Belka sie jednak zdecydowala... Dark & Merry Bell
 

Przed rokiem zaliczylismy mala wpadke, bo zalozylismy, ze Bela ma cieczke tak jak psy dwa razy do roku (bo tak bylo w pierwszym roku). Okazalo sie, ze jednak tak jak Jolly zapragnela nasladowac wilki i rozmnazac sie jedynie raz w roku (lepiej dla nas 8) , bo wiecej czasu na wyjazdy).
Przyszla wiosna i Belka wreszcie sie zdecydowala... ;) Tzn. specjalnie czekala, bo w ten sposob niezle skomplikowala nam plany na wakacje! Typowe dla suczysk! :evil:

Tak wiec niedlugo wyjazd na Slowacje (akurat w terminie rozpoczecia wykladow :evil: ). Jedyny plus, ze choc pogoda teraz lepsza... :mrgreen:

Super!
to w Lazne zrobimy od razu przeglad mlodych :lol:

Predzej przeglad miotu... :twisted:
:wink:

Niooo..beda znowu sliczniutkie diabelki :D
Juz odliczamy ?
Trzymamy kciuki i pozdrawiamy
gaga & Co

W sumie dzieki Belce nauczylismy sie jak przyspieszyc cieczke u wilczakow. Mianowicie: siadacie z jakims znajomym niedaleko lezacej suki udajac, ze jej nie widzicie. I zaczynacie opowiadac jakie to egzaminy chcecie z nia zaliczyc na obozie. Jesli nie ma efektu i nie widac szoku na jej pysku to wspominacie o wytrzymalosciowce (w razie potrzeby nawet dwoch). Wtedy pozostaje juz tylko poczekac dwa dni .... i mozna odliczac dni do krycia, bo suka w cudowny sposob dosteje cieczke, tak, aby miec wolne akurat na czas obozu... 8)

To woli trudy macierzyństwa niż wyczyny sportowe? :o No nie wiem, nie wiem.....taka banda rozbrykanych łobuziaków trudna do okiełznania..chyba że ciotka Jolly zaoferowała sie z pomoca wychowawczą :lol:
pozdrawiam
Gaga z Giga

JOLLY??!?!? :twisted: Raczej nie - Belka wychowywala nawet mioty Jolki - ona jest dobra matka, ale zbytnio sie nie poswieca (nie lubi sie bawic). Za to Belka w bandzie takich podrostkow jest w siodmym niebie... 8)

Margo, a jaki Wy macie patent na klon Amberka? Może byc "udoskonalony" czyli 2 x większy :shock:
Bo jak będziecie wykorzystywali akurat ten przepis to ja poprosze o info , tylko wiesz - musi byc kropka w kropke :P
[pozdrawiam
Gaga

Po co caly 2xwiekszy???
wystarczy zeby mial 2x wieksze uszka i 2x wiekszy ogon :lol:

To da sie zrobic - bierzesz takiego mlodego Amberka i zamiast sucha karma karmisz go kurczakami od rolnika, ktory troche przesadza z dozowaniem "Growera" dla broilerow... :mrgreen: Wtedy zamiast tych 68-69 cm bedzie 74... ;)

To poczekaj na jego synka... :) My Amberka tez mamy na liscie psow "do krycia", wlasnie ze wzgledu na charakter i budowe. Ale pewnie gdzies dopiero za dwa, trzy lata, bo teraz wymieraja nam reproduktory na Slowacji... :wink:

Wydalo sie w jaki sposob "stworzyliscie" Bola !!!
wiedzialam ze to nie byla czysta sprawa :wink:

Na Bolku sie uczylismy - zamiast sucha karma, ktora odkrylismy troche pozniej, karmilismy go kurczakami (oczywiscie amerykanskimi 8) ). Niestety nie poszlo jedynie w wysokosc, ale niestety takze w mase, uszy i ogon... :oops:

I co ? Bolo na za duze uszy? ogon? :shock:
Ja sobie wytne szablonik z kartonu i przyślę, OK? I jak będzie psowało - dzwońcie :D
pozdrawiam
Gaga z Giga

No, z ogonem jest OK. Ale do uszek szablonik sie przyda. Nie no tylko wyciagne teraz Bolka spod lawy... :diablotin