Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   Bialystok: agility, PT i obedience - 05/2005 (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2103)

Narvana 14-04-2005 14:56

Bialystok: agility, PT i obedience - 05/2005
 
Mam troche szczegolow:
Program
sobota: agility + PT
niedziela: Agility + OB
sobota 17 spotkanie z J-P. Carierre na temat mondioringu i campagne international. Przedstawienie regulaminow, filmy i spotkanie 'grupy roboczej' zainteresowanej wprowadzeniem tych dyscyplin (miedzynarodowych) w Polsce: ew organizacja pokazow i szkolenie pozorantow i sedziow
Oplaty:
Obedience: kl '0' -30 zl, kl '1,2,3' - 35 zl
spotkanie 40zl
wiecej informacji u Aliny Bendiuk
[email protected]
tel-/85/7412469, 0503957303.

Na zawody zapisujcie sie jak najszybciej, bo juz jest sporo zgloszen

I do Agnieszki: nie wiczm czy dam rade przyjechac bo za zawody agility 80 zl! :shock:

Agnieszka 15-04-2005 12:59

Na ktroym stadionie to bedzie? i z pami z poza zawodow mozna przychodzic, nie wiesz?

Narvana 15-04-2005 13:40

Jak narazie nic nie wiem..
a z psami mozna wchodzic :) tylko MUSISZ mniec ksiazeczke szczepien i na wszelki wypadek kaganiec...

Agnieszka 19-04-2005 20:53

Hmmm, może my weźmiemy udział w PT1 albo Obedience 0...? :ehmmm
Ela, a Ty masz zamiar przyjechać?

Ori 20-04-2005 14:35

Raczej nie. Od nas z grupy beda chyba belgi :D Ale Ty Musisz :wink: isc i chociaz zobaczyc Obedience a najlepiej sprobowac "0". To jest naprawde latwizna!!!
mozesz wtedy we wrzesniu wystartowac juz w "1" !!!

Agnieszka 20-04-2005 14:42

No, to już jest tak troche-prawie pewne, ze weźmiemy udział w ''0'' ;-). Na placu będziemy teraz ćwyczyć Obedience, miesiąc został, ale mysle że czasu wystarczy. No a poza tym ciekawi mnie bardzo to, więc czemu nie? no i tak bliziutko mamy... :)

Narvana, a Ty jak? jednak będziesz, czy nie będziesz?

Narvana 21-04-2005 19:45

Quote:

Originally Posted by Agnieszka

Narvana, a Ty jak? jednak będziesz, czy nie będziesz?

Pojecia nie mam :evil: Tak drogo te zawody :evil:

Agnieszka 21-05-2005 15:13

PT mamy juz za sobą... Ogólnie była bardzo miła atmosfera, bardzo sympatyczna sędzina, ale psów strasznie mało - na 12 3/4 to były psy z naszego szkolenia :) Szczególnie pdoobało mi się to, że już po zetce, przy podliczaniu punktów, sędzia mówiła, co pies powinien dopracować, poprawić, a co poszło mu bardzo ładnie. My z Vargolcem startowaliśmy jako 9 z ONkiem z Warszawy... No i tutatj wstyd mi się przyznać... Varg, jak to Varg, postanowił olać sobie to, że występuje przed publicznością, no i że ogólnie to bardzo ważna okazja jest - i przy aporcie zatrzymał się, rozejrzał iii wiecie co?.... zrobił na środku placu kupę :shock:. Nie wyobrażacie sobie, jak mi było wstyd :oops: :oops: :oops: Co gorsza, po chwili jak sędzina powiedziała, żeby ćwiczenie powtórzyć, i ja mu znów rzuciłam aport, to on powtórzył regułkę od początku - podbiegł do aportu no i znowu kupa....o matko. Nasze piewrsze zawody i tak okropnie nam wyszło :| Całe szczęscie, że pozwolono nam brać udział później. Zeszłam z ringu i poszłam z Vargiusiem pospacerować. Nie mam pojęcia, czemu tak zrobił, może to stres? Rano nie dostał specjalnie jeść, a rano też wychodziłąm z nim na spacerek, no ale widać pięknie przystrzyzona trawa na płycie bardziej mu odpowiadała niż supraskie zakątki :P Teraz to już sie z tego smieje, że mi taki numer wykręcił, ale tam podczas zawodów, to ojjj, głupio, bardzo głupio. W kazdym bądź razie poszliśmy drugi raz, tym razem z suczką z naszego szkolenia :), ale Varg i tak nie chodził zbyt pieknie, tzn. woooolno ciagnał się i wolno wykonywał wszytkie komendy. Był zmęczony. Jest teraz bardzo gorąco, a tam niewiele było cienia, żeby psy odpoczęły. Znaczy w sumie to był, ale jakoś tak wszyscy siedzieliśmy na słońcu, bez sensu. Na 12 miejsc zajeliśmy 11 :P, ale i tak bardzo się cieszę, bo Varg zdobył czwórke, 170 pkt. :) Chociaż to i tak o 6 pkt. gorzej, niż na wewnętrznym ze września. Za rok sprobujemy znowu :-) , bo chcę dopiąc do piątki. Ale też już na koniec zetcki, jak nas osądzała sędzina, to powiedziała, że to fajnie, że taką rasę przedstawiam i znią pracuje, no i że charakterek to te psy maja. Być moze będe mieć filmik z tych zawodów, nie wiem, ale jak tak , to sprobuję go jakoś Wam pokazac. Zdjęc na razie też nie mam. A jeszcze przed naszym wejściem na ring zrobiono z nami króciutki wywiad na temat naszej rasy, przez radio Jard z Białegostoku. Może będzie to puszczone na antenie, więc sluchajcie;-) I to na tyle. Jutro czeka nas Obedience, zobaczymy jak sobie Varg tam poradzi.

