Wolfdog.org forum

Wolfdog.org forum (http://www.wolfdog.org/forum/index.php)
-   Sport i szkolenie (http://www.wolfdog.org/forum/forumdisplay.php?f=26)
-   -   Pierwszy Wilczak na Dogoterapi w Polsce (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=2222)

DanielZ 15-05-2005 15:36

Pierwszy Wilczak na Dogoterapi w Polsce
 
W czwartek (12.05.2005) o godzinie 18
Z Pinki pojechaliśmy na pierwsze spotkani z dziećmi.
Na początek (chrzest bojowy :) ) było to spotkanie z dziećmi zdrowymi.
Zadanie polegało na przedstawieniu i zapoznaniu dzieciaków z rasą.
Pinki spisała się super (w przeciwieństwie do mnie) na początku było trochę stresu
ale po kilku minutach Pinki oswoiła się z nowym otoczeniem i pozwoliła się głaskać dzieciakom.

Rona 15-05-2005 17:18

Re: Pierwszy Wilczak na Dogoterapi w Polsce
 
Quote:

Originally Posted by DanielZ
W czwartek (12.05.2005) o godzinie 18
Z Pinki pojechaliśmy na pierwsze spotkani z dziećmi.
.

Super, to świetny pomysł. :klatsch CzW uwielbiają czuć się przydatne - wydaje mi się, że powinny się doskonale odnaleźć w takiej roli. Napisz koniecznie jak bedzie przebiegać dalszy rozwój przedsięwzięcia.... A Pinky będzie PREKURSOREM :)

Ori 15-05-2005 17:53

Pierwszy ale nie jedyny :mrgreen:
Amber tez jest w grupie dogoterapeutow (malamutow i husky), ale na razie o tym sza... 8)
pochwalimy sie jak beda osiagniecia :cheesy:

Narvana 15-05-2005 17:58

Brawo dla Daniela i Pinki!
Jakies foty sa? :)
Ela-nareszcie... 8)

Agnieszka 15-05-2005 18:22

Fajnie, gratulacje :) A jak trafiliscie z Pinkówa, żeby zając się dogoterapia?

Gaga 15-05-2005 19:05

No no....ja podziwiam...juz nawet nie tyle psy (one w koncu sa owocem pracy wlasciciela..za to brawa) ile samych Was, ktorzy idziecie w takim kierunku...czapki z glow panowie...panie...

DanielZ 16-05-2005 11:55

Postaram sie o zdięcia z kolejnych wizyt .
Co do tego jak tam trafiliśmy z Pinkówą do dogoterapi to sama Fundacja zaproponowała nam współprace ze względu na wilczy wygląd :)

Ori 16-05-2005 13:26

Super!
napisz gdzie macie zajecia, jakie to dzieci...

Rona 16-05-2005 15:07

Quote:

Originally Posted by DanielZ
Postaram sie o zdięcia z kolejnych wizyt .
Co do tego jak tam trafiliśmy z Pinkówą do dogoterapi to sama Fundacja zaproponowała nam współprace ze względu na wilczy wygląd :)

Czekamy z niecierpliwością na fotki. Czy pies musi być specjalnie szkolony, czy po prostu się go to tej roli przywyczaja, a on sam się w niej odnajduje?

Quote:

Originally Posted by Ori
Super!
napisz gdzie macie zajecia, jakie to dzieci...

Bardzo mnie ciekawi, jak wygląda kształcenie psów na terapeutów i dzieciom z jakimi schorzeniami mogą pomóc. A jak tam młode Amberciątka? Szykują się już do przyjścia na ten świat, czy jeszcze im wygodnie u mamy Peggi? :)

DanielZ 16-05-2005 16:33

Quote:

Originally Posted by Rona
wizyt .
Czy pies musi być specjalnie szkolony, czy po prostu się go to tej roli przywyczaja, a on sam się w niej odnajduje?

Przedewszystki pies musi zdac test ktorego tresci nie moge zdradzic ale jest tam miedzy innymi test odpornosci na bol.
Dobrze by bylo zeby to niebyl pies sooper szkolony chca aby psy zachowywaly sie naturalnie i nieczekaly na komedy swojego przewodnika .
Zreszta wszystko to zalerzy do jakich dzieci psy maja trafic.

