Jaka to rasa?
 

Klient w sklepie zobaczył Forasa
- To jest Husky? - pyta
- Nie - odpowiadam
Po chwili uradowany klient mówi
- Wiem, wiem to jest ........YORK!!!:lol::roflmao

żartujesz, prawda?! Ludzie nauczą się nazw kilku ras i udają ekspertów.. nie moge z takich ludzi

W sumie trudno sie ludziom dziwić za te porównania z hasiorami,.Sa bardzo popularne i mają jasna maske. Popularność wilczaków nie ma sie co równac ( na szczęście!!!) z huskimi - mnie tam takie pytania nie dziwia ;)

Niby tak, ale jak ja mam i sib i wilczaka, to dla mnie są calkiem inne. Jednak nie komentuje takich porownan, ale z yorkiem? :D:D Musialas miec Aniu niezly ubaw

Porównania do siberianów, malamutow i onków to chleb powszedni, i to już nie robi wrażenia ale york! :shock: Powiem szczerze że mam poprawiony humor na najbliższe dni, czego i Wam życzę:lol:
Pozdrawiam
Anka

York.....:blowingup

No rozumiem ze mozna pomylić wilczaka z wilczarzem ale york......:rock_3

Nam jak na razie trafil sie husky, malamut, uzytkowy owczarek niemiecki i wilczarz - ale to juz chyba kwestia podobnej nazwy. Jednak najczesciej ludzie myla z husky. Ostatnio jakis czlowiek probowal mi udowodnic, ze nie mam wilczaka - on sie zna i Jabber to na 100% husky :D

Ale i tak york jest nie do pobicia :roflmao

Nam weterynarz chciał wmówić, że wilczaki nie istnieją i że mamy wilczarza.....rzeczywiście :p

Co?! York?! Nam się zdarza często, że ludzie twierdzą, że Cora to wilk, ale to mnie nie dziwi;-)

Niezle. Yorka jeszcze nie bylo.
Garuda teraz jest ciagle jako wilk.
Jak byla mloda, to byl wilk, lis, szakal, kojot, hiena, ON, husky i... sarna :shock:

U nas było:
-wilczarz
-wilk z lasu
-słabiutki owczarek
-skundlony husky
-wilczur
a jak był mały to wszyscy się zachwycali, że jak lisek wygląda.

No u nas byl jeszcze kot :D

No, no lisek też była nazywana jako szczeniaczek;)

Najciekawszy był wykład o "wilkach zza kaukazia, które polują na tygrysy".

u nas kazdy mysli zawsze ze eli jest mieszanka husky z owczarkiem.. a jak uslysza ze wilczak to ze strachem reaguja....a ona jest taka kochana i wrzystkich milosnie wita...

juz nazekli ze mam dobermana a teraz jeszcze wilka ( oni nie rozumia ze to wilczak nie wilk)

No to chyba na tych samych ludzi trafiamy :twisted: też ją do sarenki porównują :lol:

Klient sobie jaja robił że York a niektórzy to biorą do serca ;)