewiedzacej? :)

Ali na 11 startujacych byla 3. Byloby lepiej, ale ze wzgledu na swoj stan nie pozwolilismy jej skakac przez metrowke. Tak wiec Wiewior poszedl do auta zly, glownie dlatego, ze pozniej byla obrona, a ona ma obecnie szlaban na takie szalenstwa.... 8)

Humor jej sie polepszyl dopiero, jak Ela podkarmila ja zdobyta nagroda. :D

W tym roku glowna konkurencja byla jazda figurowa na lodzie...samochodem. Tak wiec droga zamiast 2.5 godziny, trwala 5. Na koncie mamy jeden skasowany slupek i jedno auto wyciagniete z pobocza (nie nasze). Wiewiorka sie nabijala, ze wcale nie jest slisko. I w ramach pokazu odtanczyla specyficzny taniec na srodku drogi... 8)

A na wieczor....Ela postawila na nogi cala straz graniczna, ktora zrobila na nia oblawe. Ale pewnie sama sie pochwali... :twisted: :wink:

Eee... troche mi wstyd
ale faktycznie uciekalam Strazy Granicznej :oops: :oops: :oops:
no ale skad mialam wiedziec ze nie maja zlych zamiarow :wink:
zlapali mnie tuz przed wyjazdem na szose :(
ale po Amberku i zdjeciu na aucie poznali ze my nie przemytnicy, nie cudzoziemcy uciekajacy itp no a ja mialam zastrzyk adrenaliny przrd droga do Poznania :twisted:

Zmienilismy nazwe spotkania, bo po ostatnich latach wiadomo bylo, ze na balwana nie ma co liczyc. Tak bylo w tym roku i byl jedynie lekki mroz.... Ale nie bylo powodu do rozpaczy, bo pogoda dopisala: bez sniegu, ale i bez deszczu... :)