Gaga 21-05-2005 21:06

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
PT mamy juz za sobą... Ogólnie była bardzo miła atmosfera, bardzo sympatyczna sędzina, ale psów strasznie mało - na 12 3/4 to były psy z naszego szkolenia :) Szczególnie pdoobało mi się to, że już po zetce, przy podliczaniu punktów, sędzia mówiła, co pies powinien dopracować, poprawić, a co poszło mu bardzo ładnie. My z Vargolcem startowaliśmy jako 9 z ONkiem z Warszawy... No i tutatj wstyd mi się przyznać... Varg, jak to Varg, postanowił olać sobie to, że występuje przed publicznością, no i że ogólnie to bardzo ważna okazja jest - i przy aporcie zatrzymał się, rozejrzał iii wiecie co?.... zrobił na środku placu kupę :shock:. Nie wyobrażacie sobie, jak mi było wstyd :oops: :oops: :oops: Co gorsza, po chwili jak sędzina powiedziała, żeby ćwiczenie powtórzyć, i ja mu znów rzuciłam aport, to on powtórzył regułkę od początku - podbiegł do aportu no i znowu kupa....o matko. .

Aga chcialabym Ci pogratulowac ale...nie moooge bo oplulam monitor :roflmao :roflmao :roflmao

Narvana 21-05-2005 21:15

hehehehehehehe :cheesy:

Agnieszka 21-05-2005 21:26

Quote:

Originally Posted by Gaga
Aga chcialabym Ci pogratulowac ale...nie moooge bo oplulam monitor :roflmao :roflmao :roflmao


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Gaga dzieki http://manu.dogomania.pl/emot/rotfl2.gif

Rona 21-05-2005 21:52

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
PT mamy juz za sobą....

Aga, piękna historia. :cheesy: Przeczytałam głośno w domu i wszyscy ryczeli ze smiechu.... Varg mi zaimponował, ma facet charakter i osobowość - chciał w ten sposób zakomunikować co sądzi o egzaminie. :ylsuper
Na Twoim miejscu juz bym mu odpuściła!.... :mrgreen: :wink:

Agnieszka 21-05-2005 22:18

Quote:

Originally Posted by Rona
Przeczytałam głośno w domu i wszyscy ryczeli ze smiechu....

:cheesy:

Quote:

Na Twoim miejscu juz bym mu odpuściła!.... :mrgreen: :wink:
Ale ja już mu odpuściłam, jak tylko zeszlismy z ringu i spojrzał na mnie takim słodkim wzrokiem swoimi slicznymi oczkami: "Byłem super, nie?" ;) Varg to ma taki ciekawy charakterek, bo jak widac wyżej, na takich zawodach, to nie zrobi nic na maksymalną ilość punktów, a w domu - wyobraźcie sobie, że pare dni temu mieliśmy taka ciekawa historię, która już wcześniej chciałam opisać, ale jakos mi się nie udało: siedziałam z Vargiem w moim pokoju, na podłodze był bałagan, lezało dużo zeszytów, kasety, pudełko z chusteczkami do nosa, takimi wyciąganymi, jakieś ksiązki, psia zabawka, itd. Potrzebny był mi jeden zeszyt i powiedziałam do Varga "Daj mi ten granatowy zeszyt". On spojrzał na mnie bardzo wymownie i dalej sie położył spać. Mam katar, więc wydmuchałam nos, i znowu powiedziałam: "Varg daj mi ten granatowy zeszyt", sobie z niego żartowałam... ale on podniósł się, nadal patrząc na mnie bardzo wymownie i... wyciagnął, delikatnie, trzymając za sam rożek, chusteczkę z pudełka... i mi podał :shock:



No i jak tu nie wybaczyć dla mojego psa! :cheesy: :wink:

Rona 21-05-2005 22:38

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
Ale ja już mu odpuściłam,....
No i jak tu nie wybaczyć dla mojego psa! :cheesy: :wink:

Ja miałam na myśli, że powinnaś mu odpuścić dalsze egzaminy - wyraźnie ci dał do zrozumienia, że na nie s.. :cheesy: Czyż nie? :wink:

Agnieszka 21-05-2005 22:44

Aaaah to! O nie, tego mu nie odpuszczę :twisted:
Znaczy za parenascie lat, na starość, to okej....;)
I w sumie to całe szczęscie, że on na nie s...no właśnie, a nie olewa ich sobie - bo podobno jak pies obsika teren na zawodach to już jest dyskwalifikacja :shock:
Oj, miałam jednak szczęście ;)
A kolacji dziś pies nie dostał:P Nie chcę kolejnej smrodliwej niespodzianki jutro.

Ori 21-05-2005 23:04

Ale numer...
musial niezle sie zestresowac...
Jutro na Obedience jesli mozesz to lepiej usiadz sobie spokojnie w cieniu, jesli bedzie juz po losowaniu idz jeszcze na maly spacer, nich nie czuje stresu zawodnikow, najlepiej jest zdawac na poczatku jak pies jest "swiezy" ale tego sobie nie wybieramy,
Trzymamy za Was 6 kciukow!

Agnieszka 21-05-2005 23:31

Quote:

Originally Posted by Ori
Jutro na Obedience jesli mozesz to lepiej usiadz sobie spokojnie w cieniu, jesli bedzie juz po losowaniu idz jeszcze na maly spacer, nich nie czuje stresu zawodnikow, najlepiej jest zdawac na poczatku jak pies jest "swiezy" ale tego sobie nie wybieramy,

Po dzisiejszym właśnie doszlam do takiego wniosku, że najchętniej to bym zdawala z numerem 2 lub 3...;)
Ok, jutro będziemy jakoś się odstresowywać nawzajem.

Quote:

Trzymamy za Was 6 kciukow!
6? :shock:
Dzieki ;)

Rona 22-05-2005 09:28

Quote:

Originally Posted by Agnieszka
A kolacji dziś pies nie dostał:P Nie chcę kolejnej smrodliwej niespodzianki jutro.

I to go powinno, jako rasowego wilczaka, skutecznie zmotywować. Powtarzaj mu cały czas, że dostanie pyszne żarcie po zawodach a zoabczysz jak się spręży. Może nawet wygra? :wink:

Agnieszka 22-05-2005 14:38

Quote:

Originally Posted by Rona
Może nawet wygra? :wink:

Ee nieee, nawet na to nie liczyłam ;) Zajeliśmy na 20 psów miejsce... 20 :twisted: , czyli ostatnie, ale jestem i tak szalenie szczęśliwa z tych zawodów - super zabawa! bardzo, bardzo fajnie :D Varg zdobył 73 pkt. na 100 mozliwych, czyli ocenę bdb., do pierwszej klasy jednak nie zdaliśmy, ale będzimey dalej próbowac, może już w Warszawie na zawodach, zobaczymy :) Sympatyczny sędzia, oceniał surowo, bardzo fajnie zresztą, a na sam koniec stwierdził, że w jego rodzinnej Francji bardzo żadko kiedy pokazuje się jakiś wilczak na zawodach. Ogólnie był, jak mówił, zaskoczony różnordnością ras, bo trochę tych psów różnorakich było. Ela rozmawiałam z tą panią od belgów z Poznania, pdobno Ci powiedziałą, że Varg 93 zdobył ;-))) Oj chciałabym, ale liczę, że następnym razem się jakoś uda :twisted: A co najfajniejsze, to pierwsze trzy miejsca zajęły nasze pieczurkowate psy, to znaczy z naszego szkolenia :cheesy: No i dziś już nie było żadnych niespodzianek ze strony Varga, chociaż chodził starsznie wolno. Oj, on śmieszny jest: zrobił źle przeszkodę, zatrzymał się i popatrzył po publice "No gdzie te oklaski?!" ;) Ale bardzo mi się podobało.

Ori 22-05-2005 22:52

Brawo Agnieszko!
To jest wlasnie prawidlowe podejscie - Obedience to ma byc zabawa dla obu stron!
Miejsce jest niewazne, wilczaki (moim zdaniem) maja marne szanse na podium, chodzi glownie o ocene, o doswiadczenie i przygotowanie psa do pracy w stresie.
Ciesze sie bardzo ze kolejny wilczak zaczal Obedience, gratuluje bardzo dobrej!!!


All times are GMT +2. The time now is 20:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org