Zimowy Dogtrekking Siedlec 2011
 

Uczestnicy pucharowych "zmagań" tak długo wiercili dziurę w brzuchu ich organizatorom, że w końcu doczekali się pierwszych zimowych zawodów, które odbyły się wczoraj na Jurze ze startem i metą w Siedlcu.
Co prawda nie wszystko udało się zrealizować, bo było planowane także współzawodnictwo w kategorii skijoring, ale i tak wszyscy się ogromnie cieszyli ze zmiany pogody, która zamiast ulewnego piątkowego deszczu zaoferowała nam mróz, słońce i trasy, po których dało się przejść sucha stopą. :)
Nie zabrakło i nas. Spacerek był bardzo przyjemny, a moje zadowolenie zwiększa jeszcze fakt, że tym razem dopisało mi "nawigacyjne szczęście" i udało mi się ani razu nie wyprowadzić naszego skromnego teamu na manowce, dzięki czemu osiągnęliśmy jak na nas rekordowy czas ok. 4 godz. 15 min. :p

Zdjęcie z oddechem:

http://img687.imageshack.us/img687/7...rekking033.jpg

http://img192.imageshack.us/img192/1...rekking047.jpg

http://img135.imageshack.us/img135/8...rekking078.jpg

http://img38.imageshack.us/img38/993...rekking089.jpg

W drodze do... Piekła :p

http://img696.imageshack.us/img696/2...rekking091.jpg

Piekło, gdzie czekał na nas ostatni punkt kontrolny, okazało się jednak nie taki złe... :)

http://img508.imageshack.us/img508/6...rekking097.jpg

... a nawet odrobinę "niebiańskie" :D

http://img14.imageshack.us/img14/313...rekking095.jpg

Kawałek "Sahary"

http://img199.imageshack.us/img199/4...dogtrekkin.jpg

http://img220.imageshack.us/img220/9...rekking103.jpg

Dogtrekking był co prawda zimowy, ale my znaleźliśmy wiosnę :)

http://img38.imageshack.us/img38/312...rekking106.jpg

Aaaaa.... Jak ja Wam zazdroszczę .... Ja też chcę już śmigać na dogtrekkingach...:x

Jeszcze trochę, a będziecie śmigać. :)
Tomek startował z młodym na plecach. :)

No ja siebie nie posądzam o takie wyczyny... Szkoda, że Witka dt nie bawi, bo mógłby sam z Aszczurem startować...