Pytanie do experta ;) - krycie zbyt szybko?
 

Pytanie dla tych co sie znaja:
jest kolejny miot spod Ďumbiera
Arys i Artexa
Artex jest ojcem Dixona
No i Arys ostatnio byla Dixonem kryta (i mamy DeMole :mrgreen: )
Pytanie:
po co praktycznie to samo krycie? To cos da? (nie mowie o tym czy pies jest super piekny z extra charakterem-interesuja mnie sprawy rodowodowe)
Zastanawialam sie dlugo czy w ogole pisac ten temat no ale jednak Nie wymyslilam nic ciekawego :|

Przeciez Demolka ma kilka miesiecy wiec jak, kryja suke drugi raz? :shock: co pol roku???

No :?
Zobacz sobie na mioty :) (chyba ze juz patrzylas-to sorry)

No i nie dostalam odpowiedzi :(
Gdzie jest Margo? Gdzie Przemek?

Re: Pytanie do experta ;)
 

Teoretycznie masz racje, ale zerknij na ilosc psow po nim. Artex i Dixon to calkiem odrebna krew na Slowacji. No a jednoczesnie z tej linii jest jedynie Artex (za rok nie bedzie juz hodowlany) i Dixon. Innych psow nie ma. Arys ma tez unikalny rodowod, wiec zarowno psy po niej i Dixonie, jak i po niej i Artexie beda bardzo unikalne.
Dodatkowy klopot w tym, ze nikt inny Artexem nie kryl, wiec nie mozna pozwolic by ta krew sie zmarnowala....

Co kraj to obyczaj. W Slowacji (o ile sie nie myle takze w Czechach) mozna kryc dwa razy w roku. U wilczakow raczej sie tego nie stosuje, bo czasem nawet jesli suka ma cieczke dwa razy w roku to jedna jest cieczka "pusta" - nie rodza sie szczeniaki....
Jako ciekawostka: np w Niemczech jak suka miala liczny miot (chyba powyzej 9) to nie wolno suki kryc wczesniej niz za dwa lata.... :)

Dzieki za odpowiedz
Faktycznie :) O tym nie pomyslalam :mrgreen: