A to już Cię kojarzę - zamieniliśmy kilka słów n/t Grejs pod ringiem.
A co do wyniku - dokładnie to samo, co w krakowie, z tym wyjątkiem, iż sucz po raz pierwszy naprawdę liczyła się w walce o bob - stanełą ze zwyciężczynią do dogrywki, jednak tym razem się nie udało

I znowu - brawo dla mojego ojca za handling.