Klubowka w Boskovicach (CZ) - 09.05.2004
 

Z niesamowitymi perypetiami (bo jakze mozna by inaczej), polprzytomni od kwasu z akumulatora, z przerwa w podrozy przeznaczona na niezapowiedziany nalot na Zamek Halli, dotarlismy na czeska klubowke w Boskovic. Wyniki sa juz na sieci (Klubová výstava KCHČSV) i maaaaaamy sie czym pochwalic. Najbardziej dumna jest pewnie Ela, bo konkurencje miala z nas wszystkich najmocniejsza... :mrgreen:
A i my jestesmy strasznie dumnymi dziadkami ... Zwyciezcy Klubu Czech :oops:

Re: Klubowka w Boskovicach (CZ) - 09.05.2004
 

Gratulujemy wszystkim. Nie tylko tym z Polski :D . Widac, ze kiedy jest sedzia, ktory nie zna wlascicieli i psow, tak wyniky sa inne jak zwykle :lol: .

Pavel

well...we don't understood a single word... :cheesy: anyway we wanto to make our congratulations to Margo & Prmzek for the beautiful results of their csw at the club show !
:thumbs :beerchug2

Oczywiście nasze gratulacje zwłaszcza dla Amberka Superstar :ylsuper :cake :beer :bigok :beerchug2 :fingers1 i reszty wilczaków.
auuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :wolf :wolf :wolf

DZIEKI & THANKS!!! :mrgreen:

- Ela pewnie tak zabalowala, ze nic dziwnego, ze sie nie melduje... :) Misa to samo... ;)
- Pavel: masz racje, choc zaskoczen wiekszych nie bylo. Rzeczywiscie w wiekszosci przypadkow stawialismy na te same psy co sedzia... :) Poza tym byla masa nowych psow - chocby dla nich warto bylo tam byc... :)

Info dla nowych czlonkow EU: nie ma juz problemow i kontroli na granicach!!! :) Przejscia z CZ i SK puste, a pan tylko policzyl liczbe paszportow - nie sprawdzajac nawet, czy zgadza sie liczba osob w busie.. ;) Nie trzeba juz zaswiadczen od weta, ale od lipca trzeba wyrobic sobie nowa miedzynarodowa ksiazeczke zdrowia (od maja powinna byc dostepna w lecznicach).

Oszolomiona sukcesem oprozniam kolejne butelki :wink:
Amberek ma wreszcie swoje pierwsze zwyciestwo i jestem z niego strasznie dumna :D
dobra, wystarczy tych przechwalek....

Jestesmy wszyscy DUMNI z VooDoo i Mishy!

A wiecie ile fajnych suczek Amber poznal :oops:
Bylo ciekawie, z przygodami, slonecznie i z happy endem :cheesy:
co mozna chciec wiecej???

Mam nadzieje, ze wraz z rodzinka (no ewentualnie z Amberkiem i Hradkiem)... :mrgreen:

DLA RODZINY TEZ COS ZOSTANIE :lol:
Amber dostal porcje kabanosow a Hradek i tak nie wie o co chodzi :)