Jak Maris uczyl sie plywac....
 

Mala foto story z obozu w Lazne Belohrad... ;)

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_fo...a/DSC_8391.JPG

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_fo...a/DSC_8392.JPG

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_fo...a/DSC_8393.JPG

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_fo...a/DSC_8395.JPG

http://www.wolfdog.org/grafiki/na_fo...a/DSC_8396.JPG

(jednej rzeczy nie moge sobie przypomniec... czy Balrog go wtedy nadzorowal,. czy.... podtapial.... :ehmmm 8)

:roflmao

Margo, on go PRAŁ :)
Poniewaz Daive zrelacjonowała, że młody ponownie wszedl do wody to....chyba mu sie podobało :lol:

Czy w Późnej jest jakieś bajorko, rzeczka itp? Czy też psy mają liczyć na opady atmosferyczne?

Jest staw. Zamieszkiwany przez Żółwia. Tylko nie jestem pewna, czy Gospodarze zgodzą się na jego zniszczenie przez stado psów :?

Na zniszczenie stawu, czy żółwia?

uczył polowaniana na klenie:lol: albo szukania alg (kiedyś ktoś pisał o ich wpływie na futerko...)

biedny moj Zajaczek...nie nawidzi on Wujka.

nic przyjiedzie do Peronow da popalic :) bo mial takie szkolenie na obozach poznej ze teras jiest :snipersmilie

Mozliwe. Ale jesli tak bylo to niezbyt mu wyszlo, bo Maly potem i tak wygladal tak:
http://www.wolfdog.org/pics2/2007/8/...27-5470434.jpg

Tzn 500 metrow od nas mamy graniczna rzeke Nyse - brzmi dumnie, ale wody po kostki i trzeba uwazac, zeby psy nielegalnie nie wyemigrowaly do Niemiec. Ale do tego jest mala tama na malym strumyku - dla psow w sam raz - moga nawet poplywac... ;)

Zolwia nie da sie zniszczyc, bo zolw jest agresywny i gryzie... Na czas spotkania bedzie wiec zamkniety w domu.... 8)

Biedny Zajaczek niech uczy sie chodzic... bo nie tylko w wodzie potyka sie o wlasne nozki... :twisted: ;) :lol:
(OK, juz sie z malego nie nabijam... ;))

Gosia nie tak napisalas :)

Biedny Zajaczek niech uczy sie chodzic... bo nie tylko w wodzie potyka sie o wlasne nozki...

on SAMA pamietas chodzil tak ze to inne potykali sie kiedy on latal miedzy nog :)

Oj tak. Przeprowadzil nawet (w polowie udany) zamach na pewne Niziolki... Dlugo mu gratulowano... 8)

Margo tylko szkoda że jednak tylko w polowie :(

Bez obaw... Czego nie dokonal ZigZag, to dokonczyla Slowacja....8) :lol:

No tak , zapomnialam,ale i tak dlugo sie trzymali :D:D

Nauka w las nie poszła :lol:

http://jadiel.zperonowki.pl/main.php...serialNumber=1

Fakt, poszła się kąpać :p

Oj Przyjedzie Przyjedzie i obawiam się ze masz 100% rację;)
cytat margo
nabijała się nabijała i teraz będzie miała:nono:mad: a potem zrobi tak :bolt jak do was zawitamy;) :lol:

Dzielny synuś maluni :lol:

ale fajna mordka:-)
Swoją Tasję też tak muszę nauczyć. Jutro kopiemy staw taki 5na8m. Myśle ze na dobry początek wystarczy:roll: