Powiem tak, nawet nie wiadomo mimo, że się zgłosiliśmy, czy nas uwzględnią w wystawie bo nie otrzymaliśmy ich potwierdzenia, że coś wogóle doszło. Pewnie mają taki sam b...

jak w G... gdzie nas odsyłają od Kajfasza do Annasza bo ktoś ma budyń zamiast mózgu i nie powinien się brać za dużą imprezę, a w G... wystawa za tydzień....ludzie

Ale jeszcze dam Sopotowi trochę czasu, mam nadzieję, że nie pomylą i będzie ok. Jak potwierdzą to wtedy wszystko opiszę, na razie nikomu i niczemu nie ufam

.