Joanna 16-05-2005 19:04

Quote:

Originally Posted by DanielZ
Przedewszystki pies musi zdac test ktorego tresci nie moge zdradzic

No tak, to teraz Pinki i Daniel, wiani nimbem tajemnicy, będą się z nas, maluczkich, śmiać.
A walka z niewiedzą??? :wink:

Rona 16-05-2005 20:07

Quote:

Originally Posted by Joanna
No tak, to teraz Pinki i Daniel, wiani nimbem tajemnicy, będą się z nas, maluczkich, śmiać.
A walka z niewiedzą??? :wink:

A ja tam to rozumiem. Gdyby test był jawny, to ambitny właściel mógłby przygotować do niego psa i wtedy trudno byłoby rozpoznać i ocenić prawdziwe predyspozycje zwierzaka. Zastanawia mnie tylko jak uczy się psa ignorowania swoich osobistych sympatii i antypatii. Może po prostu pies pracuje z tymi dziećmi, które lubi bardziej ?

Joanna 16-05-2005 21:52

Quote:

Originally Posted by Rona
A ja tam to rozumiem.

Ja też.
I również wydaje mi się, że nic nie robi się na siłę. Pewnie obserwuje się psa i "izoluje" te dzieci, które z jakiś przyczyn mu nie odpowiadają.
Ja tak robię z końmi. One też nie wszystkich kochają jednakową miłością.
Ale poczekamy na opinię eksperta.

Ori 16-05-2005 22:23

U nas duzy nacisk kladzie sie na spokoj, opanowanie psa, musi byc posluszny i odwolywalny
Wazna jest tez chec i umiejetnosc do aportowania (wszystkiego :wink: ) i tu nawalaja czesto rasy polnocy
Ja ciesze sie bo Amber poda doslownie wszystko, od swetra, przez lyzke, miske (o pilkach nie mowie wogole) po ostatnio cwiczony - kabelek :wink: :mrgreen: wiec na pewno to sie bardzo przyda
Dla mnie glownym problemem jest aklimayzacja w mowym miejscu, zeby pies czul sie swobodnie w szkole, przedszkolu, w grupie dzieci
Dlatego najlepiej pracowac juz ze szczeniakiem, od razu maluszka oswajac z tymi klimatami.

Co do kwalifikacji to zdaje sie ze ciagle nie ma w Polsce jednoznacznych przepisow, jednak pies ktory dluzej pracuje i sprawdzi sie, zda egzaminy, moze dostac oficjalny status "dogoterapeuty" , takze kubraczek ktory powinien uprawniac go do wchodzenia wszedzie gdzie idzie wlasciciel, ale na to tez jeszcze nie ma ustawy.

Poduscie lepiej Daniela bo ja wiem tylko tak ogolnie 8)

Indianka 16-05-2005 22:24

Witam wszystkich.bardzo cieszę się z poruszonego tematu gdyż od dawna interesują si wilczakami i zastanawiałam się wcześniej czy ta rasa nadaje się do dogoterapii,teraz wiem :D . Sama wiem co nie co na temat hipoterapii,a chciałabym iść w tym kierunku.

Ori 16-05-2005 22:32

Witamy :cheesy:
z moich obserwacji wynika ze wilczaki nadaja sie do wszystkiego, trzeba tylko odpowiedniego psa do odpowiedniej zabawy czy cwiczen :mrgreen:
no i duuuuzo pracy :P
pozdro
Ela i Amber

Ori 16-05-2005 22:36

A moze jako osoba "w temacie" powiesz mam cos wiecej o przygotowaniu psa, o pracy z dziecmi?
bo my maluczcy dopiero pierwsze kroczki na chwiejnych nozkach stawiamy :oops: :wink:

Indianka 16-05-2005 22:38

To dla mnie duże pocieszenie.Myslę,że wilczak ,który kiedys trafi do mijego domu bedzie właśnie takim pieskiem,a jak nie to popracuję nad tym.

Indianka 16-05-2005 22:43

O dogoterapii niestety nie wiem za dużo,ale myślę o kursie w tym kierunku(narazie próbuję cos znależć w tym temacie),a sama troche siedzę w hipoterapii ,ale to jakby troche inna bajka.Konie to zwierzęta uciekające,zupełnie różniące się psychiką od psów.


All times are GMT +2. The time now is 10:47.

Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org