![]() |
2006.01.27-28 - Trencin (SK) & Glogow (PL)
I po wystawach-nareszcie
Zimno, slisko, mokro, zuo Trencin-wyniki generalnie juz sa... A obszerniejsza relacje wrzuce do siebie na strone, jak tylko bede miec fotki... ;) W sumie na wystawie bylo najwiecej Polakow ;) Peronowka, Jantarowa i Eurys :) i kazdemu naleza sie gratulacje :) Mysle, ze nie bede pisac o kazdym psie-niech Margo i Danusia opisza tez swoje wrazenia :) Z Garuda zgarnelam Najlepsze Szczenie (tak samo jak w Glogowie) i swietny opis, ktorego bym sie nie spodziewala "dobrze zbudowana suczka, z piekna glowa i dobrym formatem, dobra glebokosc klatki piersiowej, prawidlowe katowanie, elegancka w ruchu"-tlumaczenie Margo ze Slowackiego ;) (sedzinie naleza sie pochwaly, bo w przeciwienstwie do Glogowa, sedzia tam sie nie popisal, i opisy dawal strasznie krotkie ;) ) Pozniej wybor najlepszego szczeniaka ogolem-tu niestety nam sie nie poszczescilo, tak samo jak w Glogowie ;) Ale oczywiscie zaliczylam wtope-tak to jest jak sie nie zna obcych jezykow... BIS Ras Narodowych-w sukach byla Ruda, Beti i Frei... Sedzia podchodzi, mowi cos do mnie i macha reka (jak mi sie wydawalo, pokazywal na wyjscie z ringu), co zrozumialam, ze mam sobie isc (na to liczylam, w koncu Ruda ma zaledwie pol roku i nie wierzylam ze moglaby wygrac). Zaczal mowic do mnie po raz drugi, ale znow nie zrozumialam, wiec stracil cierpliwosc, machna reka na nas... Okazalo sie, ze Garuda zostala wybrana przez niego mimo mlodego wieku najlepsza SUKA z wilczakow, ale nie potrafil mi wytlumaczyc, ze mam isc dalej do finalowej piatki Hmm... sorry za brak stylistyki wzej, ale padam... Na tych wystawach bylam chora, z goraczka przez dwa dni ;) teraz musze sie wykurowac Aha, Margo-Garuda serio ma ADHD... Wrocilismy do domu, Ruda spac do klatki, niecale pol godziny kumpel wyciaga mnie na pole z psami (my w aucie, psy na polu ;) ) Myslalam, ze Garuda biegac nie bedzie... A ten Skorpion szalal tak jakby caly dzien nic nie robil :o Cos Ty wyhodowala... :P |
Wrocilismy i my ze Slowacji :)
z Glogowa zrezygnowalismy na rzecz niedzielnego odsypiania i odpoczynku ;) A nasze wrazenia: Amber - CAC - ukonczyl Championat Slowacji! Beti - CAC - pierwszy krok do championatu ;) BIS 2 Ras Narodowych - wyraznie wpadla w oko sedziemu, najpierw wybrana najlepsza suczka z Wilczakow, chwile pozniej wybrana na BIS w porownaniu ze zwyciezca rasy Eligo Beti na finalach: http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....n2007%2017.jpg Wiecej jak zwykle na Jantarowej :) |
Re: Trencin&Glogow
No i my sie tez meldujemy... :)
Pogoda byla jak byla - pewnie przez najblizszy tydzien bedziemy to odchorowywac.... ;) Ale warto bylo pojechac... :) Eligo mial szczescie, bo udalo mu sie wygrac z Eurysiem DOSLOWNE o wlos... 8) Dzieki temu zakonczylismy Mlodziezowy Championat Slowacji... :cheesy: Teraz uciekamy juz do klasy posredniej, bo nie chcemy byl w mlodziezy, gdy pojawi sie tam Eury w nowej szacie... :mrgreen: Amberek zakonczyl tez swoj Championat Slowacji... Balrog po wygranej postawil nowy kroczek do Grand Championa Slowacji... Najbardziej poszalal Daimonek, ktory dostal CACIBa i zostal wybrany najlepszym psem. Res.CACIC przypadl Balrogowi... :) W suczkach pierwszy wystep Garudy w szczeniakach - najmlodszy wilczak w ringu, ale z porownujac opisy to chyba jej sedzina dala najlepszy opis... Zeszla z