![]() |
Noc z rudym Felkiem
Zrobiłam dzisiaj w nocy parę fotek z które nzywam "ciasny fotel"
Zapraszam do oglądania http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._027.sized.jpg http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._026.sized.jpg http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._028.sized.jpg http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._023.sized.jpg http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._022.sized.jpg http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._021.sized.jpg W końcu rudy dał za wygraną http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._019.sized.jpg a i tak skończyło to się na sofie :mrgreen: http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._016.sized.jpg |
No nooo.. Bożenko, widzę że się złamałaś i po tym jak Ci Ereshka pozkazała w Peronówce jak bardzo potrzebuje fotela- sprawiłaś jej własny :)
Ech te kyudłate, przebiegłe stwory...zawsze potrafią nas zmiękczyć i postawić na swoim :mrgreen: |
Zdjęcia świetne! Kot, po prostu bezczelny - widział, że miejscówka zajęta i myślał, że tak boczkiem, boczkiem wyprze psiurę.... :klatsch :klatsch :klatsch :klatsch
ach, jak psiunki one mają trudno :mrgreen: muszą cały czas walczyć o swoje miejsca :kill |
Ereshka generalnie dla wszystkich chcących zająć jej fotel ma świetnie wyćwiczony gest Kozakiewicza. Do rudego czasem czuje miętę i uchodzi mu na sucho.
http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._006.sized.jpg |
eh, zaluje, ze my nie mamy juz kota :(
Garuda za nimi zaczyna biegac, ganiac :( |
Bozenko, ale ja tak patrze i dochodze do wniosku, ze czas najwyzszy sprawic krolewnie wiekszy fotel...na tym lapki zwisaja :cheesy:
|
Bożenko, fotki cudne! Wklej je koniecznie na angielskim forum do "Funny photos..." 8)
Ale a propos kotów... gdy Halszka kilka dni temu wracała ze spaceru z Tinulą sąsiadka poprosiła o pomoc przy wychowywaniu jej młodego kota – chodziło o to, aby przestraszyć kota psem na tyle, żeby nie wymykał się sam na klatkę schodową przy każdym otwieraniu drzwi wejściowych. ‘Straszakiem’ miała być nasza Tina. :shock: :cheesy: Świetny dowcip - skąd nowa sąsiadka miała wiedzieć, że przez wiele lat uczyliśmy Tinkę, że kotów gonić nie należy i że sunia ma doświadczenie i mądrość życiową starego, cwanego wilczaka… Halszka była sceptyczna, ale sąsiedzi nalegali… Postawili więc kota w drzwiach naprzeciw Tiny, kot zjeżył się i wygiął grzbiet, Tinka zrobiła krok do przodu i zamachała przyjaźnie ogonkiem – na to kot prychnął. Wtedy nasza sunia spojrzała pytająco na Halszkę - pomyślała pewnie „To chyba podstęp? – po jakie licho mam się z jakimś małolatem zadawać i pozbawić wieczornej porcji smakołyków…” z godnością odwróciła się do niego tyłem i ku zdziwieniu sąsiadów zaczęła spokojnie wchodzić na wyższe piętro…. Sprytne suczysko dobrze wiedziało, że za tak cywilizowane zachowanie i panowanie nad instynktem należy jej się SPORA nagroda i dlatego po wejściu do mieszkania …. pognała prosto w kierunku lodówki.... po wyrazy uznania, naturalnie. :mrgreen: |
Quote:
jak widać na tym zdjęciu Max też leży u jej stóp :wink: http://henrykowka.wolfdog.org/galeri..._010.sized.jpg Co ta mała z nami zrobiła? Ale koniec z tym. Dostałam książkę napisaną przez mnichów z New Skete pod tytułem "Jak być najlepszym przyjacielem psa" i myślę, że jak już ją przeczytam i zostanę tym przyjacielem to może..... czasem posiedzę w wygodnym fotelu Eresh :mrgreen: |
Quote:
|
To prawie jak w tym kawale o gościu.
Gość konsumuje obiad a pies wpatruje mu się w miskę. Gość pyta gospodarza: "chyba ten piesek jest głodny" a gospodarz na to: "on zawsze tak patrzy jak ktoś je z jego miski" :lol: |
Quote:
|
All times are GMT +2. The time now is 19:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org