![]() |
HELP Wolfin albo jak nie poda cie zabijaniu w forume
ech w litewskym forume o psach otworzylam temat o CsV. I calkem zapomnialam ze najwaznejsza rasa u nas jest ON.
kedy opowiedzialam krotko co potrafi moja Harka, dostalam odpowiedz ze oberzam za duzo fantastiki :evil: bo takego psa nie moze byc. prosze o krotka i szybka pomoc-dla czego jest CsV wyjatkowym psem, innym niz cala reszta ras i dla czego ona Panom podoba sie. prszetlumace to i dodam do tego foruma. dzienki p.s. to jak wyglada litewska zabojcza diskusja: http://www.forum.lt/dogs/viewtopic.php?p=28823#28823 |
Jako ze ja mam w domu i ONa i czw to moge cos napisac z obserwacji. Przede wszystkim ON NIE MYSLI. On wykonuje, za pilke czy inny aport zrobi slepo wszystko. Ja mam na to okreslenie ze ON przy czw jest autystyczny. ON funkcjonuje jak planeta ukladu slonecznego: stale przyciagnie do slonca ( czlowiek) i stala orbita poruszania sie. Jest to szalenie wygodne dla kogos kto zyje z ONem w miescie, kto wdraza ONa do jakis konkretnych zadan. Ale tak naprawde potrafi byc nudne bo po 3-4 latach wlasciwe zapominasz ze masz psa a czujesz sie jak szczesliwy emeryt podczas zlotej jesieni zycia. A pies u stop:)
CZw od ONa rozni sie wszystkim: zmyslami!!! PokAzacie mi ONa, ktory w ciemnosci namierzy inna istote ( czlowiek, zwierze) w odleglosci 100-200 metrow, ktory wdrukowane ma w glowe brak barier. Przyklad: ON nauczony ktoredy ma isc, pojdzie tamtedy..czw nie ma ograniczen: jesli jedyna droga jest odbic sie od ziemi, potraktowac czlowieka jak trampoline- to to zrobi...a to sie nazywa INTELIGENCJA. Najkrocej: ON to maszyna do wykonywania polecen, czw- chodzaca inteligencja i o poziomie inteligencji przewodnika swiadczy stopien jego porozumienia z psme. nie prezcyjynego wykonywamnia musztry - porozumienia. U ONa nie zroznicujesz - u Czw tak. Daiva- to jest temat rzeka..bedziesz miala duzo pracy z wyborem tlumaczeniem i przerzucaniem na forum;) |
yes yes!!!!
super GAGA dzenki, tylko wesz ze za take opisy mnie juz zabyli a teras i ciebie zabijaj. bedzies w czarnej liscie w Litwie. ale KOCHANI MOJE WENCEJ WENCEJ..... p.s. to znaczy ze ta wystawa w Kowne gdzie ja bede sedziowac bedzie nie tylko wystawa o PUCHAR HARMONII, no i jak by pole walki CsV i cala reszta ras (ON, Belgi..) GAGA mam nadzieje ze bedziesz tam? |
juz GAGA jest dodana na litewsky forum :cheesy:
|
Nie zabija, spokojnie, ja mam ONa i bardzo go ( ja ) kocham, sa to naprawde bardzo fajne psy i doskonale do okreslonych sluzb. Wilczak jednak pokazuje co potrafi pies, nagle i zdecydowanie rozszerza horyzonty, wymaga 10 razy wiecej od wlasciciela niz ON, czy to wada czy zaleta- zalezy od charakteru czlowieka, od tego co lubi . Przeciez rasy ozdobne ( IX gr) tez sa wspanialymi psami, co kto lubi:)
troche nie rozumiem stawiania obu ras po obu stronach barykady. ja widze roznice bo mialam i mam do czynienia i z jednym psem i z drugim.ALe np gdyby moj Roman mialby miec sam psa to nie wybralby chyba wilczaka, no tu wybor padlby na bernenczyka...to jets wlasnie kwestia oczekiwan w stosunku do psa, doboru pod katem charakteru. Dla spokojnej osoby inny zasieg poruszania sie wilczaka moze byc koszmarna wada, a trzymanie sie ONa tuz przy nodze zaleta...dla mnie jest odwrotnie;) Ale potrafie napisac JEDNA, NIEZAPRZECALNA wade ONa: dziamgotliwosc. Niech zapalczywi fani ONow wejda na wystawe z zawiazanymi oczami i sprobuja na sluch zgadnac obok ktorej rasy przechodza....z pewnoscia bez pudla wskaza ONy;))) Bo te uwielbiaja sczezrzyc zeby, sczekac, wsciakac sie- niekoniecznie na powaznie, one tak maja. Zawsze musz sie poawanturowac, bez wzgledu na to czy jest potrzeba czy nie.To wyskakiwanie widac tez na ulicach i temu nei da sie zaprzeczyc;)) cala reszta to juz tylko sprawa zwolennikow i przeciwnikow- co kto lubi;) Moze sprobuj swoim kolegom na forum wyjasnic ze kazdy broni swoejgo ale nie musi to oznaczac ze inne jest zle: ) |
oi tam juz jest to wyjasznione, ale co z tego-u nas "bardzo dobrze pracujacy trenerzy" umieja tylko o jednym gadac-glupi pies, bo wilczak, a kazdy histerik inny On, belg ili jesce ktos-jest super.
oto chodzi ze oni nie moga zrozumiec ze jest pies, ktory ma wencej mozgu niz onni:)) a On na wystawe. ja z kolezanka byliszmi w estonii (myszle ze nawet o tym artikul jest w pl) to byliszmi zdzywione-ring On-ale czysza!! okazalo sie ze sedziowala kobietka z Litwy Natalja-Gapaniuk i ona powiedziala ze jeszly bedze halas-pies bedzie wywaliony za histeriu. a sedzina z Estonii (Wilno, moj ring 2004 rok marc) powiedziala ze dopoki On'y nie zamkna sie to my niebedzemy pracowac-byla awantiura na calu wystawu, bo u nas wlascicieli on'ow jak i psy, bardzo duzo sczekaja bez powodu, i nie ma roznicy ci maja racje ci nie. a teras czekami na odpowiedzi na twoj post. i co tlumaczic ich na polsky i klejac tu? |
Aaaaaaaaaaaaaa wiec o to chodzi!!! Nie o to ktory pies jest lepszy tylk bronia sie niedouczeni szkolenowcy, chcacy uchodzic za super-trenerow ale nie dali rady z wilczakiem i teraz musza jakos zachowac twarz i mowia ze wilczak jest glupi :cunao
To wiesz co? To tu nawet nie ma o czym rozmawiac....z ludzkimi kompleksami i poranionymi ambicjami nie da sie racjonalnie dyskutowac:) Niech ci trenerzy, ktorzy ze swoimi metodami siedza w poprzednim stuleciu, siedz w nim nadal. Jak sie obudza, ze nawet z ONami juz zostaja daleko w tyle- wtedy moze rusza mozg do pracy i popatrza na sprawe inaczej:) A odpowiedzi przetlumacz;) Bedzie ciekawie;) |
jeden problem-oni w zyciu nawet wilczaka nie widzeli. w Litwie jest tylko 1 i pol wilczaka u mnie to ja jedyna ich trenuje.
