Spotkanie w Katowicach - 20ego lutego 2011
 

Tak się składa, że 20ego lutego będziem w Katowicach - co powiecie na spotkanko śląscy wilczakowcy :) ??? Bardzo liczę z Radosią na obecność Beaty i jej Astrunii :love

W tę sobotę u mnie w domku zamieszka Braterstwowe maleństwo :happy
Mam więc nadzieję że możemy czuć się zaproszeni ? :oops:

No ba :D ! Maluchy widziałam tylko dwa razy a mimo to już zdążyłam się do nich przywiązać :oops: Słodziachy... Także będzie nam bardzo miło jeśli wpadniecie :)

Witam,my też jedziemy do Katowic z Czakram Galicyjski Wilk,czy możemy się dołączyć na pogaduchy???;);)

Ależ oczywiście :D Im więcej wilczakowatych tym lepiej :) !

OK,dzięki.jak tylko wejdę za kasę to będę wołac... Karina,Karina...gdzie jesteś:)Pozdrawiam serdecznie.Magda....

Jeśli mowa o wystawie w Katowicach, to ona jest 20 marca ;)

He he, dlatego też nie wiedziałam zupełnie o co chodzi Spiderce z tą kasą :D Heh, Radosia ma niestety przerwę w wystawach :( A mnie chodziło o spotkanie 20 lutego na katowickim łonie natury, ponieważ będę w Tarnowskich Górach a to przecie niedaleko :)

Ja myślę, że się wybierzemy ale chyba najlepsze będą okolice Aszczury2 bo tam nie ma ludzi :D

Świetnie :) To ja poproszę o adres tego miejsca czy coś w tym styllu, bo Katowice są mi raczej obce :p

Straszliwie ubolewam - ale 19-20.02 mam szkolenie do 17 :((((( Karina, a jak dlugo bedziesz w Katowicach? Może wieczorem pojdziemy w las?

ha faktycznie,20 lutego jedziemy do Rzeszowa.Ale mi się pozajączkowało...Choć smutek w oczy zaglądnął że się jednak nie spotkamy...buuu.Pozostaje mi życzyć fantastycznego spaceru i pogaduch.Pozdrawiam,Magda Spiderka hi hi (podoba mi się ta spiderka)

Nio myślę, że można to jakoś pogodzić :) Dymy radę! Spiderko, a na 17tą nie zajedziesz do Katowic?

Baldurek jest już w nowym domku i nie może się doczekać spotkania :D
Mam nadzieję że do tego czasu kwarantanna poszczepienna się skończy :D

Ajć, my też nie możemy się doczekać :D Mam ogromną nadzieję, że 20ty będzie już po kwarantannie :) Ale jak coś to i tak wpadnij ze swoim haszczakiem :D

Myślę, że Aszczura jak się zakagańcuje to będzie spokojnie mogła biegać z Radochną- Wy weźcie też na wszelki wypadek, skoro jak to ktoś określił z Radochny taka "domina" :D

Tak, domina z niej coraz większa... Zawsze mamy kaganiec przy sobie :) No cóż, starcie sióstr może być ciekawym widowiskiem ;)

Tego bym się nie obawiała- Astrii jest bardzo pokojowa :) Ale mój Aszczur zniewagi nie zniesie :)

W takich przypadkach proponuje spotkanie z Inti, dawniej z Doną, Inti po cioci coś ma.

http://www.galicyjski.wilk.wolfdog.o...e__+28+256.jpg

Nie wiem co tam dokładnie ma, ale i tak zapraszamy :D