wyb.obiecujaca. Jolka mimo wieku nadal nie pokonana - CAC i CACIB - tytul Najlepszej Suki w rasie... Ostateczne porownanie odbylo sie miedzy Eligo, jego polsiostra Aida Vlci demon (zw. z mlodych suczek), Daimonkiem i Jolly. Po dlugim namysle, czy na 1 miejscu ma stanac Jolka czy Eligo sedzina zdecydowala sie ostatecznie na mloda krew... ;) Do finalow dotrzymalismy pol zywi... Rasy narodowe wybieral po raz pierwszy Dusan Barlik. W czuwaczach i w wyzlach nie mial duzej roboty - wyzel byl jeden (ale BARDZO ladny), czuwacze dwa (ale slabiutkie), wilczakow sporo... Sedzia postanowil ocene zrobic w troche inny sposob.. tzn najpierw nakazal biegac suczkom... ich stawka byla mocno obcieta, bo braklo obu zwyciezczyn - Jolka spala w aucie, Aida pojechala do domu. Wiec w ruchu zaprezentowala sie tylko Frei, Garuda i Beti... i tu niespodzianka, bo sedziemu najbardziej spodobala sie wlasnie Garuda - sedzia nakazal Marzenie dolaczenie do finalowej trojki... [i tu wlasnie wtopa Marzeny, ktora albo nie wierzyla w swoje szczescie, ze mloda suka moze wygrac z doroslymi suczkami, albo dalo sie we znaki przeziebienie i nie zrozumiala o co chodzi :twisted: ]. Sedzia probowal tlumaczyc, ale nie mozna bylo przeciagac finalow - machnal wreszcie reka a do finalow zaprosil Beti. W psach mial o wiele wiekszy problem, bo i stawka wieksza i mocniejsza... Dlugo sie namyslam - ostatecznie potwierdzil wybor sedziny w ringu - wytypowal Eligo. Kazal wraz z suczka zrobic rundke w kolo ringu... Elis pewnie nauki prezentacji w ringu pobieral u Cheitana 8) )nie, nie , nir probowal gryzc w zadek, ale wszystkiego innego tak :D ). Po pierwszym kolku sedzia dal mu jeszcze jedna szanse: "Jeszcze jedno kolko, ale ma nie gryz smyczy!". Elis pewnie tego nie uslyszal... tzn pol kolka OK, drugie pol radosnie... Wiec sedzia pozegnal nas slowami - "niestety, ale musze miec psa prezentujacego sie dla publiki". Potem jeszcze szlismy do finalow dwa razy - oczywiscie wtedy Eligo biegal juz jak nalezy... ;) Czyli prezentowal sie wtedy, gdy nie bylo to juz potrzebne... 8) Tak wiec wystep zakoczyl sie "jedynie" wilkim pucharem za Zw. Rasy i masa medali za CAJCe, CACe i CACIBy. Po wystawie ruszylismy, bo warunki kiepskie, a droga dluga... Tym bardziej, ze nastepnego dnia czekala nas wystawa w Glogowie... Rano niewyspane, umeczone stanelysmy z Marzena kolo ringu. Ocena szla szybko i juz bez walki - Eligo - kolejne Zw. Mlodziezy, Balrog kolejne CWC, Daimon - piewszy start w posredniej, CWC, otwarty Championat Polski i na dokladne tytul Najlepszego Psa w Rasie. Jolka zgarnela wszystko co miala... Z porownania ponownie zwyciesko wyszedl Eligo... Oczekiwanie psy przetrwaly w sali - Garuda szalejac z maliniakami, Eligo robiac za maskotke dla dzieci, ktore KONIECZNIE chcialy poglaskac wilka... W finalach Eligo dostal sie na grupie do finalowej piatki... Prezentowal sie ladnie, stanal w szranki z pieknymi psami... Sedzia nakazal przebiegniecie sie "up and down" - w jedna strone bylo OK, gdy wracalismy rozlegly sie brawa... no i Elis dodal 2 do 2 = biegne, sa brawa, czyli brawa sa DLA MNIE(!) - okazal to atakiem dziekiej radosci... i strata miejsca na podium.... :mrgreen: Oj, musi sie jeszcze obyc z prezentacja na finalach - Alinka juz dzis zaczyna jego szkolanie... :cheesy: |
Re: Trencin&Glogow
Quote:
Wiesz, zjezdzilam mase wystaw i mase finalow widzialam... Czasem trafialy sie finaly, gdzie do grupy "wybranych" chcialy isc osoby niewytypowane. Ale PIERWSZY RAZ W ZYCIU widzialam, aby sedzia naklanial kogos do pomaszerowania do finalow, i zeby ta osoba BRONILA SIE jak mogla aby tam nie isc... :cheesy: |
Re: Trencin&Glogow
Quote:
|
Re: Trencin&Glogow
Quote:
|
Re: 2006.01.27-28 - Trencin (SK) & Glogow (PL)
Quote:
Wiesz, lepszy opis krotki a prawdziwy, niz piekny kwiecisty opis doskonalej glowy u psa, ktory ma doskonala glowe.... szarego owczarka niemieckiego.... Bo taki opis jest ladny, ale nie zmieni prawdy i nie zrobi z glowy "malo typowej dla rasy" glowy "doskonalej"... :wink: |
Re: Trencin&Glogow
Quote:
wiesz... teraz sie smiejemy... Ale wtedy nie bylo mi w ogole do smiechu :? I tak jeszcze jakis czas bede sobie pluc za to w twarz :P No i jest co wspominac z usmiechem :D |
My też już dotarliśmy. Te "eurysiowe" imprezy coraz bardziej nam się podobają. Spędziliśmy piękny "biały" weekend w dolinie Wagu, u stóp Gór Strażowskich, czyli w Trenczynie i w pobliskich Trenczyńskich Cieplicach.
Trenczyn dla turystów - to przede wszystkim potężne zamczysko na wyniosłej skale ponad miastem. Była to rodowa siedziba miejscowego oligarchy Mateusza Czaka (XIII/XIVw.), zbuntowanego przeciw królowi węgierskiemu. Niepokonany feudał zyskał przydomek "Pana Wagu i Tatr" i jest przez Słowaków uważany za bohatera narodowego. Na skale, u podnóża zamku - wielka osobliwość i atrakcja miasta - jedyna na terenie Słowacji inskrypcja z czasow rzymskich , datowana na 179 r.n.e., informująca,że założono tu obóz wojskowy, w którym stacjonowali żołnierze Marka Aureliusza po zwycięstwie nad Kwadami. A na Starówce jest i średniowieczna Brama Dolna zwieńczona ośmiokątną wieżą z zegarem , i ogromny kompleks klasztoru i kościoła Pijarów - zabytek z czasów kontrreformacji , i barokowa kolumna "morowa" św.Trójcy (zazwyczaj kolumny św.Trójcy stawiano w podzięce za uratowanie przed zarazą - stąd ich mnogość i nazwa "morowa"), Dom Żupny z tego samego okresu , i Dom Kata. Jest wreszcie synagoga - jedyna na Słowacji odbudowana ze zniszczeń wojennych. Trenczyn zwiedzaliśmy z doskoku, bo mieszkaliśmy w oddalonym o 10 km uzdrowisku - byliśmy zatem " u wód " w dodatku termalnych ! No, po prostu w ... kurorcie - w końcu to małe miasteczko należało do najważniejszych uzdrowisk Austro-Węgier. Najcenniejszym zabytkiem w Cieplicach jest łaźnia Hamman zbudowana w stylu mauretańskim (hamman po arabsku znaczy - kąpiel). Mamy z Eurysiem b.ładną fotkę na jej tle. No i na koniec polski ślad (trzymam się schematu z Ołomuńca) - na jednym z budynków wypatrzyliśmy tablicę pamiątkową z informacją, że w okresie międzywojennym stał w tym miejscu Dom Zdrojowy PONIATOWSKI (może ktoś dociekliwy wyśledzi, który to z Poniatowskich był jego fundatorem?), a częstym gościem bywał w nim Karel Capek - może tu właśnie pisał "Przygody...Szwejka"? O wystawie wszystko napisała Margo - no, może wprowadzę jedną poprawkę : Eliś wygrał nie o WŁOS, ale o całe FUTRO. :errr Od Ołomuńca minęły 2 tygodnie - tam Eury był łysawy, w Trenczynie już całkiem "goły". Bardziej przypominał nietoperza niż wilczaka. :oops: Jadąc na wystawę wiedzieliśmy,że będziemy "robić za tło", ale wcale nas to nie zniechęciło. :) Eurego zobaczyło kilku sędziów - dwaj z nich nawet go z zapałem obmacywali (szukali pewnie sierści). :ehmmm Było wesoło (trochę na wspomaganiu!) - chyba