tu chodzi tez o to ze poprostu jest juz taka opinia o wilczakach ze to glupy nie stabilny pies, ktorego mozna tylko chodowac dla jednej cely-zeby zaztrzelic jak wilka i powieszic futerko przy ognisku w domu :evil: ok beda odpowiedzi-wytlumacze. a moze i caly forum? bedziemi gadac-z tlumaczem we dwuch stronach internetowych i dwiech forumach :cheesy: |
jak nie widzieli wilczaka to o czym oni pisza?? :shock: To jest jak , za przeproszeniem rozmowa ze slepym o kolorach. A jesli lubia sobie udowadnias swoja meskosc strezlaniem do zwierzat to ja juz nie chce z nimi ropzmawiac...osobiscie uwielbiam prawdziwych facetow a nie amatorow-gawedziarzy :twisted:
Wiesz, niedawno pojechalam do Romka do pracy i wzielam Cheya...z grupy 20 facetow tylko dwoch odwazylo sie podejsc..zwykle opowiadaja jacy to oni twardziele a tu wymiekli przy rocznym szczeniaku, ktorego kilka miesiecy temu glaskali... Zalamalam sie ...... :banghead :mrgreen: |
Jeszcze o trenerach-jedna strona:
www.malinois.lt druga 1 mojego "wroga"-najwaznejszego: http://www.k-9komanda.com/ no i wedlug stron jaka metodika oni trenuja i jakie psy. a kedy dalam im do zrozumienia ze wyzwanie dla nich-ci mogli by wytrenowacz do IPO wilczaka-to dali dyla-nie odpowiedzeli. |
o to chodzi ze nie mozemi podda cie bo przed zakupem Harki mnie sedzina gadala calu godzinu zeby nie kupowalam takiego "glupego" psa, ze lepej On, czy malinois.
dal tego kiedy ona dala mnie wygrac grupe w Lotwii ja bylam bardzo zdzywiona :| nawet dla tego ja robilam bonitacje w Slowacjii zeby im pokazacz ze mam normalnego wilczaka, bo prszed tymi obozami to nawet ja bylam w rozpaczi, bo ze wszystkich stron bylo tylko jiedno-nie NORMALNY pies. |
Quote:
też mam On-a i widze róznice między tymi psami.Na poczętku nie mogłam się przyzwyczaić do tych róznic. On bezwzględnie posłuszny,wydam polecenie , bez szemrania wykona, CsV przemysli czy mu się to opłaca :wink:, tak zgadzam się że jest to przykład na to że CsV jest inteligentniejszy ale nie można pozbawiać tego On-a. Quote:
Nie zrozumcie mnie źle, nie bronie ślepo ONów, ale nie można gloryfikować tylko wilczaków.Sama zakochałam się w tej rasie i wiem że jeśli kiedyś będę kupowała nowego psa to tylko CsV. acha! a jeśli mówimy o szczekaniu, to kwestia wychowania, Donka przebywa cały czas z Penny i teraz gdy idziemy ulicą zachowuą się bardzo podobnie tyle tylko że Dona warczy zamiast szczekać :) Jednym zdaniem:wilczaki to wspaniała , wymagająca rasa,wszechstronna,o niebywałej inteligencji.Uważam że mimo iż pochodzi od ONów nie powinno się ich porównywać bo są one od siebie tak różne jak jamnik i pudel, a dyskusja nad wyższością jednej rasy nad drugą jes pewnie podobna do dyskusji na d wyższością świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi |
Quote:
ale to nie chodzi ktora jest wysza rasa-tylko to ze nie podoba sie nam ze CsV jest obgadany jak nic nie warty pies i ze to on nie ma intelegencii. dzenki |
aaa to inna sprawa!!!
