Bratysława - pierwsza odsłona
 

Niełatwy jest los wystawianych i "Wystawiających". Tak się wszyscy zmęczyli, że

- na początku stali, ale takich zdjęć akurat nie mamy,
- potem usiedli,
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...1/P1040472.JPG

- następnie się położyli,
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...1/P1040637.JPG

- a w końcu padli "kołami" go góry:lol:
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...1/P1040638.JPG

I jeszcze jedna fotka przekopiowana ze stron SKJ na dowód, że nie tylko się wylegiwaliśmy
http://eury.zperonowki.com/galeria/d...2/IMGP7110.jpg

Oj tam.. Troszke sie polezalo ;) Gorzej ze jakis brukowiec tez nam fotke cyknal i wyjdzie ze ci polacy to takie leniuchy.. No... ale wybaczcie.. przy takiejk pogodzie nie szlo wytzrymac, no nie ;) ? A i trawka,chlodna,mila.. oj taaak

A mam pytanko czy przyslalibyscie mi zdjecia z wystaw? Wszczegolnosci te Ishtarki z Eurysiem jak sie tak bawia ;)
Jak cos: to moj adres [email protected]

Coz.. jak Margo wspomniala wskakuje na temat,skromnosc chowam w kieszen i sie chwale na calego:
Ishtarka bowiem na Meidzynarodowej wystawie w Bratysławie dwókrotnie i to dzień,po dniu otrzymała zwyciestwo młodziezy (CAJC)http://manu.dogomania.pl/emot/cupgold.gif !!! Mala pokazala co potrafi,naprawde podobalo mi sie jak prezentowala sie w ringu,chco czasem robila te swoje numery ze spaniem... ale,ale uszka postawila,ogonek uniosla, a zabki to nei zbyl zaden problem. Jak sie w takim razie wiekszosc orientuje młodej brakuje już tylko jednego CAJC-a lub CWC,jesli nie zdarzylibysmy z czasem.. bo coz tam jednak jest mniej wystaw i wowczas stanie sie Młodzieżowym Championem SŁOWACJI !!! A to nie byle co ;) Jestem zniej naaprawde dumna :D Moj wilczak,ktory juz moze sie pochwalic pieknymi,zlotymi medalami http://manu.dogomania.pl/emot/wilk.gif :D:D

P.S. O czyms zapomnialam a propo relacji o mlodej?

Widze, ze apetyt rosnie w miare jedzenia ;) I super! Gratulujemy i trzymamy kciuki!

Dzięki, no przyznam ze milo jest wygrywac.. A jeszcze milej jak widac jakies przejawy ze strony mlodej ze bardziej zacyna sie oswajac z ringiem,ze przestaje on byc dla niej srodkiem nasennym...
No to teraz zobaczymy jak jej pojdzie na najblizszych wystawach( w ten weekend Wa-wa i Litwa)..
Ale jedno jest najlepsze na wystawach mozliwosc spotkania ludzi i poznania nowych,a jak jeszcze piekna moja luba wygra to juz pelnia szczescia :D:p:p

Ring jest jednym z tych miejsc gdzie ladnie widac relacje czlowiek-pies. I czasem, na ile czlowiek jest wazny dla psa. Bo czasem zjadaja nas nerwy tak bardzo, ze pies to czuje i ze wszystkich sil probuje cos z tym zrobic . I robi na swoj psi sposob: czasem wpada w wyciszenie czasem wrecz przeciwnie zaczyna fikac probujac tym rozladowac stres i napiecie czlowieka. Zalezy od sytuacji. Jesli robi COKOLWIEK to mamy sie z czego cieszyc- istnieje cos miedzy nami:) Gdy pies sie zamknie w sobie i nic a nic sie nie da zrobic.. lepiej na nastepna wystawe idzmy ze swinka morska :twisted:
WIec jesli sucz zmienia swoje zachowanie - tylko sie ciesz:)

Oj zmienia i to bardzo,zapytaj kogo chcesz.. Normalnie przed ringiem glownym,w Bratysławie,przy pierw wyborze najlepszego/ej w mlodziezy,a potem przy pokazie psow ras narodowych,poprostu byla jak nacpana, lub jakby polknela cala paczke tabletek nasennych, tylko jak Przemek z Balrogiem przed nia lecieli to wykazywala oznaki minimalnego zainteresowania.. oj wtedy to sie fakt,zestresowalam...

Choc w Czestochowie ostanio przed ringiem glownym probowala zaczepiac do zabawy(po przez uszczypniecie w pupe) pewna sunie o. szwajcarskiego czym mnie zupelnie zaskoczyla,jednak tylko weszla an ring glowny.. bach.. Sennosc ja bierze,w ruchu to mzoe jeszcze ale stanie....

Ale przynajmiej masz urozmaicienie i wyzwanie: obudzić królewnę ;)
Ja np. , jesli staje na ringu z innym psem mam " przetłumaczyc buremu, że dziś już jadł i wcale nie musi jeść innego wilczaka " :D

Dziwisz sie jej...? 8) Nie tylko psy popadaly wtedy z niewyspania.... :lol:

Nie dziewie,nie dziwie,ale wiesz ze czasem to nie chodzi o zmeczenie,no ale przynajmniej mam pewnosc ze sie nie boi,bo fakt im ja jestem bardziej wyluzowana to i ona tak samo.. tak jak bylo w czestochowie..:)
Gaga,to podgryzanie to chyba taki znak rozpoznawczy wilczakow...8)