wszyscy dobrze się bawiliśmy. :beer Tylko Marzena nam cierpiała, ale młodość potrafi pokonać wszystko - więc przetrwała ! :bigcry2 :banghead :thumbs MUSZĘ jeszce wspomnieć o występie Krzyśka. W finałach dostał do garści Balroga - starał się jak mógł i obiecał, że następnym razem przegoni wszystkie psy biegnące przed nim i ustawi się od razu przy tabliczce z numerem 1. :bigok Nie wykluczamy, że wybierzemy się do Brna,chociaż z pewnością w tydzień Eurysiowi grzywa nie urośnie. :badbad :cheesy: http://eury.zperonowki.com/galeria/d...1/P1010614.JPG http://eury.zperonowki.com/galeria/d...1/P1010598.JPG http://eury.zperonowki.com/galeria/d...1/P1010609.JPG[/img] |
*kaszlu kaszlu* Gratulujemy zwycięzcom i ogólnie wszystkim uczestnikom :) I do zobaczenia na jakiejś wystawie w kraju :) A teraz łykamy aspirynkę i powtarzamy przed dzisiejszym egzaminem co to go mam za 3 godziny :) *kaszlu kaszlu*
|
dodalam fotki z mojego aparatu ktore zrobilam w Trencinie i pare fotek ktore zrobilam w Glogowie (aparatem Margo, wiec pewnie bedzie lepsza jakosc)
No i z ringu w Glogowie tez sa :) |
ciekawa historyjka 8)
Tak jak pisze Danusia Trencin zima godzien jest polecenia, dodam jednak ze tylko z dobrym autem, zapasem czasu i cieplym noclegiem :mrgreen: A tu jeszcze moje omylkowe championy :lol: http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....n2007%2001.jpg I jeszcze raz Beti na BISach http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....n2007%2016.jpg I przepiekne slowackie krajobrazy (pomimo aut :wink: ) http://www.jantarowa.wataha.wolfdog....n2007%2018.jpg |
Re: Trencin&Glogow
Quote:
Obejrzałam fotki, Garuda ma długi, wilczy pyszczek, piękna jest już teraz: smukła, wysoka.... jestem pewna, że jeszcze niejeden ring wspólnie podbijecie! Uszy do góry! No i masz dodatkową motywację do nauki języków obcych... :P |
Re: Trencin&Glogow
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Ale chcialabym podziekowac tez Tobie, ze nie pozwalalas Balrogowi zaprezentowac pelnego repertuaru o nazwie "Wycia i jeki wydawane z celu przywolania reszty stada"... :twisted: :mrgreen: |
No i do kompletu jeszcze fotka Zwyciezcy z Trencina i Glogowa...
http://www.zperonowki.com/pics/galle...n/DSCF0008.JPG |
Quote:
(w siadzie zdjecie nie bylo mozliwe 8) ) http://www.antyliga.wolfdog.org/gale...1/P1080225.JPG |
GRATULACJE dla wszystkich bez wyjątku :klatsch Szczególnie cieszę się jak jakiś znajomy psiak ląduje na BIS-ach :D
Margo - czy to jest 'skalar' ? Troszku się obfutrzył od wakacji :wink: :shock: A ja mam pytanko związane z wynikami. Mam nadzieję, że mi wytłumaczycie, bo ja zaliczyłam tylko 4 wystawy i niekumata jestem. Jakie psy mają prawo uczestniczyć w BIS-ach Ras Narodowych ? Zawsze mi się wydawało, że w 'zwyklych' BIS-ach występują tylko najlepsi przedstawiciele rasy w konkretnej kategorii: szczeniaki / juniorzy / dorosle (i teraz takze seniorzy) :roll: Czy w wyborze najlepszego psa / suki w danej rasie biorą udział wszystkie CAC-e ? A na BIS-y ida wszystkie CACIB-y ? Pewnie moje pytanie jest oczywiste, ale jak ktos wytlumaczy laikowi bede wdzieczna :P |
Na zdjeciu to nie skalar czyli Balrog tylko Eligo
|
No to wszystko jasne :mrgreen:
|
Re: Trencin&Glogow
Quote:
A co do kasłania - sesja rujnuje zdrowie :D |
All times are GMT +2. The time now is 16:09. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org