ja ze wszystkich swoich psów (a mam jeszcze doga niemieckiego ) pocichu najbardziej lubie i cenie wilczaka. Ale nie mogeę do tego przyznawać głośno :wink: |
Quote:
|
oto kilka przykładów na inteligencje wilczaka:
-po zrobieniu demolki w domu (zalaniu go) mimo iż wszytko pływało, on był suchy (wlazł do wanny ) -potrafi zapamietywać bezbłędnie drogę: puszczony ok 1 km od parkingu sam potrafi znaleść dobra drogę i swój samochod (mimo iż na parkingu stoi ich 30 -po dwóch powtórzeniach potrafi zapamiętać polecenie (czy go później wykona zależy od jego nastroju ) Zastanawiam się co tu jeszcze napisać, ale sama nie wiem, nie da sie tego opisać słowami, trzeba poprzebywać z psem, widzieć jego reakcje na otoczenie, nie wiem czy ktoś kto nie widział wilczaka jest w stanie zrozumieć o czym my tu wszyscy mówimy.A szkoda. |
Quote:
ja widze to tak, ze jak zaczynasz uczyc czw i ONa to czw o wiele szybciej zalapie, ale na dalszym etapie szkoelnia to ON moze do upadlego powtarzac nauczona czynnosc. czw Cie oleje- chyba ze sie ladnie postarasz i go zmotywujesz;) Jak chcesz poslusznego psa w systemie 3 miesiecy szkolenia PT to bierzesz ONa a jak chcesz sie bawic w szkolenie cale zycie to bierzesz czw;p Quote:
Dla mnie, ale podkreslam ze dla mnie wlasnie frajda jest to ze tu nie ma konca nauki;) Pokusilabym sie o twierdzenie ze wilczak jesst szalenie stymulujacy dla naszego rozwoju w dziedzienie: panowania nad emocjami, refleksu, umiejetnosci obserwacji ( w szerokim pojeciu tego slowa)...a to wszystko oznacza bark nudy;) Quote:
A nikt powazny nie wydaje opinii o rasie na podstawie znajomosci klku egzemplarzy :mrgreen: |
juz dodalam
i co myszli cie juz nawet pytaja ile charakterow maja wilczaki. okazuje sie ze racja to: "nie ma roznicy jaka reklama-najwaznejsza ze to reklama." czekam wieczoru beeeedzie ostro:)) patrze ze i tu juz calkem nie zla diskusja. jeszcze kilka minut i pogobie sie co w ktory jezyk tlumaczic :roll: |
Co prawda mój wilczak jest dośc nietypowy, ale porównując ja z innymi psami i CzW coraz bardziej przekonuje się, że to jednak wilczak. Wlasciwie dopiero gdy dowiedzialam sie wiecej o wilczakach zaczelam rozumiec lepiej zachowania Szarej, jej reakcje i sygnały i motywacje.
Dlaczego? Wilczaki są bardziej samodzielne i niezależne niż inne psy. Wlasnie nie uparte, jak jamniki, ale niezależne. Są niesamowicie pragmatyczne, potrafią same oceniać sytaucję i reagować najbardziej racjonalnie jak to jest w tej sytuacji mozliwe z ich punktu widzenia. Na przykład: Tina uwielbia las, zawsze na wakacjach na wieczornych spacerach buszuje po lesie, wracając na ogół w miarę przyzwoicie na przywołanie na ścieżkę, czy drogę. Nigdy nie wiedzieliśmy u niej strachu czy niepokoju gdy Leszek łaził z nią na przełaj po trudnym terenie, kamieniołomach, jaskiniach, jarach i wąwozach. Zawsze biegnie pierwsza lekkim truchcikiem, z taką pewną ostrożnością, uszami do góry, ogonem zadartym jakby miała misję do spełnienia. Kilka razy odmówiła podejścia pod skałę przy jakimś świeżym odsłonięciu i to był dla geologów znak, że luźny głaz może się oderwać, więc sami też starali się nie podchodzić, gdy tylko dało się tego uniknąć, np. gdy podobne skały odsłaniały się w bardziej bezpiecznym miejscu i stamtąd można byłó pobrać próbki. Natomiast pamietam, że raz odmówiła wejścia nocą do lasu. Było to w okolicach Brodów, noc księżycowa, jasno na szerokiej drodze, a Tina stała jak wmurowana z czerokezem na grzebiecie i warczała, nie dało jej się pociągnąć do przodu... Nie wiem, dlaczego, ale jestm pewna, że zachowała się tak nie bez powodu, do dzis zastanawiam przed czym nas ostrzegła! |
Magdo,
jeszcze w temacie nie myslenia;) Moja - nasza nauczycielka w szkole Cheitana ma mloda suczke owczarka australijskiego , gdy mloda miala pol roku pojechala na zerowke obedience. I nasza Malgosia opowiadala o tej suczce, ze pieknie pracuje , jest super do szkolenia ..bo nie mysli!! I jak spojrzysz w jej oczy to widzisz step akermanski....jak okiem siegnac ..nic! :mrgreen: Wiec niekoniecznie musi to byc starszliwa obraza :) |
All times are GMT +2. The time now is 20:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org