Ciemno wszędzie....
 

Dzień nam się skrócił znacznie, spacery po pracy odbywają się w ciemnościach, zwłaszcza w lesie (tu to już całkiem ciemności egipskie) i póki nie spadnie śnieg tak będzie. Kupiłam kiedyś w zooplusie fajną lampkę diodową, zakładaną na obrożę. Dzięki temu widziałam burego. Ale takich lampek już nie ma, a te dyndające są niepraktyczne, zwłaszcza jak pies jest z przodu, moją popsuł pan przy wymianie baterii:( Szukam teraz czegoś, przyczepianego właśnie do obroży, na płasko, co będzie max. szerokości 3 cm. Może ktoś z Was widział takie coś? Koniecznie na płaskie baterie typu CR. O ile przeżyję fakt, że sama psa nie widzę, w końcu specjalnie się nie oddala, o tyle jest to doskonały znacznik dla innych, widza, że coś nadchodzi i mogą zareagować.
Jakby ktoś miał jakikolwiek pomysł to ja bardzo poproszę:)
Kiedyś miałam jeszcze obrożę ze światłowodem ale w obfitej kryzie jej niestety nie widać:(

Taki pasek przyczepiany do obroży znalazłam http://www.adazoo.pl/index.php?optio...id=52&Itemid=1

Oooo, fajowe ;) Prawie taki, jak obroża, ale jak przyczepiany, to bardziej na wierzchu i może lepiej widoczny:)
Dzięki Rybka! :fingers1

My zakupiliśmy w sklepie rowerowym takie odblaskowe opaski z diodami led ktore swieca jak oszalałe i idealnie przypasowują się do obroży. Są zapinane na rzep i jak się dwie ze sobą połączy to akurat jak obroża. Kosztowały chyba 5zl sztuka a fajnie bo Ardal sie juz w nich kapal i nadal swiecą :) I żadne ryby nie wypłynęly pod wpływem napięcia więc "obroża" jest bezpieczna :p

2 x 5 to mniej niź 55 :D Sprawdzę, dzięki ;)

Fajne pomysły macie! Ja dotąd tylko z czołówką zasuwam, ale za tymi opaskami z diodkami też się rozejrzę. Dzięki!

Mam taką obrożę z 6-diodami , 3-tryby świecenia. Sprawdza się do około 40merów jak ma ktoś dobry wzrok :) . Niestety obroża wędruje po szyi psa i jak diody są u góry to jeszcze coś widać jak się przekręci na bok to już przestaje być widoczna.

Taka chciałam kupić, ale niestety nie znalazłam odpowiedniego rozmiaru:) Wszystko zdecydowanie za małe......

Rzutem na taśmę po drodze na spacer z Sexi (ciemne lasy i pola) nabyłam tylne światełko rowerowe, ma zaczep trzymający się przy obroży, daje po oczach jak diabli ale sprawdziło się rewelacyjnie:) Jest co prawda na baterie paluszki, ale uznałam, że taką wagę 45-kilowy pies spoko dźwignie :)
No to chyba koniec poszukiwań:)

Zgadza się, światełko jest super :cool3 bardzo eleganckie

Wykopuje temat, bo raz, że zbliża się 'ciemnota" ;), dwa: w Lidlu pokazały się opaski LEDowe, które polecał Kamoszka. Polecam i ja, po testach w ubiegłym sezonie jesienno-zimowym. Paski są tanie jak barszcz (4 szt-25 zł) i bardzo efektywne. Nawet w zimowej kryzie wilczakowej spełniają swoje zadanie. Trzeba je tylko trochę przerobić, czyli odciąć pasek gumy z rzepem, a świecącą część naszyć na dowolną obrożę:) (druga wersja:naszywamy na obroże rzep i każdorazowo przyczepiamy pasek):)
http://cheitan.zperonowki.com/blog/uploads/LED.jpg
Wieczorem, w ciemnościach pies świeci na czerwono, mocne, wyraźne światło:)
Ja mam świra na tym punkcie, bo niejednokrotnie udało nam się dzięki światełkom uniknąć niefajnego psiego spotkania. .

Ja w zeszłym roku w Lidlu własnie kupiłam obrożę z lampkami led za 27zł czas świecenia 80 godz . Obroża sprawdza się ,godna polecenia:lol:tylko trzeba trafić na moment gdy będą .Pozdro Spiderka